Olinka Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Witam was kochane dziewczyny. Dopiero dzisiaj się zarejestrowałam, ale czytam was od dłuższego czasu, tj. od dnia kiedy podjęłam decyzję o zastosowaniu naszej diety. Chciałabym wam podziękować za tworzenie takiego forum, bez którego było by mi o wiele trudniej. Dzięki waszym przepisom i poradom, a także zwykłej ludzkiej życzliwości na co dzień, jeszcze bardziej jestem zadowolona z efektów tej kuracji :? . Pozdrawiam wszystkich Jej witaj Malinko :D Jaki masz smakowity Atavarek :) Najpierw Śliweczka mi smaczka zrobiła a teraz Ty ... witam w gornie Protalowiczek! Jesteś w doborowym towarzystwie! Magda bardzo pomysłowy torcik :) ps. Saga moje pieczenie na sobotę odwołane, bo mamuśka solenizanta zrobi torcik, ale nastepny termin w kwietniu kiedy to moja chrześnica będzie obchodzić całe 3 latka i chyba wtedy zszaleje z tortem w kształcie 3-ki :) Chyba się muszę uśmiechnąć do Campari o jakieś bliższe wskazówki ... ale to jeszce trochę czasu ... :) Cytuj
saga Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Hehe,dumny to może być co najwyżej z siostry, dziecko nie moje, tylko bardzo młodego wójka;) A właz jest z biszkoptu. Dwa kawałki w kształcie jajka i jeden mniejszy okrągły. Piękny ten czołg, a skąd zielona śmietana. Bo w takim kolorze to jeszcze nie spotkałam. Cytuj
malyna Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Witam bardzo serdecznie. Gratuluję ładnie spada suwaczek Dziękuję saga, niektórzy z mojego otoczenia mówią,że chyba za szybko chudnę, ale ja na diecie jestem od początku stycznia, więc to chyba normalne tępo, sama nie wiem? Cytuj
Magda :) Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Jeżeli chodzi o pomysłna czołg to wcześniej wspomniałam dziewuszkom, że nie jestem autorką, wg mojego pomysłu miał być zwykły z wierzchem moro, ale niechcacy trafiłam na czołg. Sago zielona śmietana powstała w wyniku wymieszania białej z zielonymi wiórkami kokosowymi :? taka papka wyszła. Cytuj
malyna Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Jej witaj Malinko :? Jaki masz smakowity Atavarek :D Najpierw Śliweczka mi smaczka zrobiła a teraz Ty ... witam w gornie Protalowiczek! Jesteś w doborowym towarzystwie! :) Uwielbiam maliny i cieszę się,że jak teraz jestem na diecie to świeżych owoców jest skąpy wybór, bo inaczej nie wiem jakbym przeżyła gdybym widziała te stragany uginające się od nich Cytuj
Magda :) Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Dziękuję saga, niektórzy z mojego otoczenia mówią,że chyba za szybko chudnę, ale ja na diecie jestem od początku stycznia, więc to chyba normalne tępo, sama nie wiem? Jak na Dukanową dietkę, to jest normalne tempo. Jedni wolniej drudzy szybciej, ważne że zdrowo i racjonalnie :? Cytuj
Olinka Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 :? Uwielbiam maliny i cieszę się,że jak teraz jestem na diecie to świeżych owoców jest skąpy wybór, bo inaczej nie wiem jakbym przeżyła gdybym widziała te stragany uginające się od nich Oj wiem o co chodzi ... mam to samo, dlatego się cieszę że wraz z nadejściem wiosny będe już może w 3 fazie (no najpóźniej z latem ) i wtedy jakieś owocki będą dozwolone :D Moja zmora to jeszcze częste imprezy ze znajomymi -ale dla mojego szczescia zamkneli knajpke w ktorej przebywałam w kazdy weekend na piwku ... wiec i to nie kusi :) A następne pokusy jutro na urodzinkach u babci!! Eh te imprezowe spotkanka! