jusia25 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Jak zwykle na forum jestem sama :-P . Pomóżcie dziewczyny!!!! Potrzebuje przepisu na ten sernik Gochny! KOleżanki przyjezdzają do mnie w niedziele w tym jedna serojadka,he he... Moge upiec mój sernik ale chciałam spróbować nowy przepis. Napiszcie go albo podajcie strone bo nie mogę go znalezć. Cytuj
iriss1 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 weekend!!!!!!!!!!!!!!!!matko jak sie ciesze:)mam w planach totalne nicnierobienie:)poza jakimis tam pierdolami oczywiscie:)jak moj Konrad bedzie jutro odsypial nocke(bo on bidny na nocki pracuje i przyjedzie do mnie bezposrednio po 10h pracy,wiec musi sie wyspac)to ja zrobie mufinki jogurtowe i zabiore sie do tworzenia spisu tresci do mojego wydrukowanego watku z przepisami:)a potem jak moj kitek juz wstanie to mam cala mase filmow do obejrzenia:)jak ja kocham slodkie lenistwo!!! a przed chwilka gadalam z Mamcia moja,ktora tez juz dietkuje protalowo jakies tygodnie i chudnie i bardzo zadowolona jest:)tyle,ze u niej to male piwo przed sniadaniem - chce zrzucic tylko 3-4kg;wiec jeszcze ze 3 tyg i 3 faza;ale taka byla zdowolona jak mi mowila,ze juz zalozyla portki ktore 2 lata w szafie lezaly:)och ja ja tesknie za Mamcia,za siostra,za rodzina..za domem..:(dobra koniec bo sie porycze jeszcze .....ja sie jutro chyba zwaze;Konrad ma mi wage przywiesc...i boje sie tego bardzo...ostatnio wazylam sie 27 marca czyli 4 tyg temu.. i nie czuje zbytniej roznicy po ciuchach od tego czasu..no nic,zobaczymy:)najwyzej bedziecie sluchac/czytac moje lamenty jutro:) Sandra z tą medycyną to nie jest tak hop siup :-P Gdybym była poszła na weterynarię tak jak Iriss to od razu byłabym pełnowartościowym lekarzem (o ile tak można mówić o kimś z niewielkim doświadczeniem w praktyce), ale po lekarskim to minie jeszcze dobre kilka lat, zanim COKOLWIEK.... Nutko u mnie tez nie ma tak hop siup;jestem jak to nazwalas pelnowartosiowym lekarzem ale mimo to jak sie chce cos wiecej osiagnac no to cale zycie sie trzeba doksztalcac...ja jak wroce do PL i znowu podejme tam prace to chcialbym zrobic specjalizacje jakas..wiec kolejne prawie 3 lata rycia w ksiazkach...cos ta medycyna to nielatwy kawalek chleba niestety:) MArgarete juz Cie chwale!!bardzo Cie chwale:)i gratuluje:) Gosiulek fajna wycieczka:)jak czytalam relacje to tak sobie myslalam...wszedzie tam gdzie pisalas ja kiedys bylam z bylym obecnym mezem..:)co do sernikow-mnie ostatnio suchy wyszedl sernik Sliweczki dalam wiecej twarogu niz bylo w przepisie i mysle,ze dlatego; co do ciasta czekoladowego-to raczej taka jakby pianka ale jak dla mnie pychota;mnie wyszlo 4 takie jakby mufinki;nie mam mozliwosci zrobienia fotki ale to wyglada wlasnie mniej wiecej jak taka mufinka:) agabyd-patrzylam dzis w necie na te orbitreki i moze to i fajne ale cholera drogie.. Jusia- ten serniczek Gochny jest jakos pod koniec watku z przpisami; 21 albo 22 strona:)ale ja mam skopiowany do worda wiec Ci wklejam:) Przepis na serniczek Gochny Przepis na serniczek prościutki i sprawdzony. Opiera się na Sernixsie dr. Oetkera. Na opakowaniu jest przepis jak go zrobić, tylko ja go troszkę zmodyfikowałam zgodnie z naszymi potrzebami, a mianowicie: Kupuję 1 kg sera w wiaderku (w przepisie jest 75 dag), najlepiej się sprawdza ten Dr. Oetkera, ale inny też może być, tylko zwracam uwagę jaką ma zawartość tłuszczu i węgli, im mniej tym lepiej. Daję 6-7 jajek, 3 kopiaste łyżki słodzika w proszku, szklankę mleka, aromat śmietankowy i waniliowy, a ostatnio też pomarańczowy i wyszedł wyśmienity. A robię to tak: Najpierw ubijam pianę z białek na sztywno; do drugiego pojemnika wrzycam zółtka, i miksuję chwilę ze słodzikiem, dodaję twaróg, sernix, aromaty, mleko i miksuję ok. 5 minut na najwyższych obrotach. Dodaję jeszcze słodzkia w płynie do smaku, musi być dość dobrze słodkie, ale nie przesłodzone. Z tym, miałam największy problem zanim wyczułam jak jest najlepiej, bo dodajesz jeszcze pianę z białek a ta nie jest słodka. Tak więc mieszasz tę całą zmiksowaną masę z białkami ubitymi na sztywno. Blaszkę kwadratową lub tortownicę średniej wielkości wykładam papierem do pieczenia i piekę