Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam was moje zrodla inspiracji i mobilizacji :wink:

U mnie znowu kilogra mniej   :) obym tylko wytrzymala do konca....

W sumie to musze sie przyznac ze dopuscilam sie wczoraj grzechu i zjadlam 2 herbatniki z czekolada po jednej stronie ale doszlam do wniosku ze lepiej teraz dwa niz pozniej cala paczke (co u mnie byloby wielce prawdopodobne) ;)

Opublikowano

Witam ;)

SAGO no nareszcie się odezwałaś. Nie zostawiaj nas tak długo :wink:

Tashi nie grzesz bo za to zapłacisz przestojami .

Ja już dziś kończę II fazę i od jutra zaczynam III , huraaaa . 20 kilo poszło.

Niestety nie mogę zrobić suwaczka bo coś nie wychodzi. Muszę nad nim

popracować. Ciszę się jak małe dziecko. Jutro zjem jabłko :)

Dziś kupiłam sobie kurtkę na zimę i tak szczupło wyglądam,że nie mogę

uwierzyć.

Życzę wszystkim aby też szybciutko doszli do celu :)

Opublikowano

Niestety nie mogę zrobić takiego suwaka jak chcę więc jest tylko taki.

Wasze są takie ładne ale nie potrafię zrobić suwaka z innych stron.

Pokazuje się tylko napis grafika i nic więcej.

MAGDZIK gdzie ty się podziewasz ? Smutno nam bez Ciebie :wink:

Opublikowano

Witam ;)

SAGO no nareszcie się odezwałaś. Nie zostawiaj nas tak długo :wink:

Tashi nie grzesz bo za to zapłacisz przestojami .

Ja już dziś kończę II fazę i od jutra zaczynam III , huraaaa . 20 kilo poszło.

Niestety nie mogę zrobić suwaczka bo coś nie wychodzi. Muszę nad nim

popracować. Ciszę się jak małe dziecko. Jutro zjem jabłko :)

Dziś kupiłam sobie kurtkę na zimę i tak szczupło wyglądam,że nie mogę

uwierzyć.

Życzę wszystkim aby też szybciutko doszli do celu :)

Opublikowano

Jolcia - wielkie gratulacje,. No i zycze smacznego jabluszka i wykwintnej uczty krolewskiej!!!. Nic dziwnego, ze sie tak podziwiasz w lustereczku, masz jak najbardziej do tego powod. No i jeszcze zycze konsekwencji w III fazie, ale Ty chyba taka posiadasz, nie to co ja slodyczowy nalog.

Opublikowano

Ja dzisiaj znowu poszalalam w ogrodzie, ach czemu to cala jesien nie moze byc tak piekna. Poniewaz stracilam zapewne sporo kalorii doszlam do wniosku, ze bulaczka z serem mi nie zaszkodzi - ot, tlumaczenia pokretne, ale lagodza wyrzuty sumienia. No nic jutro zobaczymy co na to waga.

Bozenka - oczywiscie wszystko co napisalas to swieta racja. Nawet w najlepszym zwiazku trzeba dbac o swoj rozwoj i w razie czego miec jakies pole manewru. Zdrowy egoizm czyni zycie latwiejszym dla siebie i otoczenia - podkreslam zdrowy. Tzw. poswiecanie sie zniewala druga strone i rodzi brak szacunku.

Pozdrawiam, no i owocnego tygodnia w spadeczki.

Opublikowano

witam wszystkie w nowym tygodniu pracy

jolciu gratuluje ci przejścia do trzeciej fazy bardzo szybko ci to poszło

elkamelka jeśli nie musisz to nie grzesz mówię ci to z doświadczenia zobaczysz raz drudi waga nie zauważy grzechu ale za trzecim stanie np na pięć tygodni i wtedy jeszcze bardziej ciągnie do zakazanych rzeczy wiem to z doświadczenia a potem można zupełnie polec nie warto lepiej jak najszybciej iść do trzeciej fazy a tam już można więcej

miłego dnia na pewno odezwę się później pa pa pa

Opublikowano

Witam dziewczyny!

Jolcia gratulacje!

