anulkas Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 <br /><br /><br /> Kochana to ja przy 78 kg to mam taka opone ze szok a ty to jestes laseczka !!! u mnie mega problemem są wielkie i szerokie biodra ( taka typowa sylwetka gruszki) oponka jest na drugim miejscu Cytuj
Andzia1 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Witam się z państwem protalstwem serdecznie po świętach :) Grzeszyłam :-D Objadłam się rybami, opiłam zupami , najadałam sernikiem z glukozą zamiast cukru, nawet jakiś plasterek karczku pieczonego się zdarzył :grin: ... ale w końcu "lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło" hehehehe. Całe szczęście waga nawet była łaskawa dla mnie, bo tylko 0,5 kg więcej mimo, że się @ zaczęła. Za to mój M... ok. 3 kg przytył znowu, trudno - facetom i tak szybciej lecą kilogramy - odrobi... Mam nadzieję, że odpoczęłyście w spokoju i dobrej atmosferze, bo poza wszystkim to własnie to w święta jest najważniejsze. Przed nami Sylwester... i znowu masa pokus... chyba zafunduję sobie uderzeniówkę od 1 stycznia znowu... Któraś z Babeczek pisała o "grzesznej" sałatce jarzynowej z majonezem - robiłam taką na święta,ale zamiast ziemniaków dałam dużo więcej jajek i nasz "ulubiony" parafinowy majonez - nakarmiłam tym całą rodzinkę i nikt nie poczuł właściwie różnicy! Pozdrawiam wszystkie cudowne KoBiałki, spadającym gratuluję, za resztę trzymam kciuki. Cytuj
Maragrete Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Witajcie ! Witajcie ! Po świętach dzis rano weszłam na wagę i niestety + 2 kg, :-D ale nie zdziwiłam się bo wiem przecież sama co jadłam i ........... piłam. Kilka pierogów, kilka lampek winka, kilka kieliszków brandy,kieliszek wódeczki, kilka czekoladowych trufelków, kilka mandarynek, kawałek smażonego pstrąga i sandacza, kilka śledzików w oleju, kilka plastrów chudej wieprzowej polędwicy, kompot z suszonych owoców, orzechy laskowe ....... oto lista moich grzechów świątecznych ze wszystkich 4 dni........... :) Cóż nie udało sie utrzymać do końca reżimów diety, reszta była dukanowa, ryby z folii, ryby w galarecie, wołowinka bez tłuszczu itd........... dużo wody i zielonej herbaty. Wiedziałam ze będzie więcej na wadze i jest, a poza tym mam dziś już 7 dzień warzywek, bo muszę wyjeść zapasy z lodówki, jestem sama, syn wyjechał więc szkoda mi było wyrzucać dobrych rzeczy, więc warzywka jeszcze dziś wyjem potem zrobię 3 dni białek i 3 dni białek z warzywami ale od 4.01.2009 uderzeniówka.......................!!!! Wiem ze to nieracjonalne żeby najpierw z takim wysiłkiem gubić kilogramy a potem je w kilka dni odzyskać... ale cóż jestem łakomczuchem, wiem , inaczej nie miałabym problemu z tusza i tematem odchudzania.... Marudko, Bożenko, Ivonko, Sandro, Elle, Andziu, Balbinko - rozumiem was, ja też poległam.... ale podziwiam Sagę, Winkachce i pozostałe koleżanki-Protalki, które nie dały sie pokusom. Chyle czoła... naprawdę... wielki szacun dla was !!! :grin: Cytuj
Maragrete Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Elle a gesi nie robilas ?? hehe bo u mnie znajomi zawsze pytaja gdzie polnische gesi ?? hehe Balbinko -współpracuje z Niemcami bezpośrednio od kilkunastu lat i zawsze jak gadamy o świętach, o zwyczjach świątecznych, potrawach itp. to oni mnie pytają o to czy u mnie w domu jada się gęsi i nie mogą uwierzyć , że naprwdę jak żyję ( już dużo ponad 40 lat ) to w życiu nie jadłam gęsi. Jak to - mówią - przecież wszyscy w Niemczech zabijają sie o polnische Gensen.... a tu ???? U mnie w domu jada sie owszem indyka, kaczkę inne mięsa ale gęsi nie.... :-D Cytuj
Maragrete Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Acha ! w związku z tym co napisałam wyżej suwaczek jest mooooocno nieaktualny............ :-D ......... niestety!!! Cytuj
