sandra33 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2010 hej protale :mrgreen: wpadlam tylko na chwile przywitac sie i zyczyc wszystkim milego weekendu. nie wiem kiedy znowu do was zajrze i pewnie nie uda mi sie nadrobic zaleglosci, no ale dzisiaj odebralismy klucze od nowego domu wiec przeprowadzka przed nami, no i nie wiem kiedy przeniosa nam tam internet, bo dopiero jutro ide to zalatwiac a w pracy sie nie zaloguje bo nie pamietam hasla :/ no wiec, bede za Wami tesknic, mam nadzieje ze waga w koncu ruszy w dol i wszystkim tego zycze. trzymajcie sie cieplo, pozdrawiam i chudnijcie :D aha...Sandrus sliczna kiecka, a ty lachon taki ze nie wiem z czego Ty sie dziewczyno odchudzasz. trzymam kciuki za wystep w TV i ponawiam pytanie Irrys czy u nas tez bedzie mozna to obejrzec czy tylko w IRL? ano magdzik tylko w irl i to za miesiac:) ale mysle ze potem na internecie bedzie mozna zobaczyc bo rozne poprzednie programy sa na youtubie.Ja wlasnie z proby wrocilam, siodme poty z siebie dalismy, kawalek przecwiczony na beton...ale wiecie jak to jest ja zawsze najbardziej sie boje, ze tekstu zapomne, choc mam go wbity na blache to boje sie, ze przez stres nagle bede miala dziure w mozgu...ufff to tylko 8 minut nagrania a ja przezywam jak krzeslo okupacje:) no nic ide sie kompac, pzanokcie, maseczki i te sprawy a potem choc jeden odcinek desperadek sobie wrzuce:) Cytuj
Gosiulek Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Jestem załamana :mrgreen: Dostałam dzisiaj nową wagę, która niestety dobrze waży... Najpierw przed obiadkiem w pokoju pokazała mi 63.3, a teraz w tym samym miejscu co stawiałam tamtą, pokazała mi 65.5 :D zobaczę jutro rano co pokaże i będę aktualizować suwaczek... Ale dół no... A Pani doktorce powiedziałam że ważę 61... ops... Tak się cieszyłam że to już niebawem będę miala te wymarzone 58 albo chociaż 59, a tu jeszcze daleka droga... Magda:) waż się TYLKO rano po przebudzeniu, skoro tak reagujesz na podskoki wagi !!! Podam Ci swój przykład z dnia dzisiejszego - rano (czyli około godziny 11-12 w bieliźnie wazyłam 58.2kg. Około godziny 20-21 w ubraniach i po dziennym jedzeniu i piciu - waga pokazywała 60.9kg !! Prawie 3 kg więcej. I tak w kółko. Więc nie przejmuj się !! i postaraj się ważyć tylko rano!! Leila gratulacje dla Syna - na pewno mu w końcu odetchnął i Ty z resztą też :( Wiem coś o tym - ja mgr inż zdobywałam W grudniu :) Tyle stresu, a potem jak się wspomina, to tak naprawdę nie wiadomo po co człowiek się tyle denerwował :) Sandra trzymam kciuki,żeby wszystko się udało - z resztą co ja mówię - wsytęp będzie na pewno świetny :) Ehh my właśnie wróciliśmy od znajomych (jakieś 40km od nas mieszkają), no i szlak mnie trafia bo kilka osób, a szczególnie jedna (chuda) koleżanka, ciągle mówiła, że ja źle wyglądam, że już mam przestać, i w ogóle takie tam... Ona mówi, że ja dobrze wyglądałam bez odchudzania, że wcale nie jak pączek... A ja teraz jak na zdjęcia patrze to widze, że pączek to ja nieziemski byłam... Hehe, tam na wakacjach w stroju to taki mały piankowy bałwanek - tamte zdjęcia to ja na lodówke jako przestrogę przyczepię sobie!!! Nie rozumiem po co tak gadać. Skoro ja się czuję świetnie w nowej skórze i z resztą Karol też na kazdym kroku mówi już mi, że jest naprawdę