m_a_r_g_o_t Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Margot,spać ? O 6.00 była pobudka...mąż do pracy,dzieci do szkoły ,krówki chciały jeść...i nie ma spania :D no tak....na wychowawczym inaczej płynie czas... :) coś pisałyście kiedyś o herbacie mrożonej jak waga stanie. jaka herbata guru Ty moje- śliweczko?? Cytuj
Maruda Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 marudo, śliweczko czy Wy spać nie możecie???? witam aneczkę u mnie waga stoi.... żadnej nagrody za wczorajsze wyrzeczenie, żadnej..... :D :D Ja niestety wczesnym wieczorkiem juz śpię - jak tu się dyskusje toczą :) bo do pracy na szóstą. Dlatego tak wcześnie tu się pojawiam. Nie martw się - wierz mi i tak te 2,5kg już na początku diety to jak dla mnie rewelacja - bo ja ledwo kilogram straciłam po pierwszym tygodniu.. :)??: - a po półtorej miesiąca 5kg w sumie na minusie - więc i tak gonisz mnie z tym swoim tempie niemiłosiernie!!! Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 :D Ja niestety wczesnym wieczorkiem juz śpię - jak tu się dyskusje toczą :) bo do pracy na szóstą. Dlatego tak wcześnie tu się pojawiam. Nie martw się - wierz mi i tak te 2,5kg już na początku diety to jak dla mnie rewelacja - bo ja ledwo kilogram straciłam po pierwszym tygodniu.. :) ??: - a po półtorej miesiąca 5kg w sumie na minusie - więc i tak gonisz mnie z tym swoim tempie niemiłosiernie!!! szkoda, bo szybszy spadek na poczatku jest bardzo motywujący. aaa zapomnialam dopisać,że z łazienką mam problemy :D podziwiam samozaparcie, najważniejsze,że dobrze Ci z dietą. we środę przechodzę na warzywka, moze wtedy będę najedzona i zadowolona jednocześnie :P Cytuj
Śliweczka Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Hehe...guru... :D Herbatka zielona ,zimna z lodówki (strasznie mi po niej zimno :) )conajmniej litr dziennie,ja wypijam nawet 2 litry.Zaparzam 4 pełne łyżeczki lub 4 torebki ekspresówki wodą która po zagotowaniu przestygnie ok 10 minut,przykrywam talerzykiem.Wlewam do butelki ,dopełniam wodą i do lodówki.Popijam w ciągu dnia. Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 o dzięki, dzięki :D Cytuj
doris806 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Cześć kochane Protalki!!! wiecie co, na mnie też już ubrania zaczynają "latać",ale to fajne uczucie,gdy wszystko robi się luźne.To co było za małe teraz jest w sam raz.Cieszę się ,że jestem na tej diecie!!!Suwak muszę przesunąć,ale sama nie umiem,muszę czekać na syna.Pozdrawiam Was serdecznie pa Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Cześć kochane Protalki!!! wiecie co, na mnie też już ubrania zaczynają "latać",ale to fajne uczucie,gdy wszystko robi się luźne.To co było za małe teraz jest w sam raz.Cieszę się ,że jestem na tej diecie!!!Suwak muszę przesunąć,ale sama nie umiem,muszę czekać na syna.Pozdrawiam Was serdecznie pa gratulacje! to musi być ekstra uczucie...a najfajniejszym zakup nowych ciuchów. już nie mogę się doczekać! a kupić ich będę "musiała" dużo. komunia chrześniaka, wesele chrześniaczki, nowy rok szkolny, może z tydzień u zaprzyjaźnionych gazdów (to akurat zależy od synunia, bo w przeciwieństwie do pierworodnego nie cierpi podróżować autem) Cytuj
