Maruda Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Witam, witam ! To ja Marudo pisałam o mieleniu otrębów, odgrzebałam stary elektryczny młynek do kawy i dobrze mi służy. Albo kupuje takie na wpól zmielone otręby po 250 g w foliowych, przezroczystych torebkach, producent z Kruszwicy, zóólta etykietka - są w Kauflandzie. To muszę zajżeć do Kauflanda.. choć nie narzekam na mój 'pełnoziarnisty' ;) chlebek. Ale zawsze można spróbować czegoś nowego. No i gratuluję tej dwucyfrówki.. Tak tylko wyczekiwałam aż Ci się uda.. Bo to napewno fajna sprawa. :grin: Cytuj
balbina38 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Cześć :oops: Można dołączyć? :) Jestem Pysiek (tak do mnie mówi mój mąż), a na zdjęciu z avatarka jestem młodsza o prawie 5 lat i szczuplejsza o 14,5 kg. I pomyśleć, że wtedy miałam kompleksy na punkcie mojej wagi :D Dziś zaczęłam dietowanie. Zobaczymy jak będzie :-( Na śniadanie zjadłam mleko 0% i 3 łyżki otrąb do tego. Teraz podjadam pulpety z mięsa indyczego. Najchętniej cały czas ruszałabym paszczą :/ Postanowiłam zważyć się dopiero w sobotę, po 5 dniach samych białek. Jeśli można, to poproszę przepisy na maila mag-kaw@wp.pl Witaj pysiek! :) z ruszaniem paszcza to tak jak ja hehe ;) przepisy postaram sie wyslac i mozesz takze zajrzec na stronke z naszymi przepisami https://www.smaczny.pl/forum/Przepisy-Na-Ok...iowa-t7437.html pozdrawiam i trzymam kciuki za ciebie i twoja wage :grin: Cytuj
balbina38 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 u mnie dzisiaj jest swieto wiec mam wolne :grin: myslalam ze sobie grilla strzele ale pogoda do du......y ;) i w koncu pierwszy dzien warzywek hehe Cytuj
Maragrete Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 To muszę zajżeć do Kauflanda.. choć nie narzekam na mój 'pełnoziarnisty' ;) chlebek. Ale zawsze można spróbować czegoś nowego. No i gratuluję tej dwucyfrówki.. Tak tylko wyczekiwałam aż Ci się uda.. Bo to napewno fajna sprawa. :-( Dziekuje za uznanie. No, no, przyjecie z tego powodu wydałąm... w spbotę... ale protalowe... :D Za to wczoraj zjadłam półtorebki rodzynek i wypiłam dwie lampki szmpana (świetowałm z babcia i dziadkiem i moim dorosłym synusiem Dzień Dziecka) To może dzis lepiej nie bede wchodzic na wagę......jeszcze by wróciło do trzycyfrówki, co nie daj boże... :grin: Tobie gratuluje mieszkanka, nawet jeśli jest jeszcze w wizji i perspektywie, to i tak fajnie... ważne żeby miec cel, marzenia, plany.....jak śpiewali Skaldowie : " nie o to chodzi by schwytac króliczka ale by gonić go " Pysiek - witamy w naszym protalowym gronie, duzo wytrwałości i zacięcia w dążeniu do celu...UDA SIĘ !!! Cytuj
balbina38 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Witaj PYSIEK - to w sumie tak jak ja.. :D 18kg wcześniej - przed dietą też niezadowolona byłam .. A teraz co prawda odzyskałam tylko 7 z tego... Ale już cieszę się z tego co mam. A niestety siedzący tryb pracy dołożył do tego swoją cegiełke.. Choć ostatnio na bakier z dietką.. ale po 3 miesiącach 'nastąpiło zmęczenie materiłau' :grin: Mam nadzieje, że w końcu uda mi się to wszystko 'wyprostować' ;) lo matko skad ja znam " siedzadzy tryb zycia" podjadanie i 37,5 kg przybylo nawet nie wiem kiedy :oops: jak ja moglam tyle dodatkowego sadla nosic :-( :) ale 15,5 mam juz za soba ufffff Cytuj
Maragrete Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 A co do pozostawania dłuuuuuugo na diecie w II fazie to ja z wami Dorotko i Śliweczko i inne.... bo przy tym tempie to żeczywiście będę laską ... z laską....czyli gdzies przed 60-tką.....ha,ha,ha, Cytuj
Maragrete Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Czy w fazie B+W można jeść młoda kapustkę gotowaną ? pewnie można, tylko czym ją doprawic, jak bez tłuszczu ? Odrobinę zasmażki można by zrobic z oliwy z oliwek z mąką kukurydzianą..... ale czy to wyjdzie...? Bardzo lubie kapuste gotowaną, szczególnie o tej porze roku, może macie jakies doświadczenia w tym zakresie ? Cytuj
