Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witaj Śliweczka,

Powiedz kiedy zaczęłaś stosować dietkę?

Karola

Dietkę stosuję od 1 stycznia.Trochę po drodze grzeszyłam,ale idę twardo naprzód  ;)  

Ale napisałyśmy postów w tym wątku...właśnie zaczęła się setna strona ;)

Opublikowano
Witam Was serdecznie ;)

Chciałabym uprzejmie poinformować, że od 15 marca jestem na tej "diecie" ;)

Piszę w "..." bo nie przyjmuję tego jako dieta tylko jako inny tryb odżywiania... zbyt wiele razy używałam sformułowania dieta i kiepsko sie to skończyło... powiem szczerze, że juz mam dosyć ciągłych diet i myśli, że muszę się odchudzać. NIestety odkąd pamiętam, to zawsze byłam pulchna i tak naprawdę to żyję ciągle ze świadomością diety czyt. ciągle się odchudzam...

Mam 160cm wzrostu i przed startem PROTAL ważyłam 93kg, obecnie 90,4kg.

Jeszcze rok temu ważyłam 105kg, ale ślub, wesele, biała suknia itd, w końcu do września 2008 zeszłam do 80kg... a od września do marca przybrałam do 94;] tak wiecie.. nie wiadomo kiedy :D ))

Przyznam, że byłam wtedy na diecie Cambridge kilka razy... więc teraz niektóre z Was pewnie zrozumieją, czemu tak szybko przybrałam na wadze :D

Chciałabym w końcu warzyć te 60kg i mieć święty spokój z ciuchami, goniącym za mną wzrokiem na ulicy... gdzieś w roku 2003 tez byłam na cambridge, wtedy warzyłam 75kg i spadłam do 62, ehhh, ale to były czasy :D ale stopniowo przez 4 lata nazbierama do 105... masakra... po prostu szok, fakt że brałam przez rok tabsy anty i większość kg przyszło mi właśnie w czasie połykania tabl.

No i to tak w skrócie moja historyjka :D

Reasumując na diecie jestem od 15 marca... dziś jest 4 dzień I fazy... mam zamiar ją pociągnąć do 8-10 dni... a potem system 5/5...

Póki co nie zgrzeszyłam... ale dzisiaj urodziny koleżanki z pracy... więc będzie ciężko... ;/

Mam nadzieję, że mi pomożecie w mojej walce z nadwagą i wierzę, że z Wami dam radę ;]

Pozdrawiam!!

Z całego serca życzę Ci powodzenia! Dasz radę!

Opublikowano

Cześć Śliweczka.

Dzięki za odpowiedź, jak tylko napisałam to zaczęłam tych pasków szukać, ale po 10 minutach mnie znudziło, trochę nie miałam czasu, spróbuję w nocy lub tak zawanym międzyczasie i coś sobie znajdę.

Gratuleję utraconych kilogramów, mam nadzieję że szybko do Ciebie i Wszystkich Dziewczyn dołączę i też będę się chwaliła rezultatami lub prosiła o podniesienie na duchu.

Pozdrawiam.

Opublikowano

hej laski,witam nowe dziewczynki;-)

rzeczywiscie Malina czas zaczac myc okna;-)hehhe ja juz dzis polowe umylam reszte jutro;-) wspolczuje wam tej zimy...u mnie jest super pogoda,swieci slonko wiosna idzie..ja juz w wiosennej kurteczce pomykam ;) musze sie przyznac ze dzis zgrzeszylam.....mianowicie bylam zamowic tort na slub no i...sprobowalam kilka rodzajow tortow,oczywiscie po kawaleczku;-) mam nadzieje ze waga nie wzrosnie drastycznie w gore;-) buziaczki dziewczynki,dobranoc;-*

ps.kati dasz rade trzymamy kciuki:-)

Opublikowano

Cześć dziewczynki ;)

dzisiaj mija mój 5 dzień w fazie uderzeniowej. Póki co jest ok... ale gorzej z wypróżnianiem... ;/ wczoraj zjadłam pierś z kurczaka usmażoną na czystej patelni w jajku i otrębach owsianych i dzisiaj dalej nic ;/... nie wiem co robic ;) od razu mówię, że parafiny nie będę używać, dla mnie jest ble ;] więc co w zamian? warzywa zacznę dopiero 25 marca a do tego czasu jeszcze kilka dni ;/

Opublikowano

Śliweczko i Ostatnia Szanso!!!!

