Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szkoda że większość produktów jest tylko w większych sklepach takich jak AUCHAN. Ale może w przyszłym tygodniu skocze sobie do Auchan, niestety mam do niego godzine drogi. Ale zrobimy sobie z męzem taki niedzielny wypad to może coś zakupie. Tylko z tym zawsze jest problem bo nigdy nie wiem gdzie co lezy na półkach. W naszej Biedronce to trafiłabym z zamkniętaymi oczami na produkty a tam?! Trudno. 

Posłuchałam Was dziewczyny i od jutra warzywka bo z pewnością moja waga nie drgnie juz. Z resztą zobacze jutro. Nawet tak bardzo nie stęskniłąm się za warzywkami. Ale jutro pierwsza niedziela na diecie to wole mieć warzywka, lepiej to zniose. 

Chciałam się Was zapytac o sernik bo z tego co czytałam macie nowy przepis ? Czy udoskonaliłyście ten mój? Nie to żebym już serniki chciała piec tylko tak pytam.

Opublikowano
... zjadłam wczoraj sporo kapusty zasmażanej i pomidory i ogórek kiszony i ogórek świeży...Och,jak dopadam do warzyw to powstrzymać sie nie mogę  ;)

A dla mnie pojęcie kapusta zasmażana jest nieznane. Podejrzewam, ze coś takiego jadałam na stołówce, ale u mnie w domu się nie robiło.

Jak Ty robisz tę kapustę, ale tak kawa na ławę  🙂

Opublikowano

Oj dawno mnie nie było. Witam Was gorąco.

Postanowiłam dziś zacząć 3 fazę z wagą 52.6 i mam w nosie te 0.6 kg i tak schudłam więcej niż zamierzałam. Oby udało mi się wytrwać.

Sago jestem pod wrażeniem Twojego obecnego wyglądu a Elusi gratuluję takiej córy.

Marzeniu fajnie, że udało Ci się znaleźć pracę.

Motylku gratuluję 3 fazy. Ollinko dobrze, że waga jest na swoim miejscu.

Gochna też wyglądasz super.

Nutko pewnie dobrze się bawisz na swojej urodzinowej imprezce z nowym imagem?

Witam nowe dziewczyny i życzę spadków i wytrwałości.

Teraz nie bedę do Was zaglądać tak często, ale postaram się czasem odzywać.

Ostatnia Szanso kotlety sojowe są w większości marketów na stoisku ze zdrową żywnością.

Pozdrawiam

Opublikowano
 Jeszcze jedno. Gdzie kupujecie kotlety sojowe, bo ja nie mogę znależć

Ostatnia szanso wydaje mi się że kotlety mozna kupić wszędzie. Ja mieszkam w małej miejscowości i dostałam w naszym małym sklepiku. 

Opublikowano
A dla mnie pojęcie kapusta zasmażana jest nieznane. Podejrzewam, ze coś takiego jadałam na stołówce, ale u mnie w domu się nie robiło.

Jak Ty robisz tę kapustę, ale tak kawa na ławę 🙂

Ostatnia Szanso,ja robie kapuste w/g przepisu mojej mamy i taka smakowała mi najbardziej.Szatkuję świeżą kapustę ,wrzucam do garnka z grubym dnem i kroplą oliwy,(w oryginale daje się więcej oliwy),podsmażam mieszając aż gdzie niegdzie sie zabrązowi (może się troszkę przyklejać do garnka i zostawiać brązowe plamy na dnie,ale tak ma byc )Zalewam odrobiną wody i dusze do miękkości.W razie czego podlewam odrobiną wody.Kiedy zmięknie i ładnie odparuje dodaję słodzik do smaku,troszkę soku z cytryny i sól (taka lekko słodko-kwaśna musi byc)I taką gorącą podaję do mięska (najlepiej pieczonego,albo zrazów).Uwielbiam ją ;)

Jeszcze jedno. Gdzie kupujecie kotlety sojowe, bo ja nie mogę znależć

Dziewczyny juz odpowiedziały na to pytanie,ja tylko dodam od siebie że kupuję kotlety sojowe w jaskółce lub tesco,albo w sklepach społem,czyli że są chyba w każdym sklepie.

Opublikowano

witam witam ja to mam dzisiaj dobryyy humor bylam na zakupach i tyle fajnych rzeczy udalo mi sie dostac a najbardziej ciesza mnie jogurciki o cuuuudownych smakach jak toffi i sernika cytrynowego i wszystkie 0% i ze slodzikiem huuura moze wytrwam bez tych slodyczy... Ostatni dzien uderzeniowki i jutro nalesniczki sliweczki na sniadanie snia mi sie od wczoraj hahahah no sprobuje z chlebkiem tylko ta mikrofalowka mnie troche przeraza nigdy nic nie pieklam w mikrofalowce jakas podpowiedz jak ja ustawic bo obcji to tam jest parenascie a nie chcialabym domu wysadzic hahahah za podpowiedzi z gory dziekuje

Opublikowano

Hej Kobietki!

