sandra33 Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Gosiulek ja nie widze nic przeciwko temu zeby miec dluga sukienke ecru w urzedzie...a zaraz ja czegos nie rozumie, przeciez teraz jest jeden slub prawda?jesli bierzesz koscielny to nie musisz juz brac cywilnego???Ja wlasnie chcialabym miec ecru do cywilnego bo tylko taki planuje. Cytuj
Gosiulek Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Gosiulek ja nie widze nic przeciwko temu zeby miec dluga sukienke ecru w urzedzie...a zaraz ja czegos nie rozumie, przeciez teraz jest jeden slub prawda?jesli bierzesz koscielny to nie musisz juz brac cywilnego???Ja wlasnie chcialabym miec ecru do cywilnego bo tylko taki planuje. Sandra to Bożenka pisała, że miała dwa osobne i 2 sukienki. Ja teraz mam 2w1 - konkordatowy - tylko w kościele, ale zastanawiam się nad tym czy na drugi dzień - czyli na poprawiny można mieć długą białą sukienkę ;> Bo tak się w sumie zastanawiam, że skoro to są moje dwsa dni to zaszalałabym i drugiego dnia też miała długą białą kiecę - oczywiście inną :( Cytuj
Jolcia Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Sandra to jest miniatura Giewontu w Parku Miniatur w Inwałdzie. Cytuj
Bozena66 Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Witajcie Dzisiaj sobie dłużej pospałam, ale kot mnie obudził. Udawał, że chodzi o pieszczoty a tak naprawdę chodziło o pustą miskę. Muszę się pochwalic, mam 0,5kg w dół Tak się zastanawiam gdzie się podziała Maragrete? Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego weekendu Cytuj
Gochna Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Witajcie dziewczyny weekendowo! Napisałam pięknego posta i mój cudny komputer przypomniał sobie o jakichś tam aktualizacjach i wszystko mi pozamykał, oczywiście treść posta zniknęła, więc piszę jeszcze raz. U nas leje od wczorajszego wieczora! Wzięłam psa na spacer, bo pomimo deszczu teraz to sama przyjemność. Nie to, co w centrum. Jest piękna polana, może raczej łąka nad rzeczką i nie ma tak dużo psów. Max może sobie pobiegać luzem... Gosiulku moim zdaniem nie ma nic niestosownego w tym żeby mieć tę samą suknię na poprawinach, tylko czy sukienka po całonocnym szaleństwie będzie dość świeża i czy będziesz się w niej dobrze czuła? Ja jak zwykle sięgnę do własnych doświadczeń, swoich dwóch wesel, córci i jeszcze paru innych w rodzinie. Przeważnie suknia nadawała się tylko do pralni, a nie sposób całą noc uważać, żeby nigdzie się nie przytknąć i nikt z gości nie całkiem trzeźwych dotknął np. lekko tłustawym paluszkiem ... albo po prostu spoconą przykurzoną ręką w tańcu... Wreszcie tańce to też powód do spocenia się... Może weź to pod uwagę i miej coś w zanadrzu. Najważniejsze żebyś czuła się dobrze i swobodnie, a nie myślała o tym czy jutro też będę mogła się ubrać w to samo... Cytuj
szyszunia Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 dzień dobry wszystkim ja właśnie idę do lasu na grzybki nawet jak wiele nie znajdziemy to sobie troszkę pospaceruję bożenko gratulacje po takim długim zastoju to całkiem niezły ten tydzień dla ciebie pozdrawiam Cytuj
