anuuulllllka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Tatar z łososia! ;) męczyłam się do 4tej znów, dopiero się obudziłam... Apapu ani innych przeciwbólowych nie mogę brać bo mi wchodzą w interakcje z moimi lekami, ale Persenu może spróbuję.. Soję można? W fazie P? Jakoś nie wydaje mnie się... Soja ma dużo węgli. Spróbuj, spróbuj-będziesz nynać jak niemowlaczek!!! :D Cytuj
Śliweczka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Soję można? W fazie P? Jakoś nie wydaje mnie się... Soja ma dużo węgli. A co nie ma węgli? Soja ma wiecej białka niż węgli,nawet więcej niż mieso. Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Śliweczka musi mieć rację- gdyby ktoś miał wątpliwości- niech spojrzy na jej suwaczek... Cytuj
Śliweczka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Śliweczka musi mieć rację- gdyby ktoś miał wątpliwości- niech spojrzy na jej suwaczek... Dziękuję,ale nie zawsze mam rację ;) ,nikt nie jest nieomylny...Przeczytałam nową książkę Dukana i tam napisane jest że wolno :D ,a wystarczy poczytać w necie o soi,naprawdę ma więcej białka niż mięso,a kotlety sojowe takie w paczce zawieraja dodatkowo mało tłuszczu.Więc nad czym tu się dłużej zastanawiać? :-D Cytuj
motylek8787 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dziękuję za informację Śliweczko ;) Soja jest smaczna i można coś zmienić a nie dzień w dzień mięso, twaróg, jogurt itd :-D Co do pasztetów sojowych...smaczne i z różnymi dodatkami. Polecam z pieczarkami albo z pomidorami :D Cytuj
saga Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dziękuję za informację Śliweczko ;) Soja jest smaczna i można coś zmienić a nie dzień w dzień mięso, twaróg, jogurt itd :-D Co do pasztetów sojowych...smaczne i z różnymi dodatkami. Polecam z pieczarkami albo z pomidorami :D To się cieszę zawsze to jakieś uzmaicenie. Winkachce widzę że wnet trzecia faza - super kochana super. Cytuj
Nuta_Cynamonu Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witam niedzielnie :-D Forum tętni życiem mimo weekendu widze ;) Super! Ja po wczorajszej imprezie z "uszczerbkiem na zdrowiu" powiedzmy - w tańcu zostałam z łokcia przygwożdżona brzydko mówiąc w okolicę dołka podnosowego i zdaje się, że dośc sowicie odczuła to moją szczęka, górna warga i przegroda nosa :-D BOLI.... :D obmacuję się z każdej strony by wyczaić ewentualne pęknięcia chrząstki, ale - choc boli - nic takiego nie wyczuwam więc mam nadzieję, ze kilka dni i minie.... ...to się nazywa pójśc potańczyć w karnawale, ehh.... Dzis poranne wazenie pokazało równe 68,3 z suwaczka. Ostatnie dni bujałam się trochę pod tą górą granicą bliżej "9", ale jak widać po zarwanej nocy waga lekko popuściła i wróciła do stanu "zero". Mam CICHUTEŃKĄ nadzieje, że może zapoczątkuje to proces przekształcania "8" w "7" w tej zacnej acz niemile widzianej sześćdziesiątce... Wiecie co... zdaje się, że moja mama od jutra się pode mnie podłącza ;] ma do zgubienia zaledwie jakieś 5kg, jak to mówi: "chce sie pozbyć fałdków 50-latki z pasa"... Ja bym szczerze mówiąc jej nie odchudzała, uważam ze w tym wieku tak powinna wyglądądać zadbana kobieta no ale... nie mogę jej już tego z głowy wybic.. zresztą jak ona się upzre to i tak to zrobi :D. Boję się tylko, że w między czasie ja zapadnę na depresję, bo spodziewam się że mama zgubi te 5kg w bardzo szybkim tempie (zawsze jak coś sprawnie gubiła zbędne kg), a mnie zajęło to całe 3 miesiące :) eh... i jak tu się z tym będzie pogodzić... (wiem wiem wstrętne gadanie, o własną mamę będę zazdrosna no ale... se tak pomyślałam dziś i się tym z Wami dziele..) Dostałam dziś też zaproszenie na 1-sze URODZINKI MOJEGO CHRZEŚNIACZKA na przyszła sobotę! :) Kurczę muszę jakiś prezent wykombinować... ale tcyh zabawek/bajerów dla dzieci jest tyle, że jak