MalinowaMammbaLBN Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2010 To jest NAS dwie :-D Za to suwaczek mamy....no,no,no..... TYLKO gratulować :) :) :D A tak..mamunia leci jak szalona z tą wagą, a tak nie wierzyła, że jej się uda. Na początku jej marzeniem było 10kg ale mimo wszystko była do tego kiepsko nastawiona, dopiero z czasem jak zobaczyła efekty to zaczęła wierzyć w siebie :) Normalnie tak ładnie wygląda, że aż sama jej czasami nie poznaję, nie pamiętam jej żeby tak wyglądała kiedykolwiek, no chyba że jak byłam dzieckiem ale to stare dzieje :-( Mama jak założy coś co na niej nie wisi to po porostu laska pierwsza klasa :grin: Teraz tylko dla odmiany nie wierzy, że uda jej się wagę utrzymać ale moja już w tym głowa żeby uwierzyła :) Cytuj
Gosiulek Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2010 Witam i Ja Cię Gosiulku - ale chyba o Motylka Ci jednak chodziło?! :-( Dokładnie, o Motylka mi chodzilo, ale widocznie pomyliłam się, bo za Tobą też się stęskniłam :) Tak więc witam ponownie i ściskam mocno :grin: Iriss ja dzis malutko zjadłam mleka.. :-D Odwyk :) A Tobie dziewczyno jeszcze raz wszystkie naj. No i oczywiście spokojnej podróży ( w obie strony!!! ) i oczywiści eudanego pobytu,... tylko za dużo tam tych "smakołyków" nie zjedz :D I na zdjęcia też czekam :) Trzymaj się ciepło :) Cytuj
magdzik Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 witam wszystkich w sobotni poranek. dzisiaj znowu malutki spadek i tak mnie to cieszy jak bym conajmniej 5 kg stracila w ten jeden dzien :-( zjadlam juz salatke z tunczyka, teraz popijam zielona herbatka i zmykam do pracy, dzisiaj na szczescie tylko 6 godzin, ale strasznie mi sie nie chce.... buziaczki dziewczyny i mam nadzieje ze u Was tez spadkowo :grin: Cytuj
szyszunia Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 witam dziewczynki serdecznie wpadłam się tylko przyznać że wczoraj poległam na całej lini no trudno nie wruce czasu do dziś same białeczka i zaczynam od nowa miłwj soboty Cytuj
marzenab83 Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 A ja mam pytanie dotyczące majonezu protalowego. Robiłam wczoraj z przepisu Ducana, ale wyszło mi jakieś śmieszne coś, w ogóle nie mające nic wspólnego z majonezem. Jak Wy go robicie? Cytuj
marzenab83 Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 Aha. Jestem prawie nowa, bo już raz zaczęłam, ale pokusa była silniejsza:( Od 5.05 wzięłam się ostro za siebie i do dnia dzisiejszego waga spadła 4 kg :-( Startowałam z 75 kg. Chciałabym schudnąć do 60:) Pierwotne założenie było 65, ale ta dietka coraz bardziej mi się podoba:) Cytuj
saga Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 witam wszystkich w sobotni poranek. dzisiaj znowu malutki spadek i tak mnie to cieszy jak bym conajmniej 5 kg stracila w ten jeden dzien :-( zjadlam juz salatke z tunczyka, teraz popijam zielona herbatka i zmykam do pracy, dzisiaj na szczescie tylko 6 godzin, ale strasznie mi sie nie chce.... buziaczki dziewczyny i mam nadzieje ze u Was tez spadkowo :grin: Witam serdecznie w deszczową sobotę. Madzik - gratuluję - każdy spadek cieszy. Oj chciałbym już pogrillować a tu pogoda barowa, maży mi się taka soczysta pachnąca dymem pieść z kurczaka. Jak na razie deszcz i watr - dzie ta wiosna. Marzenab83 - ja nie robiłam ani razu majonezu choć wcześniej zjadałam go sporo, ktoś kiedy Cytuj
saga Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 witam wszystkich w sobotni poranek. dzisiaj znowu malutki spadek i tak mnie to cieszy jak bym conajmniej 5 kg stracila w ten jeden dzien :-( zjadlam juz salatke z tunczyka, teraz popijam zielona herbatka i zmykam do pracy, dzisiaj na szczescie tylko 6 godzin, ale strasznie mi sie nie chce.... buziaczki dziewczyny i mam nadzieje ze u Was tez spadkowo :grin: Witam serdecznie w deszczową sobotę. Madzik - gratuluję - każdy spadek cieszy. Oj chciałbym już pogrillować a tu pogoda barowa, marzy mi się taka soczysta pachnąca dymem pieść z kurczaka. Jak na razie deszcz i watr - gdzie ta wiosna. Marzenab83 - ja nie robiłam ani razu majonezu choć wcześniej zjadałam go sporoprzed dietą, gdzieś czytałam że można zmieszać jogurt naturalny z musztardą, ale nie było to zbyt dobre, więc temat majonezu sobie odpuściłam. Nie mam pojęcia jak zacząć tą 3 fazę i pewnie skończy się na kurczaku i jajkach. Mam stracha jeść inne rzeczy niż w fazie 2. Może mi coś trzeciofazowiczki podpowiedzą. Misza Moży masz jakiś plan na menu. Cytuj
