Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie dziewczyny!

Wczoraj upiekłam serniczek i pozwoliłam sobie zjeść 2 kawałeczki, a dzisiaj waga 0,3kg do góry. Trochę się wkurzyłam. Może to tylko chwilowy skok i wreszcie uda mi się zrzucić to ostatnie 0,5kg. To cofnięcie się suwaczka jest wkurzające. A już miałam nadzieję, że wejdę w 3 fazę. No cóż trzeba jeszcze chwilkę poczekać.

Opublikowano
Witajcie dziewczyny!

Wczoraj upiekłam serniczek i pozwoliłam sobie zjeść 2 kawałeczki, a dzisiaj waga 0,3kg do góry. Trochę się wkurzyłam. Może to tylko chwilowy skok i wreszcie uda mi się zrzucić to ostatnie 0,5kg. To cofnięcie się suwaczka jest wkurzające. A już miałam nadzieję, że wejdę w 3 fazę. No cóż trzeba jeszcze chwilkę poczekać.

Alienka nie denerwij ludzi...ostatne 0,5 kg :(

to prawie finisz...

odezwij się później czy utrzymasz ten sukces

Opublikowano

Witam wszystkich.

A ja mam pytanie czy można jeść w fazie uderzeniowej i później kurczaka wędzonego bez skóry?

Oraz słyszałem, że można też zjeść budyń, byle bez cukru. Ktoś wie jak sie do tego usposobić?

pozdrawiam

Opublikowano
:( kochani czy można passać miętowego cukiereczka-jak się tak bardzo chce? a jak nie to co radzić na taki słodki głód/

Jest wiele sposobów na słodkości,zajrzyj w watek z przepisami.A cukierek miętowy to cukier,feeee!!!!!!

Witam wszystkich.

A ja mam pytanie czy można jeść w fazie uderzeniowej i później kurczaka wędzonego bez skóry?

Oraz słyszałem, że można też zjeść budyń, byle bez cukru. Ktoś wie jak sie do tego usposobić?

pozdrawiam

Witam kolejnego Pana :) Wszyscy poprzedni szybko odpadali z naszego forum.

Kurczaka wędzonego bez skóry można jeśc.Budyń czasem jak zjesz to nic się nie stanie.Ja jem jeden budyń tygodniowo i waga nie rośnie.Są dostępne budynie sojowe w sklepach ze zdrową żywnościa,ale smak gorszy niż zwykłego budyniu :)

Opublikowano

Witam wszystkich po kilku dniowej przerwie:) Chcialam poczytac zaleglosci, patrze a tu az 20 stron!!!! no teraz nie dam rady....Waga po 5 bialkowych wzrost o 1,5 kg!!!! Od wczoraj bialka, ktore znowu chyba pociagne do 7dni bo zle sie czuje i chce szybko pozbyc sie nadrobionego balastu.Tymczasem spadam:) Mam nadzieje, ze tez wagowo:)

Opublikowano

Sandra33 a może jesz coś niewłaściwego. Ja miałam koleżankę, która narzekała, że ta dieta jest beznadziejna i nic nie warta, po czym po krótkiej rozmowie okazało się, że wcinała na potęgę serki Danona, bo w książce Dukana wyczytała, że dozwolone są serki homogenizowane, ale już nie doczytała, że 0%. :(

Opublikowano

hej Kobitki! :)

Jak Wam minęła niedziela...? U mnie śniegowo się znowu zrobiło, ah już mam dość tej zimowe aury, czekam wiosny i słońca.... bo zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie potrzebuję juz jakiejś pozytywnej energii - póki co cierpię na nostalgie zimową (mieli racje na tej psychiatrii z tą depresją indukowana brakiem swiatła słonecznego....)

U mnie waga pod znakiem zapytania (nie ważyłam się dziś), ale dam sobie głowe obciąć, że bez zmian... w ogóle po dzisiejszym obiedzie czuję się jakaś pełna (jestem na warzywach, jadłam sałatkę brokułową z sosem jogurtowym i kawałek pieczonego udźca z indyka - dozwolony prawda?). Natomiast jest jakoś dziwnie, czuję sie nadmuchana... spodnie jakby ciaśniejsze... nie wiem co się dzieje - a jestem zaledwie tydzień po okresie :).

Ah Sandra! - widzę, że u Ciebie też jakieś dziwne rzeczy z wagą się dzieją... Niemniej na uderzeniówce choc spadły Ci te 2 kg... ja "zostałam zaszczycona" zaledwie kilkuset gramami :(.

