Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kurczaki, trochę sie boję, że to niedozwolone, ale co mi tam. To link do rozpiski Maszkuleczki - taki spis treści, co na której stronie sie znajduje, bardzo dużo ciekawych informacji swoja drogą: [LINK NIEAKTUALNY]

Myśle, że to wielu nam pomoże ;)

Opublikowano
Iriss, było, minęło nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, grunt, że mimo to schudłaś na uderzeniówce :sad: ;)

otoz to:)

wczoraj zagladnelam sobie na nasza protalowa klasie i ciezko tak mi dopasowac odobe do niku z forum:)

Ale wydaje mi sie Bozenko ,ze Ciebie sobie dopasowalam hihi(bo jedna Bozena tam tylko jest:))masz fotke na tle gor??fajna foteczka mi jesli to Ty to milo Cie bylo zobaczyc:)szkoda,ze moglam tylko jedno zdjecie obejrzec

i Sanrde ( co ona tez jedna z takim imieniem)sobie zobaczylam:)laseczke przed lusterkiem sie pindrzącą :sad:

Opublikowano
Gosiulek to przy tym wzroscie i 67kg to juz laska jestes:)a wiesz ze ja mam ten sam problem z udami i tylkiem tez,tak mi wisi i sie trzesie jak chodze...ale co ja poradze,ze taki perfidny len ze mne:)zamiast cwiczyc intensywnie to z Wami gadam:) ;)

MonikaP oby to prawda byla:)

a co do swiatecznego menu...ja zostaje sama na swieta i w dodatku na bialkach...wiec bedzie:

makrela wedzona

salatka z tunczyka

udka pieczone bez skory

jajka moze z lososiem wedzonym

sernik na zimno mam zamrozony

i zrobie deser zebre:)

i jak mi malo bedzie to odwaze sie na budyn toffi:)

Hehe, coś ty.. ja to jeszcze trochę bułeczka jestem :sad: Ale ma andzieję, że to się niebawem zmieni...

A powiedzcie mi jescze (jak już dobrze wiece jestem noga w tym, więc prosze się nie śmiać...) widzę, że wiele z was dużo rzeczy mrozi ;> Nawet ciastka, serniki.. jak to potem smakuje?? Bo ja to jakoś nie mam przekonania ;> I odmrażacie to tylko w temp pokojowej, czy jakoś inaczej?? ( sensie moze mikrofala albo cuś..) ;>

Opublikowano
A powiedzcie mi jescze (jak już dobrze wiece jestem noga w tym, więc prosze się nie śmiać...) widzę, że wiele z was dużo rzeczy mrozi ;> Nawet ciastka, serniki.. jak to potem smakuje?? Bo ja to jakoś nie mam przekonania ;> I odmrażacie to tylko w temp pokojowej, czy jakoś inaczej?? ( sensie moze mikrofala albo cuś..) ;>

ja mroze wszystko jak mi zostaje np z warzyw czy z bialek tak samo;np zaprozilam pieczen rzymska-troche wodnista jest ale da sie zjesc:)sernik na zimno po rozmrozeniu jest jeszcze lepszy niz przed bo smakuje lak lody:)a rozmrazam w tem pokojowej albo jak mi potrzeba na nastepny dzien to zostawiam w lodowce w pudelku..ale mysle,ze jakby bylo potrzebne na cito to i w mikrofali mozna( w kanjapch takie rozmrazanie na porzadku dziennym jest:))

Opublikowano
i Sanrde ( co ona tez jedna z takim imieniem)sobie zobaczylam:)laseczke przed lusterkiem sie pindrzącą ;)

tak to ja:)pindrzenie sie to jedno z moich ulubienszych zajec;)

apropos pieczeni rzymskiej, jak sie ja robi???szukalam raz w naszych przepisach ale nie znalazlam...