nieźle i że na buźce też ładnie wyglądam. Ehh no naprawdę humor mi trochę popsuli - ale tylko trochę, bo najwazniejsze jest , że jestem zadowolona ze swojego wyniku i świetnie się z tym czuję :) Aha.. no i najlepsze.. Ostatnio spodnie kupowałam wracając z gór, czyli ważąc około 65kg. No i tak ciągle wnich chodziłam, bo jedyne jakieś sensowniejsze moje spodnie. Aż w końcu ostatnio kupiłam sobie jakieś mniejsze - uwaga !! za 35zł - i dzisiaj w nich pojechałam. No i tak się przyzwyczaiłam, że mam bardzo luźne spodnie, że dzisiaj w tych obcisłych, tzn tych akurat czyłam się jak parówka, hehehe.. :) Ale to chyba kwestia przywyczajenia. No i skoro już Karol mówił, że wyglądam ok - tzn że jest dośc ok :)Więc oby do 5 lipca :) Tak swoją drogą to naprawdę nie spodziewałam się, że tyle nas w jednym czasie będzie na "trójce" :) Ale to super - nadal będzie można się wspierać, pomagać sobie, podpowiadać itp :) :) No dobra, trzeba się kłaść, bo po 8 pobódka ;) No i Karol mi tu obok już chrapie :) Buziaki dla wszystkich. Miłej nocki ps AHA - zapomniałam zrobiłam dzisiaj znowu mój serniczek na zimno, ale z urozmaiceniem. Jest to sernik generalnie o smaku pomarańczowym :) Najpierw zrobiłam pomarańczową galaretkę, którą potem pokroiłam w kosteczkę i nakładając do tortownicy ten twaróg ze słodzikiem, żelatyna i aromaten pomarańczowym - wrzuciłam takie kosteczki galaretki. DO tegona wierzchu jescze tez zrobiłam warstwę pomarańczowej galaretki :) Tak więc będzie mega pomarańczowy. Ciekawe jak w smaku, ale to już jutro sprawdzę :) Jak nie zapomnę to zrobię zdjęcie :) Cytuj
Magda :) Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Witam z rana :D Dzisiaj ja pierwsza jestem.... :mrgreen: No i niestety się ważyłam, i wynik jest 63,6 a na starej 3kg mniej, że też tyle mnie oszukiwała, a jak sobie pomyślę, że ja startowałam w listopadzie nie z 66, a z 69kg to ażmnie głowa boli. No trudno trzeba się z tym pogodzić i schudnąć więcej zmieniam swój cel na 59kg, bo to 58 raz że może być nie osiągalne, a dwa że może być już brzydko, dojdę jakimś cudem do 59 i będę myslała co dalej... Ale marudzę, no... A teraz spadam na ponowne zakupki.... Dzisiaj już musi się udać. Cytuj
protAnka Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Gosiulku wszystkich nie zadowolisz !!! Jedni Cię będą podszczypywać i mówić, że mogłabyś być troszkę chudsza, coś ćwiczyć, mniej jeść itp./ mówię o Twojej wadzę początkowej/ .... inni natomiast będą komentować, że jesteś zbyt wysuszona i żebyś przestała się odchudzać. Rzadko kto umie spojrzeć obiektywnym okiem. Masz bardzo dobre podejście, SAMA OCEŃ KIEDY CZUJESZ SIĘ DOBRZE W SWOIM CIELE. A innym daj trochę czasu, żeby się przyzwyczaili do widoku szczupłego Gosiulka :mrgreen: Moja znajoma, ostatnio powiedziała, że widać efekty diety, ładnie wyglądam... ja spytałam czy za szczupło czy uważa że się powinnam jeszcze odchudzać.... dodała, że to miał być komplement, a to czy mi wystarczy powinnam wiedzieć sama.... Madziu wredna waga.... mam nadzieje, że teraz bedzie tylko spadać Cytuj
