Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Gochna nie smuć się nigdy nie jest tak żeby nie mogło być lepiej. Wiesz że zawsze po burzy świeci słońce

Gochna - wiem że taka bezsilność jest okropna, ale może kolejny dzień będzie lepszy. Jak mówiła moja babcia "Bóg da dzień Bóg da radę" . Pokaż mu że jesteś silna i możesz być oparciem dla niego i że Go kochasz, na pewno tego potrzebuje. Pozdrawiam.

Dzięki dziewczyny ... cieszę się, że nie zostałam całkiem sama ze swoim smutkiem ... boli ...

Opublikowano
Gosiu... nos do góry, proszę :sad: Przecież Ty twarda babka jesteś! Dasz radę :) Na 100% będzie lepiej!

Dzięki Kasiu! Ja dam... kobiety są silniejsze :cool:

Dobranoc, może trochę pośpię dzisiaj :-?

Opublikowano

Oj jakieś smuteczki się wkradły w nasze nastroje!!! :cool:

Mam nadzieje, że wraz z nowym dniem i Gochna i my

wszystkie popatrzymy z nadzieją w przyszłośc!!!

dzień dobry i UDANYCH WALENTYNEK!!!

Opublikowano

Wczoraj rano zaliczyłam ładny spadeczek bo o 0,700, ale dziś

nie weszłam na wagę - bo też wczoraj na urodzinkach byłam..

Przed nimi zapodałam sobie colon - więc mam nadzieję,

że trochę zych składników pójdzie dziś w niepamiec..

Mój luby jeszcze śpi.. a że lubi sniadania na słodko to mu dziś

racuchy serowe zrobię. Choc nie potrzebuje - to takie pół na pół

dietetyczne - bo niestety na zwykłej mące, ale z chudym serem,

mlekiem i ze słodzikiem.. Wybredny jest - więc mam nadzieje, że

będą mu smakowac!!

Wiszę Wam wytłumaczenie sprawy biletu.. :cool: Okazało się, że dobrze

był skasowany.. :-? Ale jak widac motorniczy tramwaju też nie był

zorienowany.. Bo okazało się, że w tramwajowych kasownikach data

to trzy pierwsze cyfry, a w autobusowych zaś inne.. Dlatego mi się

to nie zgadzało.. Trochę bez sensu to jest.. ale tak jest.

Więc mój pech się trochę odkręcił..

Miłej niedzieli. Ja dzisiaj muszę coś popiec, bo zostanę na poniedzialek

bez jedzonka!!

Opublikowano

Witam porannie.

W którymś momencie była dyskusja na temat gotowych proszków np. "pomysł ma.." musiałam sie wyłaczyć i nie doczytałam do końca, nie zapisałam na której to było stronie a teraz znależć ten temat to jest problem. Więc prosze o powtórke: mozemy jeść chociaż od czasu do czasu takie gotowe wynalazki jak np"pomysł na ..." czy też gotowe sosy?

Pozdowienia

Opublikowano

Witam z rana.

Dobrze Marudko że bilet jest w porządku, bo z tymi reklamacjami to różnie bywa.Problem z głowy.

Gochna przesyłam 1000 uśmiechów - może dzisiaj będzie lepszy dzień, chętnie wysłałabym też słoneczko, ale nie ma go dzisiaj na pomorzu.

Ja tuż przed @ i na warzywkach więc waga stoi bezczynnie w kącie - nie będę jej dzisiaj męczyć.

Miłego dnia wszystkim.

Jusiu gdzie jesteś?

Pozdrawiam.

A zapomnialam Wam napisać, że jutro mam sie stawić w urzędzie pracy - po propozycje, na tablicy widzialam ale za taka marną kasę, to wstyd dawać komuś taką marną propozycję finansową. Nawet nie wiem ile takich "super" ofert mogę odrzucić, żeby nie stracić zasiłku.

Opublikowano

Witam niedzielnie walentynkowo! Nici dziś z czekoladowego serducha i innych łakoci ale trudno..Nie byłoby takiego żalu gdyby to wszystko działało a tu lipa 5 dzień fazy uderzeniowej trzymam się diety bardzo dokładnie i nic:( Coś tam się wahnęło na wadze ale tyle co nic. Ehh..jeszcze trochę wytrzymam ale jak tak dalej pójdzie to stracę wiarę na dobre:(

Opublikowano

Witam walentynkowo!! przy kawusi z cynamonem:)

Mysmy z moim walentynki "odbebnili "juz wczoraj :D ;duzo swiec,romantiko film i kolacjka..no i chyba za duzo zjadlam?!

w sumie to nie analizowalam tego do teraz...hmm moze powinnam?napisze co zjadlam ok?mam nadzieje,ze mnie rozgrzeszycie b ma wyrzuty sumienia:(

-twarozek z jogurtem

-placki otrebowe z lyzka pasty makrelowej z jajkiem i serkiem twarogowym z ziolami