Moje gratulacje z okazji założenia nowych (starych) ciuchów :D ;)

Jak ja Wam zazdraszczam, w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;) :D :D

Mam nadzieję że już za parę dni waga zacznie lecieć (wczoraj było 69,3 ale dziś znowu 69,7)

Dam Rade!!!!

Wiosna jest już całkiem blisko, będzie bobrze, rozgrzeszamy Cię!!!

Stopsters!!!

Witamy i do programu zapraszamy!

ponoć ta dieta ruszy nawet najbardziej zatwardziały tłuszczyk, będziesz dowodem tego tylko nas nie opuszczaj.

Ja zjadam otręby rano i wieczorem bo nie umiem żyć bez placków. Z otrębów robię jeszcze chleb oraz owsiankę. Zjadam ich więcej niż zaleca Dukan (nie namawiam!!!) i na kibelku jestem często, mam nawet rozwolnienie (które, mam praktycznie przez całe życie i nie mogę udowodnić, że to przez otręby). Parafinę dodawałam do placków, sernika i sałatek wtedy jej nie czuć.

Malgonek!!!!

Napisz jak tam wyniki. Też chcę zrobić tylko trochę żałuję, że nie zrobiłam przed dietą, bo teraz nie będę miała porównania.

Wracaj do nas szybko a jeśli brak owoców jest dla Ciebie aż tak bolesny to może wprowadź je, eliminując te które mają najwięcej cukrów.

Pozdrowionka!!!!!

Opublikowano

Stopstres kiedy ja miałam na początku diety problemy z wypróżnianiem to też stosowałam parafinę, otręby i nic. Ruszyło mnie kiedy wypiłam Normosan. To jest herbatka ekspresowa lub sypana, którą możesz kupić w każdej aptece. Powinno się wypić filiżankę na noc. Ale ja wypiłam jedną z rana a drugą przed snem - na noc i następnego dnia już tylko na noc i poszłam się załatwić bez problemu. Także spróbuj i zobaczysz po sobie. A to jest niedroga hebatka ok 6-7 zł chyba. Pozdrawiam i życzę wytrwałości. ja jestem, na diecie od 28 stycznia i 8 kg jest mnie mniej.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Anula1978 -> gratuluję efektów ;) to w sumie jestes 7 tygodni i 8 kg mniej, nie wiem jak będzie u mnie, ale wiem, że w święta na pewno zgrzeszę ;) A normosan znam, i faktycznie może pomoże :D zapomniałam o tym :D w święta też sobie zastosuję normosanik :D

Benek -> dzięki za wsparcie :D mam nadzieję, że damy radę wszystkie... i nie dam się tym razem... chciałabym za rok starać się z mężem o dziecko, a wiem, że kobiety otyłe mogą mieć problem z zajściem w ciążę więc to też mnie bardzo mobilizuje...

Aha, i ja jeśli chodz o twaróg w kostce, to kupuje jedną kostkę chudego, jedną kostkę półtłustego i jak robię sobie jedzonko to używam troszkę jednego i troszkę drugiego... i mieszam :D półtłusty ma chyba 3% tłuszczu... a skoro serek wiejski jem 3% to doszłam do wniosku że tawróg też taki mogę ;p chyba się nie mylę? ;>

Opublikowano
Stopstres kiedy ja miałam na początku diety problemy z wypróżnianiem to też stosowałam parafinę, otręby i nic. Ruszyło mnie kiedy wypiłam Normosan. To jest herbatka ekspresowa lub sypana, którą możesz kupić w każdej aptece. Powinno się wypić filiżankę na noc. Ale ja wypiłam jedną z rana a drugą przed snem - na noc i następnego dnia już tylko na noc i poszłam się załatwić bez problemu. Także spróbuj i zobaczysz po sobie. A to jest niedroga hebatka ok 6-7 zł chyba. Pozdrawiam i życzę wytrwałości. ja jestem, na diecie od 28 stycznia i 8 kg jest mnie mniej.

