dzika Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Witam wszystkich Forumowiczów! Jestem tu nowa, dziś zaczęłam dietę protal. Właściwie to zaczęłyśmy - moja mama i ja. Trochę przejrzałam Wasze posty, ale nie wszystkie prawdę mówiąc, więc jeśli będę zadawać pytania wtórne, to się nie denerwujcie :) Uwielbiam gotować, więc mam dużo pomysłów na "protalowe" dania. Zważę się dopiero jutro, bo jestem chora i nie mam wagi, ale jutro wychodząc do lekarza wpadnę do mamy, zważę się i pewnie dostanę zawału, bo nie ważyłam się profilaktycznie od lat.. Za to zmierzyłam się w biuście, pod biustem, w talii, biodrach i udzie - i to też będę sprawdzać - moje motto - mogę ważyć i 100 kg ( mam 164 cm wzrostu :)) bylebym wyglądała na 55 :) Od razu mam pytanie techniczne, czy ktoś odkrył może chude kstki rosołowe? ja na razie nie znalazłam i dałam zadanie znajomym w Dublinie i Marsylii, żeby poszukali.. Cytuj
dzika Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Wiecie, jak to pierwszego dnia odchudzania - tylko o tym się myśli :) W każdym razie od rana zjadłam tylko kawałek indyka i jajka w galarecie i dwa nieduże plasterki pieczonego rostbefu + szklanka ajranu (turecki napój - jogurt 0% + woda mineralna 2/3 do 1/3 + mięta - taka z herbaty + sproszkowany czosnek + sól, pieprz i mogą być dowolne zioła - miła odmiana :)) i jestem cały czas pełna!!! A zjeść to ja umiem! Może to dlatego, że bardzo pilnuję picia, bo mam wrażenie, że na codzień nie piję za dużo i muszę na tym na razie skupiać, żeby mi weszło w krew. W każdym razie ciągle się czuję jak po niezłym obiedzie, a jadłam ok. 11.30!! A tak w ogóle nie znoszę diet i stosowałam w życiu dwie - dieta niełączenia - to właściwie system żywieniowy i jako taki bardziej mi odp. niż nakazy typu w środę na obiad pierś kurczaka i sałatka z pomidorów i dietę oczyszczającą - trzy dni tylko chuda szynka drobiowa i kapusta kiszona - można zwariować, ale schudłam ze trzy kg :) Cytuj
Samanta Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Nie wchodzę na wage w tym tygodniu, nikt mnie nie zmusi. Ne będę się stresować a tym gorzej że czekają mnie ciężkie dni. I to bardzo ciężkie bo będą same święta osób ktore nie zrozumieją że nie jem tego czego nie moge teraz a jadłam namiętnie jeszcze niedawno. A co będzie jak się skuszę? Dieta uderzeniowa od początku czy jak? Dorota help!!! Cytuj
dzika Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Hej! Myślę, że musisz być twarda, a rodzina/znajomi muszą mieć trochę szacunku do Twoich starań. A a propos świąt - wydaje mi się, że protal to taka trochę wielkanocna dieta :) sos tatarski, tyle, że na bazie jogurtu, szynka, tyle, że drobiowa, no i jak pieczone mięsiwa to nie wieprzowina.. Ja jadę na ślub przyjaciółki na początku kwietnia, mam nadzieję, że może uda mi się już załapac na dietę stabilizującą, a nawet jak nie, będę się starała jeść to, co mogę albo to, czym najmniej zgrzeszę.. A jadę do Włoch, więc łatwo nie będzie :) Ale właśnie, jak się zgrzeszy to dieta uderzeniowa again, czy jak?... Cytuj
yva8 Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Hej! Myślę, że musisz być twarda, a rodzina/znajomi muszą mieć trochę szacunku do Twoich starań. A a propos świąt - wydaje mi się, że protal to taka trochę wielkanocna dieta :) sos tatarski, tyle, że na bazie jogurtu, szynka, tyle, że drobiowa, no i jak pieczone mięsiwa to nie wieprzowina.. Ja jadę na ślub przyjaciółki na początku kwietnia, mam nadzieję, że może uda mi się już załapac na dietę stabilizującą, a nawet jak nie, będę się starała jeść to, co mogę albo to, czym najmniej