szyszunia Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 gochna gosiulek nie chce iść na poprawiny w tej samej sukience tylko się zastanawia nad kupnem drugiej białej pewnie już nie tak szykownej jak w dzień pierwszy ale jednak białej i się zastanawia czy tak będzie dobrze dwa dni w białych sukniach a co ze śnieżynką odezwała się raz że wraca na dukana i ślad po niej zaginął pozdrawiam Cytuj
iriss1 Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 witam weekendowo:) moj Kochany jeszcze spi a ja juz kroluje w kuchni:)wymyslilam sobie sernik w 3 smakach...na dno kakowa,potem normalna smietankowo-waniliowa a na wierzch kawowa(mam smakowe kawy to pomieszalam smak irish whisky ze smietankowym)i troche to patyczkiem do szaszlykow przemieszalam bo ja lubie takie wzorki:)i pieknie mi pachnie teraz.....mniamiiii:) weszlam na wage dzis;a w zasadzie na dwie...i po 4 dniach bialek jest na jednej 62.4 na drugiej 61.4....(kolega Konrada sie w prowadzil z waga i teraz sie waze na dwoch a kiedys wcale hehehe:))w kazdym razie czuje sie troche lepiej ale...juz bylo raz 60kg (na tej co pokazuje wiecej)i wtedy sie czulam najlepiej....wiec zaciskam pasa dalej:) pisalyscie o serkach waniliowych....te danio to maja kosmiczna ilosc wegli i ja sobie nigdy nie pozwolilam mimo,ze masa tego tutaj w pl sklepach:)za to znalazlam w jednym pl sklepie smakowe serki z okregowej SM w Miechowie...sa z chudego sera robione i z wsadem skrobi kukurydzanej ,parametry 14/11/3;takie jem:)czasem nawet truskawkowe i jagodowe:) Jolcia- fajna babeczka z Ciebie:) Bozenko, Gosiulek- dziewczyny panny:)ja jestem byk uparty jak osiol:)w kazdym horoskopie czytalam,ze te dwa znaki sie super dogaduja;no ale nie zawsze chyba bo moj obecny byly maz tez panna no i nie zaskoczylo na dluzasza mete.... Bozenko- gratuluje spadeczku:)juz niedlugo i 3 faza:)i zgadzam sie z Gosiulkiem,ze bardzo mlodo wygladasz:)pieknie!!i jak ja tesknie za tym uczuciem,ze kot mnie budzi bo niby sie chce pomiziac a tak naprawde o zarelko chodzi:)moj kot to czasem budzil mnie...hmmm jak to nazwac...wzrokiem:)siedzial na oparciu lozka i po prostu wlepiaj we mnie te swoje slipia tak dlugo az ja swoje otworzylam i jak tylko naprawde lekko drgnely mi powieki to juz bylo przerazliwie glosne miauuuu.................alez ja za tym tesknie!! Gosiulek- jak najbardziej wypada miec na poprawinach suknie jaka opisalas...wkoncu to Twoj slub i wesele nie?!:)a tak poza tym to bedemiala do Ciebie prosbe mala ale o tym na pw:) Gochna-wpadaj czesciej!!my tez tesknimy!! Nutka-znowu te Mazury!!!ukatrupie Cie chyba z zazrdosci no!! Sandra- jak tam sobotnia noc?nagrzeszylas bardzo?? wow..ale mi sernisko wyroslo pieknie:)ale potem na bank opadnie niestety a tak poza tym to wybieramy sie jutro na basen...znowu bede z decha plywac ale zawsze to jakis ruch;no i tym oto akcentem mowie ,ze poki co spadam...musze sie "odklaczyc"do stroju kapielowego:) Cytuj
Gochna Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 gochna gosiulek nie chce iść na poprawiny w tej samej sukience tylko się zastanawia nad kupnem drugiej białej pewnie już nie tak szykownej jak w dzień pierwszy ale jednak białej i się zastanawia czy tak będzie dobrze dwa dni w białych sukniach a co ze śnieżynką odezwała się raz że wraca na dukana i ślad po niej zaginął pozdrawiam No widzisz Szyszuniu :( Tak to jest jak się chce ogarnąć wszystko po długiej przerwie w forumowaniu :( A Śnieżynka dukanuje, tylko jej zazwyczaj starcza czasu na przeczytanie postów ... teraz oprócz swojej córci ma jeszcze jednego członka rodziny - małego Dropsika, ma 7 tygodni i potrzebuje dużo uwagi. W dodatku koleżanka zostawiła jej na weekend swojego psiaka i dwie siostry męża przyjeżdżają ... po prostu pełna chata, a przy jej metrażu to myślę, że nie ma gdzie nogi postawić a i zachodu co nie miara... Cytuj
