Bogunia Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Witam Was wszystkich Chciałabym do Was dołaczyć bo może wtedy jakoś tą dietę przetrwam. Od zeszłej niedzieli jestem na diecie uderzeniowej i jestem załamana. Mój spadek przez tydzień to 1,5 kg :D Jestem załamana. Nie wiem czemu tak mało. Przestrzegam każdych zasad. Jem to co powinnam ( tylko chudy twaróg, kefir 0%, mleko 0%, ryby, piersi z kurczaka, i 1,5-2 litry wody dziennie. Czy ja coś robię nie tak?> Pomóżcie proszę . Bo tracę nadzieję czy ta dieta jest dla mnie :) KAMA W/g mnie robisz wszystko w porządku ale pochwal się ile ważysz Jezeli twoja nadwaga nie jest zbyt duża to i spadek będzie niezbyt duzy... Cytuj
Bozena66 Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Witajcie wieczorem :D Ivonko,srdecznie Ci dziękuję i nie przepraszaj, bo nie msz za co. Gratuluję spadków i cieszę się, że się świetnie bawiłaś na koncercie :twisted: Kamo, witaj wród sióstr Protalek, życzę Ci powodzenia i wytwałości, a przestojem się nie przejmuj, bo to się czasem zdarza nawet na początku diety. U mnie też sypie ten paskudny śnieg, ale od środy ma być już cieplej, czekam z utęsknieniem Pozdrawiam :) Cytuj
Magda :) Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Witam, ach witam!! Po niestety prawie 2-dniowej przerwie 8-) Całe szczęście nie dużo do nadrobienia mialam :D Witam dziewczyny: Tę Powracającą i Nowy Narybek :) Bożenko z okazji wczorajszych imienin życzę Ci wszystkiego najlepszego, samych radosnych chwil i przede wszystkim spełnienia marzeń! Wczoraj nie miałam jak się odezwać, spóźnione, ale szczere;) Szykuję się własnie na jutrzejsze zakupy i zapasy na tydzień i zaczęłam przeglądać wątek z dozwolonymi produktami. Jejku, sporo tych rzeczy bym nie kupiła, bo wydawałoby mi się, że są BE! A tu proszę, taki ratunek. Jogurty smakowe, maślanki - wiem że wszystko LIGHT, ale smakowe... :-D Do końca marca musi mi się udać trwać wiernie w diecie i dojść do fazy utrwalania :-D hciałabym 56 coprawda,no ale byleby było to 57... Może ten jeden kilosek na utrwalaniu zgubię... Wczoraj byłam na zakupach, bo na wesele poświąteczne się musiałam ubrać i cudem w ostatniej chwili znalazlam coś dla siebie i to jeszcze po obniżce bo ostatnia sztuka za jedyne 49zł. Z tym, że szukałam niebieskiej a ta jest fioletowa :-D I teraz zacznie się poszukiwanie butów. To dopiero będzie problem... Ale Wam glupot nawypisywałam :twisted: Ivonka, fajnie, że się dobrze bawilaś, wkońcu o to chodziło. No i ogólnie Dziewczyny, bo się pogubiłam komu ile, gratuluję wszelkich spadków i spadeczków. Cytuj
Bogunia Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI IMIENIN Cytuj
Alienka Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Witajcie dziewczyny! Wszystkiego najlepszego Bożenko. Ja też troszkę spóźniona z tymi życzeniami, ale musiałam wczoraj być osobiście na imieninach u Krystyny. Ponieważ rzeczona Krystyna mieszka 100 km ode mnie, to wyjazd był dwudniowym grzeszeniem. Nie ważyłam się od wczoraj rana i boję się, co będzie jutro. Wprawdzie podczas III fazy mogę sobie pozwolić na królewską ucztę, ale Dukan nie miał raczej na myśli dwudniowej uczty :D Mama też ze mną pogrzeszyła, a ona ma wciąż II fazę. No cóż... jutro będzie chwila prawdy. Cytuj
kasias Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Dziewczyny, ale dzis nagrzeszylam...moja mamusia ma dzis urodzinki i bylismy z mezem na obiedzie i na kawie i dlatego same wpadki.Obiad nieprotalowy i do kawy byl tort i ciacho i rozki kremowe, boziu ...ale zrobilam sobie taki jakby dzien utrwalania i to byla krolewska uczta, jeszcze jutro warzywka i potem znow bialeczka, mam nadzieje ze nie bedzie tak zle? Cytuj