U mnie tylko 400 gram mniej,ale i tak sie ciesze.Mialam wczoraj ciezki dzien,dzis zaczynam nowe zycie jako samotna matka,ale co tam dam rade jak zawsze...:wink:

A wlasnie ogladalam zdiecia Gosiulka naprawde piekne wesele ;),te sloneczniki wprowadzily niesamowity nastroj :)

Opublikowano

Witajcie:grin:

Jolcia serdeczne gratulacje po pierwza za przejście na III Fazę a po drugie za wygląd w nowej kurtce:grin:

Witaj Szyszuniu Ty jak zwykle na posterunku od rana, a jak tam dieta?

Tashi gdybym ja chudła tylko 400g codziennie to już bym była szkieletem więc nie narzekaj, bo to świetny wynik:grin:

Mam nadzieję, że Ci się sytuacja rodzinna unormuje, a że dasz radę tego jestem pewna.

Pozdrawiam Wszytkich serdecznie:grin:

Opublikowano

U mnie waga stoi, a jutro pewnie malapa sie odgryzie i pojdzie w gore za wczorajsze buleczki.

Tashi - toz Ty masz tempo jak rakieta - nie narzekaj na 400 g, bo jeszcze sie waga obrazi. Zycze Ci na "nowej drodze zycia samotnej matki" jak najmniej wybojow i trwania w przekonaniu, ze dasz rade.

Szyszunia- wiem, wiem jak koncza sie takie wybryki. Eh dlaczego wszystko co mile to albo tuczace, albo grzeszne? 5 tygodni przestoju - oszalec mozna!!! nie wiem czy bym przetrzymala.

No nic, ide wymyslic cos na zer ze zgromadzonych proteinowych zapasow - chyba ryba pojdzie do piekarnika.

Pozdrowka.

Opublikowano

hehehe....jasne ze dam rade bo my kobiety jestesmy silne....sama zrobilam "zdrowe ciecie" w malzenstwie bo nie widze sensu trwania w czyms bez przyszlosci za duzo razy dawalam mu "druga szanse"....uciekam sprzatac....:wink:

Opublikowano

Witam wszytskie protalinki:)

Tashi no my nie wątpimy nawet , że dasz rade :wink:)

wiem coś o tym jak to jest być samotną matką bo od 4 lat nią jestem, z tym że w moim przypadku "zdrowe ciecie" zrobił mój (były juz) mąż jak nasz dzidek ;) miał pol roku.

Jolcia - gratulacje:))

Tashi oczywiscie również gratuluję :)

Gosiulek - cudne zdjęcia:))

Pozdrawiam i miłego dzionka życzę :)

Opublikowano

Dzien dobry!

Wróciłam z wojaży i po tygodniowym znęcaniu się nade mną wszelkiego rodzaju masażystów, rehabilitantów i innych fizjoterapeutów jestem troche naprawiona... ale bez gwarancji, że się szybko nie popsuje znowu... w moim wieku już gwarancja nie obowiązuje..... ;) :wink:

W Krojantach było jak zwykle super, pogoda boska, jesień w lesie i parku otaczającym ten ośrodek porażała bogactwem kolorów, do tego piękne słonce przez cały tydzień, zabiegów mnóstwo, bieganina codzienna z basenu na masaż, z masażu na akupunkturę, z akupunktury na gimnastykę grupową czy indywidualną, z gimnastyki do kriokomory albo na prądy, lampy, lasery.... i tak przez cały tydzień. Było nas tam 6 znajomych osób więc wieczory tez były zagospodarowane towarzysko, niestety przy winku albo naleweczce..... Ale za to co dzień rano przed śniadaniem chodziłam z kijami około godzinki po lesie. Niestety tamtejsza kuchnia jest rewelacyjna, te pasztety, te śledziki, te sałatki....i waga trochę poszła w górę mimo tych wielu okazji do ruchu............ Ogólnie wyjazd bardzo udany, a co najważniejsze nie boli mnie kręgosłup i mam zapał do regularnych ćwiczeń... zobaczymy na jak długo........

Dziś znów jestem w pracy, dłuży mi się czas niemiłosiernie, ziewam za biurkiem, a za oknem taka ładna słoneczna pogoda.....

Nie przeczytałam zaległości więc nie wiem co tam u was, jak poczytam to pewnie jeszcze dziś tu zajrzę.

Póki co przesyłam wszystkim Protalkom i Protalom buziaczki. !!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.