sandra33 Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 hej hej:)Ja wchodze dzis na wage a tam prawie kilogramowa wzwyzka:((( dlaczego????I po to ciagnelam bialka jeden dzien dluzej zeby mi tak odplacily...nie nawidze tej diety i tego wrednego dukana i koniec!!!!! Sandra to Bożenka pisała, że miała dwa osobne i 2 sukienki. Ja teraz mam 2w1 - konkordatowy - tylko w kościele, ale zastanawiam się nad tym czy na drugi dzień - czyli na poprawiny można mieć długą białą sukienkę ;> Bo tak się w sumie zastanawiam, że skoro to są moje dwsa dni to zaszalałabym i drugiego dnia też miała długą białą kiecę - oczywiście inną :( Gosiulek jasne, ze kupuj dwie sukienki jakie tylko Ci sie podobaja, to Twoj dzien i musisz wygladac jak najpiekniejsza krolowa:)))) Sandra- jak tam sobotnia noc?nagrzeszylas bardzo?? A Ty Iryss co?:( dzis jest dopiero sobota, noc dopiero przed nami:)))hahaha I nie mam zamiaru sie powstrzymywac przed czymkolwiek, juz nie jestem niewolnikiem diety, chce sie bawic to bede sie bawic:) Cytuj
magdzik Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 witam wszystkim obecnych i nieobecnych sobotnio. znowu wylezalam sie w lozku do 10. pozniej zrobilam sobie chwile dla siebie, czyli zrobilam henne na brwi, depilacje calego ciala, pedicure i nalozylam maske na wlosy :( czuje sie teraz suuuuper.:( po tym trzeba sie bylo zajac psem bo zarosniety byl strasznie i juz patrzec na niego nie moglam taki byl brzydal :( ogolilismy go maszynka na krotko i zost| po wczorajszych warzywkach malutki spadek, ale w sumie tych warzyw to bylo tylko troszke bo jedna cebula i jedna papryka, a reszta to same bialka, ale wazne ze cos spadlo :( i po raz drugi przekroczylam magiczna polowe :( obym teraz wytrwala i zeby waga szla juz tylko w ta dobra srone. Gosiulek ja tez uwazam ze jak najbardziej mozesz miec taka suknie. moj slub dopiero za 2 lata, ale tez juz myslalam w co sie ubrac na poprawiny i znalazlam pare fajnych propozycji. Iriss mam nadzieje ze juz troszke lepiej sie czujesz. Gochna fajnie Cie widziec:) i Iriss ma racje, wpadaj czesciej. lece zjesc kawalek mojej lasagni nalesnikowej. pyyyyyyyycha :( trzymajcie sie Cytuj
magdzik Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 zapomnialam dopisac ze to te sukienki ktore mniej wiecej moglabym miec na poprawiny, tylko ta niebieska bylaby biala. no i wiem ze z czasem moge jeszcze zdanie zmienic, ale ogolnie mysle ze nie ma nic zlego w tym zeby isc w bialej sukni na poprawiny. w koncu to nasz dzien i to my tam jestesmy najwazniejsi :( Cytuj
