sniezynkaa1869 Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Zabrałam dzisiaj troszkę smuteczków od mamci i mam nadzieje ze juz nie bedzie tak bardzo sie smucic... Mamuś słyszysz najwiekszym cierpieniem dla nas Twoich dzieci jest patrzec jak mama cierpi :cool: Nie smuc sie prosze... ja wiem ze sytuacja jest nie najlepsza ale ja wierze ze bedzie dobrze.... trzeba wierzyć... bo Jeśli wiara czyni cuda musisz wierzyć, że się uda \\ A wiara czyni cuda.. Mamus ja mam przeczucie, ja wierze ze bedzie dobrze... Ja wiem ze jest ciezko ale trzeba byc silnym... Nic nie dzieje sie bez przyczyny.. Widocznie Bóg tak chciał i ma on w tym jakiś cel... Możliwe, że tak musialo sie stac aby bylo lepiej... Głowa do góry mamuś i jestesmy RAZEM!!!!! NA ZAWSZE RAZEM!!!! W RADOSCI I SMUTKU>> OD TEGO JEST RODZINA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KOCHAM CIEBIE I MAĆKA!!!!!! Jestem z Wami całym Serduchem... Cytuj
Gochna Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Gochna,Ty nasze forumowe słoneczko, miałam nadzieje, że gdy dzisiaj wejdę na forum już będziesz uśmiechnięta, a tu dzisiaj gorzej niż wczoraj :sad: Czas leczy rany, będziemy czekać, zeby to sie sprwdziło zarówno dla Ciebie jak i dla Twojego Synka :-D Dzięki Bożenko, dzięki :D . Twoje słowa są jak balsam na rany :cool: . Musi być dobrze, nie ma innej opcji. Już chyba dość się na tym padole nacierpieliśmy... Dzięki wszystkim za wsparcie! Szczególnie Tobie Gochna-bo sama nie najlepiej się czujesz. Życzę Ci aby wszystko szybko się ułożyło. Może to że nie widać u mnie efektów spowodowane jest tym co jem-niby to wszystko co dozwolone ale może za dużo? Słyszałam że powinno się jeść głównie mięso a ja jej pół na pół z nabiałem. A z serkami jogurtami itp same wiecie jak jest-jak 0% tłuszczu to dużo cukru i na odwrót. Z tego nabiału to wcinam twarożek Piątnica lekki, jogurt zott 1%, albotroche serka Turek figura, zwykły twaróg w kostce chudy no i mleko 0,5 % -no nic innego bliskiego ideałowi nie ma w naszych sklepach Oprócz tego jem jajka (2-3), parę plastrów odtłuszczonej polędwicy z indyka, otręby przenne i owsiane w dozwolonych ilościach, tuńczyk w puszce i z grilla, ryby wędzone,drób na różne sposoby. Robiłam też muffinki i tertę Oczywiście nie wszystko na raz bo jakoś nie mam ochoty na obżeranie a zresztą mam opór przed "jedzeniem bez ograniczeń", chyba mam zakodowane że jak się odchudza to trzeba być głodnym. Jedyne grzechy jakie popełniłam to 2 rolmopsy w occie, serek homo naturalny z żelatyną jako deser i pomidory z puszki i cebula po trochu do mięs i odrobina. Przyznam się że używam sporo słodziku-do twarogów i jogurtów, czasem cola light no i to wszystko. Coś robię nie tak?? :) Mi wygląda na dobrze, więc dziwne te reakcje Twojego organizmu. Sama nie wiem co radzić, chyba tylko czekanie i zbadanie swojego organizmu ... Gochna - powiedz, że już lepiej... Dzięki Kasiu idzie ku dobremu. Jutro do pracy, więc myśli w inną stronę będą kierowane :-? Ivonko Tobie też dziękuję za ciepłe słowa :D Cytuj
