Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dorotaxx a czy ty ćwiczysz? Moze trzeba diete wspomóc ruchem? Ja w pasie mam mniej 2 cm od poczatku diety; w biodrach 4 cm mniej; ale waga stroi w miejscu albo idzie do góry. Odchudzam sie jak pisalam od 21 stycznia i marne efekty , najpierw szybka utrata 3 kg a potem waga idzie do góry (moze dlatego ze jestem przed okresem pare dni) Wczoraj zgrzeszylam ale dzisiaj po mierzeniu jestem pełna optymizmu i zaczynam dalej zmagac sie z kilogramami. Poza tym ide zaraz na dwór pojeżdzic na rowerze albo naspacer! Pozdrawiam Was :mrgreen:

Nowych przepisów jeszcze nie ma niestety. Gdzies wyczytalam ,ze ksiazka bedzie dostępna dopiero w marcu. W przyszłym tyg, jade do księgarni zapytac

Sorki coz\s żle wkleiłam :oops:

Opublikowano

przypomnialo mi sie, ktoras z was pytal o jogurt naturalny bez cukru znalazlam taki w carefourze firmy "1" - zjadliwy; teraz testuje Bielucha naturalnego bez tłuszczu ale chyba ma trche tłuszczu. Wczoraj w lidlu kupilam jogurty dietetyczne fit i zajadam z bialym serem 0% Piatnicy z kilkoma łyzkami jogurtu - zupelnie inny smak:) polecam

Opublikowano

A nie, Benek, ja już nie jestem w fazie z warzywami tylko znowu same proteiny. Miałam 7 dni fazy uderzeniowej, potem 5 dni z warzywami , teraz do jutra włącznie znów tylko białko i od wtorku znowu dojdą warzywa to będzie lepiej.

Masz racje zapomniałam o tym że mogę jeść owocowe jogurty, ale szybko to nadrobię.

Co do zmiany rodzaju diety to nie ma mowy mam zamiar wytrzymać, żadna z dotychczasowych diet nie była lepsza od tej.

Kupiłam sobie parowar, mam zamiar w tym przygotowywac posiłki, za jakiś czas powiem czy było warto.

Opublikowano

Śliweczko dzięki, po 1 dniu ja 1,5 kg, mąż 2 kg, ale mam takie przemyślenia: staram się jeść dużo tych protein, natomiast to się po prostu nie da, i z pewnością zjedliśmy mniej niż zwykle się pożera. Mam więc nadzieję, że taki mechanizm niedojadania byle czym się utrwali bo to by była ogromna korzyść.

pozdrawiam i na razie walczymy

Opublikowano

Hello wszystkim!

Drugi dzień z warzywami - myślałam, że oszaleję z możliwości jedzenia WRESZCIE warzyw, które uwielbiam, ale powiem Wam, że bez rewelacji :mrgreen: chyba rzeczywiście zaczyna mi się nie chcieć za bardzo jeść. Tylko śni mi się jedna kromka chleba, hehe, tego się nie da niczym zastapić :oops:

Specjalnie nie mam wagi, mam zamiar się ważyć raz na jakiś czas u mamy, za to mierzę obwody - różnica między poniedziałkiem, a sobotą w obwodach (suma - biust, pod biustem, talia, biodra, udo) to 17 cm - to do mnie przemawia!!! :D

Jestem na dobrej drodze do wciągnięcia kilku koleżanek, w kupie raźniej :-(

Pozdrawiam wszystkie Proteinki, trzymajmy się, nie dajmy się, a latem sobie pogratulujemy!

Opublikowano

Witam :-(

7 dzień a schudłam powyżej 2 kilogramów :mrgreen:

od jutra warzywka, już nie mogę się doczekać :oops:

ah jak ja tęsknię za bułeczkami!

Opublikowano

Witam was dziewczyny dzisiaj 6 dzien fazy uderzeniowej na razie jes dobrze chociaz jak pije kawe to marzy mi sie cos słodkiego kiedys zawsze jakies ciacho musiało byc a teraz pomarzyc .Mam nadzieje ze nie zgrzesze .Trzymam kciuki za was nie poddawajmy sie bo warto pozdrawiam :mrgreen: :oops:

Opublikowano
Dorotaxx a czy ty ćwiczysz? Moze trzeba diete wspomóc ruchem?

nie, ja nie cwicze . jestem leń śmierdzący post-9750-1234120179_thumb.gif

po co ćwiczyc skoro i tak chudne :mrgreen:

Pozdrawiam

Opublikowano
Ja się nie poddam,napewno!!!Kiedy mam chwile zwątpienia oglądam zdjęcia z grudnia i patrzę na moje 9 kg.więcej :mrgreen:

hehe ja robie podobnie. A jeszcze lepiej przykleić do lodówki starą fotke , skutecznie zniechęca do podjadania!

ps. zakładajac ten wątek wiedziała,ze dołączy do mnie kilka dziewczyn ale nie przypuszczałam,ze będzie nas tak duzo!! Cieszy mnie to ogromnie .Pozdrawiam Was wszystkich

Opublikowano

Śliweczko, 9 kg od grudnia wow!, ja dziś pojechałam na super żarcie, ale nie daliśmy sie podpuścić, było ciężko, teraz zrobiłam serek biały 0% z tuńczykiem i jajkiem, pychotka :mrgreen:

Opublikowano
A nie, Benek, ja już nie jestem w fazie z warzywami tylko znowu same proteiny. Miałam 7 dni fazy uderzeniowej, potem 5 dni z warzywami , teraz do jutra włącznie znów tylko białko i od wtorku znowu dojdą warzywa to będzie lepiej.

Masz racje zapomniałam o tym że mogę jeść owocowe jogurty, ale szybko to nadrobię.

Co do zmiany rodzaju diety to nie ma mowy mam zamiar wytrzymać, żadna z dotychczasowych diet nie była lepsza od tej.

Kupiłam sobie parowar, mam zamiar w tym przygotowywac posiłki, za jakiś czas powiem czy było warto.

Parowar to dobra rzecz, już go testowałam, jeszcze przed dietą. Musisz tylko uważaĆ bo warzywa szybciej się w nim gotują. Kupiłam sobie też patelnie grillową - cudowna rzecz, praktycznie wszystko na niej robię. O tej soli tak wspomniałam bo byłam na stronie z przepisami i napisałaś tam, że natarłaś kurczaka solą.... Dlatego tak sobie skojarzyłam z Twoją goryczą w ustach. Yva8 ma racje sól nie jest zabroniona, przejęzyczyłam się.

Od razu widać że masz lepszy humor niż ostatnio. Fajnie, że jesteś uparta i zostajesz z nami na polu walki z "kulkami tłuszczu" :-(

Pozdrowionka!!!! :mrgreen: :D :oops:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.