balbina38 Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 doda dobrze ze sie odezwalas i sluzy ci nowa dieta :-D tak szczerze to mi by sie nie chcialo cwiczyc za leniwa jestem dlatego tym bardziej cie podziwiam ze sie nie poddajesz :) Cytuj
dam radę Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 I ja rownież glos oddałam. Dziś upieklam nasz protalowy chlebek w maszynie - a moje dziecie na to "mamuś ale Ci usiadł" - musiała się tłumaczyć , ze to taki inny chlebek- dla był super.....hi hi hi Cytuj
balbina38 Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 I ja rownież glos oddałam. Dziś upieklam nasz protalowy chlebek w maszynie - a moje dziecie na to "mamuś ale Ci usiadł" - musiała się tłumaczyć , ze to taki inny chlebek- dla był super.....hi hi hi Moj chlebek tez taki plaski wyszedl a to dlatego ze tortownice mam dosyc duza :-D ale w smaku pychotka juz zjadlam na kolacje kanapke z slata, szyneczka z indyka odchudzona i ogoreczek malosolny mniam, mniam :) Cytuj
juggin Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 Moj chlebek tez taki plaski wyszedl a to dlatego ze tortownice mam dosyc duza :-D ale w smaku pychotka juz zjadlam na kolacje kanapke z slata, szyneczka z indyka odchudzona i ogoreczek malosolny mniam, mniam :) Marudo- trzymam sie dzielnie 8) Ja chce chleba!!!! Prosze dokładna instrukcje obsługi :-P Cytuj
bagi Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 Wow, Balbina nastepnym razem daj jakies ostrzezenie ze takie pysznosci bedziesz wstawiac bo sie tu niepotrzebnie slina zalalam jak sobie przewijalam strone a tu pach- taki piekny bochen! No i jesli myslisz ze ci wyszedl plaski, to bys musiala zobaczyc moj dukanowy chlebek (haha). A gdzie przepis na to cudo?? Pare slow do Marudy- mnie tez czeka wyrwanie tej nieszczesnej osemki, i niestety musze cale 2 tygodnie czekac :-D Tez biore antybiotyk zeby usunac infekcje, lewa czesc twarzy wyglada jak u chomika niestety, nie moge zamknac buzi bo mnie tak dziaslo boli, nie wspomne o jedzeniu czy chocby spaniu...jestem wykonczona i mam dosyc...wiec chcialam tylko powiedziec ze wiem co przezywasz i naprawde z calego serca wspolczuje. Wyczytalam na internecie zeby na spuchniete dziasla plukac buzie roztworem wody i sody oczyszczonej, albo wody i soli. Kolejny sposob jest taki zeby przylozyc w bolace miejsce gozdziki suszone(?!) i sobie potrzymac. Ja wyprobowalam oba sposoby ale mi nie pomoglo, ale moze tobie przyniesie ulge. Ja zyje tylko dzieki tabletkom przeciwbolowym, dentoseptowi. Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje ze nie bedziesz cierpiec. Buzka wszystkim x Cytuj
balbina38 Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 ale sie zasiedzialam :) dziewczynki jutro wstawie przepis na stronke 8) bagi i maruda bardzo ale to bardzo wam wspolczuje wiem co to balacy zab czy dziaslo niestety :-D dobranoc wszystkim papa :-P Cytuj
Bozena66 Opublikowano 26 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2009 Dzień dobry Paniom U mnie jest 8 rano, już się przestawiłam, tylko mam czasami problem z zaśnięciem, ale nie wtedy gdy siedzę do 2 lub 3 przy kompie. A propos chleba. Ja robie wg. przpisu z książki Dukana. Wychodzi mi piękny i wyrośnięty i w ogóle nie opada. Kruszę paczkę drożdży, dodaję kubek serka homo, 6 jajek, 12 łyżek płatków owsianych, 6 żytnich(wolę) lub pszennych, sól. Wszystko mieszam, płatki to ładnie sklejają(płatkow nie mielę). Wlewam do małej formy keksowej.Wszystko wstawiam do ZIMNEGO piekarnika z termoobiegiem i nastawiam na 150st. Piekę ok. 50min. W trakcie podgrzewania piekarnika bardzo ładnie wyrasta. Sprawdzam patyczkiem, czy nie surowe i wyłączam piekarnik, a po jakimś czasie otwieram drzwiczki, żeby xię powoli przyzwyczaił do temp. otoczenia. Nie wyobrazam