Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Saguś!!bardzo mi przykro, że strcisz prace, ale wydaje mi sie,że taka kobitka jak Ty szybko coś znajdzie!!!trzymam kciuki!!!

Kasias!!przepiękne te Twoje rzeczy!!!!cudeńka!!!a czy można np.zamowić u Ciebie coś dla siebie???

Elle!witam serdecznie-życzę powodzenia!!!! :) :) :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

Opublikowano

Witam!!!

Dziś też jestem pózno, ale to przez ten przedświąteczny okres, a raczej szał bym powiedziała. I nie mam tu na mysli porządków,pewnie jako jedyna mogę zostać na święta z nieposprzatanym domem. A to wszystko przez moich znajomych i ich znajomych i rodzine, którzy chcą na świeta mieć moją biżuterie. Ja oczywiście się ciesze z tego powodu, no że im sie podoba tak bardzo ale kto mi pomoże w porządkach???,he he he.... Żartuje oczywiście , dam rade!!!

Bogusiu jak tylko dostaniesz przesyłke to napisz do mnie! Koniecznie!

Saguś jestem myślami i sercem z Tobą! Wierze że sobie poradzisz, bo jesteś osoba stanowczą i dążącą do postawionego sobie celu , co jest nawet przykładem dieta. Napewno będzie lepiej!!!

Opublikowano
Saguś!!bardzo mi przykro, że strcisz prace, ale wydaje mi sie,że taka kobitka jak Ty szybko coś znajdzie!!!trzymam kciuki!!!

Kasias!!przepiękne te Twoje rzeczy!!!!cudeńka!!!a czy można np.zamowić u Ciebie coś dla siebie???

Elle!witam serdecznie-życzę powodzenia!!!! :) :) :oops:

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

Anuuullllka pewnie ze mozna , tylko nie wiem czy podolam wymaganiom :) ale chetna zawsze jestem , bardzo dziekuje za pochwaly....

Opublikowano

Witam Gwiazdeczki zimowo :))

ojjj jak pada ten śnieżek, ledwo do domu od siostry dotarłam, a to jakieś 17 km!! no końcu wkrótce święta więc ten śnieżek taki nastrój robi :oops:)

Sago - księgowość chłonie pracowników tym bardziej z takim doświadczeniem!!! nie martw się, jestem pewna że od nowego roku coś znajdziesz :D na 100 % :)

U mnie jakoś się unormowało bo okazało się że jedna z dziewczyn spodziewa się dzidziusia:) więc mam szanse, że jednak dostanę umowę, ale to się okaże dopiero :)

Gratuluję serdecznie wszystkim spadków:)

Elle napisz proszę co robiłaś, iż tyle spadłaś z wagi :)))

A teraz wyznaję grzech........ zjadłam tortillkę w mc'donaldzie ;/ bez sosów !!!

Po pracy luby po mnie przyjechał i niestety nie miałam okazji nic zjeść, więc jutro nie wchodzę na wagę, choć nie ukrywa, że czekam z utęsknieniem na 6 z przodu :)

Tak myślę sobie, że chyba 65kg będzie wystarczające dla mnie (175cm) bo wszyscy mówią że policzki mi się zapadają :)

Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądać hehhehe

Pozdrawiam gorąco i serdecznie :*

Opublikowano
Witam Gwiazdeczki zimowo :D )

ojjj jak pada ten śnieżek, ledwo do domu od siostry dotarłam, a to jakieś 17 km!! no końcu wkrótce święta więc ten śnieżek taki nastrój robi :) )

Sago - księgowość chłonie pracowników tym bardziej z takim doświadczeniem!!! nie martw się, jestem pewna że od nowego roku coś znajdziesz :) na 100 % :)

U mnie jakoś się unormowało bo okazało się że jedna z dziewczyn spodziewa się dzidziusia:) więc mam szanse, że jednak dostanę umowę, ale to się okaże dopiero :)

Gratuluję serdecznie wszystkim spadków:)

Elle napisz proszę co robiłaś, iż tyle spadłaś z wagi :) ))

A teraz wyznaję grzech........ zjadłam tortillkę w mc'donaldzie ;/ bez sosów !!!