zgrzeszę.. A jadę do Włoch, więc łatwo nie będzie :) Ale właśnie, jak się zgrzeszy to dieta uderzeniowa again, czy jak?... nie, po prostu normalna dieta, jak dotychczas, jesli to będzie jednorazowy szał ciał, to nawet nie powinnaś przytyć Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Nie wchodzę na wage w tym tygodniu, nikt mnie nie zmusi. Ne będę się stresować a tym gorzej że czekają mnie ciężkie dni. I to bardzo ciężkie bo będą same święta osób ktore nie zrozumieją że nie jem tego czego nie moge teraz a jadłam namiętnie jeszcze niedawno. A co będzie jak się skuszę? Dieta uderzeniowa od początku czy jak? Dorota help!!! To nie jest dieta taka jak np. kopenhaska. Nie musisz zaczynac od nowa jesli zgrzeszysz . Po prostu rób ją dalej . Tak jak pisze yva , jeśli nie będziesz ,,szaleć,, za często to waga nie wzrośnie. Pozdrawiam Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Dziewczyny u mnie porażka :) Po 7 dniach samych protein waga nawet nie drgnęła, w centymetrach też bez zmian :) Co robić? Poradźcie! a mozesz podać przykładowy dzienny jadłospis ? co zjadłaś np. wczoraj? Cytuj
Just Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 a mozesz podać przykładowy dzienny jadłospis ? co zjadłaś np. wczoraj? śniadanie: serek wiejski light przekąska: serek wiejski light obiad: jajecznica z 3 jajek z szynką z piersi indyka kolacja: mleko sojowe odtłuszczone z łyżką siemienia lnianego (wczoraj pierwszy raz wcześniej nie używałam), generalnie jem według zasad, tylko dozwolone produkty, mam wrażenie że mój organizm się zablokował od tych białek, myślę o tym żeby przejść na dietę South Beach, na której kiedyś schudłam, jest trochę podobna do Protal, ale warzywa są codziennie... :) Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 no qrde odzywiasz sie prawidłowo.Nie wiem co jest przyczyną tego,ze nie chudniesz . Moze mało pijesz? Przy tej diecie nalezy pic duzo wody, pamiętaj o tym . Jesli zle sie czujesz na tej diecie to faktycznie ją zmien . Nic na siłe . Cytuj
Just Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Czuję się dobrze, piję też napewno 2 litry płynów, tylko nie chudnę... WHY? Cytuj
dam radę Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 HEjka Proteinki!!! Dajemy radę!!??!! Ja dzis zamarzam - zauważylam, ze strasznie marznę przy tej diecie. A potem tak bardzo chce mi się cos słodkiego, że nawet budyń nie pomaga. Byle do wiosny. Fajnie Dorotko , że sie pojawiasz , gdyz nasze guru bardzo dobrze wplywa na moje morale. Pozdrawiam. Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Witam Cie!! Tez sie nie moge doczekac wiosny! mam dosyć śniegu , mrozu i zimna . A jak Tobie idzie? zadowolona jestes z diety?? Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 Czuję się dobrze, piję też napewno 2 litry płynów, tylko nie chudnę... WHY? no cholera nie wiem dlaczego... a moze Ty masz prawidłową wage ? Im więcej wazysz na początku diety tym szybciej chudniesz . Moze Ty nie potrzebujesz diet .Sama nie wiem Cytuj
Samanta Opublikowano 2 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2009 To nie jest dieta taka jak np. kopenhaska. Nie musisz zaczynac od nowa jesli zgrzeszysz . Po prostu rób ją dalej . Tak jak pisze yva , jeśli nie będziesz ,,szaleć,, za często to waga nie wzrośnie. Pozdrawiam Całe szczęście. Tak się składa że teraz mam kumulację imienin osób starszych a jeśli 80-letnia ciocia upiecze tort specjalnie ze względu na mnie , bo wie, że uwielbiam, to jak mam jej powiedzieć że sorry ciociu ale nie?! Tu już nawet nie chodzi o ten tort... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.