Śliweczka Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Wysyłam słoneczko i tysiące uśmiechów :: :wink: ))) do Ciebie i do Bożenki bo u niej też ponuro. Dziękuje Sago,będę czekać na promyczki słońca :wink: Cytuj
agabyd2002 Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Melduję że waga ruszyła. 1,1 kg w górę. :wink: :wink: :P :D :-P :D :-D :roll: :D :grin: :grin: :grin: :grin: Cytuj
saga Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Melduję że waga ruszyła. 1,1 kg w górę. :wink: :wink: :P :D :-P :D :-D :roll: :D :grin: :grin: :grin: :grin: UUUU to zły kierunek, ale nie daj się - mięskiem ją mięskiem. Cytuj
agabyd2002 Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 UUUU to zły kierunek, ale nie daj się - mięskiem ją mięskiem. No właśnie wczoraj jadłam głównie mięso-tyle że mielone z indyka, a mielone to chyba tłuste:/ Dziś tylko kury i wołowinka. Dotrwam do Końca białek jak się nie naprawie to amen Cytuj
Magda :) Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 A to dla wszystkich którym brakuje :wink: Ja mam go sporo, choć czasem się chowa :wink: Melduję że waga ruszyła. 1,1 kg w górę. :P :D :-P :D :-D :roll: :D :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: Ale ważne że ruszyła;) Nie martw się za chwilę spadnie... Cytuj
Olinka Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 No właśnie wczoraj jadłam głównie mięso-tyle że mielone z indyka, a mielone to chyba tłuste:/ Dziś tylko kury i wołowinka. Dotrwam do Końca białek jak się nie naprawie to amen Daj sobie jeszcze szanse ... czytałam gdzies wczoraj że dieta ma sens przy pozytywnym nastawieniu, ale nie znowu takim że wszystko albo nic ... Ponoć dobre nastawienie jest połową sukcesu. Aga dasz radę, nie patrz tak sztywno na wagę (ja też mam wahania miedzy ranem a nocą o kg) pomierz sobie parametry... moze uszło ci jakieś kilka cm ?? Madzia dzięki za sloneczko ,poki co u mnie jest na żywo. Śliweczka niech ci się uspokoi ten wicherek ...ponoć idzie dziś już sobie na wschod! Cytuj
Magda :) Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Madzia dzięki za sloneczko ,poki co u mnie jest na żywo. Śliweczka niech ci się uspokoi ten wicherek ...ponoć idzie dziś już sobie na wschod! Proszę bardzo! :wink: A z tym wicherkiem to stanowczo się nie zgadzam, nie chcę go tutaj... Cytuj
agabyd2002 Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Daj sobie jeszcze szanse ... czytałam gdzies wczoraj że dieta ma sens przy pozytywnym nastawieniu, ale nie znowu takim że wszystko albo nic ... Ponoć dobre nastawienie jest połową sukcesu. Aga dasz radę, nie patrz tak sztywno na wagę (ja też mam wahania miedzy ranem a nocą o kg) pomierz sobie parametry... moze uszło ci jakieś kilka cm ?? Dzięki! No ja właśnie byłam tak strasznie pozytywnie nastawiona i tak mi zalezało ze tym bardziej porażka że mi nie idzie. No jeszcze nie odpuszczam. Wyeliminuje wszystko co sie da i zobaczymy...No niestety żadna dieta nie może być jednak przyjemna:( Cytuj
Śliweczka Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Proszę bardzo! :wink: A z tym wicherkiem to stanowczo się nie zgadzam, nie chcę go tutaj... Oj,niech idzie na wschód,niech idzie...Białoruś niech nawiedza ,a nie nas :wink: Ja mieszkam przy samej granicy z Białorusia,wiec jeśli ucieknie ode mnie na wschód,to na pewno do Ciebie nie dotrze :P Cytuj