Opublikowano
otoz to:)

wczoraj zagladnelam sobie na nasza protalowa klasie i ciezko tak mi dopasowac odobe do niku z forum:)

Ale wydaje mi sie Bozenko ,ze Ciebie sobie dopasowalam hihi(bo jedna Bozena tam tylko jest:))masz fotke na tle gor??fajna foteczka mi jesli to Ty to milo Cie bylo zobaczyc:)szkoda,ze moglam tylko jedno zdjecie obejrzec

i Sanrde ( co ona tez jedna z takim imieniem)sobie zobaczylam:)laseczke przed lusterkiem sie pindrzącą :sad:

Ejjj, mnie tez wcale nie tak trudno znaleźć na Nk ;) Maleństwu juz się udało :sad: A mój avatarek tu na forum jest związany z moim nazwiskiem :sad:

Opublikowano

MonikoP ja mam jaieś 167 wzrostu .

Widze że wy juz takie sprecyzowane plany co do świąt macie.Ja jeszcze się nie zastanawiałam co będe robić.Najgorsze że pewnie pojedziemy do męża rodziny a tam będzie wielkie gadanie że mam jeść.Nie to że sie poddam ,aleobawiam się że głodna będe,chociaz to wielkanoc to najwyżej jajkami się będe objadać.hihi.

Opublikowano
tak to ja:)pindrzenie sie to jedno z moich ulubienszych zajec;)

apropos pieczeni rzymskiej, jak sie ja robi???szukalam raz w naszych przepisach ale nie znalazlam...

ja dostalam na maila od jednej z dziewczyn ksiazke z przepisami tam to jest;po pracy wrzuce w watek z przpisami bo juz teraz nie zdarze

Ejjj, mnie tez wcale nie tak trudno znaleźć na Nk ;) Maleństwu juz się udało :sad: A mój avatarek tu na forum jest związany z moim nazwiskiem :sad:

poszukam a i owszem:)

MonikoP ja mam jaieś 167 wzrostu .

Widze że wy juz takie sprecyzowane plany co do świąt macie.Ja jeszcze się nie zastanawiałam co będe robić.Najgorsze że pewnie pojedziemy do męża rodziny a tam będzie wielkie gadanie że mam jeść.Nie to że sie poddam ,aleobawiam się że głodna będe,chociaz to wielkanoc to najwyżej jajkami się będe objadać.hihi.

ja polecam chodzenie na takie spedy z wlasnym jedzeniem;ja tak robie i mam generalnie w 4 moich literach co sobie reszta mysli...w najblizszym czasie przede mna dwie takie imprezy z czego jedna sama musze przygotowac a druga to szkolenie 2 dniowe;tam bedzie gorzej bo beda gadac,ze znowu nie jem nie pije....haha!! nie jem nie pije a chudne i zyje:):sad::):sad::)

zmykam do pracy;trzymajcie kciuki zeby dzis sie linie nie popsuly bo naprawde 8h mi starczy!!

Opublikowano
otoz to:)

wczoraj zagladnelam sobie na nasza protalowa klasie i ciezko tak mi dopasowac odobe do niku z forum:)

Ale wydaje mi sie Bozenko ,ze Ciebie sobie dopasowalam hihi(bo jedna Bozena tam tylko jest:))masz fotke na tle gor??fajna foteczka mi jesli to Ty to milo Cie bylo zobaczyc:)szkoda,ze moglam tylko jedno zdjecie obejrzec

i Sanrde ( co ona tez jedna z takim imieniem)sobie zobaczylam:)laseczke przed lusterkiem sie pindrzącą :sad:

Tak, Iriss, góry to nasza rodzinna pasja, w każde wakcje jeździmy i łazimy jak długo się da ;) Więcej fotek sobie zrobię po schudnięciu do satysfakcjonującej mnie wagi, jeśli o w ogóle kiedyś nastąpi :sad:

Opublikowano

:sad: Zbieram się powoli do wyjścia..

Ale udało mi się nie polec - nie było

pączków ;) więc nie rozdrabniałam się

nad ciasteczkami :sad:

BIAŁKA GÓRĄ!!!

