Tylda Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Anulko w dużej mierze wpływ na jakosc serka maja warunki przechowywania i transportu. Często jest tak, ze zanim trafia na połke sa źle przechowywane ( za ciepło im) i wtedy pomimo tego, że sa nieotwarte juz sie psuja. Anulko, juggin ma rację, to wszystko zależy jak był dostarczony i przechowywany. Ja kupuję taki jak na zdjęciu poniżej i też mi się kiedyś trafił niedobry, a serki wiejskie uwielbiam, zwłaszcza z pomidorem, szczypiorkiem i pieprzem, mniam :D Cytuj
benek Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Witajcie dziewczynki!!! No, doczekaliśmy się lata. Po gradzie i tornadzie 1 lipca (cały ogród zdewastowany) pokazało sie słoneczko i zrobiło się ciepełko, oby tak dalej. Ponieważ musiałam zacząć dietę od początku sięgnęłam wzrokiem do książki Dukana, w celu odświeżenia pamięci potarganej alzheimerem. Hmm...to już sprawa indywidualna,jeśli ktoś chce to ja nie mam nic przeciwko,tylko mleko odtłuszczone w proszku jest tłuste,a jogurt owocowy owszem można go jeść,ale jest to produkt tolerowany,a nie dozwolony,więc ja bym uważała z tymi owocami i mlekiem.Oczywiście od czasu do czasu można wypić taki koktajl,ale nie codziennie. ŚLiweczko! Dukan zezwala na mleko w proszku jako środek wspomagający. Mleko w proszku odtłuszczone 0,8 % tłuszczu 51 % węgli 36% białka - jak to się ma do przepisu na Nutelle? który jest w przepisach, gdzie kakao nawet odtłuszczone ma 10% tłuszczu i 52% węgli a białka tylko 18%, albo do parówek które mają 16% tłuszczu. Te wszystkie biszkopciki, ciasteczka, naleśniki, którymi umilamy sobie dietę są mniej dozwolone niż ten koktajl. Nawet z 5 truskawkami jest bardziej bialkowy od posiłków wymienionych wyżej, a jednak je jadamy. Owoce w jogurtach jak pisze Dukan są "...niewielką ilością niepożadanych węglowodanów. Niedogodność tę w dużym stopniu rekompensujemy tym, że te smaczne i lubiane produkty mogą byc spożywane jako deser, ułatwiający przestrzeganie diety." str 67 kategoria 8 "nabiał"w fazie uderzeniowej. Wypisałam to wszystko, gdyz dopiero jak zaczęłam czytać książkę od nowa uświadomiłam sobie, że może w tej diecie nie trzeba liczyć kalorii ale na pewno trzeba liczyć białka, węgle i tłuszcze. Tu serek 3% tłuszczu, tam parówka 16% tłuszczu, placuszki z olejkiem ? % tłuszczu, wysmarowana patelnia olejem....itp itd. jak to wszystko się zsumuje to wychodzi, że białek w białkach nie stwierdzono :-D . Same węgle i tluszcze. Koniec z parówkami, olejkiem smakowym, ciastkami, babeczkami, serkiem grani ....Tylko serka homo Pilosa 3% tłuszczu nie oddam!!!! Jak to kiedyś napisałaś <nie dajmy sie zwariować> :D Jeszcze informacja dla lubiących wieprzowine! str. 66 kategoria 6 "chude wędliny" szynka wieprzowa light o zawartości tłuszczu 4-2% dozwolona nawet w fazie uderzeniowej. Przepraszam, że się wymądrzam, ale jestem w fazie zjadania własnego i nie tylko rozumu a tak poważnie to jeśli możecie czytajcie książkę jeszcze raz, nawet nie wiecie ile ja się ciekawych rzeczy naczytalam. Już wiem dlaczego przybralam 3 kilo przez dwa dni. Jednego dnia zjadłam kielbase z kurczaka, skład kaloryczny był ok. tylko nie napisali ile soli zurzyli do zrobienia tej kiełbasy. Jajecznica byla tak słona z tą kiełbasą że brak słów. Na następny dzień, żeby się kiełbasa nie zmarnowała zrobilam sobie jeszcze raz taką jajecznicę, pomyślalam przeżyję tę sól. No i przeżyłam tylko zapomniałam że sól zatrzymuje wodę, tz. wiedzialam tylko nie myślalam ze aż tak dużo jej zatrzyma. Jak pisze Dukan 9g soli jest w stanie zatrzymać trzy litry wody na okres kilku dni. Hmmmm....mądry Polak po szkodzie. Papapapapapapapa!!!! Cytuj