sobie życia na diecie bez tego chlebka. Nawet upiekłam sobie na wyjazd, poczę stowałam 2 koleżanki i obydwie wzięły przepis, bardzo im smakował. a żadna nie jest na diecie. Taki chlebek piekę raz w tygodniu, teraz bardzo mi go brakuje. :-D :) 8) Marudko, przykro mi z powodu Twojego zęba. Życzę Ci jak najszybszego wyjścia z problemu. Chciałam jeszcze do Ciebie napisać w innym temacie. Ciesz się, że Twój Przyszły Obecny pochodzi ze szczupłej rodziny. Ja mam męża, który jest bardzo szczupły. Moi chłopcy są bardzo szczupli, a jedzą za kilku. Nie mam problemu z tuszą dzieci, nie muszę ich odchudzac, a zaręczam Ci, że to bywa nieprzyjemne i stresujące. Pozdrawiam Was wszystkie ze słonecznej Japonii, która zapewne całą pogode zabrała dla siebie. Ale tu już niedługo ma padać, więc moze u Was sie poprawi. Odezwę się, jak będę miała możliwość. :-P Cytuj
gaja2b Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Witam w sobotni ranek znów niestety deszczowy wczoraj miedzy burzami udało mi sie pokosic ogródek koło 18 przyszla burza z gradem zniszczyla kwiaty i warzywa ale to i tak nic w porownaniu z powodziami jakie pokazuja w TV .Glos oddany - piękne zdjęcie,powiem wam że ja za chlebem nie tesknie natomiast slodkiego brakuje mi strasznie dlatego serniczek robie często.Jest mały spadek wagi ale do tej na suwaczku jeszcze daleko od dziś warzywa nawet specjalnie sie nie ciesze bo lubie białka.teraz tyle bo idę robić drodżówki dla bratnic a na niedziele musze im zrobić z galaretka pozdrawiam wszystkich Cytuj
pysiek Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Witam i... żegnam zarazem Na 2 tygodnie :-D Wyjeżdżam z dziećmi do moich rodziców, a oni niestety stałego łącza nie mają i zaglądać na nasz wątek nie będę mogła. Wolę uprzedzić, żebyście mojego milczenia nie uznały za dezercję z pola walki :) Mam nadzieję nie złamać się na mamusinych pysznościach 8) Będę o Was myślała i trzymała kciuki za Was :-P Cytuj
edytah Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Na początek kochane Protalki BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ODDANE GŁOSY :D Nie spodziewałam się, że aż w takim stopniu mogę na Was liczyć :* Co do zdjęcia, to wlasnie do tej figury probuje wrocic :-D Juz prawie mi sie udalo - waga pokazuje 52 kg :grin: Od dziś mam warzywka, ale jeszcze zrobie sobie ze 3 dni proteinek aby sprawdzic czy waga sie bedzie dluzszy czas utrzymywac i wtedy - Witaj III fazo :grin: kochane dzieki za mile slowa co do odpoczynku :D a teraz eksperyment z chlebkiem ktorego zrobilam na bazie serkow odtluszczonych z ziolami :-D jest pyszny !!!! nie miescil sie w keksowce to zrobilam w tortownicy :-D Kochana, narobilas mi takiego smaka ze mam ochote zwinac manatki i pojechac do Ciebie sprobowac choc kawaleczek :D Marudko, przykro mi z powodu Twojego zęba. Życzę Ci jak najszybszego wyjścia z problemu. Chciałam jeszcze do Ciebie napisać w innym temacie. Ciesz się, że Twój Przyszły Obecny pochodzi ze szczupłej rodziny. Ja mam męża, który jest bardzo szczupły. Moi chłopcy są bardzo szczupli, a jedzą za kilku. Nie mam problemu z tuszą dzieci, nie muszę ich odchudzac, a zaręczam Ci, że to bywa nieprzyjemne i stresujące. Pozdrawiam Was wszystkie ze słonecznej Japonii, która zapewne całą pogode zabrała dla siebie. Ale tu już niedługo ma padać, więc moze u Was sie poprawi. Odezwę się, jak będę miała możliwość. :grin: Moj maz i jego bracia to tez chudzielce, ale Sebus to do tej pory byl kluseczka :) Teraz duuuuzo sie rusza to i troche chudnie 8) Witam w sobotni ranek znów niestety deszczowy wczoraj miedzy burzami udało mi sie pokosic ogródek koło 18 przyszla burza z gradem zniszczyla kwiaty i warzywa ale to i tak nic w porownaniu z powodziami jakie pokazuja w TV .Glos oddany - piękne zdjęcie,powiem