sandra33 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Dziewczyny pytanko do tych, ktore stosuja maizene.Pierwszy raz to badziewie chcialam zastosowac zebyc zrobic nalesniki i wyszlo gorzkie paskudztwo.Przeciez to jest okropne w smaku, okropnie gorzkie!!! Jakie macie z tym doswiadczenie? Probowala ktoras robic nalesniki??? Cytuj
Andzia1 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Dziewczyny pytanko do tych, ktore stosuja maizene.Pierwszy raz to badziewie chcialam zastosowac zebyc zrobic nalesniki i wyszlo gorzkie paskudztwo.Przeciez to jest okropne w smaku, okropnie gorzkie!!! Jakie macie z tym doswiadczenie? Probowala ktoras robic nalesniki??? Sandra, ja robiłam ze zmielonych otrębów naleśniki do burito. W smaku były takie, że do słodkiego serka też by się nadawały. Zamieściłam w przepisach jako "Moje <burito>" Ale można by spróbowac z mąki kukurydzianej (jest inna) a nie z samej maizeny. A maizena nie powinna być gorzka, bo pamiętam jak gotowałam to dziecku na mleku 18 lat temu hehehe i nie narzekał wcale... Cytuj
saga Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 elle Twojego drugiego zdjecia nie widze:( Ja też Elle nie widzę drugiego zdjęcia Cytuj
kasias Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Dziewczyny pytanko do tych, ktore stosuja maizene.Pierwszy raz to badziewie chcialam zastosowac zebyc zrobic nalesniki i wyszlo gorzkie paskudztwo.Przeciez to jest okropne w smaku, okropnie gorzkie!!! Jakie macie z tym doswiadczenie? Probowala ktoras robic nalesniki??? ja uzywam maizeny i nie jest gorzka, dla mnie gorycz nadawaly slodziki i nie umialam tego przelknac, maka kukurydziana tez mi nie smakuje....moze to slodzik ktory dodalas jest nieodpowiedni? :-D Cytuj
jusia25 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Witam Kochane po świętach!!!! Dołączam do tych których waga podskoczyła!!! Niestety! Ale się nie łamie bo motywacja jest. A nie miałam możliwości przetrzymać diete przez święta. Wigilie jadłam niestety 2 razy bo i w domu i u teściów. Ale jak juz mówiłam od nowego roku motywacja będzie zdwojona,he he.. Nieprzejmujcie sie dziewczyny Wy tez dacie rade! Tym które sa albo były zainteresowane, to wysłałam nowe zdjęcia na maila. Tylko w sumie to nie wiem komu wysłałam bo nie podpisałam sobie Was. Ale jesli kogos ominęłam to pisać, prosze. Muszę sobie Was podpisać i nie bede miała problemu,he he.... Cytuj
Bozena66 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Witam Protalki :-D Tak jak przypuszczałam, szybko mi zlatują kilogramy w takim błyskawicznym tempie zarobione. Już mam tylko 0,5 do przodu. Tylko trzeba trochę konsekwencji. Ivonko i Sago, podziwiami gratuluję, waga Wam się odwdzięczy na pewno. Ja dzisiaj już zaliczyłm pracę, ale było fajnie, ludzie jeszcze w takim poświątecznym nastroju :) Pozdrawiam i życzę szybkich spadków :grin: Cytuj
agata77 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa i chciałabym Was zapytać czy ta dieta naprawdę działa? Jestem w ogromnej potrzebie zrzucenia 15 kg (marzenia) do lata, ale dotychczasowe wszystkie diety kończyły się załamaniem silnej woli. Uwielbiam jedzenie i nic na to nie mogę poradzić. Ta dieta wygląda zachwycająco- można jeść naprawdę dużo :-D Poleciła mi ją znajoma, która zrzuciła ok 10 kg, ale niestety twierdzi, że więcej nie może, pomimo diety. A ja potrzebuję 15kg! Mimo wszystko dzisiaj jest mój pierwszy dzień fazy uderzeniowej i mam nadzieję, że jakoś to będzie. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki, a. Cytuj