-panga na parze z dipem czosnkowym(z jogoru oczywiscie i ziol)

-2 plasterki wedzonego lososia posmarowane tym serkiem twarogowym z jajkiem na twardo zwonietym w roladke

i co??moze nie utyje :-? :sad: :) ale wkurzylam sie ciut tez,poniewaz po zjedzonej juz kolacji przeanalizowalam wnikliwie nowy moj zakup-ten serek twarogowy z tesco,super light i sie okazalo,ze w 100 g ma 6.3 g tluszczu!!za duzo nie?a na wieczku pisza,ze 1.9...tylko,ze ja pipka nie doczytalam,ze to w 30g!oszusci! :-D no i chyba do kosza pojdzie..pisalyscie gdzies wyzej,ze dopuszczalne sa produkty do 5% tak?kurcze jakos nie wyczytalam tego w ksiazce...albo mi uknelo

dzis chcialam zrobic serniczek,ale jak sie pytalam wczoraj w kilku miejscach o olej parafinowy to jak na glupka na mnie ci angole patrzyli;moze uda mi sie gdzies dzis dostac pergamin

i jeszcze mialam Was spytac o zaparcia...dzis 4 dzien na bialkach i nic!!!!!!jem te otreby codziennie i nic!!pomozcie!!!

marta84- wstawie suwaczek,ale jak sie zwaze:)czyli za tydzien dopiero

duzo usmiechu w ten serduszkowy dzien zycze!!!

Gochna-dla Ciebie jeszcze wiecej :cool:, Ty wczoraj taka smutna bylas...mam nadzieje,ze dzis bedzie lepiej!!

no i kupilam wczoraj urzadzenie do gotowanie na parze:)ryba byla mniamusna:)

Opublikowano
Witam walentynkowo!! przy kawusi z cynamonem:)

Mysmy z moim walentynki "odbebnili "juz wczoraj :D ;duzo swiec,romantiko film i kolacjka..no i chyba za duzo zjadlam?!

w sumie to nie analizowalam tego do teraz...hmm moze powinnam?napisze co zjadlam ok?mam nadzieje,ze mnie rozgrzeszycie b ma wyrzuty sumienia:(

-twarozek z jogurtem

-placki otrebowe z lyzka pasty makrelowej z jajkiem i serkiem twarogowym z ziolami

-panga na parze z dipem czosnkowym(z jogoru oczywiscie i ziol)

-2 plasterki wedzonego lososia posmarowane tym serkiem twarogowym z jajkiem na twardo zwonietym w roladke

i co??moze nie utyje :-? :sad: :) ale wkurzylam sie ciut tez,poniewaz po zjedzonej juz kolacji przeanalizowalam wnikliwie nowy moj zakup-ten serek twarogowy z tesco,super light i sie okazalo,ze w 100 g ma 6.3 g tluszczu!!za duzo nie?a na wieczku pisza,ze 1.9...tylko,ze ja pipka nie doczytalam,ze to w 30g!oszusci! :-D no i chyba do kosza pojdzie..pisalyscie gdzies wyzej,ze dopuszczalne sa produkty do 5% tak?kurcze jakos nie wyczytalam tego w ksiazce...albo mi uknelo

dzis chcialam zrobic serniczek,ale jak sie pytalam wczoraj w kilku miejscach o olej parafinowy to jak na glupka na mnie ci angole patrzyli;moze uda mi sie gdzies dzis dostac pergamin

i jeszcze mialam Was spytac o zaparcia...dzis 4 dzien na bialkach i nic!!!!!!jem te otreby codziennie i nic!!pomozcie!!!

marta84- wstawie suwaczek,ale jak sie zwaze:)czyli za tydzien dopiero

duzo usmiechu w ten serduszkowy dzien zycze!!!

Gochna-dla Ciebie jeszcze wiecej :cool: , Ty wczoraj taka smutna bylas...mam nadzieje,ze dzis bedzie lepiej!!

no i kupilam wczoraj urzadzenie do gotowanie na parze:)ryba byla mniamusna:)

Iriss nie ma co się martwić. Mam za sobą kilka urodzin w tym jedne wczoraj i najadałam się na fulla ale tylko dozwolonych rzeczy - wczoraj opędzlowałam oprócz kurczaków różnej maści, pół tortownicy deseru cytrynowego z Yogurtem owocowym i waga mi się nie zatrzymuje. Mam już niewiele do zrzucenia, a mąż twierdzi, że już w ogóle zaczynam przesadzać z chudnięciem. Co ciekawe dziś waga stoi (po 5 dniach warzyw) ale ciuchy i tak wydają się sporo luźniejsze. Nie ma co być więźniem wagi, centymetry pokazują, że i na warzywach się chudnie :D

Olej parafinowy - sądzę, że w aptece dostaniesz.