wam że ja za chlebem nie tesknie natomiast slodkiego brakuje mi strasznie dlatego serniczek robie często.Jest mały spadek wagi ale do tej na suwaczku jeszcze daleko od dziś warzywa nawet specjalnie sie nie ciesze bo lubie białka.teraz tyle bo idę robić drodżówki dla bratnic a na niedziele musze im zrobić z galaretka pozdrawiam wszystkich Ja tez mam problemy z obrona przed slodkimi pokusami, ale radze sobie podobnie jak ty: serniczek caly czas musi byc w lodowce i serek wiejski, do ktorego sypie 3 rozkruszone tabletki slodziku. Witam i... żegnam zarazem Na 2 tygodnie :-P Wyjeżdżam z dziećmi do moich rodziców, a oni niestety stałego łącza nie mają i zaglądać na nasz wątek nie będę mogła. Wolę uprzedzić, żebyście mojego milczenia nie uznały za dezercję z pola walki :D Mam nadzieję nie złamać się na mamusinych pysznościach :D Będę o Was myślała i trzymała kciuki za Was :D Fantastycznych wakacji, udanego wypoczynku i utratu kilosów :D Cytuj
mallina Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Witam,dzisiaj rodzinka dala dlużej pospać,na dworze standard,trudno co zrobić,widać w tym roku takie lato przewidziane.Na śniadanko kawka i owsianka(dla całej rodziny :-D ).Marudko i Bogi bardzo Wam współczuję,koszmar z bolem dziąsła i zęba.Mam nadzieję,że wkrótce będzie dobrze,życzę Wam tego z całego serca. Balbinko pozdrów Dubrownik,jest przepiękny,szczególnie wieczorem w tej zamkowej cześci na wyszlifowanej do połysku kostce brukowej odbijają się światła. Widać góry a na dole piękne zabytki i cudowna ,magiczna atmosfera :) Udanego urlopu.Miłego dnia Wszystkim Protalkom 8) [LINK NIEAKTUALNY] Cytuj
edytah Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Witam i... żegnam zarazem Na 2 tygodnie :-D Wyjeżdżam z dziećmi do moich rodziców, a oni niestety stałego łącza nie mają i zaglądać na nasz wątek nie będę mogła. Wolę uprzedzić, żebyście mojego milczenia nie uznały za dezercję z pola walki :) Mam nadzieję nie złamać się na mamusinych pysznościach 8) Będę o Was myślała i trzymała kciuki za Was :-P Kochana, dopiero teraz przeczytałam że to Ty - znajoma juz od kilku latek :D No prosze - gora z gora sie nie zejdzie a czlowiek z czlowiekiem... :D Cytuj
Śliweczka Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Witam w pochmurną sobotę z kubkiem kawy Dopijam kawkę...Pogoda nie nastraja optymistycznie,przynajmniej narazie,mam nadzieję że się rozjaśni,bo narazie to spać się chce jak patrzę w okno. Gaju ,strasznie mi przykro że w Twoim ogródku burza i grad połamały kwiaty i warzywa.U mnie na Podlasiu kilka dni było takich burzowych i wietrznych,ale grad ,(mimo że zapowiadany przez meteorologów) nie spadł.Człowiek się stara,sieje,dłubie w tej ziemi ,a taka burza wszystko zniszczy.A ludzie zalani przez powódź...no cóż,brak słów...mi również okropnie ich żal,stracili domy i dorobki całego życia.Płakać się chce jak się na to wszystko patrzy. Witam i... żegnam zarazem Na 2 tygodnie :) Wyjeżdżam z dziećmi do moich rodziców, a oni niestety stałego łącza nie mają i zaglądać na nasz wątek nie będę mogła. Wolę uprzedzić, żebyście mojego milczenia nie uznały za dezercję z pola walki 8) Mam nadzieję nie złamać się na mamusinych pysznościach :-P Będę o Was myślała i trzymała kciuki za Was :D Pysiek ,miłego wypoczynku i nie poddawaj się pokusom :D Pozdrawiam serdecznie wszystkie szczupłe koleżanki :-D Cytuj
dam radę Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 Witam Was padająco - masakra z tym deszczem.... Waga ok. Mój mąz mi pozazdrościł i sam zażyczył sobie naszą dietkę -jest po 3 dniu i waga leci mu szybciej niz mi....ale to jak zwykle u facetów...Koleżanka też zaczęla dietkę- no cóż jak widać efekty to jest więcej chętnych.. Proteinki górą!!!!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.