Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dzieki Maragretka,

Ciekawi mnie jeden fakt, nie czujesz dyskomfortu po wypiciu wina na tej diecie? Ja zawsze lubiłam czerwone, jak teraz rozpoczynałam III fazę to sobie pozwoliłam na lampkę wina, ale okropnie ją odchorowałam bólem brzucha. Nie było to miłe...w zasadzie wolę przestac pić je niż potem tak się męczyć ;) .

A jak u Ciebie? Podejrzewam że nic ci nie jest ... ale tak pytam.

Ogólnie miałam niezle rewolucje zolądkowe. Dzis spokojnie nabiałowo.

Nie ma co się forsować.

Olinko - zapłaciłam za te grzeszki... ale w sumie nie wiem czy bardziej słodycze, czy wino.....spowodowały u mnie wieczorem w niedziele potężna zgagę, brałam Manti i piłam miętkę bo było mi tak na żołądku "byle jak". Myślę jednak, że to te cywilne słodycze miały gorszy wpływ na mój organizm, ponieważ ja - będąc na diecie juz 11 miesięcy niejednokrotnie "zgrzeszyłam" winkiem przy rożnych okazjach, nigdy nie wypijałam go dużo, czasem lampkę czasem dwie... w naprawdę wyjątkowych sytuacjach i jakoś nie miałam żadnych sensacji a tym razem - zgaga.... mam za swoje... :sad:

Opublikowano

Bożenko, Saguś, Śliweczko, Jusiu, Ostatnia Szanso Balbinko, Maliszko i pozostałe "stare" Protalki a jak wam sie udało ustrzec przed pokusami stołu świątecznego ? wytrwałyście ? ......... nie mówcie że tak, bo wtedy sie dopiero załamę, że z tych bardziej doświadczonych to tylko ja okazałam sie słabego charakteru....... ;)

Zapomniałam powitać nowe koleżanki na forum , co niniejszym czynie, życząc im powodzenia w diecie !!! :sad:

Opublikowano

Witam i ja poświątecznie!! 

Po 1 gratuluję wszystkich spadków!!

Po 2 gratuluję dziewczynom przejścia do fazy III. 

Po 3 ja mimo grzechów po świętach 1kg mniej ;) Jakoś mnie za bardzo do jedzenia nie ciągnęło w te święta :/

Jejku ten tydzień taki króciutki i wesele w sobotę a jeszcze nie jestem na nie ubrana... ehhh 

Opublikowano
Witam i ja poświątecznie!! 

Po 1 gratuluję wszystkich spadków!!

Po 2 gratuluję dziewczynom przejścia do fazy III. 

Po 3 ja mimo grzechów po świętach 1kg mniej :sad: Jakoś mnie za bardzo do jedzenia nie ciągnęło w te święta :/

Jejku ten tydzień taki króciutki i wesele w sobotę a jeszcze nie jestem na nie ubrana... ehhh 

O takiej to dobrze..... podjada a mimo to chudnie......nie ma sprawiedliwości na tym świecie............. ;)

Ale, ale - Magdo - to rozumiem, że to wesele to będzie następna okazja do grzeszków......... :sad:

Opublikowano

Witam Wszystkie Protalki.

Jestem nowa na forum, więc pozwólcie, że sie przedstawię. Dietę proteinową stosuję od niedawna 25.03. Znajomi dziwili sie, że zaczynam przed świetami, ale się nie złamałam. Wiem, że czas na słabości przyjdzie pewnie później i okazji do małych i dużych grzeszków będzie sporo, mam nadzieje że wytrwam.

Moją nagrodą w te świeta był każdy kawałeczek na który miałam ochote, a jednak go nie zjadłam. Po raz pierszy nie obżarłam się. Trudno było, bo na imieninkach stół syto zastawiony a ja siedziałam wpatrzona w niego, coby wybrać potrawy proteinowe,nie obrazić gospodarzy i jednak sie czymś poczęstować, :sad: jajka ratują.

Jestem dumna z siebie i z was, tych wytrwałych.

Wszystkim, którym ciężko na ciele i duchu z powodu małych grzeszków, proponuję to rozchodzić ;) ...spacerująć.

Ps. Czy można używać kakao, mąki kukurydzianej, mleka w proszku odtłuszczonego w II fazie naprzemiennej kiedy mamy tylko P. Wiem, że w uderzeniowej były niedozwolone.

pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź

Opublikowano

Witam w ostatni dzień moich ferii świątecznych. Jutro praca i trudy codzienności.

Postanowiłam pogrzeszyć troszkę w święta, bo w Bożźe Narodzenie nie grzeszyłam i żałowałam, więc pozwoliłam sobie na 2 pomarańcze i troszkę sałatki warzywnej z majonezem light i barszczyk wielkanocny, zresztą mama nie wybaczyłaby mi, gdybym nie spróbowała wszystkiego z koszyczka. Zjadłam przez dwa dni tyle co przez cały tydzień i bałam się wchodzić na wagę, a tu niespodzianka 53,7kg, mniej niż przed świętami. W ogóle pomieszałam fazy białkowe i warzywa, może znowu będę stała?