Opublikowano

Cześć dziewczyny!

Gochna przesyłam 1000 uśmiechów - może dzisiaj będzie lepszy dzień, chętnie wysłałabym też słoneczko, ale nie ma go dzisiaj na pomorzu.

A zapomnialam Wam napisać, że jutro mam sie stawić w urzędzie pracy - po propozycje, na tablicy widzialam ale za taka marną kasę, to wstyd dawać komuś taką marną propozycję finansową. Nawet nie wiem ile takich "super" ofert mogę odrzucić, żeby nie stracić zasiłku.

Dzięki! Ze słoneczkiem u nas też krucho ale nie jest aż tak bardzo ponuro, oprócz myśli oczywiście...

Witam niedzielnie walentynkowo! Nici dziś z czekoladowego serducha i innych łakoci ale trudno..Nie byłoby takiego żalu gdyby to wszystko działało a tu lipa 5 dzień fazy uderzeniowej trzymam się diety bardzo dokładnie i nic:( Coś tam się wahnęło na wadze ale tyle co nic. Ehh..jeszcze trochę wytrzymam ale jak tak dalej pójdzie to stracę wiarę na dobre:(

Wiesz, to zdumiewające, że Twój organizm tak reaguje. Jeszcze się nie spotkałam z takim przypadkiem, żeby tak nic a nic. Trudno cokolwiek poradzić w takiej sytuacji ale ja osobiście też bym jeszcze troszkę poczekała, może w końcu waga Ci się odetnie i zacznie spadać?

Mysmy z moim walentynki "odbebnili "juz wczoraj :-? ;duzo swiec,romantiko film i kolacjka..no i chyba za duzo zjadlam?!

Gochna-dla Ciebie jeszcze wiecej :cool: , Ty wczoraj taka smutna bylas...mam nadzieje,ze dzis bedzie lepiej!!

Nie przejmuj się za bardzo ilością, najważniejsze, że dukanowo, będzie dobrze.

I bardzo dziękuje...

Opublikowano
A zapomnialam Wam napisać, że jutro mam sie stawić w urzędzie pracy - po propozycje, na tablicy widzialam ale za taka marną kasę, to wstyd dawać komuś taką marną propozycję finansową. Nawet nie wiem ile takich "super" ofert mogę odrzucić, żeby nie stracić zasiłku.

Sago z tego co mi wiadomo propozycję możesz odrzucić 2 razy. Za trzecim musisz ją niestety przyjąć albo zabierają Ci status bezrobotnego z prawem do zasiłku...Tyle że odrzuć raz, odrzuć drugi a za trzecim to Ci wynajdą taki wydziw że nic ino beczeć... dlatego ja się jak na razie nie rejestruje.

Gochna jak samopoczucie? Już lepiej? Mam nadzieję, że na Twojej buzi znów gości ciepły uśmiech! Głowa do góry.

U mnie jakoś tak bez zmian...powiedzcie mi czy my możemy jeść dziczyznę? Bo nigdzie tego nie mogłam doczytać :cool: dzisiaj urodziny taty...i tak się zastanawiam czy się czasem nie złamie na kawałek tortu...

Miłego dnia Dziewczyny :-?

Opublikowano
Gochna jak samopoczucie? Już lepiej? Mam nadzieję, że na Twojej buzi znów gości ciepły uśmiech! Głowa do góry.

Dzięki Motylku - u mnie dziś masakra jakaś :cool: , jeszcze gorzej niż wczoraj, siedzę i ryczę ... w dodatku mężuś 800 km ode mnie :-?

Opublikowano

Witam w mój ostatni dzień ferii. :cool:

Za oknem pada śnieg i chyba nigdy nie przestanie i zawsze już będzie zima.

Zimo Precz! Wiosno przybywaj.

Gochna dziś chyba wygląda wszystko lepiej, jak wiadomo czas leczy rany, więc głowa do góry.

Iriss, Marcynda, Aga - waga w końcu odpuści, nie rezygnujcie. Jesteśmy z Wami i czekamy na spadki.

Dzięki za gratulacje, dziś też troszkę w dół, no i może ten Dukan miał jednak rację, że się wyrobię do 1-go marca, zostało mi jeszcze 1,5 kg. Zastanawiam się czy nie schudnąć sobie jeszcze z 5?, żeby zmieścić się w to 36.

Marudko, a jednak nie taki straszny ten piątkowy pech. Pewnie pyszne te racuchy.

Motylku nie daj się temu tortowi.

Sago - moim zdaniem nie należy się zgadzć z każdą propozycją, warto poczekać na ofertę zgodną z Twoimi kwalifikacjami i oczekiwaniami finansowymi.

Śliweczko no rzeczywiście pyszne te Twoje trufelki. To był 1 deser, który sobie zrobiłam.

Lecę odpoczywać, bo od jutra "tyrka".

Miłego popołudnia walentynkowego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.