saga Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Właśnie zauważyłam, że minęłam półmetek :-( Cieszę się z tego powodu niesamowicie :-D Widzisz, początek może nie był najlepszy ale teraz mkniesz i nikniesz dziewczyno. Cytuj
saga Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 cześć wszystkim Tyje ostatnio na potęgę :-( powoli nie mieszczę sie w swoje ubrania (spodnie), ale NIE chce kupować sobie nowych (większych) jestem przerażona, ale jak spisałam sobie co jem przez caly dzień to przeżyłam dramat!! rozciągnęlam sobie żołądek do granic, mnóstwo słodyczy, nieregularne posiłki i efekty odrazu są na wadze :-D Muszę to przetrzymać, ruszam 2 stycznia już podjęłam decyzję. ZADNYCH WIĘKSZYCH CIUCHÓW NIE KUPUJĘ!! Ale mi źle :D mam dziś handrę, nawet zakup nowych butów mi nie pomógł :D Anulkas !!! Wkrótce dieta to nie znaczy żeby się teraz najeść na zapas. Daj spokój. I nie jedz tego farbowanego smalcu w kolorowych papierkach (słodycze) to szkodzi na wszystko na zęby na sadełko, wcale tego nie potrzebujesz. A święta za pasem, łatwo wtedy o nadmierne kilogramy. U mamy to raczej protalowe, ale u teściowej to pewnie będzie czekało pełno pokus. Do stycznie już tylko 3 tygodnie. Po co zwiększać wagę startową. Pozdrawiam Cytuj
saga Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Gdzie nasza Marudka, Kamyla i Juggin. Nie widzę od dawna Maragrete, Delfiny_88, Ostatnia szanso, Kasi 79, i "Kota w czapce". Winkachce - a może już nie. Michasia też zapomniała o forum. Pewnie i tak wszystkich nie wymieniłam ze "starej gwardii" Benek, Maho, Malinka już też rzadko zaglądają. Odezwijcie się. Do świąt jeszcze daleko. Cytuj
kasias Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 To zazdroszczę zdolności. Bo bardzo mi się takie rzeczy podobają, ale nie umiem ich robić. Kiedyś wyszyłam 2 serwetki, ale na tym koniec. Mam je do dzisiaj. Dla mnie to nuda. Druty lub szydełko to już wogóle kosmos. Jestem lewo-ręczna i mama zawsze miała problem jak mi to wszystko wytłumaczyć. ooo Saguś ja tez jestem mankutem haha i dlatego wszystkiego musze uczyc sie sama bo nikt nie wie jak mi to wytlumaczyc i w tej materii zawzielam sie bo bardzo lubie dlubac, chociaz poczatki byly trudne, ale czlowiek ciagle sie uczy....a nie pracuje juz 5 lat, dzieci tez nie mam wiec cos z czasem trzeba robic... Cytuj
Anula1978 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Jusia Twoje wyroby są cudowne i pewnie się na coś skuszę ale nie wiem w jakim kolorze. Wyroby kasias też są superoskie. Cytuj
Andzia1 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Witam się gorąco z szanownymi Protalinkami :-( Ja nie wiem kto tu narzeka, że cicho na forum czy coś... ciągle ktoś odpisuje i jest super. Saga bardzo Ci współczuję przykrej perspektywy w pracy, tym bardziej że znam ten ból niestety. Nie martw się i nie daj się. A nuż faktycznie zmienisz na lepszą pracę... nie ma się zresztą co martwić na zapas. Trzymam za Ciebie kciuki z całych sił - jak zresztą pewnie cała reszta dziewczyn. Jusiu słoneczko...ja też poproszę zdjęcia Twoich dzieł: anna.trz@gmail.com chętnie obejrzę póki co:) Kartofelko... wyniki masz extra! Ja faktycznie lubię gotować, ale z pieczeniem nie bardzo mi wychodzi, bo nie przepadam za słodyczami - wole śledzia hehehehe. Ale... wczoraj udało mi się upiec CHLEB Z OTRĘBÓW : podam przepis w Protal menu, żeby tu nie bałaganić. Poza tym jak tak sobie poczytałam skład mąki kukurydzianej to zwyczajnie pierożki trzeba odpuścić... albo zgrzeszyć jednym normalnym.... A teraz sobie popłaczę troszkę... Kupiliśmy wagę elektroniczną... nie lubię jej buuuuuuuu.... Okazało się, że chyba jednak na początku ważyliśmy sporo więcej... W związku z tym nie wiem kiedy znowu przesunę suwaczek... Ech... Ale tak się pocieszam, że skoro całkowicie wyeliminowałam węglowodany, tłuszcz i cukier, jem mniej, piję więcej to wreszcie MUSI ta obrzydliwa waga zacząć na prawdę spadać. Prawda ??????? Cytuj
