lolawao Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 Aaa jeszcze jedno - parę stron wcześniej widziałam jakąś nową osobe, która podała swój jadłospis z jednego dnia - serek wiejski, tunczyk, wędlinka, udko i chyba coś jeszcze - nie wiem co jej odpisałyście - ale ja bym umarła z głodu gdybym tak mało zjadła. Przepraszam, nie pamiętam Twojego nicku :? Na pewno dziewczyny już Ci wszystko wyjaśniły. naprawdę uważacie, że to mało? bo mój typowy dzień z białkami składa się z jogurtu z otrębami na śniadanie, serka wiejskiego light na lunch, kawałka wędzonej ryby [1/3 średniej wielkości rybki np] i twarożku z jogurtem [jakieś 100g] plus ewentualnie kolejnego jogurtu na kolację. i ja mam wrażenie, że się obżeram.... Cytuj
kasia9 Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 Dziewczyny pomocy- KRYZYS mam chyba- powiedzcie mi co mam robić lub co gotować bo jaja i ser i piers z kurczaka już mnie się chyba przejadły :? a dopiero 2 dzien za mna Cytuj
lolawao Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 Dziewczyny pomocy- KRYZYS mam chyba- powiedzcie mi co mam robić lub co gotować bo jaja i ser i piers z kurczaka już mnie się chyba przejadły :? a dopiero 2 dzien za mna może pasta z wędzonej ryby z twarożkiem i jogurtem? plus przyprawy oczywiście albo pseudoomlet pikantny? jajka rozbełtane z jogurtem, do tego czosnek, ostra papryczka i dużo świeżo zmielonego pieprzu? albo jajka nadziewane doprawionym twarożkiem i zawinięte w plastry łososia wędzonego, skropione cytryną? Cytuj
kasia9 Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 dzieki serdeczne spróbuję coś innego , bo bardzo mi zależy. Myślicie ze to minie?? Cytuj
anulkas Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 Kobietki podpowiedzcie -co z tłustym czwartkiem :? :D Na IV fazie o czwartki są białkowe heehhe Dobranoc, kochane Cytuj
Gochna Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 Na IV fazie o czwartki są białkowe heehhe Dobranoc, kochane Widzę Anulkas, że humor Ci się poprawił, więc i ze zdrówkiem lepiej i w domku w miarę pewnie? Cieszę się, że wracasz do pionu :? Za to ja w łóżeczku. Jutro wybieram się do lekarza. Moja choroba się dziwnie rozwija, bo nie mem temperatury, wręcz przeciwnie rano 36 a teraz 36,3. Coś nienormalnego, bo zwykle jak jestem zdrowa mam ok. 37, taka norma, a teraz to dla mnie jakaś zagadka. Dobrej nocki wszystkim. Pa!Pa! Cytuj
Martucha89 Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2010 Witam ponownie! Już po pracy, dziś miałam taki jakiś zabiegany dzień, że nie miałam kiedy zjeść obiadu i dzisiaj żyję tylko na jajecznicy, w dodatku trochę ruchu było także jutro pewnie obudzę się o 2kg lżejsza hehehhe dobrze by było :) Witam i ja srodowo. Chyba mnie dopadla depresja :?, jestem, ale tak jakby mnie nie bylo...rycze po katach, wpomagam sie persenem, i dooopa blada, nic mi sie nie chce, tylko bym spala i spala :D Wyśpij się porządnie, zrelaksuj, chyba że musisz to wypłacz. Mi jak się chce płakać to muszę i już. Jak nie mogę w danej chwili to znajdzie się jakiś powód później i będdę i tak beczeć i tak :) Martusia napisz gdzie chodzisz na ten fitness.Przydałoby się trochę ćwiczeń a jakoś nie mogę się zebrać,może bym dołączyła?Fakt,że mieszkam daleko od centrum i dojazdy zajmują mi trochę czasu.Miłego wieczoru wszystkim życzę. Ja dopiero zacznę... Na Zawadzkiego bo tam są karnety studenckie i mam blisko. A Ty z której części miasta jesteś? Kochana jest gorzej niż do dupy!!!!!!!!!!! tak nas zasypało,że mój brat jadąc do domu zakopał się niesamowicie i próbując wyjechać z tej zaspy coś mu chrupło w silniku i laweta go zabrała!!! A ja z ledwą biedą doturlałam się do domu...jakaś apokalipsa z tą zimą... Ciekawe czy jutro uda mi się zjechać autem z tej mojej górki.... matko kochana jak ja nienawidzę zimy!!!!!!!!!!! Anuuulllko a miałam nadzieję, ze chociaż u was będzie spokojnie. Może przerzućcie się na jakiś autobus na jakiś czas jak zrobiła Maruda. Mniej wygodnie ale może mniejsze szkody. W każdym razie mam nadzieję, ze jutro będzie lepiej. Powodzenia Ja na szczęście mam do pracy 5 minut na pieszo także nie mam takich problemów, jedyny to nieodśnieżony chodnik :) Idę już spać bo jutro córcia Śnieżynki kończy 2 latka i będzie tort..... i tylko na niego popatrzę :twisted: Dobranoc moje skarby:*:*:* P.S Bożenka, życzę Ci żeby twoja @ wróciła szybko bo nam się niepotrzebnie denerwujesz :) Cytuj