asienka19873 Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 hej laski,matko u mnie bylo tak parno i goraco przez caly tydzien do teraz...rano upal a wlasnie rozszalala sie taka burza jak nie wiem co! a ja sama w domu...mateczko umre za chwile chyba! :-D wlasnie robie sobie obiadek...kotlety jajeczne.mam nadzieje ze wyjda :-D dobrze ze mam laptop naladowany bo odlaczylam wszystko co mozliwe z gniazdek. benek :lol: ja nie mam nic przeciw temu koktajlowi,mozesz pic :D ps moze ktos do mnie przyjdzie i potrzyma mnie za reke...nie nawidze burzy :) Cytuj
juggin Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Witajcie dziewczynki!!! No, doczekaliśmy się lata. Po gradzie i tornadzie 1 lipca (cały ogród zdewastowany) pokazało sie słoneczko i zrobiło się ciepełko, oby tak dalej. Ponieważ musiałam zacząć dietę od początku sięgnęłam wzrokiem do książki Dukana, w celu odświeżenia pamięci potarganej alzheimerem. ŚLiweczko! Dukan zezwala na mleko w proszku jako środek wspomagający. Mleko w proszku odtłuszczone 0,8 % tłuszczu 51 % węgli 36% białka - jak to się ma do przepisu na Nutelle? który jest w przepisach, gdzie kakao nawet odtłuszczone ma 10% tłuszczu i 52% węgli a białka tylko 18%, albo do parówek które mają 16% tłuszczu. Te wszystkie biszkopciki, ciasteczka, naleśniki, którymi umilamy sobie dietę są mniej dozwolone niż ten koktajl. Nawet z 5 truskawkami jest bardziej bialkowy od posiłków wymienionych wyżej, a jednak je jadamy. Owoce w jogurtach jak pisze Dukan są "...niewielką ilością niepożadanych węglowodanów. Niedogodność tę w dużym stopniu rekompensujemy tym, że te smaczne i lubiane produkty mogą byc spożywane jako deser, ułatwiający przestrzeganie diety." str 67 kategoria 8 "nabiał"w fazie uderzeniowej. Wypisałam to wszystko, gdyz dopiero jak zaczęłam czytać książkę od nowa uświadomiłam sobie, że może w tej diecie nie trzeba liczyć kalorii ale na pewno trzeba liczyć białka, węgle i tłuszcze. Tu serek 3% tłuszczu, tam parówka 16% tłuszczu, placuszki z olejkiem ? % tłuszczu, wysmarowana patelnia olejem....itp itd. jak to wszystko się zsumuje to wychodzi, że białek w białkach nie stwierdzono :-D . Same węgle i tluszcze. Koniec z parówkami, olejkiem smakowym, ciastkami, babeczkami, serkiem grani ....Tylko serka homo Pilosa 3% tłuszczu nie oddam!!!! Jak to kiedyś napisałaś <nie dajmy sie zwariować> :D Jeszcze informacja dla lubiących wieprzowine! str. 66 kategoria 6 "chude wędliny" szynka wieprzowa light o zawartości tłuszczu 4-2% dozwolona nawet w fazie uderzeniowej. Przepraszam, że się wymądrzam, ale jestem w fazie zjadania własnego i nie tylko rozumu a tak poważnie to jeśli możecie czytajcie książkę jeszcze raz, nawet nie wiecie ile ja się ciekawych rzeczy naczytalam. Już wiem dlaczego przybralam 3 kilo przez dwa dni. Jednego dnia zjadłam kielbase z kurczaka, skład kaloryczny był ok. tylko nie napisali ile soli zurzyli do zrobienia tej kiełbasy. Jajecznica byla tak słona z tą kiełbasą że brak słów. Na następny dzień, żeby się kiełbasa nie zmarnowała zrobilam sobie jeszcze raz taką jajecznicę, pomyślalam przeżyję tę sól. No i przeżyłam tylko zapomniałam że sól zatrzymuje wodę, tz. wiedzialam tylko nie myślalam ze aż tak dużo jej zatrzyma. Jak pisze Dukan 9g soli jest w stanie zatrzymać trzy litry wody na okres kilku dni. Hmmmm....mądry Polak po szkodzie. Papapapapapapapa!!!! Benek- weszlam dzis z ciekawosci na inne forum o Dukanie i tam jedna z dziewczyn napisała, ze prowadzila korespondencje z "Dukanem" ( wlasnie dotyczylo to tego koktajlu) i owszem on opracował diete J. Lopez, ale potem ktoś wprowadzil w niej modyfikacje i ten koktajl to nie jest jego autorstwa, bo on wyraźnie zabrania owoców w diecie Dukana. Oczywiscie do do reszty Twojej wypowiedzi i tych grzesznych deserków, zachciewajek itd to masz Kochana rację jak nic :lol: Dziewczyny a wiecie cos na temat oleju w sprayu???Podobno cudna sprawa.. Aha na tamtym forum przeczytalam tez , ze dieta nasza kochana moze osłabic dzialanie tabletek "antydzieciowych" i włos mi się zjeżył na glowie :-D Musze doczytać, bo jak dojdzie do tego ze schudlam 8 kg, żeby przytyć 20 kg i otylośc typu "gruszka" zmieni mi się na typu "jabłko" to chyba oszaleję :) Cytuj