Gochna Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Zabrałam dzisiaj troszkę smuteczków od mamci i mam nadzieje ze juz nie bedzie tak bardzo sie smucic... Mamuś słyszysz najwiekszym cierpieniem dla nas Twoich dzieci jest patrzec jak mama cierpi :cool: Nie smuc sie prosze... ja wiem ze sytuacja jest nie najlepsza ale ja wierze ze bedzie dobrze.... trzeba wierzyć... bo Jeśli wiara czyni cuda musisz wierzyć, że się uda \\ A wiara czyni cuda.. Mamus ja mam przeczucie, ja wierze ze bedzie dobrze... Ja wiem ze jest ciezko ale trzeba byc silnym... Nic nie dzieje sie bez przyczyny.. Widocznie Bóg tak chciał i ma on w tym jakiś cel... Możliwe, że tak musialo sie stac aby bylo lepiej... Głowa do góry mamuś i jestesmy RAZEM!!!!! NA ZAWSZE RAZEM!!!! W RADOSCI I SMUTKU>> OD TEGO JEST RODZINA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KOCHAM CIEBIE I MAĆKA!!!!!! Jestem z Wami całym Serduchem... Oj córuś, córuś :-? :sad: :) Wszystkich nas trafiło ... Cytuj
motylek8787 Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Gochna...od razu cieplej jak uśmiech zaczyna na twej buzi się pojawiać :-D najważniejsze to tak jak powiedziała Śnieżynka - wierzyć że się uda! :D Niestety poległam...wciągnęłam ten kawałek tortu mam nadzieję że mi się nie odłoży bo jeszcze kieliszek likieru kawowego dygnęłam...no nie mogłam się oprzeć :-? a teraz mam wyrzuty sumienia! O ja zła, niedobra :sad: Aaa i miałam pytanie co do dziczyzny...no znalazłam sobie tabele odżywcze w necie i myślę że nie jest tak źle..duża ilość białka przy relatywnie niskim poziomie tłuszczu...więc chyba będę ją jeść częściej. Oczywiście jak to ja najpierw zjadłam a później się zastanawiałam :cool: Dukan nic o dziczyźnie niestety nie napisał :) Miłej nocy Czcicielki :D Cytuj
Magda :) Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Witam z wieczora! :cool: Hehe Motylku nie martw się co tam taki tort z likierem... :-? Z tego co ja się orientuję to dziczyzna jest OK Ponieważ jest chuda, ja np. jadłam sarninę. Skoro można królika, czy zająca to i inną. Gochna widzę, że słoneczko na wieczór wyszło u Ciebie w serduchu, tak trzymać,młodzi dzielni dadzą sobie radę. I tak jak już wspomniane było, NIC NIE DZIEJE SIĘ BEZ POWODU. Więc proszę tutaj grzecznie się uśmiechać!! Doczytałam się również przykrych info. o diecie dziewczyn że nadal zastoje, ale Wy też się niemartwcie, RUSZY!!! Doczytałam, dopisałam, to jeszcze pozdrawiam i miłych romantycznych snów Walentykowych życzę!! Buziaki:* Cytuj
Maruda Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Witajcie moje ulubione dziewczyny!!! :-? Tradycyjnie przed budzikiem wstałam, ale załapałam się na małą potwórkę łyżwiarstwa figurowego par na lodzie Muszę zobaczyć jak to leci dzisiaj - i jak tak czy siak się budzę w nocy.. to może będzie mi się chciało wstać popatrzeć!! Jeśli nie byłam zaspana aż tak to zrozumiałam, że nasza para wylądowała na 13 miejscu. No niestety mieli dwa nie za fajne upadki. Ale chyba się ta nasza laleczka nie połamała. Oj, ale kiepsko tak grzmotnąć na lód. Coś o tym wiem, bo jak ja zaczynałam się uczyć to wyglądałam jak maltretowana.. Gdzie nie spojżeć - siniak.. Mimo tego, że wczoraj była niedziela.. luby obiecał pozmywać.. a ja nie miałam co robić - i nie wytrzymałam, zmieniłam firanki.. Tak corne były, że już nie mogłam na nie patrzeć. Dziś muszę okna umyć - przynajmniej od środka. No i z małego pokoju firanki wyprać. Trochę ruchu zawsze się przyda A przynajmniej będę