iriss1 Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Witajcie Protalki ! Iris - jak już sobie na stronie z suwaczkami zrobisz swój suwaczek to skopiuj BBcode od litrek URL do literek URL - cały dokładnie. Wtedy otwórz swój panel kontrolny i tam z boku jest hasło : edytuj sygnature, kliknij na nie i wtedy otworzy ci sie okno w które wkleisz to skopiowane Bbcode, potem na dole zatwierdź zmiany i powinno dzialac. tak wlasnie robie!!i nie dziala!!!!!!lipa jakas no, juz sie wkurzam:( poza tym zrobilam omletozapiekanke z owocow morza:)i jestem z sieie dumna!!bo kurde dobra byla:) Cytuj
saga Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Hej Kobitki :D Pisze tak szybciutko i malutko .. "Żegnam się z Wami" na 10 dni , właśnie zaraz jadę Do Englanda na wymarzone wakacje? hmm ... niby tak ale nie wiem czy się uda aby takie były ;) mam przed sobą wielę wątpliwości,, czy dobrze robię że jade, że zostawiłam Malutką babci i że jadę tam sama i wogóle :-) :) Dajcie mi Pałą w Łeb PROSZĘ!!! 8-) Mam nadzieje, że nie zgrzeszę tam i będę dalej ciągnąc Protalowe Menu.. MUSZĘ MUSZĘ MUSZĘ.. Żegnam się Kobitki,, Powodzenia i do zobaczenia 3 Marcucha :D albo jak się uda to napiszę z Tamtąd wcześniej BUZIACZKI:* Udanego wyjazdu. Babcia sobie poradzi, będzie miała zajęcie może szybciej dobry humor wróci. Cytuj
saga Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Dzień dobry ! Wpadam tylko na momencik się przywitać i zostawić Wam parę moich pierwszych w życiu bułeczek Protalowych ;) częstujcie się kobitki! My uciekamy w góry bo piękna pogoda- słonko grzeje że ho ho!! pa pa [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Marcynda, ale super różyczki, cały ekran mam zaśliniony mimo iż przed chwilą jadłam. PIĘKNE. Cytuj
saga Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Witam niedzielnie i leniwie. Młodą wywieźliśmy do dziadków:))) Cisza spokój i twaróg. Chwilo trwaj..... Ja robiłam niedawno trufelki i wyszły pyyszne, nie mogłam się powstrzymać żeby nie zjeść, ale zrobiłam je wieczoremżeby mieć na następny dzień "do kawy" i wstawiłam je do lodówki na noc. I szlag trafił! Smakiem się tylko obeszłam bo na drugi dzień były nie do zjedzenia więc polecam trufelki jak ktoś ma ochotę na słodkie ale nie chować ich do lodówki-taka moja rada:) Czasem to fajnie odpocząć ciut od dzieci, ale ja zazwyczaj szybko zaczynam tęsknić. Dobrze że piszesz o tych trufelkach bo się przymierzam do zrobienia i pewnie wrzuciłam bym do lodówki. W takim razie GOCHNA zaklinaj dalej tą zimę. Cytuj
iriss1 Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 no udalo sie:) i mozecie mnie tez nawet zobaczyc:)fotka jest czasow kiedy mialam 5 z poczatku:) ale musialam z jakiejs innej stronki wziasz..z tej z ktorej w wiekszosci Wy macie(ticket factory i zdrowydzien)nie chcialo dzialac.. buzki:* Cytuj
maliszka Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Cześc Dziewczynki, niedziela mija i trudno, darmo trzeba się zbierac do poniedziałkowego rygoru. Nutka ma gorzej bo jeszcze ten egzamin, trzymam kciuki i nie smuc się brakiem efektów, zacznij od początku, jak już położysz na łopatki sesję. :grin: hej Kobitki!! dzis mialam wazenie..po 20 dniach diety 3 kg mniej;nic spektakularnego ale zawsze cos...tylko,ze przez te 20 dni wyproznialam sie tylko 3 razy....jestem zalamana juz prawie;nie wiem co robic:( :D :D :grin: :grin: :grin: wrzuce pozniej suwaczek i zeby zmotywowac sie jakos bardziej zmienie swoj cel z 60 na 