Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja tez chcialam wam wszystkim serdecznie zyczyc spokojnych i wesolych swiat. smacznych jajeczek ktore w tym okresie powinny smakowac calkiem inaczej niz na codzien, mokrego poniedzialku i wspanialego zajaczka...

ja narazie tez odpuscialam nie radze sobie z niczym wiec nie chce sie jeszcze katowac dieta bo troche problemow nam wyskoczylo przed samym slubem, ale opowiem wam wszystko po swietach... no i obiecalam sobie ze po swietach tak jak rok temu znowu zaczne dietke i to tak ostro jak wtedy.... bawcie sie dobrze, odpoczywajcie i cieszcie sie wolnym i piekna pogoda... bo u mnie dzisiaj o 8 rano termometr pokazal 22 stopnie :)

buziaki

Opublikowano (edytowane)

I ja dołączę się do życzeń :)

Przede wszystkim zdrowych, spokojnych i pozbawionych jakichkolwiek zmartwień szczególnie dotyczących diety ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY !! :grin: :*

jestem chyba solidarna i też już jakiś czas temu odpuściłam dietę i ciężko mi wrócić bo w sumie nie wiem co mam począć.. czy od nowa od pierwszej fazy czy od drugiej czy w ogóle coś innego.. także waga troszkę nieaktualna ale na razie mam inne zmartwienia bo już za niedługo matury i jeszcze teraz złapałam zapalenie oskrzeli, które nie odpuszcza od tygodnia i mam nadzieję, że to tylko zapalenie oskrzeli.. czasu teraz mało dlatego nic się nie odzywam ale już niedługo i będę aktywna :oops:

jeszcze raz wszystkiego co najlepsze w tym wspaniałym okresie świąt!! :)

pozdrawiam :)

Edytowane przez justyska10051991
Opublikowano

Cudownych Świąt życzę Wam Wszystkim!!!

Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Powracam do Was po długiej przerwie związanej z wyjazdem!!! Znaleźliśmy wreszcie własny kąt, więc postanowiłam uporządkować życie no i zaczynam od swojej wagi:) Tak naprawdę to powinnam być już w IV fazie, ale jakoś nie udało mi się zmobilizować do proteinowych czwartków...brak dyscypliny! Utknęłam gdzieś pomiędzy fazami:) Waga oscyluje około 60 kg czyli tak jak być miało, ale jakoś czuję, że idzie w złym kierunku, więc żeby zapobiec wszelkim jo-jom postanowiłam znów zacząć od początku i przy okazji zrzucić małe co nieco....także dołączam do Was i zaczynam od jutra!!!! Pozdrawiam!!!!

Opublikowano

Hej, hej ! Jak tam po Świętach......... obżartuchy ? bo u mnie były takie pyszności ze znów sobie pozwoliłam, oj pozwoliłam.......... na wagę nie wchodzie żeby się nie denerwować, dziś wracam do rygorów ... ale w święta była "wolna amerykanka"... i słodyczy trochę i winko nawet...

Ale widzę Iriss że ty również miałaś zupełnie nie-protalowe menu świąteczne...

U mnie piękna wiosna za oknem tylko w pracy nie chce mi sie siedzieć po tych świątecznych leniwych chwilach, dłuży mi sie czas okropnie.........

A jakie macie plany na najblizszy majowy weekend ? grill? rowerek ? majówka ?

Opublikowano

:) faktycznie ,cisza jak makiem zasial!

nie ma porowniania do czasow najlepszej swietnosci!

ale co tam... rzeba sie poprawic!!

ja zaczne od pozdrowien dla Was moje drogie wspoltowarzyszki diety!

ogolnie u mnie ok, trzymam czwartki, jest cholernie ciezko, kg kilka na pewno do przodu, ale nie ma zmiluj, skoro jem norlmnie to jak inaczej??

musze funkcjonowac normlnie i strac sie zdrowo i racjonalnie odzywiac!

Maragretko, ja na majowke chyba poporostu odpoczywam, ale pewnie ogniska, albo grille beda... moze jakies wedrowki, aha i ide do siostry na przyjecie urodzinowe dzieciakow (roczek i 4 latka)

Caluje wszystkich serdecznie!!

MUA!