spokojniejsza.. A jak mi się to uda.. to zostanę sobie z wtorku na środę u rodziców, bo z pracy chcemy iść gdzieś na ostatki. Szczerze chciałam się wyłamać.. ale nie wiem, może jednak pójdę. Czemu tylko ten weekend tak szybko moja..??!!?? Któraś pisała, że zrobiła bułeczki z jednego rodzaju otrąb.. Moja koleżanka kiedyś zrobiła tylko z tych ciemnych - zjadła.. ale wyszły bardzo twarde.. Więc raczej trzeba i z pszennych, i z owsianych robić.. Ale też nie należy się nastawiać na prawdziwy smak chleba czy bułki.. bo się można rozczarować.. Ale można to przekroić, położyć na tym plasterek indyka i zjesć a'la kromeczkę. Więc warto sobie znaleźć najbardziej odpowiadający nam przepis. Jest ich mnóstwo więc sądze, że każda znajdzie dla siebie najodpowiedniejszy. :cool: )) Miłego poniedziałku. Cytuj
malyna Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam wszystkich w ten poniedziałkowy poranek :cool: Cały weekend spędziłam na uczelni, także muszę nadrobić zaległości w czytaniu - tyle się napisałyście :-? Wszystkim życzę miłego dnia Cytuj
Bozena66 Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam :cool: Dzisiaj mam 0,5kg więcej niż wczoraj, ale jesem cała zapuchnięta więc to na pewno woda, tylko nie wiem od czego. Mam nadzieję, ze to szybko mi zejdzie, bo bardzo demotywuje. Już tak dużo osób mi mówi, że niepotrzebnie się dalej odchudzam, naprawdę nie wiem co jest tego przyczyną, bo do swojej wagi sprzed ciąż brakuje mi jeszcze 15kg, ale pewnie zapomnieli jaka byłam szczuplutka skoro przez kilka lat obnosiłam się jako pulpet :-? Motylku, jak tam po torcie i likierku waga sie zemściła? Ja w każdej chwili mogę skonstruować jakąś bombkę lub wytoczyć działo, więc lepiej uważaj :) Gochna, napisz, że już optymistyczniej patrzysz na świat, nie ma takiego nieszczęścia, z którego ni byłoby wyjścia. Trzymaj się dzielnie, pozdrawiam serdecznie :-D Wszystkie Panie pozdrawiam i życzę miłego dnia, mimo poniedziałku :sad: Cytuj
barkesa Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 witajcie jestem Agnieszka i od dzisiaj postanowiłam stosować dietę proteinową. Wczoraj stanęłam na wagę i zobaczyłam, że znów waga pokazuje 80kg, jestem przerażona i załamana. 2 lata temu stosowałam South Beach i schudłam prawie 20kg, później niestety była ciąża i to 20kg jakoś wróciło :cool: ale to moja wina bo przecież mogłam siedzieć z głową w lodówce cały dzień. Ale koniec wielkie postanowienie muszę schudnąć i koniec mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :sad: Dodam jeszcze że stosowałam już Dukana zaraz po ciąży i udało mi się zrzucić 8kg ale to było dawno i nieprawda więc zaczynam od nowa :-? Ahoj przygodo Cytuj
dam radę Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Cześć dziewczątka! Jak to milo gdy się czyta wzajemne pocieszanie się - Gochna ja też się przylączam- "jutro też jest dzień więc pomyślę jutro"- jak to mawiała Scarlet Ohara z "Przeminęlo z wiatrem." Od dziś będzie coraz lepiej zobaczysz..Trzymam kciuki. Sliweczko, Saguś, Maruda- jesteście nadal bardzo aktywne na forum no no, a my stare forumowiczki!!!!!Też musimy odzywać się częściej tak sobie pomyślalam- bo ja najbardziej ciekawa byłam zawsze jak dalej ludzie radzą sobie po tej diecie, ale jakoś tak gubiły się te osoby po drodze- jak nasza zalożycielka..... Cytuj
