kasza75 Opublikowano 21 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2009 Witajcie, ja nadal na dietce i chyba całkiem mi z tym dobrze ;) Pokusa będzie jutro, bo mam gości i bez ciasta się nie obędzie, ale może dam radę? Komplementy zewsząd mnie zasypują, ale ja mam niedosyt i marzy mi się jeszcze -7kg. Od tygodnia waga stoi, a nawet nieco poszła w górę, więc chyba organizm się broni. Dwie rzeczy mocno mi doskwierają: 1. jest mi ciągle zimno 2.kilkunastodniowe problemy z toaletą (zioła, xenna nic nie dają). Jak sobie z tym radzicie? Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości! Cytuj
Śliweczka Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Znalazłam takie oto Dzik (Sus scrofa) – gatunek dużego, lądowego ssaka łożyskowego z rzędu parzystokopytnych. Sus scrofa jest jedynym przedstawicielem świniowatych w Europie. Jest przodkiem świni domowej[1]. W książce nie ma ani słowa na temat dziczyzny, więc myśle że nie warto przy chęci pozbycia się jakiegokolwiek balastu małego czy większego kombinować z dzikiem, bo równie dobrze można raz na jakis czas zjeść karkóweczkę, kawałek ciacha, albo wypić małą buteleczke nalewki - tego mi najbardziej brakuje... :( Jadacie krewetki ? One poza białkiem jajka maja najwięcej białek, mi nie bardzo wchodzą, ale jak je zaleje jogurtem nat. z całą glówką czosnku to nawet smaczne. Witajcie ! Patryszko121,oczywiście że dzik jest przedstawicielem świniowatych,ale jego mięso jest zupełnie inne,chudsze niż mięso świni domowej.Jadłam mięso dzika i jest wielka różnica między tym mięsem a wieprzowiną.Nikogo nie namawiam do jedzenia dziczyzny ,ale myślę że nic by się nie stało gdybyśmy pozwoliły sobie zjeść kawałek dzika :-D Pozatym nie o spory na temat dziczyzny tu chodzi :D .Każdy ma swoje zdanie o niektórych produktach.Ja tylko wyraziłam swoją opinię na temat mięsa z dzika.Fajnie że można na niektóre tematy podyskutować :D A pozatym też brakuje mi naleweczki aroniowej własnej produkcji... ;) Krewetek nie jadam,bo chociaż mają dużo białka to wyglądają obrzydliwie ;) .Nie przełknęłabym ich :D Kasza75,ja do niedawna nie miałam problemów z odwiedzaniem wc,ale ostatnio jest z tym coraz gorzej.Mimo dużych ilości oleju parafinowego które zjadam i otrębów już nic nie pomaga.Chyba mój organizm już się przyzwyczaił do oleju i otrębów i nie reaguje na nie. Maho świetnie!!! Gratuluję wskoku w ciuszki mniejsze o 3 rozmiary!!! Oby tak dalej!!! Ostatnia Szanso,fajnie że jesteś i że nie uciekasz,ja też narazie nigdzie się nie wybieram ;-) Przynajmniej przez następne pół roku ,a dalej zobaczymy... Pozdrawiam Was gorąco z zaśnieżonego Podlasia. Cytuj
magdalenka_23 Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Witam wszystkie Proteinki Ja od jutra wracam na diete po dwóch tygodniach przerwy ;) Musiałam dać sobie troszkę czasu na odreagowanie ( miałam wstręt na widok nabiału ) Tak jak pisałam ostatnio zrobiłam sobie badania i jestem bardzo zadowolona, bo wszytskie wyniki są w normie. Nabrałam już chęci na gubienie kilogramów, więc od jutra znowu stratuję na białkach Śliweczko jestem pod wrażeniem Twojego suwaczka, tempo masz niesamowite Pozdrawiam Magda Cytuj