jusia25 Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Witam Was dziewczynki!!! Pewnie zapomniałyście o mnie!!! U mnie z dieta jest nadal róznie, wstyd się przyznać. Nie mam takiej motywacji jak poprzednio. Może to przesilenie zimowe?! Co zaczne protalowo to kończy sie po staremu. Może mi kiedyś wyjdzie?! Witam nowe protalki, które nie miałam zaszczytu przywitać. Czytam was prawie codziennie ale nie odpowiedam zawsze. Któras z Was pisałam o ciuszkach na sprzeadaż z zagranicy, Ja mam synka 2,5 letniego moze bym się skusiła. Można jakieś zdjęcia prosić? Na maila? Gratuluje wszystkim spadków wagowych!!! Moze sama kiedys bede je miała. Cytuj
Bozena66 Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Madziu, Boguniu i Alienko, serdecznie dziękuję za życzenia, ale Alience i Kasis należy się pała mimo III Fazy. Dziewczyny opamiętajcie się w porę, żeby potem nie było płaczu :) Może zróbcie sobie kika dni białkowych, żeby odpędzić te nagromadzone dekagramy, lub może kilkogramy :D??: Jusiu, super, że się odezwaaś, ale martwi mnie Twoja dieta. Może jak będzie cieplej będzie Ci łatwiej. Chciałabym, żebyś się sama przełamała, bo bez tego nic się nie da zrobić. Pozdrawiam :twisted: Cytuj
saga Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Witam Was dziewczynki!!! Pewnie zapomniałyście o mnie!!! U mnie z dieta jest nadal róznie, wstyd się przyznać. Nie mam takiej motywacji jak poprzednio. Może to przesilenie zimowe?! Co zaczne protalowo to kończy sie po staremu. Może mi kiedyś wyjdzie?! Witam nowe protalki, które nie miałam zaszczytu przywitać. Czytam was prawie codziennie ale nie odpowiedam zawsze. Któras z Was pisałam o ciuszkach na sprzeadaż z zagranicy, Ja mam synka 2,5 letniego moze bym się skusiła. Można jakieś zdjęcia prosić? Na maila? Gratuluje wszystkim spadków wagowych!!! Moze sama kiedys bede je miała. Jusiu nie dawno wspominałam, że się nie odzywasz. Bożenka ma chyba rację będzie wiosenniej, więcej spacerków to może będzie Ci łatwiej. Ale nie odpuszczaj bo szkoda tego co już masz. Trzymam kciukasy. PS. Moja waga też zwolniła teraz to średnio 3kg miesięcznie, zima wielu osobom nie służy, siedzimy więcej w domu, może to brak ruchu. Pozdrawiam. Cytuj
iriss1 Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 witam wieczorowa pora:) ale bylo zajefajnie na meczu:) zmeczona jestem baaardzo wiec dzis sie nie bede rozpisywac:) Witam wszystkich:) Iryss mam pytanie odnosnie kropelek tych na wszelkie pchly i inne robale, ktore stosuje sie na kark.Jak pierwszy raz zastosowalam frontline moj kotek potwornie sie zaczal drapac i wygryzac.Zmienilam na advovate, do tego dostal antybiotyki itp i przeszlo...Potem znowu zaczelam stosowa (po przerwie)advantage i znowu to samo(byla to znowu wiosna).Lekarz twierdzi, ze krople nie maja z tym nic wspolnego,ze to takie uczulenia wiosenne, ktore nie do konca sa zdiagnozowane a kropeli to tylko zbieg okolicznosci.Mi sie wydaje jednak, ze on jest uczulony na kropelki.Wiec pytanie czy jest taka mozliwosc?Mam wrazenie, ze najlepiej sie zachowuje po advocate ,choc advocate i advantage to prawie to samo...I drugie pytanie, zrobilam mu przerwe w stosowaniu kropel na zime bo i tak pchly w mrozach nie skacza i teraz chce znowu go ''posmarowac''.Czy mozna stosowac przerwy?Tak jak ja to zrobilam?Z gory serdecznie dziekuje za odpowiedz:)Zastanawialam sie, czy to nie napisac na priva ale stwierdzilam, ze moze komus te wiadomosci sie przydadza... Sanrda- najpierw pare słow o samych preparatach-advcate i advantage to w zasadzie to samo;z tego co pamietam to advocate jest tez na nicienie i na swierzba tez mozna stosowac(adantage tylko na pchly);frontline zas na pchly,kleszcze i wszoły(nadmienie przy okazji,moze ktos ma krolika,ze nie wolno stosować frontline u