Łoj dawno mnie nie było ale to nie znaczy, że wyzbyłam się twarogożerni! Żrę twaróg ale przyznam bez bicia mam za sobą wilczy głód. Piszę "za sobą" bo udało mi się go poskroić. Złożyło się na to wiee - święta, potem 18-tka córki - jadłam co mi wpadło na talerz i co starałam się smacznie upichcić. Byłam pewna, że waga pokaże około3-4 kg więcej. Nic bardziej mylnego - przytyłam kilogram i już go nie mam - spadło po uczciwym dwudniowym proteinowym. Naprawdę żarłąm wszystko - od czekolday po ciasta - ominęłam ziemniaki i chleb.

Gosiu, mi też naprawdę wszyscy mówią, że wyglądam za chudo na twarzy - sądzę, że nie przywykli do takiego osądu mojej osoby i widzieli mnie naprawdę dawno temu. Moim miernikiem są moi najbliżsi - uważają , że jest ok i tego się trzymam. Nie pamiętam czy zdążyłam się pochwalić - mój mąż schudł razem ze mną ponad 12 kg. !!!

Kochane - nie wiem kiedy tu zajrzę - wciąż trzymam za Was kciuki!

Opublikowano

To ja króciutko, żeby ta nasza Gosiulka nie miała za dużo do nadrabiania..

Witam serdecznie!

Wczoraj kupiłam bolerko, do mojej sukni.. nic, że komunijne.. ale jakoś najlepiej pasowało. Jestem tylko zła bo była tam piękna suknia ślubna za... 300zł!!!

Oby za tydzień też tak słonko świeciło 🙂

Miłego dnia

Opublikowano

Hej Potalinki

Kupiłam sobie wczoraj w lidlu parówki Linessa wieprzowe (kiełbaski wiedeńskie light z szynki, odtłuszczone), zawartość tłuszczu w 100g produktu 18g w tym nasycone kwasy tłuszczowe 8g. Czy te parametry są dobre ? Jakie są właściwe parametry dla wędlin, czy to 5% też obowiązuje?

Pomóżcie, bo nie wiem czy ja mam je zjeść czy zje moja Percia( pies).

dzięki

Miłego dzionka 🙂

Ps. Dodaje do jogurtów cynamonu i kawy. Kupujecie aromaty w proszku np waniliowe? Jeśli tak to jakiej firmy i gdzie?

Opublikowano

Witam

Piękne słońce i od razu humorek lepszy :-(

Mój zastój trwa sobie dalej, no trudno 🙂

ProtAnko parówki to jest ostateczność, jeśli musisz je jeść to przynajmniej drobiowe, chociaż i tak nawet w takich nie znajdziesz mniejszej ilości tłuszczu. W każdym produkcie staramy się, żeby nie przekraczały 5% tłuszczu chociaż czasami jest to bardzo trudne.

Ivonko grtuluję Ci serdecznie III Fazy, jest bardzo prawdopodobne, ż zrzucisz jeszcze trochę w czasie tej fazy. ;)

Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej niedzieli :)

Opublikowano

 Pierwszy raz zjadło mi to co napisałam 🙂

Też myślałam, że kotlety sojowe są wszędzie  ;)

Robię zakupy w Lidlu, Biedronce, Zielonym koszyku, zaprzyjaźnionym małym sklepiku "na górce" i w żadnym z nich nie było -szukałam i pytałam. Niedaleko jest sklep Społem, to poszukam w nim  :-(

Kapustkę tak robiłam na studiach, potem przestałam, bo nikt w domu nie chciałą jeść. Dla mnie to była kapustka po Wietnamsku, bo Wietnamczycy tak robili kapustę i nie tylko - cały zestaw warzyw pokrojonych na kawałeczki wrzucali do garnka z odrobiną oleju, gdy jedno warzywko zmiękło dorzucali następne - wazna była kolejność. Jedli to potem z ryżem. Gdy mieli mięsko (okres kartkowy) to osobno smażyli małe kosteczki przez krótką chwilę (wołowinę najkrócej) i łączyli z warzywami. To były wspaniałe kolacje. Jak miałysmy z domu jakies mięsko, to oni chętnie nam gotowali mając darmową wyżerkę :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.