58..i wtrwam chocby nie wiem co!!!chocbym miala kupki nie robic przez kolejny miesiac!! pozdrawiam Was Czcicielki:) aa i dostatwa z chudym twarogiem nie przyszla w tym tygodniu :grin: ..nie mam co jesc:( Czesc Iris wrzuc suwaczek, wrzuci na razie nic nie zmieniaj, waga powinna ruszyc. Nie wiem, czy znasz porady Juggin, przytocze je bo dużo dziewczyn nowych i może komuś sie przydadzą: "Musisz przeanalizować: - czy zjadasz dziennie co najmniej 1000 kcal( jesli jesz mniej masz wolniejszy metabolizm- wolniej chudniesz) - czy zjadasz dozwoloną ilosc nabiału ( Dukan zaleca 800 g przy spadkach a przy zastoju kaze zredukowac do 500 g dziennie) - sprawdz czy jesz nabiał wieczorem ( jesli tak- zrezygnuj z niego wieczorem i jedz tylko do południa) - czy zjadasz wystarczajaco mies i ryb ( musisz jeśc go wiecej niż nabiału , jesli jesz mniej i waga stoi to muszisz zwiekszyc jego ilośc- wtedy prawdopodobnie jestes typem mięsnym- jak ja i musisz duzo mięska jeśc - czy pijesz wystarczajaca ilosc wody - czy uzywasz produktów tolerowanych ( jogurty owocowe, maka kukurydziana- jesli uzywasz a waga stoi to spóruj je wyeliminowac całkowicie na kilka dni)- czy w fazie z warzywami warzywa stanowia jedynie dodatek, czy tez sa głównym skladnikiem posiłków( jesli za duzo- waga moze stać) Jak przeanalizujesz to wprowadz zmiany i poobserwuje sie tydzien lub 2. trzy dni to bardzo mało. Ja jestem typem - dziwakiem, ze na bialkach stałam a na warzywach chudłam, ze nabiał wieczorem spowalniał chudniecie, ze im wiecej mieska jadłam ( nawet o 23.00) to wiecej chudłam Każdy jest inny. Dukan daje nam jedynie wskazowki i podstawę dzialania, ale cały system diety kazda z nas musi indywidualnie do siebie dopasować" Czesc Protalki -Stare i Nowe! Czytam codziennie, ale nie mam sie za bardzo czym chwalic ,wiec nie pisze. Nasza dieta jest coraz bardziej popularna :grin: . Znalazlam na portalu ogloszenie : Pierogi z otrab owsianych (100%) z miesem drobiowym ,okraszone gotowana cebulka!!! Czyz nie piekne? A moze wspaniala Sliweczka da rade, poglowkuje, popracuje i przepis pojawi sie u nas? Szpuleczko, bo Cię przegonię po śniegu!!! Jak możesz Kochana nas tak katowac???? Już nas nie lubisz, buuuuu Hej Kobitki :grin: Pisze tak szybciutko i malutko .. "Żegnam się z Wami" na 10 dni , właśnie zaraz jadę Do Englanda na wymarzone wakacje? hmm ... niby tak ale nie wiem czy się uda aby takie były ;) mam przed sobą wielę wątpliwości,, czy dobrze robię że jade, że zostawiłam Malutką babci i że jadę tam sama i wogóle :-) :) Dajcie mi Pałą w Łeb PROSZĘ!!! 8-) Mam nadzieje, że nie zgrzeszę tam i będę dalej ciągnąc Protalowe Menu.. MUSZĘ MUSZĘ MUSZĘ.. Żegnam się Kobitki,, Powodzenia i do zobaczenia 3 Marcucha :grin: albo jak się uda to napiszę z Tamtąd wcześniej BUZIACZKI:* Śniezynko baw się dobrze. Nikt tu Ci złego słowa nie powie, ajuz na pewno nie będzie bił. Gochna najlepszy Człowiek pod słońcem, jak Malutkiej może byc u niej źle??? Trzymam kciuki za protalowe menu na tym wyjeździe. Marcynda prawdziwy Janioł jednak z Ciebie te bułeczki wyglądaja, jak prawdziwe róże karnawałowe. Sama teraz czas spędzam między kompem, a kuchnia - w realu to dwa kroki, bo punkt biurowy w moim domu jest w kacie jadalni tuż przy kuchni : ) - i gotuje na jutro dobroci: zupke jarzynowa protalową, mielone z grillowej patelni z porem i cebulką, fasolke szparagową i brokułki do tych mielonych. Krewetki mi dzisiaj nie wyszły, chociaz się starałam, więc muszę