dam radę Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Maho 3 rozmiary naraz?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No , no , no to chyba rekord!!!!!!!!!! Ja zleciałam 2 rozmiary- ale po kolei a ty!!!!!!!!!!!!!! Brawo- to Ci zapał!! Cytuj
Annecisko79 Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Witaj Annecisko79 !Przyłączaj się do nas jak najszybciej bo wiosna blisko ;) Sobotę poświęciłam na obżeranie się i wyjadanie rzeczy których nie będę mogła jeść. Dzisiaj też trochę poszaleję. :( Nie wiem czy od jutra mi się uda bo do lekarza idę - jakieś choróbsko mnie niestety dopadło. ;) Przejrzałam przepisy które zamieszczałyście na forum dot. tej diety. Całe szczęście że uwielbiam jajka w każdej postaci to będzie się czym zapchać. No i oczywiście moje ulubione piersi z kurczaka. Całkiem smakowite te przepisy. Muszę w tygodniu zaopatrzenie zrobić jak tylko trochę wydobrzeje, bo z gorączką to nie mam za bardzo siły. ;-) Jakieś 4 lata temu udało mi się zrzucić 8 kilo w 2 miesiące, ale poprostu ograniczyłam bardzo jedzenie i odstawiłam dużo rzeczy. Niestety odrobiłam te wszystkie straty. Teraz mam nadzieję, że po tej diecie, efekty długo się utrzymają. Cytuj
MamaKasia Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Witam wszystkie kochane chudzinki!!! Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie... Wpadałam pozdrowić "stare" (no, no, nie kręćcie nosami ) koleżanki:) Widzę, że macie same sukcesy; bardzo się z tego cieszę i życzę wytrwałości:) Ja zwiałam na plaże (hi, hi); dla niewtajemniczonych: dieta Plaż Połudnowych Powód? Zaczęłam się źle czuć na protalu to raz. A po drugie nie mam tyle wolnego czasu by szykować osobno jedzenie dla siebie, osobno dla dzieci i męża. Nie wyobrażam sobie karmienia dzieci do lat 3 jedzeniem protalowym, tym bardziej, że młodszy ma kłopoty z nerkami... South Beach jest o tyle dobra, ze jest to samo "zdrowe jedzenie": warzywa, mięso itp. które bez obaw dzieci mogą jeść. Chodzi mi o wyrobienie w nich nawyku zdrowego żywienia. Już widzę Wasze miny, które mówią, że protal jest zdrowy itp. Zgadzam się, ale nie sądzę, aby było to żywienie dla małych dzieci, których organizm nie może być ograniczami ważnymi składnikami - wszystkie Mamy wiedzą o czym piszę, prawda? A tak kwestia gotowania dla całej rodziny się rozwiązała, i nawet mój Rumcajs jest zadowolony:);):) Plażowanie zaczęłam kilka dni temu po dość dużym załamaniu Protalem; miałam koszmarnego doła itp. Ale wzięłam się w garść i racjonalnie wybrałam dietę, a raczej sposób żywienia na przyszłość:( Śliweczko, dam radę dzięki za pamięć i miłe słowa; są jak promyczek słoneczka w pochmurną pogodę... Jeszcze raz wszystkie serdecznie pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów ps. wbrew pozorom, mimo, że tu nie piszę. codziennie Was czytam; został mi taki nawyk po protalu Cytuj
MamaKasia Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Ale powiem WAM, że postanowiłam podkręcić SB; postanowiłam wprowadzić zasadę "proteinowego czwartku" i 3 łyżek otrąb dziennie. Wydaje mi się to super odkryciem na podkręcenie metabolizmu i utrzymanie wagi:) Jeszcze raz buziaki! Cytuj
maho Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Dzięki kobitki ;] tak, ja osobiście jestem zachwycona, bo wcale nie widziałam aż takiej różnicy w brzuchu (na oko) a obwodów nie mierzyłam na początku więc nie wiem ile zeszło, ale te spodnie bardzo mnie podbudowały! Pozdrawiam Cytuj