Opublikowano
:sad: Zbieram się powoli do wyjścia..

Ale udało mi się nie polec - nie było

pączków ;) więc nie rozdrabniałam się

nad ciasteczkami :sad:

BIAŁKA GÓRĄ!!!

gratulacje :sad:

Zrobiłam test Dukana :sad: wyszło nawet całkiem miło, wg niego gdybym diete zaczeła dziś to w październiku (15.10) powinnam być po diecie z wagą 55,5 kg.

Wychodzi więc na to że załozylam całkiem realną wagę do uzyskania. Tylko moja 2 faza miala trwać 87 dni ( ja zaczęłam 4 stycznia) i w zasadzie nadal się zastanawiam nad 3 faza od Świąt.

Czy ktoś coś mi może doradzić ??? Jak myślicie??

Opublikowano

Dzien dobry,

zarobiona jestem, nie mam czasu odrobić zaległości w czytaniu. Do tego byłam u lekarza rehabilitanta, straciłam 2 godziny więc musze nadrabiac zaległości w pracy. Lekarza zapisał mi 3 nowe leki i 6 różnych zabiegów na te moje plecy. Zabiegi zaczynam 10.04 ( dopiero!!! ) i to po znajomości.......... eh z ta nasza słuzba zdrowia.... ale i tak dobrze, nie narzekam. W domu porządki, gorący okres, pensji nie wypłacili terminowo w pracy... nie wiem jak to będzie z zakupami świątecznymi... trochę mięsa i słodyczy "na zająca" już kupiłam ale jeszcze dużo innych rzeczy pozostało.... nie ma to jak budżetówka, tam przynajmniej płaca regularnie a u nas ... szkoda gadać..............

Miłego dnia wszystkim życzę, może wpadnę tu jeszcze jak poczytam, żeby byc na bieżąco........... ;)

Opublikowano

Kurier przywiózł mi jednak dzisiaj bezglutena ;) Już się zastanawiałam co zrobić, czy pizze czy coś innego ;P

generalnie to rozpakowałam paczuszkę odstawiłam wszystko na miejsce.. ale po chwili podeszłam i wzięłam moją "skrobię" do rąk.. tak czytam i czytam i widze napis" corn flour" i sie zastanawiam o co chodzi... przeciez powinno być "corn starch", hmm a po chwili dopiero zobaczyłam ten wielki napis powyżej "mąka kukurydziana". Ale się wkurzyłam!!!! Mąkę przecież juz mam.... I nie poto płaciłam 20zł, żeby dostac druga mąkę... Zaczęłam sprawdzać (bo zamawiałam w nocy razem z zabawkami na zająca, więc myślałam, że mogłamsię pomylić... no ale w zamówienia jest skrobia.. No to zadzwoniłam do bezglutena.. i Pan powiedział, że musiała nastąpić pomyłka, bo na faklturze też jest skrobia, a w paczce mąka... Więc miły Pan powiedział, że dośle mi skrobię, a mąkę mam sobie zatrzymać :sad:

Dobrze, że to tak wyszło... i dobrze, że w ogóle zauwazyłam...

Pan sie w gól pytał, czy na pewno bardzo potrzebuję ta skrobię, to mu grzecznie powiedziałam, że przecież ni wydawałabym n amąkę 20zł, którą mogę kupić w każdym większym sklepie.... no to własnie po tym powiedział, że dośle... a swoją drogą... Jak skrobia kosztuje 5.2 - tak mąką 2.19 chyba u nich... więc lekko bym przepłaciła.. A już nie wspomnę, że miałam zamówić 2 opakowania skrobii( bo ta sama przesyłka), a się okazalo, ze w nocy już chyba ze zmęczenia w koncu zamówiłam jedno opakowanie...No ale dobrze, że skończyło się to tak :sad: tak więc postawonione - za pizze wezmę się na warzywkach kolejnych po Świętach... :sad:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.