saga Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam z rana przy kawce. Zima podobno do wtorku ciut odpuściła, a co będzie dalej, brrrr. Kiedy będzie wiosna. Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia. Czekam na Ciebie Marudko. Cytuj
saga Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 Hejka!! Kurcze dawno mnie nie było. No cóż sesja sie zaczęła. Pozdrawiam wszystkich. Może uda mi sie jakims cudem nadrobić zaleglości. Kasia to jest skrobia kukurydziana. Suwaczek super - gratki. Cytuj
Maruda Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 W I T A J C I E !!! A ja nawet nie wiem o kim tak piszecie, zaraz poszukam i popatrze. :lol: Saguś - ten chłoptaś to taka straszna chudzinka. Męczył się z anoreksją.. Ale ja też chciałabym być taka 'szczupła'. Dążyłam do tego niejedzeniem tego mięsa.. ale mi nie wyszło.. :) Poza tym z bardziej znanych osób - był przez chwilę mężem Natalie Imbruglia :twisted: A o dziewczynkę sie staraliśmy przez pół roku, tylko w dni kiedy można począć potomka płci żeńskiej i nic z tego nie wyszło. Gdy zaczęliśmy również w dni zarezerwowane dla chłopców, od razu zaszłam w ciążę, więc uważam, że dziewczynka nam nie pisana. Pocieszam się tylko, że w domu to ja jestem królową :) Bożenko Widzę, że nikt nie rozwinął tematu.. :? To jakie to są dni na chłopca, a jakie na dziewczynkę.. Hihihi.. nie wiedziałam, że będę mogła sobie prawie wybrać :evil: Na IV fazie o czwartki są białkowe heehhe Dobranoc, kochane Anulkas - tak się zastanawiam czy tylko u nas jest tradycja tłustego czwartku, czy nie.. Bo jeśli tak - to Dukan trafił z tym dniem w 10!! :)??: Spało u mnie dzisiaj 0,300 dkg :D Nie wiem za co taka nagroda, ale się niezmiernie cieczę. Dzisiaj czwartek będzie na mus pięknie białkowy :-D Tylko jakoś ostatnio mam problem z pierśmi kurczaka.. Trochę drogie mi się wydają. Kiedyś w lidlu robiłyśmy z mamą niezłe zapasy, kupując po 5 paczek.. Ale na pewno nie kosztowały tyle co teraz 14 zł.. U Was też po tyle jest kilogram, czy jeszcze gorzej macie. A w zwykłym mięsnym to jeszcze drożej.. No ale trzeba będzie kupić, bo nie mam za bardzo w domu nic białkowego poza jajkami.. Miłego dzionka. Ps - dzisiaj z siostrą idę mierzyć sukienki - mam nadzieje, że nie wystawi mnie do wiatru jak ostatnio. Bo kurcze, muszę w końcu coś kupić, bo pójdę w halce do tego ślubu :) Cytuj
saga Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 W I T A J C I E !!! :evil: Saguś - ten chłoptaś to taka straszna chudzinka. Męczył się z anoreksją.. Ale ja też chciałabym być taka 'szczupła'. Dążyłam do tego niejedzeniem tego mięsa.. ale mi nie wyszło.. :) Poza tym z bardziej znanych osób - był przez chwilę mężem Natalie Imbruglia :) Bożenko Widzę, że nikt nie rozwinął tematu.. :? To jakie to są dni na chłopca, a jakie na dziewczynkę.. Hihihi.. nie wiedziałam, że będę mogła sobie prawie wybrać :twisted: Anulkas - tak się zastanawiam czy tylko u nas jest tradycja tłustego czwartku, czy nie.. Bo jeśli tak - to Dukan trafił z tym dniem w 10!! :)??: Spało u mnie dzisiaj 0,300 dkg :D Nie wiem za co taka nagroda, ale się niezmiernie cieczę. Dzisiaj czwartek będzie na mus pięknie białkowy :lol: Tylko jakoś ostatnio mam problem z pierśmi kurczaka.. Trochę drogie mi się wydają. Kiedyś w lidlu robiłyśmy z mamą niezłe zapasy, kupując po 5 paczek.. Ale na pewno nie kosztowały tyle co teraz 14 zł.. U Was też po tyle jest kilogram, czy jeszcze gorzej macie. A w zwykłym mięsnym to jeszcze drożej.. No ale trzeba będzie kupić, bo nie mam za bardzo w domu nic białkowego poza jajkami.. Miłego dzionka. Ps - dzisiaj z siostrą idę mierzyć sukienki - mam nadzieje, że nie wystawi mnie do wiatru jak ostatnio. Bo kurcze, muszę w końcu coś kupić, bo pójdę w halce do tego ślubu :) U mnie piersi dochodzily czasem do 16zł, ale ostatnio sa po ok 12-13kg. Goń tą siostrę bo czasu coraz mniej. Cytuj