w nagrzanym do ok. 180 stopni piekarniku ok. 1 godz. Jak się upiecze wyłączam piekarnik, ale nie wyjmuję jeszcze sernika, tylko trzymam ok. pól godziny, czasem dłużej, jak mi się przypomni. Jest trochę problemu z odklejeniem sernika od papieru, ale śliweczka pisała, że ona blaszkę smaruje lekko oliwą i przesypuje mąką kukurydzianą, to wychodzi super, ja jakoś jeszcze się nie odważyłam. Serniczek najlepszy jest na drugi dzień, musi dobrze ostygnąć i związać. ps ode mnie ja do białek dodałam trochę słodzika mimo wszystko (smak słodki to jest indywidualna ocena -nie mam slodzika w płynie ani do pieczenia, normalnie rozgniatałam ten w tabletkach i dawałam do smaku) Ser kupiłam w EKO nie dr Oetkera tylko jakiś 1 kg jaki był i patrzyłam na zawartość tłuszczu bo są też lece sie wyszalerowac przed spaniem:) Cytuj
sniezynkaa1869 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Nie martw się Jusiu nic prostszego. Z 5 jajek oddzielić białka od żółtek. białka ubic na sztywno z łyżką słodzika w proszku. Do żółtek dodać 1kg twarogu, ok 75g słodzika w pudrze (albo wiecej jak wolisz słodszy), kilka kropli aromatu cytrynowego, sernix i szklankę mleka. Razem zmiksować przez 3 min. Zamiast sernixa mozesz dac budyń śmietankowy bez cukru. Na koniec łączyć twaróg delikatnie z ubitymi białkami. I do pieca... Jeśli chcesz czarno-biały. To dzielisz gotową mase przez połączeniem z białkami na 2 części i do jednej dodajesz trochę kakao. :-P łączyć z białkami i na blache. Buziaki i Smacznegio:* Cytuj
sandra33 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 hej dziewczyny cos malo ostatnio piszecie:) Dziękuje za informacje, najgorsze ze ja bez 2 kaw na start z mlekiem i cukrem nie wyobrażam sobie dnia i to mnie załamuje, ale może dam jakoś radę. chciałabym schudnąć z 12-15 kg, więc ile dni ta faza uderzeniowa?? witaj korzybka:-P mozesz tez mleko 2 %.Ja codziennie startujedzien od kawy ze slodzikiem, do tego rozsmakowalam sie totalnie w mlecznej kawie 100%, czyli nie zalewam jej woda a mlekiem, jest przepyszna:) Malenstwo ja tez jakos nie moge sie zabrac za te paluszki surimi. Kiedys kupilam z ciekawosci takie mrozone wlasnie wldlu i jak lezaly tak leza... Ale np w polo markecie ostatnio widzialam takie schlodzone tylko, ze do razu gotowe do spozycia. Ale co i jak to ni wiem :-P A powiedzcie mi dziewczyny, czy jadlyscie serek wiejski z kakao i slodziekiem??? Bo ja srednio rpzepadam za smakiem tych serkow, a z tego co widze to one maja lepsze patrametry niz niejeden jogurt naturalny lub serek homo, wiec moze chociaz na slodko da sie je spozyc?? Ja jadam serki wiejskie w dosc sporych ilosciach i te normalne nie light, bo tych z obnizona zawartoscia tluszczu nie moge dostac.Dzis mam przygotowany serek ze slodzikiem, cynamonem i aromatem waniliowym.Ja ogolnie nie przepadam za takim nabialem ale jest dobry.Bardziej smakuje mi w wersji koktajlowej, gdzie serek wrzucam do blendera z mlekiem, slodzikiem, mlekiem w proszku..wychodza rewelacyjne koktajle. Ech byle do rana:))ostatnia nocka przed weekendem wolnym wiec bedziemy konczyc wczesniej jakas godzinke bo nastepna zmiana nie przychodzi...cale szczescie:) Cytuj
Gosiulek Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Bardzo dziekuję za informacje Gosiulek, jutro zaczynam a co...tylko zakupy najpierw... :D To powodzenia życzę - pierwsze zakupy sa najtrudniejsze. Dopiero poznajesz co gdzie jest.. Potem juz będzie z górki, bo będziesz wiedziała po co gdzie iść :-P Iriss ja w Zakopanym i okolicach owszem byłam -ale w wieku jakichś 7-8 lat, więc kupe czasu temu. I byłam wtedy tylko na Kasprowym i Gubałówce, a reszta to samochodem tylko objechane... Więc bylo to strasznie dawno temu.. kurcze, jak ja bym chciała mieć więcej sił i połazić po górach.. trzeba nad kondychą zacząc pracować.. ale jeśli włąsnie o kondycję chodzi, to wydaje mi się, że jest to trochę wina diety jednak.. Kiedyś miałam stanowczo lepszą...:-P Sandra - nie załamuj - jak mało??? ja dwa dni nadrabiałam zaległości.... :grin: Ale wkońcu się udało.. Kurcze dziewczyny ukrywające się na dole - a Wy co?? Tyle Was tam jest, a nikt nic nei pisze.. czyżbyście też jakieś zaległości nadrabiały ?? Cytuj
