Christina Opublikowano 26 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2008 Dorotaxx - nie musiałaś cytować tego, co napisałaś Liliance, bo przeczytałam już to wcześniej, a i tak nie zmienię zdania, bo 2,5 litra wody dziennie to muszę wypijać i bez prowadzenia tej diety. Nie wierzę, żeby pół litra więcej wystarczyło, ale nie zamierzam się z Tobą sprzeczać, jeśli Ty w to wierzysz. Pozdrawiam 1 Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 27 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2008 nie zamierzam się z Tobą sprzeczać, jeśli Ty w to wierzysz. Pozdrawiam Bardzo mnie to cieszy . Rowniez pozdrawiam Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 27 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2008 witam ..!!!! jej jak sie ciesze !!! dzis 3 dzien tej diety :) )) mam potwierdzenie na wadze ze dziala......bo wczesnniej brzuch mi sie schowal ..bardzo widocznie ..ale waga nie za bardzo sie ruszyla ,,,, dzis rano wstaje ... i prosze ....2,5 kg mniej;d no widzisz! Brawo!!A co dzis waga pokazala? dziekuje Dorotko :evil: to dzieki tobie :cry: Liljanko sama to osiągnęłaś! 1 Cytuj
psotka Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2008 Witajcie. Nie wiem czy mogę do Was dołączyć, ale też mam coś do dodania w sprawie diety proteinowej. Kupiłam sobie książkę " Nie potrafię schudnąć" dr Pierre Dukana i przez pewien czas stosowałam się ściśle do jej zaleceń. W ciągu dwóch dni ubyło mi 1.5 kg. Przez 4 dni było ok (jeśli chodzi o zalecenia dziety) ale niestety poległam. Tak mi pachniał chleb i bułeczki, że zacząłam je jeść. Ale myślę, że od jutra zacznę ją od początku. Trzymajcie za mnie kciuki 1 Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2008 Witajcie dziewczyneczki, Przypadkiem znalazłam ten temat. Bardzo mi się ta dieta podoba!!! Bardzo!!! Zamówiłam już książkę i jak tylko ją 'przerobię' (a może nawet od razu) biorę się za dietkę. Chciałabym zrzucić chociaż 8-10 kg. W moim wieku więcej raczej nie mogę schudnąć bo będę fatalnie wyglądać, zresztą byłaby to idealna wręcz waga - 61 kg przy wzroście 164. Czasu mam bardzo niewiele bo pracuję nawet w weekendy, ale skoro można jeść takie rzeczy, to nie ma problemu, zawsze mogę zabrać coś z sobą. Będę was także informować o postępach. Byłam kiedyś na diecie South Beach i schudłam 9 kg ale niestety święta (potem drugie) zrobiły swoje. Spróbuję, a nuż się uda? Schudnąć to nie problem, gorzej z utrzymaniem wagi! Pozdrawiam serdecznie 1 Cytuj
psotka Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2008 Do świąt muszę schudnąć , więc ostro biorę się do roboty. Zacznę już od teraz. Samo białko i nic więcej. (no oczywiście jeszcze dużo wody, bo to podstawa) To będzie taki mały wstęp. A od jutra staruję na całego. Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki 1 Cytuj
mart Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2008 Psotka zawsze mozesz dolaczyc,to jest dla kazdego,ja tak jak Ty uwielbiam chleb ale tez sie wezme za siebie bo przegielam oj przegielam,lakomstwo wyszlo bokiem a raczej boczkiem :) i zle mi z tym!!!!! 1 Cytuj
psotka Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2008 Dzięki Mart.Dołączam do Was. Dzisiaj zaczęłam i póki co wytrzymuję. Śniadanko serek wiejski plus kawa, na obiad gotowana panga(właśnie ją zjadłam) i herbata no i dużo wody. A wieczorem, jeśli mi czas pozwoli aerobic. No i oczywiście jakaś kolacja o przyzwoitej porze składająca się z sera białego chudego posypanego otrębami i polanego chudym kefirem. Pyyyycha. Pozdrawiam 1 Cytuj
mart Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2008 Wszystko to pycha ale zeby bylo z chlebem,nie wiem jak to wytrzymam,mam zamiar zaczac po niedzieli bo weekend mam imprezowy,bede wąchała chleb:( nic mi innego nie pozostaje moze tych kilka dni wytrzymam,musze schudnac i kropka! 1 Cytuj
psotka Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2008 A no właśnie. Strasznie brakuje mi chleba. I owoców (w szczególności jabłek). Ale to nic, muszę to jakoś wytrzymać. przecież to tylko parę dni 1 Cytuj
Liljanka Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2008 dorotko powiedz mi jak to jest z piciem piwa dzis sa andrzejki zjechali sie do mnie i bym sie napila piwa chodz ... czy to duze straty przyniesie .... sukces jest juz 3 kg dni ... dzis zaczynam 5/5 prosze pomocy pozdrawiam Cytuj
mart Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2008 Liljanka na moje oko to jedno male piwko nie zaszkodzi,nie znam sie ale wydaje mi sie ze w Andrzejki dyspensa obowiazuje nawet odchudzaczki.Strzel sobie a co!!! :D 1 Cytuj
Liljanka Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2008 he he Matt dziekuje :D za rade pozdrawiam !! 1 Cytuj
mart Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2008 Dziewczyny piszcie jak sie czujecie bo sledze Wasze postepy.Dorotko cos Cie tu nie widac od kilku dni, mam nadzieje ze wszystko w porzadku,specjalnie dla Ciebie umiescilam zdjecia mojego tortu przy temacie masy cukrowej,zerknij.Pozdrawiam i odzywaj sie. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.