Pozdrawiam.

Ja także mam ogromne problemy,a przed dietą było wszystko oky,codziennie jak w zegarku,dlatego trudno mi przywyknąć do tak rzadkiego odwiedzania kibelka ;) .Ani parafina,ani też otręby mi nie pomagają.Co 4-5 dni stosuję tabletki ziołowe Radirex.Dietę stosuję od 22lutego i 4 kg.mniej ;)

[LINK NIEAKTUALNY]

Opublikowano

Hejka chudziątka!!

BENEK dzięki za rozgrzeszenie- jak przelałam moje smutki na forum to wzielam sie w garsc i od tego momentu jestem bardzo grzeczna. No cóz nasze pogaduszki tutaj baaardzo pomagają i takie dobre duszyczki jak ty wlewają słodzik do serducha. Dziękim za to ;)

Opublikowano

Śliweczka jak tobie pięknie idzi w dół waga!!! Oj musze się sprezyć, ja w tym roku tez mam komunie dziecka swojego i chciałabym byc juz w tedy w 3 fazie - nie wiem czy mi sie uda. Musze bardzo, ale to bardzo sie pilnowac + ruch- a z tym to gorzej bo ciągle czuje sie zmęczona. ale czytam was- ile komu spadło kg i musze...musze dac radę

Opublikowano

Dziewczyny,

mam dylemat, planowane rozpoczęcie diety od jutra tj. 20 marca (dzisiaj kończę antybiotyk) i właśnie dostałam zaproszenie do knajpy na tzw. "przywitanie wiosny" na sobotę, od ludzi których sto lat nie widziałam.

Mój dylemat to zacząć planowo i oprzeć się piwu lub winu lub kielichowi, czy może przesunąć rozpoczęcie na niedzielę i nie wystawiać się na próbę, bo co tu mówić może być ciężko.

Nie chciałabym odwlekać rozpoczęcia tym bardziej, że nie mogę się doczekać kiedy zacznę, bo napędza mnie to też do robienia innych rzeczy. Najzwyklej w świecie sama myśl, że stanie się coś pozytywnego dodaje sił i energii.

Jednak boję się, że nie oprę się namowom, tym bardziej, że jak się moi znajomi na coś/kogoś zawezmą, to i św. Piotr by nie dał rady.

No nic mam czas na dumanie do jutra rana.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Kati tu masz pasek wagi (suwak) po polsku,nic bardziej prostego,zaznacz tylko jaki Ci sie podoba (po lewej kółeczko) i bedziesz miała swój suwaczek ;) [LINK NIEAKTUALNY]

Opublikowano
Śliweczka jak tobie pięknie idzi w dół waga!!! Oj musze się sprezyć, ja w tym roku tez mam komunie dziecka swojego i chciałabym byc juz w tedy w 3 fazie - nie wiem czy mi sie uda. Musze bardzo, ale to bardzo sie pilnowac + ruch- a z tym to gorzej bo ciągle czuje sie zmęczona. ale czytam was- ile komu spadło kg i musze...musze dac radę

Leci,leci...narazie  :D Skończył mi się @ i teraz waga ruszyła ostro w dół.Cieszę się bardzo bo maj niedaleko i komunia...im więcej kilosów spadnie tym lepiej  ;) Może założę ciuszki o których nawet nie śmiałam marzyć  :D Coprawda 123.5 kg.to słoniowa waga ale to już nie 140  :D Mam nadzieję że do maja waga będzie  spadać jak do tej pory,potem może troszkę zwolnić  :D Do dwócyfrówki zostało mi 24 kg.W czasie prawie 3 miesięcy  schudłam 16 kg.więc gdyby tak szło dalej to za około 5 miesięcy na moim suwaczku będzie dwócyfrówka  ;) Ale czy wytrzymam...oto jest pytanie  :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.