Gosiulek Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Witajcie w kolejny gorący dzień... Waga jednak ciupeńkę spadła - dziś pokazała 60.1 :( Ale nie zmieniam suwaczka, bo dziś pół dnia w sklepie skończyło się napchaniem owocami, więc jutro może być różnie, ale zakupiłam też sobie 10 udeczek kurakowych, więc będę potem zapychać się białkami :( Może aż tak źle nie będzie - z resztą musiałam trochę witaminek dostarczyć do organizmu, skoro na badania mam iść chyba w poniedziałek :( Grunt to sobie dobrze tłumaczyć :( Gosiulku moim zdaniem nie ma nic niestosownego w tym żeby mieć tę samą suknię na poprawinach, tylko czy sukienka po całonocnym szaleństwie będzie dość świeża i czy będziesz się w niej dobrze czuła? Ja jak zwykle sięgnę do własnych doświadczeń, swoich dwóch wesel, córci i jeszcze paru innych w rodzinie. Przeważnie suknia nadawała się tylko do pralni, a nie sposób całą noc uważać, żeby nigdzie się nie przytknąć i nikt z gości nie całkiem trzeźwych dotknął np. lekko tłustawym paluszkiem ... albo po prostu spoconą przykurzoną ręką w tańcu... Wreszcie tańce to też powód do spocenia się... Może weź to pod uwagę i miej coś w zanadrzu. Najważniejsze żebyś czuła się dobrze i swobodnie, a nie myślała o tym czy jutro też będę mogła się ubrać w to samo... Gochna widzę, że troszkę się nie zrozumieliśmy :( A więc tłumaczę jeszcze raz i prosze jak najwięcej osób o opinię :( Oczywiście suknia ślubna suknią ślubną - poza tym oto i ona :( Co byście mieli porównanie :( To jest zdjęcie na manekinie, moja będzie trochę bardziej okrągła na dole, bo będzie miała pod spodem jeszcze trochę tiulu dodane. Zapewne oprzędzając pytania - tasiemkę w każdej chwili można zdjąć - albo zmienić na inny kolor :D A oto INNA sukienka o której myślałam, aby może kupić (tak żeby w razie co mieć na przebranie po północy, gdyby mi strasznie ciężko było w ślubnej - a jeśli w ślubnej wytrzymam to ta miałabym na poprawiny - czyli na drugi dzień - jak widać jest to zupełnie inna sukienka - stąd właśnie moje pytanie, bo jeszcze chyba nigdy nie spotkałam się z tym, aby panna młoda na drugi dzień też miała białą długa sukienkę. ( U nas poprawiny będą wyglądały tak, że normalnie będzie i orkiestra itp.. więc ponownie imprezka na całego :D ) No i właśnie tak myślałam, ze przecież na żadną inną tego typu imprezkę więcej bieli nie założę, bo to kolor Panny Młodej, więc czemu by nie wykorzystać tego na maxa ;> Dajcie znać co o tym sądzicie - bo mam naprawdę dylemat :P Tą drugą jeśli zdecydowałabym się na nią, to bym troszkę u góry przerabiała, żeby tego materiału było trochę mniej, bo wyglada jak Marylin Monroe :D Cytuj
Gosiulek Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Bozenko, Gosiulek- dziewczyny panny:)ja jestem byk uparty jak osiol:)w kazdym horoskopie czytalam,ze te dwa znaki sie super dogaduja;no ale nie zawsze chyba bo moj obecny byly maz tez panna no i nie zaskoczylo na dluzasza mete.... Gosiulek- jak najbardziej wypada miec na poprawinach suknie jaka opisalas...wkoncu to Twoj slub i wesele nie?!:)a tak poza tym to bedemiala do Ciebie prosbe mala ale o tym na pw:) iriss, bardzo często tak jeste, że jeśli np bardz odobrze doggadujesz się z kobietami Pannami, to z mężczyznami będzie już trochę gorzej... ;> No ale widać taki ich urok :( Zarówno ja i mój brat jesteśmy panienki ( tylko z 12letnią różnicą wieku :( ), i uwierz mi, że jesteśmy barrrrrrrdzooo różni!!! PS. Na priva nic nie dostałam :( PS teraz wiadomości odbiera się wtym "komunikatorze" tak? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.