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Witajcie po południu :lol: Nie dałam rady dziś rano napisać, tylko sobie trochę poczytałam, całe szczęście było co, bo w weekend chyba same imprezki się nawinęły i nikt nie miał czasu na forum :) Elvastone i Malyna, witajcie na naszym wspaniałym forum, życzę Wam wielu sukcesów w dietowaniu i wytrwałości w utrwalaniu :) Tryolciu, trzymam dalej kciuki, mam nadzieję, że się dzisiaj pokażesz na forum i napiszesz jak Ci poszło :) Maliszko, musiałam się trochę nagłówkować nad tym pierścieniem do całowania, nawet zastanawiałam się przez jakiś czas czy we Wrocławiu ojciec chrzestny zamienia się rolami z biskupem, a później oczami wyobraźni zobaczyłam jak w kościele wszyscy najpierw całują Twojego zapewne nie wiekowego syna w pierścień i znowu musiałam się długo opanowywać, całe szczęście, że jestem sama w domu :) Życzę Ci wspaniałych wrażeń podczas urlopu i wracaj do nas szybko :twisted: Olinko, ja też mam taką jedną koleżankę w pracy, która wieszczy mi efekt jo-jo i pyta się mnie po co się odchudzam, bo jak zacznę jeść normalnie to na pewno przytyję. Jak jej powiedziałam, że już nigdy nie będę jadła tak jak kiedyś normalnie to z kolei straznie mi zaczęła współczuć, że się tak zamierzam umartwiać. Nie chciała mnie słuchać, że nawet teraz w trakcie trwania diety niespecjalnie się umartwiam :? Całe szczęście większość moich współpracowników jest pozytywnie nastawiona na dietę, niektórzy wręcz entuzjastycznie :evil: Gratuluję Sadze, która się wreszcie doczekała spadku, dla Ciebie te dwa tygodnie były pewnie ciężkie, bo my zwykłe śmiertelniczki a nie luxtorpedy nie takie przestoje mamy za sobą. Gratuluję Anulkas, Martusi, Śnieżynce i Elle,mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. I oczywiście gratuluję wszystkim stojącym, bo trzeba zawsze wierzyć, że zawsze po ponurym dniu wyjdzie słońce i do Was też się uśmiechnie :-D Madziu, śliczny tort upiekłaś, na pewno zrobił duże wrażenie na dzieciakach :oops: Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia, a ja się oddalam w stonę odkurzacza :D Cytuj
malyna Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Olinka, myślę identycznie, ha,ha. Ja co prawda piwa nie bardzo, za to w te zimowe wieczory rozgrzewałam się winem grzanym - a teraz grzeję skarpetki na grzejniku i popijam tylko herbatę:? Bozena66 dziękuję za powitanie, cieszę się,że mogę nie tylko was czytać ale i rozmawiać. Cytuj
Olinka Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Olinko, ja też mam taką jedną koleżankę w pracy, która wieszczy mi efekt jo-jo i pyta się mnie po co się odchudzam, bo jak zacznę jeść normalnie to na pewno przytyję. Jak jej powiedziałam, że już nigdy nie będę jadła tak jak kiedyś normalnie to z kolei straznie mi zaczęła współczuć, że się tak zamierzam umartwiać. Nie chciała mnie słuchać, że nawet teraz w trakcie trwania diety niespecjalnie się umartwiam :? Całe szczęście większość moich współpracowników jest pozytywnie nastawiona na dietę, niektórzy wręcz entuzjastycznie :) Widzisz ... a czy ta twoja koleżanka ma za pazuchą kilka kg nadwagi?? Bo ta moja tak (po ciąży), więc myślę ze to trochę z zazdrości że wogóle się zmotywowałam i niewiedzieć kiedy ale jestem lżejsza od niej. Z tym odkurzaczem to jakby się udało to wpadnij tez do mnie :D Cytuj