Dziewczyny gratulacje wszystkim co nie grzeszyły, chociaż nie jestem pewna czy było warto.

Iris, Sandro podziwiam za przetrwanie świąt poza domem, ja sobie nie wyobrażam świąt z dala od rodziny.

Olinko, Sandro gratuluję przejścia do 3 fazy, ja nadal nie mam odwagi. Pod koniec kwietnia mam urodziny, może wtedy?

Nutko trzymam kciuki za Twoją dietę.

Maragrete, Maleństwo, KasiuS- wracamy do dukania, koniec obżarstwa.

Pozdrowionka.

Opublikowano
Witam Wszystkie Protalki.

Jestem nowa na forum, więc pozwólcie, że sie przedstawię. Dietę proteinową stosuję od niedawna 25.03. Znajomi dziwili sie, że zaczynam przed świetami, ale się nie złamałam. Wiem, że czas na słabości przyjdzie pewnie później i okazji do małych i dużych grzeszków będzie sporo, mam nadzieje że wytrwam.

Moją nagrodą w te świeta był każdy kawałeczek na który miałam ochote, a jednak go nie zjadłam. Po raz pierszy nie obżarłam się. Trudno było, bo na imieninkach stół syto zastawiony a ja siedziałam wpatrzona w niego, coby wybrać potrawy proteinowe,nie obrazić gospodarzy i jednak sie czymś poczęstować, :sad: jajka ratują.

Jestem dumna z siebie i z was, tych wytrwałych.

Wszystkim, którym ciężko na ciele i duchu z powodu małych grzeszków, proponuję to rozchodzić ;) ...spacerująć.

Ps. Czy można używać kakao, mąki kukurydzianej, mleka w proszku odtłuszczonego w II fazie naprzemiennej kiedy mamy tylko P. Wiem, że w uderzeniowej były niedozwolone.

pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź

Witaj ProtAnko - wytrwałości i sukcesów we wspólnym dietkowaniu ci zycze !

Dobrze ze udało ci sie nie poddać świątecnym smakowitościom- gratuluje !

Ile masz do zrzucenia ? Umieść suwaczek, to bardziej mobilizuje... :sad:

Opublikowano

Witaj Fraglespb, jakoś Twój post umknął wszystkim, więc ja Ci spróbuję odpowiedzieć. Można ćwiczyć od II Fazy i jak we wszystkim należałoby zapewne zachować umiar. A co obserwujesz teraz, czy waga Ci spada? Bo jeśli idzie w dół to nie ma się czym martwić. Poza tym wskzówka wagi nie jest jedynym kryterium Twojej figury więc ćwiczenia Ci nie zaszkozą jeśli nie będziesz przesadzać ćwicząc bez przerwy. Życzę Ci powodzenia i wytrwałości :sad:

Witaj ProtAnko, Tobie również życzę wspaniałych osiągnięć na diecie Protal :sad:

Maragretko droga,gdybym umiała wytrwać bezgrzesznie w czasie świąt to zapewne od dawna byłabym w III Fazie więc niestety mam ok. 1kg w górę, ale dzisiaj jak na razie same białka i mam nadzieję, że szybko to zrzucę ;) Pozdrawiam Ciebie i mam nadzieje, że się jeszcze trochę powspieramy na forum :sad: Jak Twój kręgosłup i przeziębienie?

Opublikowano
Maragretko droga,gdybym umiała wytrwać bezgrzesznie w czasie świąt to zapewne od dawna byłabym w III Fazie więc niestety mam ok. 1kg w górę, ale dzisiaj jak na razie same białka i mam nadzieję, że szybko to zrzucę ;) Pozdrawiam Ciebie i mam nadzieje, że się jeszcze trochę powspieramy na forum :sad: Jak Twój kręgosłup i przeziębienie?

Dzieki za troskę - Bożenko - moje przeziębienie ok, skończyło sie nawet jeszcze przed świętami a ale co u ciebie... byłaś zagrypiona i pisałaś ze nie masz czasu na chorowanie przed świętami ? przeszło troszkę ?.. mam nadzieje że tak....

Co do kręgosłupa, to od wielkiego czwartku biorę co dzień potężna dawkę leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, regularnie smaruje dół pleców maścią o dużym stężeniu leków przeciwzapalnych, zarówno leki jak i maść przepisał mi rehabilitant i dzięki temu funkcjonuję... czekam z utęsknieniem na początek serii zabiegów.. ale zaczynem je dopiero 19.04 ( myślałam że już od 9.04 , ale okazało sie że źle spojrzałam na kartkę przepisaną przez lekarza...)