człowiek ma kupić coś od czasu do czasu to głupieje... Może mi młode mamy coś podpowiedzą co fajnego można podarować takiemu "jedno-roczniakowi" płci męskiej? :-D. Będę wdzięczna za pomysły :-D. Jeszcze pozostaje kwestia obiadu... dotychczas jak u nich bywałam to tak tylko na kawce i dało radę nic nie skubać, ale teraz juz zapowiedziano, że będzie obiad i tort i takie tam... i jak rozmawiałam z kuzynka z rana to nie miałam sumienia powiedzieć jej, że niech nie przygotowuje dla 2 osob (bo jade z mamą) bo jestesmy "na diecie" :) Będzie kilka osób z rodziny i nzajomcyh pewnie, no i tak nie wiem.... ah joj... No nic, trochę Wam poopowiadałam co u mnie :evil:. Mam nadzieję, że Wam niedziela upływa pzryjemnie... w trójmieście mróz i wiatr więc jest mało przyjemnie na dworze... a ja jeszcez jestem dzis po południu umówiona na miescie wiec pewnie trochę zmarznę... Do miłego usłyszenia! Sciskam! Cytuj
sniezynkaa1869 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Hej Dziewczyny mam pytanie odnośnie wieprzowiny. Dukan w swojej nowej książce piszę, że wieprzowina jest zakazana. Znalazłam wczoraj w sklepie łopatke do pieczenia która ma parametry białka 24g węgle 2g i tłuszcze 4g. To jak to jest z tą wieprzowiną? Bo nie ukrywam, że mam ochotę na takie pieczone mięsko ;) Cytuj
kasias Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Hej Dziewczyny mam pytanie odnośnie wieprzowiny. Dukan w swojej nowej książce piszę, że wieprzowina jest zakazana. Znalazłam wczoraj w sklepie łopatke do pieczenia która ma parametry białka 24g węgle 2g i tłuszcze 4g. To jak to jest z tą wieprzowiną? Bo nie ukrywam, że mam ochotę na takie pieczone mięsko ;) zakazana, bo ma inna strukture wlokien... czy cos, ale ja czasem sobie pozwalam na mieso mielone wolowo wieprzowe.... Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 zakazana, bo ma inna strukture wlokien... czy cos, ale ja czasem sobie pozwalam na mieso mielone wolowo wieprzowe.... kochana powoli z tym suwaczkiem, bo nie mogę Cię dogonić!!! ;) :D :-D Cytuj
szpuleczka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Kobity, no szlag mnie trafia, to już trzecia noc z rzędu, jak nie mogę spać :/ wszystko jest cacy, tylko bezsenność nie do zniesienia.. Wypiłam już pół litra ciepłego mleka, aviomariny łyknęłam już o 22, a tu nic... co zrobić z tym fantem? Czesc dziewczyny! Na bezsennosc polecam ziolowe tabletki "Nervomix" - dwie od razu. Na mnie dzialaja swietnie (nie uzalezniaja). Uzywam od czasu do czsu po stresujacym dniu. ------------------ U mnie nareszcie niewielki spadek po kilku dniach zastoju. Cytuj
szpuleczka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witajcie niedzielnie! Soja jest dozwolona,a nie tolerowana czyli można ją jeść. ---------------------- Mam pytanko czy w zwiazku z tym mozna posunac sie az tak daleko zeby spozyc makaron sojowy? Nie codziennie, ale...? Cytuj
marchew Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witam 3 kg w dół od początku ;) Co do sojowych produktów, co myślicie o tym https://marii.pl/product_info.php/products_id/1205 ?? Cytuj
jusia25 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Nutko cynamonu ja proponuje kupić : Uwaga wyliczam,he he... Fontanna z piłeczkami z Playscool( nie wiem czy tak sie pisze), jest fajna i dziecko ma frajde, mówie bo Mój dostał w tamtym roku na 1 urodzinki 2) Mozesz kupić rowerek taki dziecięcy na wiosne bedzie jak znalazł 3)konik na biegunach z odgłosami 4)są takie kosiarki ,odkurzcze mówiące tez polecam 5) klocki wafle ( obcja tańsza) ale swietne Jest troche tego. Jakby co to pytaj. Ja polecam Fontanne,he he.... Mój do tej poty sie bawi. Zreszta wszystkim bedzie sie bawic z pewnością! Duzo mozna znalezc na allegro. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.