Bozena66 Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam :) Waga jak to na warzywkach, bez zmian, z tendencją do wzrostu :? Słońca znowu nie ma, @ też nie ma :D Może jutro będzie lepiej :) Marudko, sama widzisz jak to można sobie wybierać, ja mam 2 chłopców :) Wiadomości na temat dni związanych z płcią dziecka wzięłam z internetu i myślę, że coś wtym jest, pod warunkiem, że para w ogóle może mieć i chłopca i dziewczynkę. Życzę Wam miłego dnia i przede wszystkim owocnego poszukiwania pracy, bo to jest na pewno najistotniejszy problem naszych Proteinek na forum. Cytuj
marzeniaw Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 Witajcie Nadrobiłąm zaległości z wczoraj w czytaniu i śpieszę siępochwalić spadkiem kolejnym dziś pokazało się 91,0 kg!!! :? Chyba trzeba będzie zamieścić suwaczek, bo na początku byłomi wstyd trochę... Ja również marzę o expresie ciśnieniowym, póki co trzeba spłacić kino domowe i komputer:( Ale na pociechę kupujętylko nescafe expresso - kawę rozpuszczalną o wspaniałym aromacie (nie potrafię pić już innej, polecam) Dziś mam zamiar trochępopichcić kupiłam wczoraj udziec indyczy po raz pierwszy chcę go upiec w rękawie a skoro będę jużmiała włączony piekarnik myślę popełnić muffinki ducanowe. Ostatnio ze sprzętów domowych marzy mi się kombiwar halogenowy to chyba urządzenie bardzo pomocne w naszej diecie szybsze i zużywa mniej energi niż piekarnik elektryczny pewnie wątek kombiwaru był już na tym forum ale jeśli mogę Was prosić o opinie... czy warto??? Super, że dochodzą nowe osoby - DZIEWCZYNY JA FAZĘ UDERZENIOWĄ ZACZYNAŁAM JESZCZE NIECO SCEPTYCZNIE, A WOGÓLE O DUCANIE CZYTAŁAM JUŻ PÓŁ ROKU TEMU I SIĘ PRZYMIERZAŁAM ALE TAK NIEZDECYDOWANIE NATOMIAST TERAZ (A MINĘŁO ZALEDWIE 2,5 TYG) CODZIEŃ JESTEM CORAZ BARDZIEJ NA TAK, CORAZ LEPIEJ SIĘ CZUJĘ MAM ENERGIĘ, DOBRY HUMOR I NAPRAWDĘ SĄ EFEKTY!!!!! AUSTALIA - HMMMM...:D My też marzymy o wyjeździe tam, w Adelajdzie mieszka mój szwagier z rodziną. Mój Ukochany był tam tylko raz teściowie też to co opowiadali...eh, pomarzyć...Ale tak realnie teraz też nie jest tam tak różowo jeśli chodzi o pracę, pozatym nawet gdybyśmy chcieli zaryzykować to nie umielibyśmy zostawić teściów samych tutaj , bo innych bliskich już nie mają a i ze zdrówkiem już u nich nie najlepiej, więc czujemy im się potrzebni i staramy się pomagać jak się da. A z Australią mamy kontakt na skype w każdą niedzielę , my przy porannej kawie, szwagier z żoną przy wieczornym drinku wymieniamy się niusami z całego tygodnia dobrze, że teraz są takie możliwości... POZDRAWIAM WSZYSTKIE PROTALOWICZKI GRATULUJĘ SPADKÓW "NOWE" ZACHĘCAM GORĄCO DO TRWANIA W "SEKCIE WYZNAWCÓW BIAŁEGO SERA" CHORYM ŻYCZĘPOWROTU DO ZDROWIA I UŚMIECHU BEZROBOTNYM (w tym i mnie;)) RYCHŁEGO ZNALEZIENIA FAJNEJ POSADY Cytuj
mloda77 Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam!!! Maruda - też nie słyszałam o Twojej sympatii :? :D :) musiałam go sobie wygooglać...no i wszystko jasne...nie był nigdy w kręgu moich zainteresowań, bo jest ode mnie młodszy :) :) :) Sandro33 - Giblartar to ciekawy przypadek..Wielka Brytania w Hiszpanii :twisted: :evil: :lol: fakt bardzo urokliwy...aczkolwiek to Andaluzja mnie bardziej pociąga...i jak miałabym wybierać inne miejsce do życia niż Polska to właśnie bym wybrała ten region....może będziemy w przyszłości sąsiadkami???? :-D :oops: :P czego nam życzę :lol: :D :D Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.