iriss1 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 hej hej!! ja wlasnie wcinam sniadanko a dokladnie wczorajsza kolacje bo mi zostala:)tunczyc z jajkiem(Twoj sposob Gosiulek:)i zaraz sie zbieram;ale sie ciesze jak glupia na te zakupy:)no ale dlatego chyba ,ze w tym Cardiff:)moze jakas fote ladna zrobie:) Magda nie martw sie ta waga,to nic nie zmieni a tylko bedziesz wkurzona;schudniesz i tak!! Gosiulku a to dobrzy znajomi?przyjaciele?moze ta kolezanka mowila to trocxhe z zawisci bo widzi jak dobrze wygladasz i juz jestes dla tamtej chudej czyms w rodzaju konkurencji:)ja ciagle doswiadczam tego na wlasnej skorze i tylko Ci jak protanka napisala co potrafia powiedziec komplement a nie caly wywod ze juz starczy czy ze sie zle wyglada, mowia prawde:) a ja dzis sie chyba troche wylaszczylam na ta wycieczke tak sadze....spodnie takie materialowe czarne(ang rozmiar 8 :mrgreen:)ktore jak kupilam byly za ciasne ciut a teraz niezle leza i bluzke zawiazywana na szyi biala w brazowo niebieskie kwiaty;tylko co do butow nie moge sie zdecydowac:) magdzik dawno juz mialam spytac ale mi ze lba wylatywalo...w jakiej kawiarence Ty kupujesz te lody 4%??moze ja tutaj tez taka mam a nie wiem:)podziel sie posilkiem!!:D buzki:* Cytuj
marzeniaw Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Witajcie Tylko wstałam i rzuciłam się do kompa by poczytać zaległości, trochę przy tym mi zeszło i muszę zaraz zbierać się na zakupy, bo lodówka pustkami świeci... Sandra sukienka zajefajna, strasznie mi się podoba a z Ciebie lachon jak się patrzy z resztą już kiedyś Ci to pisałam :mrgreen: Ja "coś na ramiączkach" ubieram tylko w domu albo na plażę i pewnie jeszcze trochę tak będzie... Mnie też brakuje "starych" odchudzonych albo odchudzających się protalek...może będą jeszcze choć czasem do nas zaglądać, ich rady były bardzo cenne Pozdrawiam :D Cytuj
sandra33 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Hej dziewczyny ale mnie alergia bierze, szok kiedy te pylki sie skoncza..wczoraj jak sie juz polozylam tak mnie zaczely oczy piec , ze nie moglam wytrzymac.Zakroplilam sobie to myslalam, ze mi je wypali, wzielam tabletke antyalergiczna i sie jaos uspokoilo.Teraz wstalam ale oczy w srednim stanie, najchetniej drapalabym ale wiem, ze jak raz potre to sie zacznie masakra a nie moge isc do tv z czerwonymi i podpuchnietymi oczami:)Waga spadla do (na nowej wadze)51.5 a na starej do 52.Koncze dzis bialka to pewnie wroci poziom wody:) Magda:) waż się TYLKO rano po przebudzeniu, skoro tak reagujesz na podskoki wagi !!! Podam Ci swój przykład z dnia dzisiejszego - rano (czyli około godziny 11-12 w bieliźnie wazyłam 58.2kg. Około godziny 20-21 w ubraniach i po dziennym jedzeniu i piciu - waga pokazywała 60.9kg !! Prawie 3 kg więcej. I tak w kółko. Więc nie przejmuj się !! i postaraj się ważyć tylko rano!! Ehh my właśnie wróciliśmy od znajomych (jakieś 40km od nas mieszkają), no i szlak mnie trafia bo kilka osób, a szczególnie jedna (chuda) koleżanka, ciągle mówiła, że ja źle wyglądam, że już mam przestać, i w ogóle takie tam... Ona mówi, że ja dobrze wyglądałam bez odchudzania, że wcale nie jak pączek... A ja teraz jak na zdjęcia patrze to widze, że pączek to ja nieziemski byłam... Hehe, tam na wakacjach w stroju to taki mały piankowy bałwanek - tamte zdjęcia to ja na lodówke jako przestrogę przyczepię sobie!!! Nie rozumiem po co tak gadać. Skoro ja się czuję świetnie w nowej skórze i z resztą Karol też na kazdym kroku mówi już mi, że jest naprawdę nieźle