Do-Do Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2009 POLU nasza kochana juz do III fazy a my bidulki jeszcze dluuuugggggooooo w II fazie bedziemy :-D ale nic to, Polu pisz jakie skutki uboczne :-D i dobre strony III fazy sa kochana Polu moje kilosy sa bardzo uparte i jak sie doczepily to nie chca mnie opuscic wiec po spacerku nic nie ubylo jak weszlam na wage ale mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej :-D ja sie nie poddaje tak latwo wiec ciezkie dni czeka moje sadlo :-D Balbinko, tak patrze na twoj suwaczek i widze, ze my mamy taki sam cel czyli 55 kiloskow. Jestesmy teraz na prawie takim samym etapie- tylko ty juz mnie troche przescignelas. A moze sie tak dalej poscigamy? :-D Cytuj
martuska71 Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2009 A moge zapytac na ktorej obczyznie mieszkasz? Bo ja jestem w Irlandii,i faktycznie, ciezko oj ciezko. Dopoki jeszcze masz sie dobrze i zarabiasz kase, to jestes dopuszczona do towarzystwa. Ale jak jestes w klopocie, to nagle wszyscy znikaja. Do-Duniu,jestem w Irlandii pol.a co do towarzystwa to wiekszosc jest zawistna i tak naprawde malo na kogo mozna liczyc,chodz ja osobiscie siedze w domku i zajmuje sie dziecmi.Z domu rodzinnego wynioslam,ze nie ocenia sie ludzi po marce ubrania czy samochodu temu dla mnie wazny jest czlowiek.Pozdrawiam :-D :-D :-D Cytuj
dam radę Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2009 DAM RADE jaki AVATOREK normalnie kopara opadla i przez dluzsza chwile nie moglam zamknac buzi :-D dzieki Balbinko no tak sie staralam -wciagłam tu i owdzie, od 3 lat nie pozwoliłam sobie robić zdjęć a teraz juz nieskromnie sama wołałam o uwiecznienie mojego małego sukcesu hi hi hi Cytuj
Do-Do Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Do-Duniu,jestem w Irlandii pol.a co do towarzystwa to wiekszosc jest zawistna i tak naprawde malo na kogo mozna liczyc,chodz ja osobiscie siedze w domku i zajmuje sie dziecmi.Z domu rodzinnego wynioslam,ze nie ocenia sie ludzi po marce ubrania czy samochodu temu dla mnie wazny jest czlowiek.Pozdrawiam :-D :-D :-D Laseczka, to ty jestes moja sasiadka jesli mieszkasz a polnocnej. Ja mieszkam na samej granicy, w County Donegal, bardzo niedaleko Derry. Jestes gdzies w poblizu? Cytuj
martuska71 Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Laseczka, to ty jestes moja sasiadka jesli mieszkasz a polnocnej. Ja mieszkam na samej granicy, w County Donegal, bardzo niedaleko Derry. Jestes gdzies w poblizu?[/quo Cytuj
jusia25 Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witam wszystkie protalowe kobietki! U mnie pogoda zapowiada sie sliczna. Pewnie synus da mi znow w kosc. Po tyg z warzywkami niestety nic nie schudlam, tak sobie dogarzalam,wrrrrrrrrr! Mam pytanie do Do Do. Jak dlugo jestes na diecie? Bo widze ,ze suwaczek juz sie przesunal, a ja chyba mam zastoj. Ja stracilam 7 kg w 1,5 miesiaca. Dla mnie to duzo ale jak patrze na was to zarazem tak malo :-D . Biore sie za wode zaraz i za bialeczka! mam nadzieje ze Pod koniec tygodnia waga ruszy! Sliweczko gdzie sa te piekne zdjecia porownawcze? Byly na NK a teraz gdzie? Powinnas sie nimi chwalic! Milego dnia wszystkim i pysznej kawki zycze. :-D Cytuj
juggin Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witam Was Kochane Odchudzaczki. WSzczecinie ulewa na maxa. Szaro jest tak bardzo, ze wydaje sie, iz jest środek nocy. Jechałam do pracy w takim korku , ze to szok. Studienki powybijały i głowne ulice sa całe w wodzie. Mam nadzieję, ze mnie nie odetnie od świata, bo pracuję na peryferiach miasta i nie chialabym tutaj spędzić nocy. Weekendowa pogoda była taka cudowana a teraz leje- ot uroki naszego lata. Widzę, ze nie wszystkie z nas w dobryum humorku- Do-Do główka do gory i walczyc ze swiatem. Powtarzaj sobie , ze nie masz innego wyjścia :-D bo naprawdę nie masz. Musisz wierzyć, ze wszystko bedzie ok. Malinko- dzielna jesteś. I co najwazniejsze : w głodzie, w chłodzie, w chorobie- wazne, ze trzymacie się razem. Ktos tam na gorze w końcu zakończy ta próbę , a Wy bedziecie się cieszyć z każdego dnia razem. Oj Kobiety- milo, ze kazda z nas znajduje tutaj wsparacie, zarowno dietowe jak i zwykle- życiowe, bo to wazne. Milo jest , jak napisala Pola, ze za pośrednictwem komputerów mozna połączyć się z całym światem i mieć świadomość, ze gdzies tam po drugiej stronie jest ktoś kto nam dobrze zyczy :-D Mamy prawo cieszyć sie, ze trafiłysmy do takiego grona "wspieraczek" w kazdej dziedzinie zycia. Tak trzymać. :-D Pozdrawiam serdecznie i niestety mokro, bo pada cały czas. Cytuj