Anula1978 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Margaret kapustę możesz jeść jak najbardziej a jeśli chodzi o zasmażanie to byłabym ostrożna.....odrobinę możesz- to mały grzech....ale kapusta też jest pyszna taka gotowana w główce i bez bułki tartej oczywiście. Narobiłaś mi smaku a mam dziś ostatni dzień warzyw....ale nie będę szaleć bo muszę dokończyć sałatę z jogurcikiem. Pozdrawiam Was. Pysiek witaj w klubie....razem damy radę. Cytuj
balbina38 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 A co do pozostawania dłuuuuuugo na diecie w II fazie to ja z wami Dorotko i Śliweczko i inne.... bo przy tym tempie to żeczywiście będę laską ... z laską....czyli gdzies przed 60-tką.....ha,ha,ha, hehe to witamy w klubie "laseczki z laseczkami" ;) Cytuj
pysiek Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Dziękuję za miłe przyjęcie :grin: I za przepisy !! :D Mam ciekawą lekturę na wieczór :-( Balbina, te z wątku forumowego już dawno przeglądnęłam i wydrukowałam co ciekawsze ;) Cytuj
edytah Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Pysiek witaj wśród nas :grin: Dziewczyny, czy u was też waga mocno skacze w ciągu dnia? Moja urządziła sobie dziś festiwal huśtawkowy: raz jest 60, a raz 57 ;) Przed obiadem było 60, po obfitym obiadku jest 57. Cytuj
juggin Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Cuda Cuda Kobiety. Pewnie te wszystkie skoki wagi sa wynikiem weekendu, ktory niestety w wiekszości wypadków składa się z chodzenia po domu z myslami pt:"Co by tu zjeśc ;)". A potem nadchodzi poniedzialek, wracamy do tygodniowego kieratu i z obrzydzeniem patrzymy na przedmiot naszego bólu - wage łazienkową :grin: . Ale cop tam, jutro wtorek, potem środa i gdzies w okolicach czwartku znów waga bedzie naszym przyjacielem. Nie wiem dokładnie czy mam racje co do Waszych weekendów, ale niestety mój własnie tak wyglada.. i dziś znów 1 kg wiecej :D Cytuj
bagi Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Czesc wszystkim! Ja dzisiaj w super humorze bo wlasnie napisalam ostatni egzamin i juz mam oficjalnie wakacje haha!! Na dodatek pogoda na dworze piekna- cieplusio, sloneczko swieci (jak na Anglie to wrecz paradoks) i az mi sie zyc chce :-( Waga nic nie spada, raczej poszla w gore od wtorku kiedy zanotowalam wage z suwaka. Juz chyba tego ostatniego kilograma nie zrzuce bo czas mi ucieka (w nastepny poniedzialek przylatuje siostra a potem razem wracamy do PL) zatem chyba pogodze sie z faktem ze ten kilogram sie musi zostac i przejde do 3 fazy. Poza tym wszyscy na okolo mowia juz zebym przestala sie odchudzac bo mi wystarczy, i o ironio, teraz jak na zlosc wszyscy mowia jak ja to dobrze wygladalam przed dieta (jasne, tylko ze ja nigdy tych pogardliwych spojrzen nie zapomne). Dzisiaj zaczynam warzywka, i z tej okazji juz serniczek upieczony i sie studzi :D Pysiek witamy w naszym zacnym gronie ;) Dziewczyny z podlym humorem i zastojami wagi- trzymac mi sie tam dzielnie i przebrac sie w jakies ciuchy w ktore kiedys nie wchodzilyscie i marsz sie podziwiac przed lustrem- powaznie :grin: Musze leciec ale pozniej jeszcze wpadne Pozdrowienia dla wszystkich! Cytuj
Gość ANIA77 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Witam wszystkich !Jestem tu nowa i bardzo prosze o przyjecie mnie pod Swoje skrzydelka! :D Ja jestem na diecie protal od 25.05.09 i stracilam dopiero 2,5 kg -5 dni bialka i teraz jestem na mieszanej z warzywami,mam nadzieje ze jem tylko dozwolone rzeczy i do wakacji strace ta obrzydliwa oponke wokol brzucha ;) .Jest to moja pierwsza dieta i mam nadzieje ze wytrwam jak najdluzej.Czytam dopiero 160 strone waszego forum z wielkim zainteresowaniem ale dojde do ostatniej bo az mnie korci zeby sledzic wasze poczynania i zmagania z kg.Pozdrawiam i probuje wstawic SUWACZEK :grin: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.