iriss1 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 a wiecie ja nie jadlam jeszcze serka wiejskiego na slodko..jakos wole z surimi wlasnie i z wedzonym lososiem czasem a w fazie z warzywami z rzodkwieka i rzerzucha..musze sprobowac ze slodzikiem i cynamonem;ja taki chudy ser wcinam wlasnie ze slodzikiem,jogurtem i cynamonem Gosiulek ja mam odwrotnie-mam wieksza kondycje teraz niz przed dieta:) spadam;ogladne friendsow jeszcze:) dobranoc!! Cytuj
AZ1809 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Nie przejmuj się. Jak przejdziesz na białeczka napewno ruszy. Poprzednio miałam zastoje nawet 2,5 miesiąca. I wierz mi ruszy waga. nie ma to jak ktos ci doda otuchy dzieeeki udanego wypieku zycze :-P zajrze tutaj jutro tradycyjnie przy sniadanku a potem wycieczka turystyczna po Londynie mam gosci s Polski oj oj jak ja to lubie no ale mus to mus chyba powinnam zostac przewodnikiem :-P Cytuj
sandra33 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Gosiulek jak tam losty? bo mnie znowu ostatni odcinek w szok wbil... Cytuj
magdzik Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 agabyd-patrzylam dzis w necie na te orbitreki i moze to i fajne ale cholera drogie.. iriss1 ja kupilam takiego orbitreka w argosie za 200 funtow, niby to bylo 1,5 roku temu, ale warto, bo sprzet jest dobry i bardzo ci polecam. tylko zeby waga spadala od samego patrzenia na niego to bylby lepszy :-P :) a tak wogole to dzien dobry wszystkim. dzisiaj juz z lepszym humorem, moze dlatego ze mimo fazy z warzywkami waga troche ruszyla w dol (tylko suwaczek cos mi nie dziala i wagi nie moge zmienic :D ) a wogole to mimo tego ze spalam jakies 10 godzin to cala noc mi sie snilo ze uciekalam przed jakims psychicznych chinczykiem i obudzilam sie z takim bolem nog jak bym naprawde biegala :-P milego dnia wszystkim :grin: Cytuj
jusia25 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Witam Was Kochane! dziękuje za przepis na serniczek nie mam Sernixu pewnie zrobie jak pisałaŚnieżynka z budyniem mam nadzieje ze nie ma różnicy, czy jakaś jest?! Jeszcze raz dzięki. Lece ubierac synka i obowiązki! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Witam :-P Dziekuję za wszystkie gratulacje :-P Dzisiaj waga małpa kg w górę, ale dostałam @ i nawet na twarzy widać, że jetem bardzo opuchnięta, więc się za bardzo tym nie przejmuję. Dzisiaj wielki dzień Marudki,nie wiem jak u Niej, na Mazowszu jest ładna pogoda :) Mam nadzieję, że wszystko się wspaniale uda :) Jusiu sernix i budyń to niezupełnie to samo, mnie bardziej smakował z sernik z sernixem, ale może to był przypadek, że lepiej wyrósł. Z budyniem też Ci na pewno wyjdzie pyszny, smacznego :cry: Witaj Korzybko, życzę Ci powodzenia, miłych chwil na forum i wytrwałości we wszystkich fazach diety :D Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego weekendu :grin: Cytuj
Maruda Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Cześc Bożenko, cześc wszyscy!!! MASAKRA!!!!!!!!!! Siedzę u fryzjera pod wielką suszarą i 'obgryzam paznokcie'... :-P Chyba jednam się boję!!! :-P Dziękuję za wszystkie słowa otuchy - jesteście bardzo pomocne. Od wczoraj pochłaniam tabletki uspokajające bo boję się, że bez tego nie dałabym rady.. Dobra kończe.. i czesze się dalej :D Trzymajcie dalej kciuki. PA ;-*** Cytuj
Bozena66 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Cześc Bożenko, cześc wszyscy!!! MASAKRA!!!!!!!!!! Siedzę u fryzjera pod wielką suszarą i 'obgryzam paznokcie'... :-P Chyba jednam się boję!!! :-P Dziękuję za wszystkie słowa otuchy - jesteście bardzo pomocne. Od wczoraj pochłaniam tabletki uspokajające bo boję się, że bez tego nie dałabym rady.. Dobra kończe.. i czesze się dalej :) Trzymajcie dalej kciuki. PA ;-*** Witaj Marudko, fajnie, że wpadłaś, będziemy trzymć kciuki najmocniej jak się da. Życzę Ci powodzenia dzisiaj i pieknych chwil przez całe Wasze wspólne życie :D :grin: :) Cytuj
AZ1809 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 witam dzien dobry Jusiu jestes jak dobra wrozka waga dzisiaj kilogram w dol juhhhhu pogoda u nas piekna uciekamy na wycieczke milego dnia wszystkim zycze Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.