się zaopatrzyc w inne pychotki. Rozmrażam też gołąbki protalowe na jutro - musze się najesc, bo od wtorku same B. Mam mieszane uczucia, co do wszystkich bułek chlebków nalesników itd ponieważ to zasadnicza przyczyna mojej tu obecności. Za prawdziwego naleśnika dałabym sie pokroic, podobnie, jak za wszystkie wcześniej wymienione węgle. Dlatego boję się je przygotowywac, bo mam wrażenie, że nawet te z otrębów w jakiś tajemniczy sopsób mnie ponownie utuczą. J ak przypominam sobie moją poprzednią dietę, to chleb stanowił jej zasadniczy element wraz z ciastem naleśnikowym, kluskami, pierogami, bułkami, chałkami i innymi tego typu działaniami przestępczymi. iasto i słodycze mi zwyczajnie, lecz za przeproszeniem oczywiście, zwisają - mogą nie istniec - zwłaszcza keidy przeczytałam mądrą Sagę z jej maksymą, że to jedynie farbowany smalec - dlatego, jak ognia unikam wszystkiego z tej grupy i nawet czytając książke obraziłam się na Doktorka, że sam podsuwa jakieś przepisy na chlebek. I co ja niby mam zrobic z tym chlebkiem - powąchac?? Przecież, jak zacznę to jesc to nie skończę na jednej kromeczce i cały mój zapał psy zjedzą. Mój biedny kolega z pracy wyjeżdzał dziś daleko i dzwonił po poradę, co zabrac ze sobą na narty w Alpy, żeby nie paśc po drodze z głodu i nie zawieszac Dukana. Trzymam za niego kciuki. Mój inny kolega w pracy już mnie przegonił w ilości kilogramów chociaz zaczynał później i on będzie utrwalał, a ja jego mentorka dalej będę tkwic na II fazie. Trudny jest los kobiety po...zastojach :grin: Cytuj
marchew Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Chlebek Dukana wyszedł mi z zakalcem ;) korzystałam z przepisu ze strony 6 i dupa. Czy przejście do III fazy powinno odbyć się natychmiast po zaobserwowaniu pożądanej wagi czy np po kilku dniach jak widzimy, że już nie skacze? Dręczy mnie fiksacja na słodkie, nawet słodzik mi smakuje,fuuj:) Pozdrawiam! Cytuj
grazzia Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Czasem to fajnie odpocząć ciut od dzieci, ale ja zazwyczaj szybko zaczynam tęsknić. Dobrze że piszesz o tych trufelkach bo się przymierzam do zrobienia i pewnie wrzuciłam bym do lodówki. W takim razie GOCHNA zaklinaj dalej tą zimę. Witam wieczorowo! nareszcie udalo mi sie nadrobic zaleglosci w czytaniu.Dziekuje wszystkim za wsparcie. -Sago ja robilam wczoraj trufelki wyszly dobre,trzymalam je w lodowce i nic sie z nimi nie stalo,tylko nie mialam slodzika w proszku i dalam ten w tabletkach i jednak dalam za duzo bo byly troszke gorzkawe. -Zastanawialam sie gdzie podziala sie nasza Nutka,okazuje sie ze byla na wakacjach.Nutko musisz sie teraz zmobilizowac i wrocic na lono Ducana,a noz teraz waga sie podda i predzej bedzi ubywac,czego Ci bardzo zycze. -A gdzie nasz Juggin i Winkachce czy cos przeoczylam w czytaniu i tez gdzies wyjechaly? -ciesze sie ze Gochna juz w lepszym nastroju.Zycze wszystkim nocnych spadkow. -aha! ktoras pytala gdzie kupic olejek orzechowy ,a ja pytam gdzie kupujecie olejek cynamonowy ? chcialam robic scrub kawowy ale nigdzie w sklepach nie ma olejku,nawet o takim nie slyszeli.teraz juz uciekam bo czytanie postow zajelo mi troche czasu a latorosl chce jeszcze na kompa usiasc,wiec DOBRANOC WSZYSTKIM Cytuj
