Anula1978 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zapomniałam o linku: [LINK NIEAKTUALNY] Cytuj
Anula1978 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Milenko gdybyś się zdecydowała wypróbować tą dietę to napisz jakie będziesz miała efekty zaraz po 10 dniach? Musisz wybrać rodzaj diety: podstawową - 5 posiłków dziennie czy turbo - 6 posiłków dziennie. Pa Cytuj
benek Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Benek szczerze mówiąc to ja też znalazłam tą dietę chyba w środę i ją sobie ściągnęłam. Jest bardzo ciekawa. I zastanawiałam sie nad nią ale jeśli na protalu jestem już tak długo i mam takie efekty (-15 kg) to nie będę eksperymentować. Odchudzanie na zawołanie składa się chyba z diety podstawowej i diety turbo(dokłądnie nie wiem) po 5-6 posiłków dziennie. Gdybym była na początku odchudzania to może bym się przeniosła na inna ale w tym wypadku raczej zostanę tutaj chyba, że znów dopadną mnie jakieś zastoje wagowe.......pozdrawiam cieplutko. Anulka kochanie!!!! Ja nie zamierzam rezygnować z naszej diety, myślałam raczej o pewnej modernizacji. W III fazie gdzie już jest więcej do wyboru + zasady nowej diety, to może coś z tego wyjdzie ciekawego. Dlatego zadałam pytanie aby dowiedzieć się czy to działa? Pozdrawiam i dzięki za link Cytuj
balbina38 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Kochana ja dawałam drożdze i proszek. Dodatkowo do porcji drozdzy z przepisu dosypałam proszek do mąki. :) Wg. mnie drożdze dodaja tego kwasku charakterystycznego dla normalnego chleba. Tego ze dalas drozdze i proszek to nie wiedzialam jugginko kochanie ...........hmmmmm ale powiem ci ze mi bez drozdzy tez wyszedl rewelka ale spruboje nastepnym razem drozdze dodac :-( Cytuj
balbina38 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Witaj Kochana, nie ma o czym opowiadać, waga w tym samym miejscu;( białkami to przeżarłam się nie mogę już patrzeć nabiał, no i ta waga która stoi jak zaklęta (od chyba 2 mięsiecy)...ehh żadne herbatki wody owsianki itp nie pomagają! Więc zrobiłam sobie mały luz, na pocieszenie waga nie drgnęła w górę! Co jem teraz? Mięsko z kury czy indyka pieczone oczywiście bez tłuszczu, serki owszem takie jak na protalu, troszkę owoców, warzyw no i woda mineralna tak z butelkę dziennie herbatki również ale bez cukru czy słodzika! A jak u Ciebie? ehhh Milenko samo zycie..........od 20maja tylko 1 kg na minusie hehehe ewenement jestem :-( ale tak podoba mi sie ta dieta ze napewno nie zrezygnuje, podoba mi sie to ze nie musze sie glodzic i jem kiedy chce ( a uwierz mi jem DUZO) grunt ze nie tyje i samopoczucie tez oki :) Cytuj
balbina38 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Anulka kochanie!!!! Ja nie zamierzam rezygnować z naszej diety, myślałam raczej o pewnej modernizacji. W III fazie gdzie już jest więcej do wyboru + zasady nowej diety, to może coś z tego wyjdzie ciekawego. Dlatego zadałam pytanie aby dowiedzieć się czy to działa? Pozdrawiam i dzięki za link benek slonce nasze nic nie wiem na temat tej diety a tak szczerze to nawet o niej nie slyszalam :-( Cytuj
balbina38 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Witam Protalowiczki :-D wróciłam po 2 dniach przerwy (na usprawiedliwienie dodam, że spowodowanych awariami komputerków), no i czuje sie jak na głodzie :grin: Chlebek... rzecz warta spróbowania, tym bardziej, że tak ładnie wygląda na zdjęciach :grin: Ja w ciagu tych 2 dni mocno nagrzeszyłam, co oczywiście odbiło sie na wadze :-( z 55 skoczyło do 56,5 kg :) Wyszły ciasteczka z czekoladą i kamyczki (które perfidnie podkradałam memu dziecku). Ale nic to, od dziś znowu 5 dni proteinek to zrzuce to :D Cieszy mnie Wasze podejscie do skrupulatności przestrzegania diety :grin: Na uderzeniówce ścisle jej przestrzegałam, na poczatku 2 fazy też, ale ostatnio zaczęłam się łamać... Całe szczęście codzienne ważenie sie stawia mnie do pionu :D No i na koniec... STĘSKNIŁAM SIE ZA WAMI jak milo ze ktos sie zanami stesknil :-D caluje :twisted: Cytuj
