Rewelacyjna Dieta Protal !

[Bogunia]

Witajcie kochane protalki!!!!!

Zazdroszczę Wam czasu że mozecie wszystko przeczytać i poodpisywać.

Ja jak zwykle wpadam i wypadam.

Saga i Śliweczka gratulacje!!!!!!!!

Mam nadzieję że i mi w końcu ktoś kiedyś pogratuluje ( jak będą powody )

Gosiulek nie czeka na mnie tylo mknie jak burza.

[muezin]

:D :) :-o

I faza od 17.02.10-do 26.02.10- 7kg mniej

II faza od 27.02-5kg mniej- do 90kg- pozostało 27 kg do zrzucenia

[marzenab83]

Witam wszystkich "protalowców":) Tak czytam i czytam, i z tego czytania doszłam do wniosku, ze ja też dołączę do Was. W styczniu br urodziłam dziecko. W grudniu, pod koniec ciąży ważyłam 93 kg. Teraz ważę 77, a chcę ważyć 65 kg. Próba nie strzelba:)

[Magda :)]

:-D :-D :razz:

I faza od 17.02.10-do 26.02.10- 7kg mniej

II faza od 27.02-5kg mniej- do 90kg- pozostało 27 kg do zrzucenia

To już nie dużo :) Zostajesz z Nami?? :D

Witam wszystkich "protalowców":-o Tak czytam i czytam, i z tego czytania doszłam do wniosku, ze ja też dołączę do Was. W styczniu br urodziłam dziecko. W grudniu, pod koniec ciąży ważyłam 93 kg. Teraz ważę 77, a chcę ważyć 65 kg. Próba nie strzelba:)

Witaj! Niewiele masz do zgubienia, ale powodzenia życzę,bo może się przydać :-D

Dziewoje ponawiam pytanie z drożdzami, pliiiis pomóżcie bo upiekła bym sobie a narazie stoję w miejscu...

[saga]

O jeny - dopiero teraz zauważyłam że w liczbie swoich postów przekroczyłam 1000 !!!! ale ja tu juz długo na tym forum jestem a jak ze mnie gaduła/ pisuła... czy jak to nazwać..... 1009 postów juz naskrobałam, a dieta ciagnie sie juz prawie 11 miesięcy... a do celu jeszcze kawał drogi......... ale cel widzę już ( oczami wyobraźni.... :) ale widzę...)

Bardzo miłe są Twoje posty więc nie przestawaj pisać, tzn fazy drugiej życzę szybki koniec.

[saga]

Witam wszystkich na forum! :D

Od wczoraj stosuję dietkę dr Dukana,jak do tej pory moim zdaniem ma ona same zalety.

Moja waga początkowa to 62 kg,a dziś już 60 to niesamowite.Aby tak dalej

:)

Będzie tak dalej trzeba trochę czasu i cierpliwości - sama zobaczysz.

[saga]

hello Dziewczynki :) Witam wiosennie

Wreszcie mam klawiaturkę sprawną :) hehe a tak juz pobolewałam, że nie mogę nic normalnie napisać.

Widziałam u Sagi i Śliweczki że wkońcu waga im drgnęła GRATULACJE Kobitki !!!!! Cierpliwość popłaca jak widać :D Szybkich spadeczków życzę! Jesteście dla nas GURU DUKANA :-o

Mi się niestety nie poszczęściło. Wyjazd do Anglii zakłucił zały tryb Dukanowego odchudzania. Waga stała i stałą, coraz częsciej sięgałam po niedozwolone żarełko i wczoraj stwierdziłam, że trza sie ogarnąć!!!! I dzisiaj zaczynam od początku Nowa Uderzenióweczka 5 dniówka co by się wprowadzić w stan tej ketozy :D oczywiście nie spodziewam się spadku 5 kilosów jak za pierwszym razem ale CHOLERA JASNA TA 9 MOGŁA BY SIĘ JUŻ POKAZAĆ!!!! :)

No to się wyżyłam... hahaha :-D Trwam , nieważne że od początku ale trwam tzn trwac zamierzam :D hihi

Dzisiaj troche smuteczków też zagościło i gdyby nie cudowna Mamcia Cudowna nasza GOCHNA bym się zamartwiała na zapas i bez sensu... :-D DZIĘKOWAĆ MAMCIA.. Mówie Wam to równa babka jest i wspaniała Przyjaciólka.. a jeszcze bardziej Wspanialsza Mama , ale to tylko ja wiem najlepiej :-D

Buziole Twarogowe Skarby:* :razz:

Z tymi wyjazdami to zawsze jest ryzyko. Ale jak się weźmiesz w garść to będzie dobrze.