sandra33 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Sandra, ja robiłam ze zmielonych otrębów naleśniki do burito. W smaku były takie, że do słodkiego serka też by się nadawały. Zamieściłam w przepisach jako "Moje <burito>" Ale można by spróbowac z mąki kukurydzianej (jest inna) a nie z samej maizeny. A maizena nie powinna być gorzka, bo pamiętam jak gotowałam to dziecku na mleku 18 lat temu hehehe i nie narzekał wcale... Ja nie mam mlynka i nie moge pomielic otrebow:)W maizene kupilam bo chcialam byc w zgodzie z dukanem.Zrobiam nalesniki na krokiety wiec nie dodawalam slodzika, zreszta ten ktory stosuje nie powoduje gorzkniecia. Ja też Elle nie widzę drugiego zdjęcia Ja tez nie widze:) ja uzywam maizeny i nie jest gorzka, dla mnie gorycz nadawaly slodziki i nie umialam tego przelknac, maka kukurydziana tez mi nie smakuje....moze to slodzik ktory dodalas jest nieodpowiedni? :-D Tak jak napisalam wyzej nie dodawalam slodzika i nalesniki wyszly okropnie gorzkie. Witam Kochane po świętach!!!! Dołączam do tych których waga podskoczyła!!! Niestety! Ale się nie łamie bo motywacja jest. A nie miałam możliwości przetrzymać diete przez święta. Wigilie jadłam niestety 2 razy bo i w domu i u teściów. Ale jak juz mówiłam od nowego roku motywacja będzie zdwojona,he he.. Nieprzejmujcie sie dziewczyny Wy tez dacie rade! Tym które sa albo były zainteresowane, to wysłałam nowe zdjęcia na maila. Tylko w sumie to nie wiem komu wysłałam bo nie podpisałam sobie Was. Ale jesli kogos ominęłam to pisać, prosze. Muszę sobie Was podpisać i nie bede miała problemu,he he.... Ja tez, ja tez:) feedback76@gmail.com Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa i chciałabym Was zapytać czy ta dieta naprawdę działa? Jestem w ogromnej potrzebie zrzucenia 15 kg (marzenia) do lata, ale dotychczasowe wszystkie diety kończyły się załamaniem silnej woli. Uwielbiam jedzenie i nic na to nie mogę poradzić. Ta dieta wygląda zachwycająco- można jeść naprawdę dużo :grin: Poleciła mi ją znajoma, która zrzuciła ok 10 kg, ale niestety twierdzi, że więcej nie może, pomimo diety. A ja potrzebuję 15kg! Mimo wszystko dzisiaj jest mój pierwszy dzień fazy uderzeniowej i mam nadzieję, że jakoś to będzie. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki, a. Witam :)))no ja juz 3 miesiac na diecie a chce zgubic tylko 10.W pierwszy miesiac polecialo mi 5, potem nastepny kilogram po miesiacu przestoju za 10 dni nastepny po czym po niecalym tygodniu wrocil i tak walcze i mam juz szczerze mowiac dosc bo nie jest to jakas zawrotna ilosc zeby gubic ja tak dlugo.Dlatego jesli o mnie chodzi to nie jestem zbyt zadowolona, mialam inne oczekiwania ale skoro sie podjelam to nie chce rezygnowac:/Ale sa dziewczyny, ktore szybko i systematycznie gubia i one sa na pwno lepszym przykladem:) Cytuj
Ivonka35 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 Witam Was poniedziałkowo i śnieżnie. Szkoda , że na Swięta nie było takiego śniegu. Dzięki za gratulacje - jesteście dla mnie wielkim wsparciem. Marudko, z tego co widać na zdjęciu to chyba nie potrzebujesz tracić kilogramów, ale zawsze jesteśmy niezadowolone ze swojego wyglądu i chciałybyśmy coś ulepszyć. Anulkas - ja też miałam tyłek jak szafa trzydrzwiowa i spadł mi kilka centymetrów, udka też, tylko brzusio nie chce się wchłonąć. Sandro33 - robiłam naleśniki z mąki kukurydzianej - niebo w gębie to to nie jest, ale z jogurcikiem leicikiem owocowym nawet mi smakowały. Agato77 - witam Cię wśród nas i pocieszę Cię bo ja też miałam do zrzucenia 14 kg - tak mi wyszło z testu Dukana, a pozostało mi już tylko 6. Zaczęłam dietę 20 listopada, więc Ty do lata pewnikiem też dasz radę - trzymam kciuki. Ja chudnę szybciej niżplanowałm, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć. Zamierzałam schudnąć na studniówkę, Żeby zmieścić się w sukienkę, a teraz znowu nie będę miała w czym pójsć, bo jest za duża. Dziewczyny na gimnastyce powiedziały mi dziś, że gdzieś zgubiłam twarz. Instruktorka dała nam dzis w kość. Pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.