Rewelacyjna Dieta Protal !

[doda777]

Ja czasami mam wrazenie,ze jem za duzo. W kazda dotychczasowej diecie jaka stosowalam bylo liczenie kalorii. To chyba przyzwyczajenie ... Trzeba sie odzwyczaic hihihi :D

[Mała22]

Witam serdecznie :D

Dawno mnie nie było, ale już nadrobiłam zaległości. Widzę drogie koleżanki i kolego, że jest tu strasznie wesoło. Przyznaję się bez bicia, ze czasami grzeszyłam, ale teraz muszę znowu wziąć się za siebie. Od jutra ścisła dieta, aż do skutku! Mam nadzieję, że będziecie mnie wspierały, ponieważ z Wami jest zdecydowanie raźniej i łatwiej :grin:

Pozdrawiam Mała :grin:

[m_a_r_g_o_t]

DOBRANOC wszystkim, niech kilogramy z nas uciekaja....

i niech moc będzie z nami :D karaluchy do poduchy...

o 5.00....ojejejej najgorzej chyba zimą, teraz to bajki...

co ja gadam... już dziś sie martwię, jak ja bidula będę wstawać o 6.30 do pracy.. i co młody na to :grin:??:

lenox- ale nam poprzeczkę podniosłeś z tą swoją uderzeniówką :grin:

[doda777]

Ja tez zmykam . Zycze wszystkim kolorowych snow :D :grin:

[bagi]

Lenox Dukan w ksiazce nie bez powodu mowi o maksymalnie 10 dniach (a nie wiecej)fazy uderzeniowej. Owszem moze masz silna wole i wytrzymasz, ale nie zapominaj ze

a) Twoj organizm potrzebuje witamin i suplementow zawartych w warzywach

b) przeciagajac faze uderzeniowa fundujesz swojemu organizmowi niezly szok- twoje cialo jeszcze nie jest przyzwyczajone do nowego trybu odzywiania- nie bez powodu nazywa sie to faza uderzeniowa!

c) jestes na najlepszej drodze zeby sie do diety zniechecic i to bardzo szybko

Napisales ze przez miesiac jadles 3 bulki z ogorkiem i papryka...no i jak na tym wyszedles? Miesiac pokutowania, a waga wrocila z nawiazka tak? W tej diecie chodzi o to zeby we wszystkim zachowac balans i beda efekty. Zatem przemyslalabym jeszcze raz czy na pewno chcesz kontynuowac uderzeniowke.

Poza tym widze ze przydaloby Ci sie bardzo zaopatrzyc w ksiazke- Dukan bardzo kompleksowo opisuje cala diete z roznych perspektyw co pozwala na dostrzezenie pelnego obrazu tej diety.

Pozdrawiam serdecznie i zmieniam twoj nick na Pokutnik :D

[grazzia]

witam wszystkim po dluzszej przerwie.Fakt ze czytalam wasze posty codziennie ale nie mialam czasu na dluzsze siedzenie przed kompem.Witam nowe osoby na naszym forum.U mnie po tygodniu z warzywkami waga stanela czekam do poniedzialku bo wtedy staje na wage mam nadzieje ze ruszy.Unas od popoludnia nareszcie deszcz moze w koncu bedzie pieknie zielono.

[bogi]

witam rankiem :D , spokojnie nie zawsze wstaje przed 5 a przed 6 , ale dzisiaj mąż szedl do pracy wyjątkowo na 6 i dlatego to moje wstawanie świtem :grin: . zycze miłego dnia, koniec tygodnia już blisko.

[ostatnia szansa]

Miłego dnia! Jakoś z rana tak dziwnie sie czuję, pierwsze kroki kieruję do lodówki po jedzonko. Nigdy wczesniej tak nie miałam. Cały dzień jem.

[Maruda]

Miłego dnia! Jakoś z rana tak dziwnie sie czuję, pierwsze kroki kieruję do lodówki po jedzonko. Nigdy wczesniej tak nie miałam. Cały dzień jem.

...ja tak miałam CAŁY ZESZŁY WEEKEND... Non stop byłam głodna i cały czas

coś wcinałam.. :D Widać każdego dopada taki etam po jakimś czasie dietowania.

Trzymaj się!! To przechodzi.. - no i byleby było PROTALOWO!!!

[Maruda]

Wczoraj się dowiedziałam, że idę w czerwcu na wesele :D i jakoś mnie ta wiadomość

zupełnie nie napawa optymizmem :grin:

Jestem gruba i nieszczęśliwa :D , nie mam w co się ubrać, nie mam butów

- tyle wydatków.. Gdyby to jeszcze byli moi znajomi.. to na pewno inaczej bym

do tego podeszła.. ale nie są!!! Muszę sobie dzisiaj trochę pomarudzić :-D

Bardzo jestem z tego powodu niezadowolona :grin: Jeszcze planowany na 16 maja

wyjazd trzeba będzie odłożyć bo kawalerski jest.. Już nawet straciłam ochotę na

ten wyjazd... a tak się cieszyłam. Znowu przekonuję się, że jego koledzy są

najważniejsi!!! :-D :cry: :cry:

Bo jak mieliśmy iść w zeszłym roku na wesele mojego kolegi z pracy to oczywiście foch

i nie idziemy i koniec - "do kolegi z pracy..." cytuję :grin:

[ostatnia szansa]

Właśnie zjadłam 125g serka 0% i pół puszki tunczyka w sosie własnym  :D wymieszane na pastę.

[ostatnia szansa]

Mnie żadne wesele nie szykuje się, Komunie też poza zasięgiem (na szczęście) :D

[Maruda]

Kurcze - to ja chyba będę musiała być teraz cały miesiąc na samych białkach

bo w życiu nie schudnę w miesiąc przy normalnym trybie tyle ile potrzeba. :D

Cholewka!!! :grin:

[mallina]

Witam wszystkich cieplutko ,ranny ptaszku Marudo,idż na to weselę ,już schudniesz i będziesz się świetnie bawiła :D Wydatki niestety są,bo jak schudniesz to też musisz kupić nowe rzeczy ,stare lecą z tyłka :grin: To mnie akurat nie martwi.Wczoraj zrobiłam serniczek proteinowy,dziś będę konsumować. [LINK NIEAKTUALNY]