krolikow!!sa uczulone na skladnik preparatu fipronil.Co do tego,ze kiciulek ma swiad po podaniu leku izwierze drapie sie i wygryza...zdarza sie takie przypadki..ale objawy sa z reguly szybko przemijajace wiec nie powinnas sie martwic(jak dlugo trwa taki świąd u Twojego kota po podaniu leku??)Ja sama mam koty w domu i te ktore sa niewychodzace odrobaczam raz na pol roku;te wychodzace zas srednio raz na 4 miesiace.Twoj kot jest niewychodzacy??jesli tak to naprawde starczy raz na pol roku:) Bylam w piatek i sobote na urodzinkach, troszke pogrzeszylam, ale w ramach zdrowego rozsadku ;p to da sie na tej dietce grzeszyc w ramach rozsadku??nie wierze!!ja grzesze tylko protalowymi sernikami:)bo u mnie po woli dietka dziala;obiecalam sobie ze w nastepnych dwoch cklach 5/5 odstawie wszystkie tolerowane produkty..musze sie poobserwowac:) a poki co lece po serniczek:) pozdrawiam!! Cytuj
Makiia Opublikowano 14 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2010 Hej, niestety na chlopczyka w tym wieku nic nie mam - wiecej mam rzeczy na dziewczynki :D Ale sie dzis narobilam, wlasnie koncze porzadkowanie tych ciuszkow, masakra :/ Dobrej nocy Witam Was dziewczynki!!! Pewnie zapomniałyście o mnie!!! U mnie z dieta jest nadal róznie, wstyd się przyznać. Nie mam takiej motywacji jak poprzednio. Może to przesilenie zimowe?! Co zaczne protalowo to kończy sie po staremu. Może mi kiedyś wyjdzie?! Witam nowe protalki, które nie miałam zaszczytu przywitać. Czytam was prawie codziennie ale nie odpowiedam zawsze. Któras z Was pisałam o ciuszkach na sprzeadaż z zagranicy, Ja mam synka 2,5 letniego moze bym się skusiła. Można jakieś zdjęcia prosić? Na maila? Gratuluje wszystkim spadków wagowych!!! Moze sama kiedys bede je miała. Cytuj
Gosiulek Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 Witam wszystkie nowe i "stare" protalinki :D Ja to jakaś dziwna jestem.. W piątek minęło mi 5 dni warzywek, podczas których nadal waga spadała w dół, od soboty na samych proteinach i o dziwo z soboty na dziele jestem na + (fakt, że tylko 0.2kg, ale jednak... a ponoć takie rzeczy to na warzywkach powinny się zdarzać... ehh no ale ja to ja - zawsze coś na opak :);):twisted: A ja znowu mam kilka pytań ;> Właśnie jestem po prawie całkowitym przeczytaniu obu książek Dukana, no i się zastanawiam nad kilkoma sprawami. Może poprostu nie doczytałam juz ze zmęczenia, ale wydaje mi się, że informacji na ten temat eni znalazłam... Np. o produktach tolerowanych... w tabelkach wnowej książce znalazłam tylko kilka dopuszczalnych przypraw i warzyw (faza II). W nowej książce np o odtłuszczonym mleku w proszku jest tylko napisane Dozwolone ! Tak samo o kakao odtłuszczonym... O mące też chyba mało co znalazłam - tzn chodzi mi o tą skrobię... O otrębach napisane jest też tylko tyle, że zalecane są 2 łyżki otręb owsianych (o pszennych poza tym, że w przepisach są to nic więcej... )Ehh.. a ja to lubię miec wszystko czarno na białym, żeby nie mieć wątpliwości... Aha, na II Fazie jestem 5/5i ta sobie przeliczyłam, że na Swięta wypadły by mi Proteinki. Chyba nei było by probelmu, gdyby tak przed Świętami sobie posterowała tymi dniami, że np zmieniłabym to 4/4 i potem po Świętach wróciła z powrotem 5/5 ??? Tak trochę głupio w Świeta na samym mięsie żyć, wizyty, te sprawy... zawsze z warzywkami łatwiej, a wolałabym żadnej wpadki nie zaliczyć.. no i tak się jescze zastanawiam... Znam troche ludzi (ale to nie jacyś bliscy znajomi), którzy dzięki Dukanowi schudli dość ładnie... Ale zamiast to utrwalać, przeszły tak jakby od razu do fazy IV - czy nie szkoda im tych straconych kilogramów??? Hmmm... może poprostu brak im wsparcia ;> AAAA i jeszcze jedno pytanie.. odnośnie słodzika, Mój pierwszy zakup (okazał się najbardziej trafny) to Jakis carrfour'owski Słodzik w tabletkach z aspartamem (taki pomarańczowy z granatowym 'wieczkiem'). Po zgnieceniu go , przypadkiem posmakowałam samego odrobinę i smakował jak cukier puder... Chciałam kupić większe opakowanie (1200szt) i kupiłam też w carrfour'ze słodzik Viva Sweet. pierszy raz użyłam go do herbaty i . bleeee !!! Nie dało się jej pić (ma taki posmak dziwny - lekka goryczka :/ ) Potem kupiłam anstępny duży (jakiś niemiecki - Substoff??) i pierwsze co to polizalam tą tabletkę i ....znowu to samo.. Od czego to zależy???? W końcu dzisiaj w kauflandzie znalazłam słodziki w proszku i w płynie, ale boję się znowu wydac kupę kasy, żeby się okazało, że też jest gorzki nie będę go używać... Wiecie może co brac pod uwage w składzie tych słodzików żeby był naprawdę słodki ??? Mieliście też może ten problem??? Któraś z Was ma może słodzik w proszku Sweet Top (taki czerwony)?? Mogłybyście mi podac jego skład ,proszę ;> Dziwczyny pomóżcie proszę !! Ps. Dziewczyny gdzie kupujecie ta maizenę?? Pisałyście, że w internecie, ale ja nigdzie jej nie widzę ;> Czy w końcu ta skrobia kukurydziana to to samo?? Jeśli tak to proszę o info gdzie kupowałyście... Cytuj
Maruda Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 DZIEŃ DOBRY!!! Ja po weekendzie tak tylko 'łebkami' nadrobiłam zaległości. Bo od rana znowu mały stresik - bo zamknęłam drzwi domu na amen.. No nic.. może w końcu to zmusi mojego do wymiany tego zamka!!! Bo ja mogą ciągle powtarzać.. - ale to on nie może wyjść z domu. Trochę jestem zła na niego - no bo prasować nie chce - więc ja też nie będę wymieniać zamków!!! <FOCH> I potem sie muszę denerwować bo zamiast do mamy swojej dzwonić żeby przyszła drzwi otworzyć - to do mnie dzwoni, że go zamknęłam. Najwyżej będzie wstawał godzinę przed swoim budzikiem, żeby zamknąć drzwi jak ja wychodzę do pracy.. I JESZCZE TA ZIMA!!! Żesz by ją szlak.. Ale dostałam propozycję otrzymania karnetów na wyciąg.. i wiecie co - chyba biorę urlop w środę i skoczę sobie na mały sztuczny stok. To chyba przez to, ze mój luby w tym roku ani razu nie jeździł i ta zima nie chce się skończyć - przez niego - więc trzeba naprawić ten błąd!!! :D Sandra, pytałaś o moją wagę.. wczoraj wieczorem i dziś rano była taka sama - 52,2 kg. Choćby nie wiem co - zaczynam znowu.. Wierzę, że tym razem się uda. Nie wiem ile pociagnę tą uderzeniówkę. Może tylko 3 dni. Mam postanowienie - do końca kwietnia być na diecie. A potem III fazę zacznę od całonocnej uczty :) Niezależnie do czego czy i ile jeszcze schudnę. A jeśli nawet nie schudnę - to przynajmniej i tak będę wyglądać lepiej jak trochę wody ze mnie ujdzie. Miłego dnia - i znów ten poniedziałek, a człowiek tyle ma na głowie, że nie wie jak to wszystko ogarnąć.. Cytuj
Bozena66 Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 Witam Wszystkich :) U mnie dzisiaj za oknem bajkowo. Piękne słońce i wielkie czapy śniegu wszędzie. Mam mieszane uczucia czy przyjemnie jest to oglądać, bo chętnie pozbyłabym sie tego śniegu. Waga mi trochę drgnęła, ale nie na tyle, żeby to gdzieś zaznaczyć, ale może idzie ku dobremu :D Gosiulek, spróbuję na kilka rzeczy odpowiedzieć. Nie czytałam nowej książki, więc na ten temat nic nie wiem. Przed świętami możesz sobie trochę poprzestawiać dni, żeby wyszły Ci warzywka. Nie martw sie nie jesteś pierwszą osobą, która chudnie na warzywkach. Słodzików do herbaty nie używam, więc o smaku nic Ci nie napiszę. W wątku z produktami dozwolonymi jest link do sklepu internetowego z mazeiną. https://bomar.istore.pl/sklep,3888,,,03,,pl-pln,511878,0.html Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia :twisted: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.