i że na buźce też ładnie wyglądam. Ehh no naprawdę humor mi trochę popsuli - ale tylko trochę, bo najwazniejsze jest , że jestem zadowolona ze swojego wyniku i świetnie się z tym czuję :D Aha.. no i najlepsze.. Ostatnio spodnie kupowałam wracając z gór, czyli ważąc około 65kg. No i tak ciągle wnich chodziłam, bo jedyne jakieś sensowniejsze moje spodnie. Aż w końcu ostatnio kupiłam sobie jakieś mniejsze - uwaga !! za 35zł - i dzisiaj w nich pojechałam. No i tak się przyzwyczaiłam, że mam bardzo luźne spodnie, że dzisiaj w tych obcisłych, tzn tych akurat czyłam się jak parówka, hehehe.. ;) Ale to chyba kwestia przywyczajenia. No i skoro już Karol mówił, że wyglądam ok - tzn że jest dośc ok :)Więc oby do 5 lipca :( Magda przylaczam sie do Gosiulka, wazyc nalezy sie rano na czczo, wtedy masz najuczciwsza wage ile Ty wazysz a nie to co zjadlas i wypilas w ciagu dnia.Poza tym to dziwne, zeby byl taki odchyl miedzy wagami az 3 kg...moze na dywanie ja stawialas?nie wolno na miekkim, musi byc twarde i rowne podloze. Gosiulek co do twojej kolezanki to ja bym sie cieszyla, bo znaczy to, ze widac roznice i to spora, gdyby Ci zaczela np mowic, nie odchudzaj sie bo i tak nic nie widac to bylby dol.A tak-zazdrosc wiadomo.A swoja droga jak mnie wkorzaja gadki ludzi, ktorzy lepiej wiedza co nam do szczescia potrzeba niz my sami.Przeciez to nasze zycie i nasza sprawa i niech kazdy zyje po swojemu:) Witam z rana :) Dzisiaj ja pierwsza jestem.... :mrgreen: No i niestety się ważyłam, i wynik jest 63,6 a na starej 3kg mniej, że też tyle mnie oszukiwała, a jak sobie pomyślę, że ja startowałam w listopadzie nie z 66, a z 69kg to ażmnie głowa boli. No trudno trzeba się z tym pogodzić i schudnąć więcej zmieniam swój cel na 59kg, bo to 58 raz że może być nie osiągalne, a dwa że może być już brzydko, dojdę jakimś cudem do 59 i będę myslała co dalej... Ale marudzę, no... A teraz spadam na ponowne zakupki.... Dzisiaj już musi się udać. Magda tak jak napisalam wyzej- wazyc trzeba sie z rana i to jest twoj ciezar:) magdzik dawno juz mialam spytac ale mi ze lba wylatywalo...w jakiej kawiarence Ty kupujesz te lody 4%??moze ja tutaj tez taka mam a nie wiem:)podziel sie posilkiem!!:) buzki:* ano wlasnie odnosnie lodow:) ostatnio byl tu w dublinie taki festival uliczny i sprzedawali lody z niskotluszczowego mrozonego jogurtu!!!! Normalnie jak krecone lody z automatu tylko jogurt.Wiadomo smak troszke inny ale fajny pomysl i mozna sie oszukac:) Dobra spadam, trzeba sie zaczac zbierac.Teraz to juz naprawde trzymajcie kciuki!!!! Cytuj
saga Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Leila – gratulacje dla Ciebie i dla syna. Bogusiu – masz rację dzisiaj mam dzień portalowy i się nie poddam innemu jedzeniu. Ja jakoś na szczęście nie mam problemów z włosami. Maragrete – trzymam kciuki aby grzeszków mimo wszystko było jak najmniej, bo sama wiesz potem waga stoi, ale czasem trzeba. Oby pogoda dopisała bo w ogrodzie to zawsze tak jakoś inaczej, fajniej. Dziękuję wszystkim za miłe słowa i wsparcie duchowe. Moje wczorajsze spotkanie było super, wiem jestem nieskromna, ale trudno, ochów i achów nie było końca, czułam się nieziemsko, koleżanki były zachwycone, stwierdziły że nawet odmłodniałam, także wieczór bardzo udany, wypiłam lampkę wina, ale po 10 miesiącach to chyba coś mi się należy, nie zważyłam się ale dzisiaj i tak mam swój „czwartek” białkowy, bez względu na wagę, będę bardzo grzeczna. Miłego weekendu. Cytuj