agabyd2002 Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 witajcie jestem Agnieszka i od dzisiaj postanowiłam stosować dietę proteinową. Wczoraj stanęłam na wagę i zobaczyłam, że znów waga pokazuje 80kg, jestem przerażona i załamana. 2 lata temu stosowałam South Beach i schudłam prawie 20kg, później niestety była ciąża i to 20kg jakoś wróciło :cool: ale to moja wina bo przecież mogłam siedzieć z głową w lodówce cały dzień. Ale koniec wielkie postanowienie muszę schudnąć i koniec mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :sad: Dodam jeszcze że stosowałam już Dukana zaraz po ciąży i udało mi się zrzucić 8kg ale to było dawno i nieprawda więc zaczynam od nowa :-? Ahoj przygodo Witaj Aga! Powodzenia! Dziś nareszcie coś drgnęło! 1,5 kg mniej po uderzeniówce. Szałau nie ma ale zawsze coś...:)Trwam dalej więc. Miłego poniedziałku! Cytuj
barkesa Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 agabyd2002 1,5kg to już cos od czegos trzeba zacząć :sad: ja jak znam zycie pierwsze 3-4 kg zrzucę bardzo szybko a później mi przez kilka tygodni waga stanie i nic sie nie będzie działo i tego okresu boję się najbardziej ale mam nadzieje że z waszym wsparciem uda mi się wytrwać :cool: Teraz jestem przed @ więc myślę że ten 1kg to woda.m pocieszam się znaczy :-? Cytuj
balbina38 Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Witajcie protalki :cool: kawka wypita ale humorek taki sobie, pogoda do bani, ja chce sloneczka !!! Marudko ja tez lubie ogladac jazde figurowa na lyzwach ale nawet nie wiedzialam ze juz zaczeli jezdzic chyba musze kupic gazete z programem :-? :sad: Gochna i ja przylaczam sie do dziewczyn JESTEM MYSLAMI Z TOBA i usmiechnij sie !!! Motylku kazdy zaliczyl jakas wpadke wieksza czy mniejsza wiec jestes rozgrzeszona :) Bozenko nie bierz sobie do serca co inni mowia (pewnie w dobrej wierze) Ty sama wiesz najlepiej w jakiej skorze jest Ci najlepiej i kiedy przestac :-D :D Basiu jak fajnie ze sie odezwalas :D tak to prawda ze starych protalek nie wiele nas zostalo ale dolaczyly do nas nowe fajne dziewczyny, przemilaste :D :D Witaj Agnieszko trzymaj sie zasad dukanowych a efekty napewno beda :D i jeszcze przypomne slowa Sagi do dziewczyn ktore stoja w miejscu z waga i scisle wszystko analizuja z ksiazka :D wiec dukan w ksiazce daje nam WSKAZOWKI co jesc a czego nie wolno i ze kazdy organizm reaguje inaczej, ze jak dla jednego dobre jest mieso bo szybciej chudnie to dla drugiego moze to byc nabial albo ryby kazda z nas musi obserwowac swoj organizm i wyposrodkowac co jest dla niej najlepsze to tyle mojego wymadrzania :D zycze wam wszystkim protalka zeby waga codziennie spadala po pol kilograma i latem byly LASKI :D :D :D Cytuj
saga Opublikowano 15 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam serdecznie Dam Radę - udzielaj się fajnie czyta się "stare" Protalki, nowe też, ale taki sentyment mam do wspierających mnie na początku mojej drogi. Brak mi bardzo Benka i Maho. Stęskniłam się już za Nutką Cynamonu i Jusią5.Witam nową koleżnkę. Powodzenia. Gochna mam nadzieję, że będzie lepiej w końcu musi być jakaś poprawa. Miłego dnia wszystkim. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.