Gosiulek Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 witam wszystkich w sobotni poranek. dzisiaj znowu malutki spadek i tak mnie to cieszy jak bym conajmniej 5 kg stracila w ten jeden dzien :D zjadlam juz salatke z tunczyka, teraz popijam zielona herbatka i zmykam do pracy, dzisiaj na szczescie tylko 6 godzin, ale strasznie mi sie nie chce.... buziaczki dziewczyny i mam nadzieje ze u Was tez spadkowo :D Witajcie Dziewuszki :) No niestety u mnie nadal brak spadku - 63 kg :-( :grin: :-D Ale to pewnie wina, że koło 1 w nocy jeszcze wcinałam resztki warzywek, co by się nei zmarnowały :) - czyli kalarepkę, 2 pomidory, ogórka i kilka rzodkiewek :D A co.. teraz 5 dnia białeczek, wiec mam nadzieję, że się coś ruszy.. tym bardziej, że i mleko w proszku ograniczam :) I dużo piję :) Trzymajcie więc kciuki... Aaaa właśnie - powiedzcie mi czy szczypiorek to my w fazie samych białek możemy ?? Bo tak się zastanawiam czy by nie można było trochę do serka wiejskiego dodać ;> Zawsze to jakies urozmaicenie :D No i powiedzcie mi jescze co znaczy traktowanie korniszona jako przyprawy.. Można neidużego ogórka do serka wkroić, czy to już za duzo ??? Hehe - 'stara' na forum jestem , a glupiutka jeszcze czasem :D marzenkob83 witaj !!! widzę, że plany takie jak moje :D Też zaczynałam z takiej wagi i dąże do 60kg :D Tym bardziej trzymam kciuki :D Apropo Majonezu, Śliweczka kiedyś pisała tutaj dokładnie jak go robi - trzeba by poszukać. Mnie akurat do majonezu jakoś specjalnie nei ciągnie... Sagus ja też się zastanawiam co to bedzie i stwierdziłam, że najpierw owoca będę jadła tak raz / 2 dni... CHlebek też... A inne dozwolone rzeczy, jak już bardzo ochota na nie przyjdzie.. zobacze jak waga będzie się wtedy sprawowała i jesli będzie zbyt skakać to na poczatku bede robiła ze 2 dnia białkowe / tydzień - ale nie pod rzad.. chyba... To takie z moich przemyśleń... :D Cytuj
sandra33 Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 gosiulek mozna szczypiorek:) ja tez zaraz bede robic serek wiejski ze szczypiorkiem zawijany w szynke z indyka i jajeczka... Cytuj
Gosiulek Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 gosiulek mozna szczypiorek:) ja tez zaraz bede robic serek wiejski ze szczypiorkiem zawijany w szynke z indyka i jajeczka... No to fajnie, zawsze to jakieś urozmaicenie... Ja ostatnio na białeczkach to wcinam serek wiejski z pokrojoną wędlinka w środku... Jejku, co tu tak cicho ????? Właśnie zaczęłam przeglądac zaproszenia.. najgorsze jest to, ze te ładniejsze, które mi się podobają, to drogie jak cholera :-(:(:grin: Cytuj
Dagmara19 Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 No to fajnie, zawsze to jakieś urozmaicenie... Ja ostatnio na białeczkach to wcinam serek wiejski z pokrojoną wędlinka w środku... Jejku, co tu tak cicho ????? Właśnie zaczęłam przeglądac zaproszenia.. najgorsze jest to, ze te ładniejsze, które mi się podobają, to drogie jak cholera :-( :grin: :-D Gosiulek ja zawsze prawie jem serek wiejski ze szczypiorkiem i szynką, jest bardzo dobry, co do korniszonów ja do tej pory nie jadłam ale dzisiaj zjadłam 3 malutkie bo miałam na obiad wołowinkę taką w sosie z cebulką i jakoś mi bardzo pasowało, a widziałam, że w przepisach na różne sosy Dukan używa tych ogórków (np trzech)więc myśle że jak się w niewielkich ilościach je to można je traktować podobnie jak cebulę, szalotki i szczypiorek. Cytuj
edytah Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 Witam serdecznie "stare wyjadaczki", oraz nowe nabytki :-( Ostatnio pokazałam się jakoś we wrześniu/paxdzierniku będąc na utrwalaniu by poinformować że będę miała dzidzię i odstawiłam dietkę na bok, wszak dzidzia jest najważniejsza. Zbliża mi się termin porodu i uznałam, że czas przypomnieć sobie zasady i po urodzeniu znowu wziąć się za siebie :grin: Teraz ważę 70kg, a chcę znowu zejść do przezgrabnej 50 :-D Nie powinno być to zbyt trudne, bo 2 miesiące temu dowiedziałam sie że mam cukrzycę ciążową więc i tak jest na dietce, na dodatek nieco podobnej do protalowej :) Przy okazji, życzę Wam osiagnięcia zaplanowanych i wymarzonych wag. Na sobie przekonałam się że się da :) Pozdrawiam :) Cytuj
marzenab83 Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2010 Gosiulek, Ty już na finishu, jeśli chodzi o II fazę, tylko pozazdrościć:-( Przede mną jeszcze długo droga, mam nadzieję, ze wytrwam:) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.