Opublikowano

Dobry wieczór!! :)

ja dosłownie na sekundę bo jutro mnie czeka pobudka przed 5.. dieta bez zmian a raczej brak diety..

chciałam tylko prosić o trzymanie kciuków za tegorocznych maturzystów, do którego grona się zaliczam !! :grin:

jak to mówią w kupie siła, a że w głowie pustka to tylko już mogę liczyć na szczęście :)

pozdrawiam i życzę dobrej nocy! :oops:

Opublikowano

cześć dziewczynki

dawno się nie odzywałam ale święta spędziłam na wyjeździe u rodzinki

jak łatwo się domyślić to nie było dietetycznie zresztą nadal nie jest

ale już niestety połowa ubrań leży w szafie bo za małe

więc wstałam z postanowieniem, że podchodzę po raz ostatni

do diety jeśli nie dam rady to się chyba muszę pogodzić z moją

wagą tylko ubrania większe trzeba kupić

ale mam nadzieje że nie będę musiała

trzymam kciuki za justyśkę powodzenia

pozdrawiam was dziewszynki

Opublikowano

dzień dobry dziewczynki

co tam u was magdzik, iriss, jolcia, bożenka, maragretka, czemu się nie

odzywacie jestyśka napisz jak ci poszła matura

a reszta dziewszyn czemu się nie odzywa

ja jestem w pierwszej fazie i nie myślałam, że

aż tak się stęskniłam za jedzeniem dukanowym

życzę wszystkim miłej niedzieli :)

Opublikowano

Szyszunia jestem i często zaglądam na nasze forum ale jakoś nie potrafię

zebrać się za pisanie.

Z dietą to w cały świat :) .Miałam od maja zacząć 4 fazę ale w święta

przybrałam 2 kilosiki i teraz jest różnie. Trochę 3 fazy ,trochę 4 fazy naprzemiennie.

Co dalej to sama nie wiem. Liczę na pogodę , jazdę na rowerze i zrzucenie tego

balastu. A może znowu wrócę do 2 fazy, zobaczę.

Najgorsze jest to ,że kiedyś potrafiłam zjeść 4 kostki czekolady i mi starczyło.

Teraz zjadam całą i dopiero się zasycam. Potem jestem zła na siebie :grin:

Pozdrawiam wszystkich i życzę efektów w dietowaniu :oops:

Opublikowano

jolciu doskonale cię rozumiem jeśli chodzi

o słodycze bo ja teraz jak się rzuciłam na słodycze

to nie mogłam przestać ich jeść

czasem wieczorem jak się zastanowiłam ile ja

tego zjadłam to sama siebie przerażałam

ale są tego efekty zostałam w jednej parze spodni

reszta spoczywa w szafie na moje schudnięcie

jak byłam na diecie to myślałam, że tyle rzeczy

mi się chce i za wieloma rzeczami tęsknie

a jedyne na co się rzuciłam w czasie przerwy

od diety to niestety słodycze

ale już się biorę za siebie

Opublikowano

Witam kochane Protalki,chociaż teraz frekwencja prawie zerowa.Powiem tak,przestałam zupełnie przestrzegać od jakiegoś czasu zasad otręby i protalowe czwartki,poległam ,ale nie wiem która z Was powiedziała,że jeżeli ma sie do stracenia tylko kilka kilogramów(ja na szcęście do tych się zaliczam),to wystarcza tylko zmienić zasady odżywiania.Od 2 lat odkąd zaczęłam dietować na szczęście nie przekroczyłam 70 kg.Nie jestem z siebie dumna,ale i tak będę się niedługo musiała trochę ograniczyć,bo w pażdzierniku wesele mojej córki.Po dietowaniu miałam bardzo wysoki cholesterol,teraz muszę znowu zrobić wyniki,dlatego tę dietę można stosować tylko raz albo 2 razy w życiu.Niestety cały tłuszcz krąży potem w naszym organizmie i osadza się w naczyniach,nie jest to najlepsze rozwiązanie.

Bardzo jestem związana z tym forum i osobami ,które tu czasem od lat bywają(teraz rzadziej).Jeśli pozwolicie nadal będę Was czytać,bo bardzo jestem związana z Wami(Bożenko i Martusiu bardzo dawno Was nie było,chyba nic złego z Wami się nie dzieje).Maragretko,wiem,że teraz masz bardzo trudny okres w swoim życiu,naprawdę bardzo Ci współczuję,ale zdradz ,kiedy spodziewasz się swojego 1 wnuka??

Serdzecznie pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.