Maragrete Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Witajcie po południu :) Maliszko, musiałam się trochę nagłówkować nad tym pierścieniem do całowania, nawet zastanawiałam się przez jakiś czas czy we Wrocławiu ojciec chrzestny zamienia się rolami z biskupem, a później oczami wyobraźni zobaczyłam jak w kościele wszyscy najpierw całują Twojego zapewne nie wiekowego syna w pierścień i znowu musiałam się długo opanowywać, całe szczęście, że jestem sama w domu :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia, a ja się oddalam w stonę odkurzacza :? A ja Bożenko/ Maliszko nadal nie rozumiem tego pierścienia, tylko zapomniałam zapytać.... :D ???? Co do odkurzacza Bożenko -to jak już sie wyrobisz u siebie i u Olinki to może jeszcze weź azymut na Łódź... bo mój odkurzacz właśnie sie rozleciał (rura) w sobotę, także nie mam narzędzia pracy i... jest co sprzatać (pies)..... :) Nieżyczliwymi ludźmi nie przejmuj sie, na pewno ale to na pewno nie wrócimy już ani ja ani ty do starej wagi, nie ma mowy... :) :twisted: :evil: Święcie w to wierzę, inaczej wszystko to co robimy nie miałoby sensu.. ale przecież nasze koleżanki z IV fazy, rzadko tu juz co prawda zaglądające, potwierdzają to swoim przykładem.... Elvastone i Malyna - witam was na naszym forum, życze wytrwałości w dietkowaniu z nami. Powodzenia! Cytuj
malyna Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Moje koleżanki na początku były sceptyczne, bo twierdziły, że je się w koło to samo, co oczywiście nie jest prawdą, a teraz nie mogą wyjść z podziwu nad efektami. Mam szczęście do przeważnie życzliwych komentarzy :?. Jedna miała nawet razem ze mną się odchudzać, ale po przeczytaniu książki Dukana stwierdziła, że to nie jest dieta dla niej - i o to chyba autorowi chodziło, kiedy mówił żeby przemyśleć taką decyzję. Inne wprost przyznają,że nie podobają się sobie, ale na razie sa w fazie marudzenia :D a nie działania. Ja wierze,że nie wraca sie do takiego samego jedzenia jak przed - widzę to po sobie jak robię zakupy - moje oczy szukaja już innych produktów na półkach, więc po przejsciu wszystkich faz myslę, że będzie dobrze - w końcu ta dieta nie byłaby taka popularna gdyby było inaczej. Cytuj
Gochna Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Gochna - kuruj sie kobietko i wracaj do uśmiechu...nie chce mi sie wierzyć że i na ciebie przyszła chandra.. zawsze miałaś tyle optymizmu i pogody w swoich postach... zrób sobie kogel-mogel ze słodzikiem albo inny słodko-protalowy "poprawiacz nastroju" i do przodu ... :-D :oops: :P Dzięki Maragrete :twisted: :evil: :lol: Idzie ku dobremu! Dzisiaj pani doktor jednak zdecydowała się antybiotyk i chyba miała rację, bo faktycznie bym się mogła bujać z tym choróbskiem jeszcze z miesiąc. Tylko bardzo mi szkoda, bo w czwartek miałam iść na szkolenie finansowane ze środków unijnych, na które czekałam ponad 3 miesiące :? i chyba będę musiała sobie odpuścić :D :) :) Witam was kochane dziewczyny. Dopiero dzisiaj się zarejestrowałam, ale czytam was od dłuższego czasu, tj. od dnia kiedy podjęłam decyzję o zastosowaniu naszej diety. Chciałabym wam podziękować za tworzenie takiego forum, bez którego było by mi o wiele trudniej. Dzięki waszym przepisom i poradom, a także zwykłej ludzkiej życzliwości na co dzień, jeszcze bardziej jestem zadowolona z efektów tej kuracji :) . Pozdrawiam wszystkich Witam Malyno również bardzo serdecznie :lol: :D :D Jesteś kolejną dziewczyną z zachodniopomorskiego, niedługo cały region nam się zdrowo odchudzi :D A moja waga dalej stoi :) Cytuj
malyna Opublikowano 8 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2010 Ja się śmieję,że to akcja plaża 2010 z tym odchudzaniem, więc wszystko się zgadza :? Dzięki za powitanie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.