ewuskaka Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Witajcie! Nie było mnie cały tydzień..... oj i nie wiem jak to wszystko nadrobię ale mam już wakacje więc myślę, że dam radę. Pochwalę się a co!!!! ZDAŁAM DYPLOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i jestem już fizjoterapeutką! Co prawda jeszcze wiele przede mną ale jak wiele już za mną. I mam jeszcze prośbę może wie ktoś jak usunąć te suwaczki??? Pozdrawiam:** Cytuj
Magda :) Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Magda przylaczam sie do Gosiulka, wazyc nalezy sie rano na czczo, wtedy masz najuczciwsza wage ile Ty wazysz a nie to co zjadlas i wypilas w ciagu dnia.Poza tym to dziwne, zeby byl taki odchyl miedzy wagami az 3 kg...moze na dywanie ja stawialas?nie wolno na miekkim, musi byc twarde i rowne podloze. Magda tak jak napisalam wyzej- wazyc trzeba sie z rana i to jest twoj ciezar:) Ja od poczatku diety ważyłam się z rańca. A różnica w agach no niestety ale taka właśnie jest. Ale jak zauważyłam to w większości przypadków miedzy mechaniczną a elektroniczną tak właśnie jest i to coś około 3kg, a wagę stawiam zarówno starą jak i nową w tym samym miejscu... trzeba się pogodzić z tym faktem... Poprostu dłużej się poodchudzam. Z zakupów wrócilam zadowolona, chociaż nie do końca jest to co bym chciała... Ale jest :mrgreen: Cytuj
Magda :) Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Witajcie! Nie było mnie cały tydzień..... oj i nie wiem jak to wszystko nadrobię ale mam już wakacje więc myślę, że dam radę. Pochwalę się a co!!!! ZDAŁAM DYPLOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i jestem już fizjoterapeutką! Co prawda jeszcze wiele przede mną ale jak wiele już za mną. I mam jeszcze prośbę może wie ktoś jak usunąć te suwaczki??? Pozdrawiam:** Gratuluję zdania dyplomu! A suwaczki się usówa tak jak się wstawiało. Ustawienia -> Profil -> Sygnatura i tam robisz co chcesz. Cytuj
protAnka Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Heh, tak mi ten tydzień szybko zleciał, nawet się nie zorientowałam, że od wczoraj powinnam zacząć P, dobrze mi było na tych warzywkach. Cytuj
misiekk21 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 Ewuskka gratuluje dyplomu i życzę sukcesów Ja drogie panie dopiero teraz zebrałem się do czytania, jakoś umilkłyście, czy mi się tylko wydaje, może to z powodu weekendu. Ja od dzisiaj na warzywkach i warzyłem się rano i znów spadek moja nowa waga to ok. 93,4 :mrgreen: Dzisiaj na obiadk zaserwowałem uwaga.... gołąbki wg przepisu Śliweczki, który serdecznie polecam wyszły pycha :D Pozdrawiam wszystkich spadam tylko zmienie suwaczek ;) Cytuj
magdzik Opublikowano 26 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2010 hej hej!! magdzik dawno juz mialam spytac ale mi ze lba wylatywalo...w jakiej kawiarence Ty kupujesz te lody 4%??moze ja tutaj tez taka mam a nie wiem:)podziel sie posilkiem!! buzki:* Iriss ja to bym Wam wszystkim spragnionym lodow, oddala ich troche, ale niestety ta kawiarenka jest tutaj miejscowa i nie jest to jakas siec. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.