Po pracy luby po mnie przyjechał i niestety nie miałam okazji nic zjeść, więc jutro nie wchodzę na wagę, choć nie ukrywa, że czekam z utęsknieniem na 6 z przodu :)

Tak myślę sobie, że chyba 65kg będzie wystarczające dla mnie (175cm) bo wszyscy mówią że policzki mi się zapadają :)

Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądać hehhehe

Pozdrawiam gorąco i serdecznie :*

KarolinkaR pewnie ze 65 kilo przy takim wzroscie jest ok, nawet za malo :)

ja mam 165 cm i tez mam docelowa 65 kilo bo troszku sie boje ze biust mi calkowicie padnie ( jest spory) :oops:, ale jescze 6 kilo i koniec, utrwalanie.... doczekac sie nie moge

Opublikowano
Boze dziewczyny jak ja bym już chciała ważyć 65 kg. A mam wzrostu 160, więc powinnam wazyc jeszcze mniej. Ale moze kiedyś??!!!

Cierpliwości, cierpliwości ... dokąd ci sie tak spieszy, przeciez miło jest nam tu na forum w takim zgranym towarzystwie... :)

Jusiu - sama sobie tez tak powtarzam... i czsem mi pomaga... :)

Opublikowano

Waga co prawda stoi w miejscu i ani ani... ale samopoczucie sobie poprawiłam bo byłam u fryzjera, mam nowa farbę (brąz + kilka złotawych refleksów), nowa długość i pieknie wygładzone, proste włosy. A i zrobiłam sobie regulacje brwi + hennę... super, inna buzia...Te proste to tylko do następnego mycia, bo ja po myciu nie mam tyle samozaparcia zeby te moje spręzynki rozprostowywac. Ale póki co jestem odświezona i...podobam sie sobie (mimo moich 87 kg) to dobry objaw.... :)

Opublikowano

Elle napisz proszę co robiłaś, iż tyle spadłaś z wagi :) ))

Od poczatku zero cukru-czyli zadnych ciast ,wypiekow , tluszcz ograniczony do minimum, duuuuzzzo sportu , zadnych posilkow po 18,00 godz. a z owocami trzeba bylo tez uwazac -bo np.jablka ,winogrona ,papaya maja duzo cukrow prostych i cale tony samozaparcia :) :) :oops:

Opublikowano

cześć Kobitki...

ah joj.... noc późna, już się chyba muszę poddać i kłaść spać... w końcu za 4,5h wstaje... mam egz z okulistyki dopiero na 15:00, zajęcia kończę w tym tyg na gineksach o 10:00 więc jeszcze będę mieć czas by poczytać co nie co i uzupełnić braki...

trzymajcie proszę kciuki... aby poszło wszystko tak, by zdać... i aby już mogły się dla mnie rozpocząć szczęśliwie "dni wolne świąteczne"... i bym mogła wówczas tu z Wami dłużej posiedzieć...

post-16566-1261010566_thumb.gif

dobrej nocy....

PS. Z tą moją wagą to jest naprawdę (przepraszam) do d.... dziś mija 10-ty tydzień mojej diety, na "liczniku" wciąż dużo (nie mogę znowu ujrzeć "6" z przodu :) ), spadku ledwo co w ostatnim miesiącu... co to jest sumaryczne niepełne 5kg... rano się chyba nawet nie zważę już, bo dziś czuję się jakaś pełna (a do okresu jeszcze więcej niż tydzień) i czuję, że mogłoby to mi tylko popsuć humor... a może starczy mi "stresu okulistycznego". Co za klops :)... cholipa nie wiem co zmienić by to zaczęło działać jakoś sprawnie.... nie dam np rady regularnie chodzić na siłownię ze 3x w tyg :) - musiałabym rzucić studia!