mallina Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Ale powiem WAM, że postanowiłam podkręcić SB; postanowiłam wprowadzić zasadę "proteinowego czwartku" i 3 łyżek otrąb dziennie. Wydaje mi się to super odkryciem na podkręcenie metabolizmu i utrzymanie wagi:) Jeszcze raz buziaki! Witaj Mamo Kasiu ;) ,bardzo proszę odwiedzaj nas częściej i pisz o swoich sukcesach i porażkach(myślę,że takich nie będzie :( ).Na naszym forum przybywa protalowiczek.Ja już też nie jestem taka najnowsza,minęło właśnie 4 tygodnie i 5kg mniej.Wreszcie ludzie zaczynają zauważać ,że coś się zmieniło w moim wyglądzie na korzyść,co mnie bardzo cieszy ciuchy lużniejsze ;-) [LINK NIEAKTUALNY] Cytuj
Samanta Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Witam Was , czy mnie jeszcze pamiętacie? Zaczęłam dietę Protal 19 stycznia ale jakiś czas temu zmieniłam ją na inną która mi bardziej odpowiada. W sumie schudlam ok. 14 kg i nadal chudnę tylko inaczej - nie ma takich skoków , chudnie sie systematycznie. Nie mam żadnych zaparć ani gorzkiego smaku w ustach, nie jest mi zimno. Wyrażnie zmniejszył mi się ten cholerny cellulitis , jestem ogólnie bardzo zadowolona Cytuj
Śliweczka Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Witam Was , czy mnie jeszcze pamiętacie? Zaczęłam dietę Protal 19 stycznia ale jakiś czas temu zmieniłam ją na inną która mi bardziej odpowiada. W sumie schudlam ok. 14 kg i nadal chudnę tylko inaczej - nie ma takich skoków , chudnie sie systematycznie. Nie mam żadnych zaparć ani gorzkiego smaku w ustach, nie jest mi zimno. Wyrażnie zmniejszył mi się ten cholerny cellulitis , jestem ogólnie bardzo zadowolona Pamietamy Cię Samanto,pamiętamy.Szkoda że ubywa nam "starych" proteinek.Ale jeśli inna dieta pozwoli Ci być szczęśliwą to jestem za zmianą.Ja narazie pozostane wierna Dukanowi ;) bo całkiem nieźle mi idzie.Jeśli to nie tajemnica to zdradź nam na jakiej diecie jesteś obecnie?Pozdrawiam i życzę powodzenia. Cytuj
Samanta Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Nazywa się Plan Wypłukiwania Tłuszczu . Mam do niej 2 książki, jedna jest o metodzie a druga to książka kucharska, naprawdę to ułatwia życie. Cytuj
Mała22 Opublikowano 22 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2009 Witam ;-) Jestem tutaj nowa, trafiłam na Wasze forum całkiem przypadkowo i szczerze mówiąc jestem pod ogromnym wrażeniem :( Dietę Protal stosuję od tygodnia, i jak narazie idzie mi całkiem nieźle. Dziękuję, że jesteście, bo z Wami będzie mi zdecydowanie łatwiej ;) Mam nadzieję, że przyjmiecie do swego grona jeszcze jedną zagubioną za tłuszczykiem duszyczkę ;) Pozdrawiam Mała. Cytuj
patryszka121 Opublikowano 23 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2009 Witajcie po łikendzie droooogie Panie ;) !! Ja chciałam zapytać czy któraś z Was piekła jakeś ciasto portalowe ? Są przepisy na takie słodkośći, ale za diabła nie wiem jaki i gdzie kupic słodzik do wypieków, bo wiem że jest jakiś specjalny. Na allegro jest jakaś roślina, w postaci płynu, fluidu, i suszu STEWIA. Tylko nie wiem czy to jest właśnie to. Będę wdzięczna za poradę. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.