kasias Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Witam was ze slonecznego slaska, moja waga spada i to mnie cieszy, bo mialam przestoj zimowy, chyba moj organizm bronil sie przed zimnem i zatrzymywal wszystko co mu dawalam, dlatego waga stala, zostalo mi 4 kilo i tak sie zastanawiam na 3 faza. przed dukanem schudlam 7 kilo i nie wiem czy je doliczyc do utrwalania, wydaje mi sie ze chyba je dodam dla bezpieczenstwa :wink:, moze ktoras z was tez tak miala? Cytuj
szpuleczka Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Czesc dziewczyny! Nie wiem kiedy zajrze -syn mial wypadaek na nartach. Lezy w szpitalu w Austriij jest po operacji,przytomny. Jak uloze te sprawy to wroce. Cytuj
Magda :) Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Oj,niech idzie na wschód,niech idzie...Białoruś niech nawiedza ,a nie nas :wink: Ja mieszkam przy samej granicy z Białorusia,wiec jeśli ucieknie ode mnie na wschód,to na pewno do Ciebie nie dotrze :P Uff, nie dopatrzyłam skąd jesteś :wink: Czesc dziewczyny! Nie wiem kiedy zajrze -syn mial wypadaek na nartach. Lezy w szpitalu w Austriij jest po operacji,przytomny. Jak uloze te sprawy to wroce. Współczuję i zdrówka życzę dla syna! Oby się wszystko dobrze skończyło. Ehh właśnie mnie doleciała wyczekiwana @... Ojjj boli. Alemam nadzieję że waga opadnie. Cytuj
MonikaP Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 Witam dziewczyny. Cóż moja waga ta sama co wczoraj rano szkoda -miałam nadzieję że choć troszkę spadnie, nie wiem czy nie zakończyć juz uderzeniówki to w końcu 6 dzień. Dziś mam okropny dzień- @ i w dodatku strasznie boli mnie prawe ucho - zaczęło wczoraj i nie odpuszcza. A miałam iść dzisiaj zanieść cv do jednej firmy nom cóż mam nadzieję że dam radę pójść. Jakoś nie mogę znaleźć tutaj pracy. Wiem to pewnie troche przez to ze opiekowałam sie dzieckiem i teraz nie wiele moge napisac w swoim cv studia i staz w urzedzie. Mam dołka - CHCĘ IŚĆ DO PRACY! DZiecko chodzi do przedszkola tylko był by pewnie problem gdyby chorowała bo kto by mi z nią został musiałabym kogoś poszukać. Mama tez nie może ciągle przyjeżdżać bo to spory kawałek 200 km no i tez ma ciagle jakies wizyty u lekarzy i to ją trzyma. Już nawet nie licze na jakąś pracę w urzedzie bo to graniczy z cudem - tu na śląsku często wymaga sie języka niemieckiego ja niestety takiego nie znam- bez sensu jakbyśmy żyli co najmniej w Niemczech. Bzdura Ciekawe czy tam jak przyjmują do pracy to wymagają polskiego heh sorki za marudzenie Cytuj
I26 Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 WITAM.CZYTAM WASZE FORUM OD WCZORAJ I POSTANOWIŁAM SIĘ DOŁĄCZYĆ JEŻELI MNIE ZECHCECIE. :wink: MOJĄ WALKĘ Z NADWAGĄ ZACZĘŁAM 24.02.2010.PRZY WZROŚCIE 166 MOJA WAGA NIESTETY POKAZYWAŁA 79,7KG.DODAM ŻE MAM DOPIERO 26 LAT I W SUMIE ŻENYCH WCZEŚNIEJ PROBLEMÓW Z NADWAGĄ NIE MIAŁAM.JAKOŚ PO DRUGIEJ CIĄŻY I BRANIE TABLETEK ANTYKONCEPCYJNYCH WAGA NIE WRÓCIŁA DO NORMALNOŚCI(A SYNEK JUTRO JUŻ DWA LATKA KOŃCZY). PLANUJE SCHUDNĄĆ OK 20 KG,WIEM ŻE TO DUŻO A MOŻE JAK MI BĘDZIE DOBRZE SZŁO TO NAWET 25.ZOBACZYMY JAK BĘDE WYGLĄDAĆ BO OCZYWIŚCIE NIE CHCE ZOSTAĆ KOŚCIOTRUPEM. JESTEM NARAZIE NA 1 FAZIE JUŻ 7 DZIEŃ WIĘC JUTRO MOŻE POJUTRZE PRZECHODZĘ DO 2 FAZY NAPRZEMIENNEJ.NIE WAŻE SIE CODZIENNIE ALE JAK PODGLĄDAŁAM WAGĘ Z DWA DNI TEMU TO BYŁO OK 4 KG MNIEJ HIHI. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.