asienka19873 Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Mój brat nie wiedzac ze sa otrebowe zjadl 5 ostatnich :D dzis znowu je upieke :-D A swoja droga... zazdroszcze Ci tej IV fazy jak nie wiem co :-D edytah ty juz tez niedlugo skoczysz do 3fazy minie szybciutko-zobaczysz i wtedy do 4 :lol: Cytuj
juggin Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 hej laski,matko u mnie bylo tak parno i goraco przez caly tydzien do teraz...rano upal a wlasnie rozszalala sie taka burza jak nie wiem co! a ja sama w domu...mateczko umre za chwile chyba! :-D wlasnie robie sobie obiadek...kotlety jajeczne.mam nadzieje ze wyjda :-D dobrze ze mam laptop naladowany bo odlaczylam wszystko co mozliwe z gniazdek. benek :lol: ja nie mam nic przeciw temu koktajlowi,mozesz pic :D ps moze ktos do mnie przyjdzie i potrzyma mnie za reke...nie nawidze burzy :) Asia jest na to sposób :) . Moja babcia jak jbyłaburza, to stawiała w oknie gromnicę, naprawdę...kiedys zrobila tak,a wlasnie u niej byłam. na parapecie stalo tez radyjko tranzystorek taki. No i gromnica sie pali, pioruny wala , okno otwarte. Ja - dzieciaczek patrze na gromnicę i zatsnawiam sie co ma piernik do wiatraka. A nagkle...łubudu i błysk w chacie. I nagle radio zaczyna wyc jak oszalałe. Okazało sie , ze piorun walnął w radio i... naladował baterie :) Dobrze ,ze nic sie nie stalo, bo szok normalnie. Od tego czasu babcia przestala z gromnica w oknie stać i szczelnie je zamyka podczas burzy :) Kochana jestem z Toba myslami, burza minie, a jak bedziesz mieć szczescie to tęcza piękna po burzy wyjdzie :) Cytuj
Śliweczka Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Benek,oczywiście że masz rację.Wszystkie te potrawy które wymieniłaś nie są w 100% Dukanowe,ale naleśniki czy nutellę jemy raz na jakiś czas,prawda?A z tego co dobrze pamiętam to ten koktajl Lopez piła codziennie i to moim zdaniem było nie do przyjęcia.Ale nie będę się spierać w kwestii koktajl lepszy niż naleśniki...bo to bez sensu.Pozatym ja nie znalazłam mleka w proszku odtłuszczonego z zawartością tłuszczu 0,8% .To które widziałam miało go znacznie więcej.Nie napisałam że jestem przeciwko piciu tego koktajlu,tylko że uważałabym...Ja go pić nie będę,wolę zjeść parówkę czy naleśnika,a wierz mi jedząc parówki chudnę!!!Ale jeśli Ty Benek uważasz że koktajl jest ok to smacznego!!!Ja się nie sprzeciwiam,bo każdy sam wie co jest dla niego najlepsze,nie chcę tylko żeby ktoś mi zarzucał że wymądrzam się i piszę co wolno ,a czego nie....Moje zdanie na ten temat napisałam, i to wszystko.I nadal twierdzę że nie możemy dać się zwariować ...Soja też jest zabroniona ,a ja się objadam kotletami sojowymi :D Cytuj
benek Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Kochane! Nie chodzi o to czy ja mogę pić ten koktajl, bo tak jak napisała Śliweczka każdy sam o tym decyduje. Ja rozpatrywałam skład koktajlu, czy jest on dukanowy czyli protalowy. I po przeliczeniach wyszło, że jest bliżej protala niż nasze babeczki, naleśniki (chociaż ich nie zastąpi) paróweczki (które ja też jadam). Spróbowałam wersje bez truskawek i zamiast płatków owsianych dodałam otręby owsiane. Żeczywiście wystarczy jedna szklanka i byłam pełna jak autobus. Dla mnie jest to nie ważne czy Dukan skomponował to dla Lopez, czy nie ja, jak będę to robić to i tak po swojemu. Ale jest pyszne, z truskawkami wyszlo gęste a bez truskawek bardzo rzadkie ale pyszne. Oczywiscie musiałam dodać słodzik, bo mi cukru brakuje :D Cytuj