Ehhh.... Babciu Madziu - masz rację, wszechobecny dół... :oops:

PS2. Witam nowy proto-narybek... oby szło Wam lepiej niż mi... choc pewnie tak i będzie, bo ja tu jestem "jedyna w swoim rodzaju"... :D

Opublikowano

Witam Wszystkich :)

U mnie spadł w nocy piękny śnieg i na pewno trochę poleży, bo na dworze -10st. Całe szczęście, że opatuliałm najbardziej wrażliwe roślinki, bo mogłyby zmarznąć.

Jusiu i Nutko, to trudno, że waga wolno spada. Przynajmniej nie będziecie miały problemów ze zwisami i później utrwalanie na pewno będzie łatwiejsze. Uszy do góry i bądźcie prawdziwymi, walczącymi Proteinkami :) Nutko, trzymam kciuki za okulistykę, powodzenia :)

Pozdrawiam wszystkich ze śnieżnego i mroźnego Mazowsza mogłoby też być słoneczne, ale niestety...

Opublikowano

Witam Kochane KoBiałki,

Wracając jeszcze do asertywności i wychowywania dzieci... kurcze pieczone... czuje się troszkę źle zrozumiana (broń Boże sie nie gniewam!).

Może i jestem tzw. mamuśka, ale mój syn na prawdę nie potrzebuje służącej, bo został nauczony wszystkiego tego co potrzebne do samodzielności (jedzenie, sprzatanie, pranie, nawet przyszywanie guzików :) ), a że mieszkamy na wsi to są nie tylko prace w domu. Od 13 roku życia w wakacje zarabia na własne potrzeby, w domu ma określone obowiązki i nie ma zmiłuj...

Śmiem twierdzić, że większość jego koleżanek i kolegów nie potrafi zrobić i nie robi w domu tyle co on. Zresztą ciągle jest mi to wygadywane hehehehe, bo najpierw ma obowiązki w domu a dopiero potem koledzy... A że wobec dzieci nigdy sie nie jest asertywnym w 100% to niestety fakt niezaprzeczalny :) . No to tyle...

Pozdrawiam bardzo cieplutko, bo mróz i śnieg i w ogóle...

[E]

Andziu Kochana ja pisałam tylko ,że podła ZE MNIE MATKA, a Ty jesteś prawdziwą Mamuśką.

Faktem jest że nie zgadzam się z poglądem, że faceci są doplowań a kobiety od omiatania jaskini, ale własciwie to ja chyba przesadzam z tym gnaniem do obowiązków.

Sama była dosyć surowo chowana i chyba nie umialam poluzować w dół :)

Waga neistety stoi, ale to normalne. Mimo, że jestem po białkach zostalam odwiedzona przez kobiecą stronę mojego ciała. Ponadto zaczynam się zastanawiać czy nie za malo jem i piję - ostatnio jestem zagoniona na śmierć.

Nutko trzymam kciuki za efekty Twoich niedospań. Na pewno zdasz to oko na pięć.

Bożenko u mnie tez śnieg i nie mogę uwierzyć, że to może się utrzymać, bo białe święta to u nas rzadkość.

Elle pieczarki to "warzywko" nie jemy w fazie P. Ograniczamy dodatki do szczypiorku, małego piórka cebuli czy pół korniszonka do jogurciku więc raczej nie.

Margarete gratuluję nowej fryzury. Na pewno ślicznie wyglądasz. Ja również mam refleksy na nlondzie rdzawe i złote. Ciekawe, ale jeszcze nie pokochałam.

Pozdrowienia dla wszystkich

Opublikowano

Jakoś tu smutno ostatnio... Kobietki, Święta się zbliżają... uszy do góry i proszę mi się uśmiechnąć!

Mój cel świąteczny - 5 z przodu - jest co raz bliżej. Jutro zaczynam białka i mam nadzieję, że w środę będę mogła pochwalić się długo oczekiwanym sukcesem :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.