jusia25 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Andzia fotki sie własnie wysyłają! Cytuj
jusia25 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Lece juz robić jakis obiadek miłego dnia i do wieczorka!!! Cytuj
saga Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 ooo Saguś ja tez jestem mankutem haha i dlatego wszystkiego musze uczyc sie sama bo nikt nie wie jak mi to wytlumaczyc i w tej materii zawzielam sie bo bardzo lubie dlubac, chociaz poczatki byly trudne, ale czlowiek ciagle sie uczy....a nie pracuje juz 5 lat, dzieci tez nie mam wiec cos z czasem trzeba robic... Kiedyś wyczytałam, że leworęczni są badzo zdolni. Zresztą kiedyś nic nie było dla nas. Np nożyczki czy otwieracz do puszek. Zawsze miałam z tym problem.Może dlatego musimy być zdolniejsi hihih. To tym bardziej Cię podziwiam za upór. Cytuj
saga Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Witam się gorąco z szanownymi Protalinkami :-( Ja nie wiem kto tu narzeka, że cicho na forum czy coś... ciągle ktoś odpisuje i jest super. Saga bardzo Ci współczuję przykrej perspektywy w pracy, tym bardziej że znam ten ból niestety. Nie martw się i nie daj się. A nuż faktycznie zmienisz na lepszą pracę... nie ma się zresztą co martwić na zapas. Trzymam za Ciebie kciuki z całych sił - jak zresztą pewnie cała reszta dziewczyn. A teraz sobie popłaczę troszkę... Kupiliśmy wagę elektroniczną... nie lubię jej buuuuuuuu.... Okazało się, że chyba jednak na początku ważyliśmy sporo więcej... W związku z tym nie wiem kiedy znowu przesunę suwaczek... Ech... Ale tak się pocieszam, że skoro całkowicie wyeliminowałam węglowodany, tłuszcz i cukier, jem mniej, piję więcej to wreszcie MUSI ta obrzydliwa waga zacząć na prawdę spadać. Prawda ??????? Bo ja taka maruda jestem, ale ten nick był już zajęty. Dzięki za wsparcie. A Twoja waga to nie ma wyboru. Sama wyznaczyłaś jej kierunek w dół, więc nie może być inaczej. Cytuj
kartofelka Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 oj, coś mi się zdublowało :/ Cytuj
kartofelka Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Dziewczyny ale się przestraszyłam!!! Myśłałam ze ten moj zastój może być związany z tą chorobą, bo w sumie to nie zawsze wypijam tyle ile powinnam. I wogóle. Ale jak przeczytałam co to za choroba i na czym ona polega to sie uspokoiłam. Przepraszam, że cię przestraszyłam. Ducan pisał o tym kwasie i dlatego nakazał minimum 1,5l płynów dziennie żeby ten kwas z organizmu wypłukać. Co więcej podobno do tej kwasicy dochodzi ale w bardzo skrajnych przypadkach, kiedy ograniczy się węglowodany do totalnego minimum (wszystko 0% tłuszczu, z jaj tylko białko, żadnych otrębów). Myślę, że Nutka bardziej będzie rozeznana w tym temacie. Widzisz, początek może nie był najlepszy ale teraz mkniesz i nikniesz dziewczyno. :-( Kartofelko... wyniki masz extra! Ja faktycznie lubię gotować, ale z pieczeniem nie bardzo mi wychodzi, bo nie przepadam za słodyczami - wole śledzia hehehehe. Ale... wczoraj udało mi się upiec CHLEB Z OTRĘBÓW : podam przepis w Protal menu, żeby tu nie bałaganić. Poza tym jak tak sobie poczytałam skład mąki kukurydzianej to zwyczajnie pierożki trzeba odpuścić... albo zgrzeszyć jednym normalnym.... Dziękuję :D a przepis na chlebek na pewno się przyda bo planuję go zrobić na święta :-D Cytuj
saga Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Kasius pozwoliłam sobie Obejrzeć Twoje prace - są niesamowite, aż trudno mi uwierzyć, że takie cuda można stworzyć. Jestem pod wrażeniem. Cytuj
kasias Opublikowano 10 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2009 Kasius pozwoliłam sobie Obejrzeć Twoje prace - są niesamowite, aż trudno mi uwierzyć, że takie cuda można stworzyć. Jestem pod wrażeniem. Saguś dziekuje za bardzo mile slowa, ja tam w kazdym wyrobie widze mankamenty, ale staram sie ciagle poprawiac ulepszac..... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.