juggin Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Tego ze dalas drozdze i proszek to nie wiedzialam jugginko kochanie ...........hmmmmm ale powiem ci ze mi bez drozdzy tez wyszedl rewelka ale spruboje nastepnym razem drozdze dodac :-( Twoj chlebek wyrósł jeszcze lepszy niz mój :). Podejrzewam, że to własnie proszek daje wysokość i pulchnosc, a drożdze fantastyczny smak prawdziwego kwaśnego chlebowego chleba :grin: . Ja juz sie nie mogę doczekac powrotu do domku dzisiaj- bo na obiad mam chleb z kotletem wołowym :grin: , jajkiem, pomidorem, ogorkiem, cebulą.Mniam mniam.... Juz czuję smak tego pysznego dania. Na śniadanie na to konto zrezygnowałam nawet z owsianki, a owsianke tez uwielbiam :D Cytuj
balbina38 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Twoj chlebek wyrósł jeszcze lepszy niz mój :grin: . Podejrzewam, że to własnie proszek daje wysokość i pulchnosc, a drożdze fantastyczny smak prawdziwego kwaśnego chlebowego chleba :grin: . Ja juz sie nie mogę doczekac powrotu do domku dzisiaj- bo na obiad mam chleb z kotletem wołowym :D , jajkiem, pomidorem, ogorkiem, cebulą.Mniam mniam.... Juz czuję smak tego pysznego dania. Na śniadanie na to konto zrezygnowałam nawet z owsianki, a owsianke tez uwielbiam :-D ta owsianka jakos do mnie nie przemawia.........wogole mam klopot z otrebami :) nie moge sie do nich przekonac, jedynie chlebek mi podchodzi :-( Cytuj
Milenka Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Milenko gdybyś się zdecydowała wypróbować tą dietę to napisz jakie będziesz miała efekty zaraz po 10 dniach? Musisz wybrać rodzaj diety: podstawową - 5 posiłków dziennie czy turbo - 6 posiłków dziennie. Pa Dzięki za namiary, chyba się na taką dietkę zdecyduje(lecz chyba od poniedziałku), te owoce mmm :-( Dam znać na pewno... Pozdrawiam, M :) Cytuj
Milenka Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Któraś z nas pisała kiedyś o ćwiczeniach Areobiczna Szóstka W... znalazłam cosik takiego: Pzdr, M Cytuj
Maragrete Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Miło mi powitać wszystkie Panie, Cieszę się, że wszyscy w dobrych humorkach. Mnie najbardziej cieszy to, że okazało się, że nie jestem potrzebna w pracy i mam cały weekend wolny. :) :-( :grin: Śliweczko ja piekę chlebek raz na tydzień(porcja dzienna płatkówx6), ale zamiast pszennych płatków daję żytnie, bo lubię ciemny chleb. Jem również owsiankę codziennie na śniadanie. Może nie chudnę w zastraszającym tempie, ale niewiele mi do szczęścia potrzeba. :D Pozdrawiam wszystkie Chudzinki :grin: Witam po krótkiej nieobecności na forum ! Ja tez piekę raz na tydzień tylko bułeczki, wg tego samego przepisu w formie do mufinek i sa pyszne. Otrzymuje 12 bułko-mufinek, nie słodzę, daje troszke soli i jem po dwie albo trzy sztuki dziennie....Do tego rano owsianka z 2 łyzek otrab owsianych + 1 łyzka pszennych.. ale wierze że dzieki temu moje problemy z WC nie sa az taki jak były na początku, więc nie żałuje że tych otrebów troche pochłaniam... Cytuj
Maragrete Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Aha ale zapomniałam napisac o najważniejszej rzeczy - dzisiaj moj a waga o 1kg w dół .. :-D :grin: :-D HURRA !! HURRA !! Nareszcie... :twisted: Tak jak już kiedyś pisałam nie mam wagi elektronicznej i nie widzę dokładnie jak spada waga mniejszymi "porcjami" tylko dopiero jak wskazówka zejdzie wyraźnie na kolejna kreseczkę, to to zauważam i od razu zaraz odnotuje na paseczku, a co...niech wszyscy widza i cieszą się razem ze mną :-( :) :grin: :grin: :D Cytuj
Bozena66 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Aha ale zapomniałam napisac o najważniejszej rzeczy - dzisiaj moj a waga o 1kg w dół .. :grin: :-D :twisted: HURRA !! HURRA !! Nareszcie... :D Tak jak już kiedyś pisałam nie mam wagi elektronicznej i nie widzę dokładnie jak spada waga mniejszymi "porcjami" tylko dopiero jak wskazówka zejdzie wyraźnie na kolejna kreseczkę, to to zauważam i od razu zaraz odnotuje na paseczku, a co...niech wszyscy widza i cieszą się razem ze mną :-( :) :grin: :grin: :D Kochana Margarete Cieszymy się razem z Tobą, tym bardziej, że już byłas trochę podłamana niezmieniającą sie wagą. Jednak chyba waga elektroniczna jest bardziej motywująca, a czasami szybciej ostrzega,że coś jest nie tak... Gratulacje :-D Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.