szpuleczka Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Za prawdziwego naleśnika dałabym sie pokroic, podobnie, jak za wszystkie wcześniej wymienione węgle. Dlatego boję się je przygotowywac, bo mam wrażenie, że nawet te z otrębów w jakiś tajemniczy sopsób mnie ponownie utuczą. J --------------------- Doskonale Cie rozumiem Maliszko!! Na tej diecie najbardziej tesknie za czasami, w ktorych zazwyczaj wieczorowa pora caly dom pachnial zapachem swiezo pieczonego chlebka. Robilam eksperymenty z roznymi rodzajami maki i roznymi dodatkami. Wzdycham do kromki ciemnego chleba z chrupiaca skorka, odrobina dobrego masla, plasterkami rzodkiewek i piorkiem szczypiorku ... Ale dzisiaj upieklam po raz pierwszy protalowe buleczki -calkiem calkiem . Twarozek tez niezly... Witaj Dukanie! Cytuj
Gogi Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 :) ;) :-) bardzo wszystkim dziękuję za gratulacje to jeszcze bardziej motywuje nawet nie pomyślałabym nigdy że mi to wyjdzie ale to dopiero początek Cytuj
Maruda Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2010 Cześć laseczki - ja się na razie tylko witam, bo w weekend nic nie poczytałam.. taki leń mnie złapał.. Ale to po piątkowym myciu okien. Wiec mam nadzieje, że miałam prawo ;) się polenić po takim wysiłku.. A teraz trochę poczytam. Jakby co - najwyżej znowu się odezwę. Miłego dnia, znów ten poniedziałek.. oby szybko minęło.. po piątku !!! :-) Cytuj
edkafredka Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2010 :-) :) mam tak od rana,wskakuję na wagę a tu kilogram więcej niż wczoraj rano,jak to możliwe Wczoraj miałam pierwszy dzień warzywny,w ramach tego zjadłam trochę warzyw ale nie za dużo,wszystko poza tym przepisowo,jeszcze pobiegałam bo ja biegacz jestem.Czy to możliwe że przez @????????????? Właśnie dostałam. Ja chcę zrzucić tylko 2 kg. ;) A nie przybierać. Warzycie się codziennie? Cytuj
edkafredka Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2010 A może że mam mało do zrzucenia to dlatego mi tak cieżko idzie? Cytuj
maliszka Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2010 Dzień Dobry wszystkim Kobiałeczkom w poniedziałkowu ranek, zaskoczyło mnie dzisiaj skrobanie szyb, bo jakoś liczyłam na ciepło tymczsem wszystko zamarzło na kość. Liczyłam, bo po wichurze sprzed kilku lat nie mam termometra za oknem, a telewizor z prognozą pogody to ja traktuję, jak Małgosia Ostrowska :-) Życzę miłego dzionka i tygodnia. Dzisiaj odbieram nowy laptopik więc będzie trochę zabawy, bo w nim windows7 nie znany mi zupełnie. Podobno lepszy niż znienawidzona przez wszystkich vista. Zobaczymy, zobaczymy. Mam intensywny tydzień, bo urodziny syna w sobotę i chrzciny Siostrzeńca w niedzielę, dzisiaj biegnę zamówić tort specjalny i kwiaty na niedzielę muszę wybrać może mi coś poradzicie w tej kwestii - wiadomo, że białe, ale czy robiłyście jakis bukiecik na Chrzciny, który Wam przypadł do serducha. Ponieważ w piatek już przyjedzie tez moja teściowa trzeba ogarnąć dom i zapewnić nocleg oraz wyżywienie. Nie mam z tym problemu, bo z teściową mam dobry kontakt i to raczej ona pyta mnie o zdanie, co mi pochlebia ;) Ale muszę też kupić od niej prezent dla Malca i zaklepaĆ jej fryzjera, więc trochę nowych spraw. Jeszcze prezent dla syna już zaliczkowany mam do odbioru. Poza tym odczulanie i jak zwykle ćwiczenia dwa razy w tygodniu. Ponadto wzięłam prace zlecone na te wszystkie wydatki, więc chyba powinnam się sklonować w tym tygodniu i nie wiem, czy jeden klon wystarczy. Spokojnie wypiję kawkę i poukładam to wszystko. Nie ma jak przekazywanie kompetencji w dół :) Muszę tylko opracowac spójny plan działań hehehehe Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.