[Śliweczka]

Dziękuje Wam wszystkim za gratulacje.

A możesz podać przepis na te naleśniki z mlekiem, ja tylko z mąką kukurydziną robiłam, no ale smakowały niekoniecznie?? Nie słyszałam o nich, a smaka mi narobiłaś... :)

Przepis na naleśniki z mleka w proszku jest w wątku z przepisami na stronie 17.

[Magda :)]

Dziękuje Wam wszystkim za gratulacje.

Przepis na naleśniki z mleka w proszku jest w wątku z przepisami na stronie 17.

Dziękuję Śliweczko. A może Ty znasz odpowiedź na nurtujące mnie pytanie z drożdżami? Jest jakaś róznica jak się doda zamiast tych w proszku, te normalne(do puszystego chleba)??

[saga]

Witajcie kochane protalki!!!!!

Zazdroszczę Wam czasu że mozecie wszystko przeczytać i poodpisywać.

Ja jak zwykle wpadam i wypadam.

Saga i Śliweczka gratulacje!!!!!!!!

Mam nadzieję że i mi w końcu ktoś kiedyś pogratuluje ( jak będą powody )

Gosiulek nie czeka na mnie tylo mknie jak burza.

Dzięukuję za miłe słowa, również Śnieżynce wielkie dzięki. Wolno przesuwa się już ten mój suwaczek, ale cóż trwam dalej.

Czekamy Boguniu na Twoje spadki, ja myślę że wiosna natchnie więcej wag do spadania.

[Śliweczka]

Dziękuję Śliweczko. A może Ty znasz odpowiedź na nurtujące mnie pytanie z drożdżami? Jest jakaś róznica jak się doda zamiast tych w proszku, te normalne(do puszystego chleba)??

Ja nie widzę żadnej różnicy,nigdy nie używam suszonych drożdży,nawet jeśli są w przepisie to zawsze daje świeże.

[kasias]

Dziękuję Śliweczko. A może Ty znasz odpowiedź na nurtujące mnie pytanie z drożdżami? Jest jakaś róznica jak się doda zamiast tych w proszku, te normalne(do puszystego chleba)??

Magda mozesz dac zwyklych, ja juz tez dawalam, tak okolo 2,5 dkg powinno wystarczyc, z tym ze w smaku wole suche w tym chlebku bo ich tak nie czuc :)

[Magda :)]

Ja nie widzę żadnej różnicy,nigdy nie używam suszonych drożdży,nawet jeśli są w przepisie to zawsze daje świeże.

Magda mozesz dac zwyklych, ja juz tez dawalam, tak okolo 2,5 dkg powinno wystarczyc, z tym ze w smaku wole suche w tym chlebku bo ich tak nie czuc :)

Aha, dzięki Kobiałeczki. Hmmm... Skoro Kasiu mówisz, ze ich nie czuć to chyba poszukam pilniej tych drożdży w proszku, bo faktem jest że mi ten smak przeszkadza:/ Tak więc jeszcze raz dziękuję!! 

[Alienka]

Witam Was serdecznie!

Chciałam napisać "Witam Dziewczyny", ale zauważyłam, że jest z nami rodzynek i nieładnie byłoby Go pominąć. Strasznie dużo postów się pojawiło... ciężko wszystko przeczytać i być na bieżąco. Postaram się odpisać chociaż tym, których udało mi się zapamiętać. Gosiulek no i widzisz, jednak pomyliłam osoby, bo to Ty jesteś ten zmarźlaczek taki jak ja. Sorki :) Misza dzięki za informacje o powodach stosowania diety tylko 2 razy w życiu. Tak mi ten cholesterol utkwił w głowie, że poszłam dziś rano zrobić sobie badania. Zrobiłam sobie morfologię, cholesterol właśnie i cukier. Chciałam sprawdzić, czy po odstawieniu cukru, nie ma u mnie jakiś niedoborów. Wyniki będą jutro i wtedy chwila prawdy. Śliweczka i Malyna bardzo się z Wami cieszę, że wredna waga wreszcie w dół. Może dobrze Śliweczka zrobiła, że się na nią na chwilę pogniewała :D Witam też bardzo serdecznie nowe Protalinki. Trzymajcie się i duuużych spadków życzę. Powodzenia.

A ja wczoraj zrobiłam sobie prawdziwą poważną ucztę i poszłam z córeczką do Pizzerii. Wcześniej brakowało mi jakoś odwagi na takie poważne szaleństwo, ale weszłam dziś na wagę i było raptem 200g więcej niż wczoraj. To chyba nie katastrofa.