Od ponad tygodnia nie jem owsianki rano, w ogóle nie jem otrąb. Zastanawiam sie czy "już do nich wrócić", czy żyć dalej bez nich.... Jakoś ich odstawienie nie dało spektakularnych efektów wagowych, więc może nie zaszkodzi to, że wrócę.....? - jak myślicie? ....bo ja juz nic nie myslę :)

Jak patrzę na Wasze suwaczki to wyjść z podziwu nie mogę... To, że te z Was z dużą nadwagą rzędu 20 kg lub więcej chudną w dobrym tempie to dla mnie zrozumiałe, organizm chetniej oddaje taki balast... ale jest tu masa nas takich, które chudną w zakresie 10-12 kg... i jestem naparwdę zadziwiona, że pozbywacie się tego tak sprawnie na przestrzeni np 5 miesięcy..... a że ja za cholerę nigdy takiego tempa nie osiągnęłam :D ah jjoj.....

....mówie Wam, mój obecny stan to głębokie analizy swego istnienia.... czemu jestem taka a nie inna, czemu mnie nikt nie kocha, czemu ćwierćwieczne urodziny będę musiała obchodzić bez kogoś bliskiego przy sobie, czemu nie mam "swojej" osoby towarzyszącej na bal dyplomowy w maju.... czemu natura wzbrania się i nie chce ni pomóc choćby przez stratę kg by kogoś sobą zainteresować.... skoro mój umysł i duchowość są niewystarczająco atrakcyjne :)

.....No i znowu Wam posmęciłam :) alez mam denne te nastroje.... eh... chyba zacznę rozważać jakieś antydepresanty... :/

do miłego usłyszenia!

Opublikowano
Sandra33 a może jesz coś niewłaściwego. Ja miałam koleżankę, która narzekała, że ta dieta jest beznadziejna i nic nie warta, po czym po krótkiej rozmowie okazało się, że wcinała na potęgę serki Danona, bo w książce Dukana wyczytała, że dozwolone są serki homogenizowane, ale już nie doczytała, że 0%. :(

Heh:)to fakt, jadlam przez te 5 miesiecy serki.Teraz jakby na nowo rozpoczelam diete bo po 5 miesiacach zrobilam sobie na wyjezdzie mala przerwe tygodniowa w czasie ktore dobralam 4 kg!!!Teraz od nowa jade i juz zadnych takich rzeczy nie jadam.Ale ja od samego poczatku dziwnie reaguje na ta diete...

Opublikowano

Zanim sobie pójdę na herbatkę jeszcze przywitam się z Polą, która widzę na dole! - witaj Kochana! :( Jak tam Twój protal.... która to już faza? Jak idzie? waga sie trzyma?

.....u mnie jak widzisz WAGA SIĘ TRZYMA OPORNIE, a jej właścicielka zaczyna sie rozsypywać....

Opublikowano

Ło mateńko...Nutko...

Przykro mi bardzo że masz taki kiepski humor i ogólnie chyba nie najlepiej z Tobą...

Moja waga tez płata mi figle,ale ja mam nadzieje że jak przyjdzie wiosna to waga ruszy,bo jakaś większa chęć do życia obudzi sie wraz z ciepłem wiosennym.

Ja myślę że owsianka nie ma nic tu do wagi,ja jem codziennie owsianke i nie przestanę jej jeść tylko dlatego że waga stoi,bo do tej pory było wszystko ok,więc dlaczego teraz mają mi otręby przeszkadzać w chudnięciu?

Każdy organizm jest inny i w innym tempie chudnie.Jedne z dziewczyn piszą że trzeba jeśc dużo mięsa i ryb żeby chudnąć,ale to nie na każdego działa.Znam wegetarian na diecie protal...Nie wiem jaka może być przyczyna tego że waga strajkuje,ja na Twoim miejscu wykluczyłabym wszystkie tolerowane produkty,ostra dieta plus ruch i może coś się ruszy.

Kochaniutka,jesteś młodą piękną kobietką,napewno znajdziesz tego jedynego ,ale nic na siłę.Przyjdzie czas,przyjdzie miłość...

Trzymaj się Nutko,mam nadzieję że wkrótce napiszesz coś wesołego.

Opublikowano

Nutko Cynamonu: oj ja mam podobnie z tym nostalgicznym nastrojem, brakiem tej wlasciwej osoby, poczuciem ze jestem nic nie warta....;((( Przeraza mnie bo coraz czesciej mam takie dni i do tego nic sie nie dzieje nie zmienia ;(

Tez jakos dzisiaj czuje sie strasznie nadmuchana i ciagle mam na cos ochote az upieklam sobie protalowe ciasteczka na bazie otrebow z lyzeczka kakao :(

Milego wieczorku, obysmy wytrwaly :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.