Opublikowano
O takiej to dobrze..... podjada a mimo to chudnie......nie ma sprawiedliwości na tym świecie............. ;)

Ale, ale - Magdo - to rozumiem, że to wesele to będzie następna okazja do grzeszków......... :sad:

Hehehe.... aż tak dobrze to nie mam, myślę, że poprostu nie przybrałam, a kilosek to jeszcze może z minionego @?? :/ No nieważne, ważne że 1 mniej :sad: A wesele, ehhh mam nadzieję, że tak jak i w święta najem się samymi oczami bo nie chcę się objadać. 

Witam Wszystkie Protalki.

Jestem nowa na forum, więc pozwólcie, że sie przedstawię. Dietę proteinową stosuję od niedawna 25.03. Znajomi dziwili sie, że zaczynam przed świetami, ale się nie złamałam. Wiem, że czas na słabości przyjdzie pewnie później i okazji do małych i dużych grzeszków będzie sporo, mam nadzieje że wytrwam.

Moją nagrodą w te świeta był każdy kawałeczek na który miałam ochote, a jednak go nie zjadłam. Po raz pierszy nie obżarłam się. Trudno było, bo na imieninkach stół syto zastawiony a ja siedziałam wpatrzona w niego, coby wybrać potrawy proteinowe,nie obrazić gospodarzy i jednak sie czymś poczęstować, :sad: jajka ratują.

Jestem dumna z siebie i z was, tych wytrwałych.

Wszystkim, którym ciężko na ciele i duchu z powodu małych grzeszków, proponuję to rozchodzić :sad: ...spacerująć.

Ps. Czy można używać kakao, mąki kukurydzianej, mleka w proszku odtłuszczonego w II fazie naprzemiennej kiedy mamy tylko P. Wiem, że w uderzeniowej były niedozwolone.

pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź

Witaj! Gratuluję wytrwałości i odwagi, że na same święta w dietkę uderzyłaś. Oczywiście popieram słowa Margarete o umieszczeniu suwaczka :)No i życzę powodzonka!!

Opublikowano

W moim przypadku jest to samo.świeża nadwaga,pierwsza dieta i zaro grzechów przeciwko diecie.

Iriss ja juz kiedyś pisałam, ze wydaje mi się, że może to być efektem tego, że po po pierwsze to jest to moja peirwsza w życiu dieta, więc organizm reaguje... a druga sprawa, że chyba od początku nie zdarzyło mi się chyba ani razu zgrzeszyć... Nie wiem natomiast jak w przypadku I26 ;> Pozdrawiam...

Lecę do miasta z koleżanką na chwilę, może dzięki niej wejdę do jakiegoś odzieżowego sklepu , zamiast kupować nową patelnię lub foremki ;p lub inne tego typupierdoly do kuchni ;)

Opublikowano
W moim przypadku jest to samo.świeża nadwaga,pierwsza dieta i zaro grzechów przeciwko diecie.

I26 no to oby tak dalej :sad::):sad: Trzymam kciuki !!

dziewczyny!! powiedzcie co można zrobić, żeby łydki szczuplały, bo moje chyba zbytnio nie chcą... bynajmniej po kozakach to stwierdzam (bo oczywiście jeszcze zmierzyć się nie zdarzyłam ;> ).. Boję się trochę tej jazd na rowerze, żeby mi się to w mięśnie nie przerobiło, bo naprawdę chciałabym je trochę wyszczuplić!!!! ;(;(;( ;):(:sad:

Opublikowano

Hej dziewuszki po świątecznie.....

Ale Mi na nic........ chyba moje niepohamowanie Mnie lekko napompowało,no..... Jest mi ciężko i zle :sad: Niby waga nie wzrosłą (całe szczęście) za to delikatnie ujmując za te moje grzeszki gdzieś nie czuje już takiej motywacji jak na początku....-i boje się że nie przetrwam,buuuuuuuuuuu ;)

MAGDO tylko pozazdrościć podjadania i żeby jeszcze waga zeszłą w dół-gratki!!!

Margarete pisałaś że równiez jak Ja pogrzeszyłaś (ale to nie pierwszy juz raz..) jak to się ma póżniej gdy spowrotem wracasz do DUKANOWANIA całą gębą?! Czy w dalszym ciągu jest tak jak na początku,że waga zlatuje (pewnie ciut wolniej) ale czy wogle..?

To przeraża Mnie najbardziej.... niby któraś kiedyś wspomniałą,że jak zgrzeszysz to najważniejesze co -to nie mieć wyrzutów sumienia i to podobno jakoś podtrzymuje na duchu........-ale wez i nie miej wyrzutów. :sad: Tyle wytrzymałam a tu ooooooooo klęska..

Kurczę no dopada Mnie dółł

wezcie nakrzyccie na Mnie czy jak?!!!!!!! Karę jakąś dajcie :sad:

A tak wogle witam NOWE FORUM-owiczki ProtAnkę i Fraglespb-a obyście trwały i się nie poddawały!!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.