Śliweczka Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Oj z tymi ubraniami to rzeczywiście super sprawa,chociaż teraz trzeba nowe kupować,a ja przed komunią mam tyle wydatków...będę nago latać :D A na komunię kupię sobie ciuszki w rozmiarze 52! Kurcze to 4 rozmiary mniej!!! Cytuj
Aneczka80 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Oj z tymi ubraniami to rzeczywiście super sprawa,chociaż teraz trzeba nowe kupować,a ja przed komunią mam tyle wydatków...będę nago latać :D A na komunię kupię sobie ciuszki w rozmiarze 52! Kurcze to 4 rozmiary mniej!!! ŚLIWECZKA ZAZDROSZCZE :) JEST TO UCZUCIE NIESAMOWITE NA PEWNO JA TEŻ TAK CHCE :) Cytuj
Maruda Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 ŚLIWECZKA ZAZDROSZCZE :) JEST TO UCZUCIE NIESAMOWITE NA PEWNO JA TEŻ TAK CHCE :) Wkrótce to poczujesz - trochę cierpliwości!!! :D Nie wiem czy już dzisiaj zaczęłaś diete - ale zrób sobie 'pomiary' tu i ówdzie.. i po uderzeniówce zobaczysz bardzo zaskakujące i ładne zmiany!!! Powodzenia!! Cytuj
Anula1978 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Kochane ale żeście się rozpisały!!! Dopiero skończyłam czytać bo z rana musiałam zrobić zaległą robótkę. Nie było mnie od piątku od 15-ej a tu chyba z 10 stron zapisałyście. Muszę się Wam pochwalić, że w końcu moja waga drgnęła w dół chyba o 1,5 kilograma po przestoju trwającym 25 dni!!! Katastrofa była gdy stałam w miejscu - to naprawdę dołuje. A jeśli chodzi oto, że ubrania na nas wiszą to w piątek się uśmiałam w pracy bo poszłam do toalety i przyszła jedna Pani pracująca u nas kadrach i mówi " Ty Pani Aniu to się już nie odchudzaj bo będziesz za chuda" ale się wtedy uśmiałam wiecie....he he he ale to jest takie przyjemne że ludzie to widzą. Ale do mojej chudości to jeszcze dużo brakuje bo teraz mam 68,5 kg to jeszcze i tak dużo. Ale kupiłam sobie spódniczkę rozmiar normalnie 40 a kiedyś kupowałam nawet 46. Jednak to zawsze ponad 10 kg i do tego dżinsy, w których teraz widać efekty diety bo one są lekko gumowate i podkreślają sylwetkę. Ale najważniejsze, że waga ruszyła JUPI!!! Ale się rozpisałam i zapomniałam się przywitać z nowymi odchudzaczkami - bo przez weekend sporo ich jest. A WIĘC WITAM WSZYSTKIE NOWE PROTALKI I TE STARSZE STAŻEM RÓWNIEŻ. Dziękuję za zaproszenia na nk. Tylko żebym się połapała, która jest która. Trzymajcie się cieplutko. pa pa Buziaczki dla Was. WSZYSTKIE JESTEŚMY WIELKIE. Jaki ten świat jest piękny. Cytuj
Milenka Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Dzień dobry Wam dziewczęta "wy wieszaki jedne" hehe :P :D :D hmm ja tez tak chcę ale mój organizm to uparciuch :) :) :D Ech... Kurcze Wy to ale macie tempo pisania, normalnie szok! Mam chwilkę wolnego więc zaglądam, same rewelacyjne wieści :D Cytuj
Milenka Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Muszę się Wam pochwalić, że w końcu moja waga drgnęła w dół chyba o 1,5 kilograma po przestoju trwającym 25 dni!!! Katastrofa była gdy stałam w miejscu - to naprawdę dołuje. Witaj Anulko no proszę jak pięknie cieszę się ogromnie, może i moja waga ustąpi :D :) :) Buźka, M Cytuj
Maruda Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 ...może i moja waga ustąpi :) :) :D Buźka, M Milenko napewno ustąpi!!! Ważne, że nie musimy się tutaj katować!!! Tylko jemy, pijemy i chudniemy :D Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.