juggin Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 To Soja też jest zabroniona ,a ja się objadam kotletami sojowymi :-D Jak to zabroniona :-D ? Dam sobie uciąc rękę ( co prawda tylko jedną) ,ze ktoras z dziewczyn wyczytala gdzies na francuskiej stronie Dukana, ze jest dozwolona :D . Cytuj
Anula1978 Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Dziewczynki to ja uciekam do domciu. Życzę Wam miłego, słonecznego i udanego weekendu oczywiscie bezgrzesznego.....mam nadzieję, że mój też taki będzie. A jeśli chodzi o serek wiejski to ja jem taki sam jak pokazała Tylda i tylko taki mi smakuje jeśkli nie jest kwaśny. Pozdrawiam Was. Pa PA DO PONIEDZIAłKU Cytuj
asienka19873 Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Asia jest na to sposób :D . Moja babcia jak jbyłaburza, to stawiała w oknie gromnicę, naprawdę...kiedys zrobila tak,a wlasnie u niej byłam. na parapecie stalo tez radyjko tranzystorek taki. No i gromnica sie pali, pioruny wala , okno otwarte. Ja - dzieciaczek patrze na gromnicę i zatsnawiam sie co ma piernik do wiatraka. A nagkle...łubudu i błysk w chacie. I nagle radio zaczyna wyc jak oszalałe. Okazało sie , ze piorun walnął w radio i... naladował baterie :-D Dobrze ,ze nic sie nie stalo, bo szok normalnie. Od tego czasu babcia przestala z gromnica w oknie stać i szczelnie je zamyka podczas burzy :-D Kochana jestem z Toba myslami, burza minie, a jak bedziesz mieć szczescie to tęcza piękna po burzy wyjdzie :lol: juggin kochana jestes :) no powiedzmy ze minelo najgorsze! walnelo kilka razy tak ze az podskoczylam! teraz poszla dalej ale ja slysze, deszcz pada i sie blyska jeszcze. a o tej gromnicy...to ja tez slyszalam ze tak babcie robily...heheh,a historie z radiem niezla! ja zamykam szczelnie okna i nawet zaluzje bym zaciagnela :) moze akurat wyjdzie ladna tecza... zrobilam kotlety i zajadam sie nimi wlasnie z sosem czosnkowym :) mniam mniam Cytuj
Śliweczka Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 Jak to zabroniona :-D ? Dam sobie uciąc rękę ( co prawda tylko jedną) ,ze ktoras z dziewczyn wyczytala gdzies na francuskiej stronie Dukana, ze jest dozwolona :D . Ja nic nie wiem o tym że soja jest dozwolona :-D Czytam na innym forum wątek dziewczyny która tłumaczy francuskie forum Dukana i wiem że soja jest zabroniona tak samo jak inne warzywa strączkowe.Ale po składzie kotletów sojowych doszłyśmy do wniosku że można je jeść ze względu na dużą ilość białka.Jeśli któraś z dziewczyn ma dostęp do jakiejś informacji o tym że soja jest dozwolona na Dukanie to ja poproszę o link :lol: Cytuj
asienka19873 Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 a tak mi wyszly..Sliweczko dobry przepisik wstawilas :D dzis wogole mam dzien proteinkowy :-D Cytuj
Maragrete Opublikowano 3 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2009 heheh, juggin ja to tez lubie jesc duzo,njlepiej jak zawsze cos miele w buzi :-D wlasnie wszamalam serek homo i 1 ciacho :-D dzieki bardzo za wskazowki co do buleczek! tylko ja nie mam takich foremek silikonowych,tylko papierowe a do tego sie przylepi pewnie. w nastepny weekend jade do polski na 3 tygodnie(juz sie doczekac nie moge,nie bylam prawie 5m-cy),to tam sobie kupie foremki do muffinek chyba. buziaki,uciekam podgrzac cosik dla mezusia,o 23 wraca z pracy. dobranoc :D Ja robiłam na początku w zwykłej metalowej formie do mufinek ale nie wkładałam w otwory papierków tylko palcem wysamrowałam zawsze otwory w blaszce oliwka z oliwek. Wszystkiego zużywałam łyżeczke oliwki na całe 12 otworków. Wychodziły po upieczeniu bezproblemowo. Teraz od tygodnia mam foremke silikonową, a właściwie 2 po 6 otworów i juz bez tłuszczu pieka sie same i super wychodzą jak ostygną. SMACZNEGO ! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.