mallina Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witam ,dzisiaj pada deszczyk,ale po wczorajszym upale chwilka wytchnienia :-D Wielkie dzięki kobitki za słowa wsparcia,mam nadzieję,że niebawem wszystko się odmieni na lepsze :-D . Polu witaj w III fazie i powodzenia. Witaj Saga z nami nie zginiesz a dietowanie nie będzie tak uciążliwe. Po wczorajszym grillu waga trochę w górę,były piersiątka kurzęce ale też inne zupełnie nie protalowe rzeczy :-D .Życzę miłego dzionka. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witam poniedziałkowo! Na Podlasiu jeszcze ładnie,ale chmurzy się,więc nie wiadomo co z tego będzie. no to spojrz na Sliweczke ona juz nie ma 30 kilo wiec mozliwe i jaka wesola kobietka z niej, widac dieta zle nie wplywa hihi, a wrecz przeciwnie im mniej kiloskow tym czlowiek weselszy, zrob sobie suwaczek i wtedy bedziesz obserwowac swoje postepy Dziękuję Kasiu :-D Jak dla mnie to ta dieta jest najlepszą dietą na świecie :-D Jeszcze nigdy tyle nie schudłam :-D I humorek dopisuje,bo jak się nie cieszyć kiedy coraz mniejsze ciuszki na mnie pasują :-D nie wiem jak zrobic suwaczek, fajne macie DUZY szacun dla śliweczki. zazdroszczę. Tak bym chciała też tak wytrwac. Pozdrawiam Dziękuję Saga.Wytrwasz kochana,wytrwasz.Jeśli zależy Ci na dobrym wyglądzie i zdrowiu to nie ma się co zastanawiać i trzeba brać się za siebie :D Sliweczko gdzie sa te piekne zdjecia porownawcze? Byly na NK a teraz gdzie? Powinnas sie nimi chwalic! Jusiu,zdjęcia cały czas są na NK,nigdzie ich nie zabrałam. Wczoraj byłam z rodzinką na pikniku rodzinnym i strasznie pachniały mi frytki :D ale ja ich nie ruszyłam ,chociaż dzieci jadły i mnie częstowały.A dzisiaj moja waga mnie za to nagrodziła i pokazała 200 g mniej :-D Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witajcie kochane!! U mnie padało, może nawet byla burza, ale tak smacznie dziś spałam, że nic nie wiem. Straszyli wczoraj potężnymi burzami, więc powyłaczłam wszystko co można było, no a dziś musialam to z powrotem popodłaczać. Ale inwentarz żywy nakarmiony mogę się wziąć do zmian na mojej sygnaturce. Juggin, mieszkamy tak blisko siebie a jakże różną mamy pogodę, u mnie już słoneczko próbuje się przebijać przez chmurki. U Ciebie też lada moment będzie 'za frontem' i będziesz mogła spokojnie wrócić po pracy do domku. quote name='balbina38' date='2.08.2009, 21:29' post='83537'] POLU nasza kochana juz do III fazy a my bidulki jeszcze dluuuugggggooooo w II fazie bedziemy :-D ale nic to, Polu pisz jakie skutki uboczne :-D i dobre strony III fazy sa kochana Polu moje kilosy sa bardzo uparte i jak sie doczepily to nie chca mnie opuscic wiec po spacerku nic nie ubylo jak weszlam na wage ale mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej :-D ja sie nie poddaje tak latwo wiec ciezkie dni czeka moje sadlo :D Cytuj
balbina38 Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Dzien dobry kochane !!!!!! u mnie tez pochmurnie i pewnie zaraz bedzie padac :-D do-do czy my mozemy sie scigac z waga? moze dopingujmy sie wzajemnie i wspierajmy ? Pozdrowienia dla wszystkich z Alp :-D Cytuj
Maruda Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 :-D :-D :-D To ja też mam dobre informacje dzisiaj, po weekendzie ubyło mnie o kolejne 0,600 - sama w to nie wierzę, że waga tak mnie codziennie rozpieszcza :-D ale dzięki temu mam siłę i motywację na kolejny dzień. Wczoraj troszkę się posmażyłam nad jeziorkiem, pochłonęłam 2,5 piersi z kurczaka. A potem w domu jeszcze śledzika, mama aż pytała czy ja nic nie jadłam na tym grillu skoro jeszcze w domu się zajadałam :-D A teraz wcinam łososia.. W sobotę przygotowałam sobie koktail na dzisiaj.. bo w niedziele późno do domu wróciłam więc nie miałabym czasu, ale mi się zepsół, a w lodówce stał cały czas.. No nic, chlebek i rybka na dzisiajszy pracowniczy dzień muszą mi wystarczyć. Miłego dnia!!! Już tylko 1kg mi został to osiągnięcia wagi z przed urlopu REWELACJA. Minęło 5 dni mojej drugiej uderzeniówki, a tu już 2kg ze mnie uszło :D Za pierwszym razem to był tylko 1kg. Więc tym razem to ja w siódmym niebie jestem. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Basiu!!! Jaki piękny avatarek!!!! Ale laseczka z Ciebie!!! Super!!!! Cytuj
Śliweczka Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Miłego dnia!!! Już tylko 1kg mi został to osiągnięcia wagi z przed urlopu REWELACJA. Minęło 5 dni mojej drugiej uderzeniówki, a tu już 2kg ze mnie uszło :-D Za pierwszym razem to był tylko 1kg. Więc tym razem to ja w siódmym niebie jestem. Gratuluję Marudko!!!!!! Cieszę się razem z Tobą kochana...I nareszcie Maruda nie marudzi :-D a ma dobry humorek!!!! Tak trzymaj!!!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.