Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziewczyny, ja w innym temacie sie odezwe, własnie zaglądnęłam sobie na inne forum do tej Protalki, której informacje juz nie raz tu cytowałam i znalazłam taki wpis dotyczący naszych dylematów przy zakupach protalowych :

"Dodam jeszcze w kwestii diety, że nie tłuszcz jest tutaj największym naszym wrogiem na tej diecie, ale właśnie cukier w jakiejkolwiek postaci (glikoza, fruktoza), ponieważ przerywa ketozę i zatrzymuję maszynerię spalania tłuszczu!!!

Dlatego cukier to nasz najgorszy wróg, tłuszcz dopiero na drugim miejscu. jak masz do wyboru nabiał z większa zawartością tłuszczu, np. 4 czy nawet 5 % to weź ten z większym tłuszczem (bardziej aksamitny ;) ), ale bez cukru, niż nabiał z cukrem ale 0% tłuszczu !!!!"

Mysle że to ważne w obliczu faktu, że czasem naprawde trudno znaleźć w sklepie coś co co końca odpowiadałoby zasadom Dukana

Opublikowano

Czesc Kobity!!

wpadlam tylko powiedzic czesc,wlasnie w pracy gnije....i zgnije dzis;zwyczajnie mamy jakies 140 tys ptakow a dzis od rana jakies awarie i mamy tylko..180 tys,ble!!nie skoncze dzis przed 12:(

i martwi mnie to,ze nie sprowadzili mi twarogu 0%...jest tylko poltlusty 4%..jak myslicie -jesc??czy nie jesc??o to jest pytanie:)

pozdrowka!!

Opublikowano
Dzieki dziewczyny za przywolanie do pionu:)Bozenko nie zrobilam zadnego dnia bialkowego tylko uzywalam sobie co najmniej jak na swieta wiec wiem, ze nie ma co beczec nad rozlanym mlekiem tylko wziac sie w garsc i robie to od rana:)pozdrawiam!!!!

A dziewczyny chcialam jeszcze zareklamowac Juske i jej bizuterie, zamowilam 2 sliczne kompleciki i sa jeszcze ladniejsze niz na zdjeciach!!!!

Sandruś, życzę Ci powodzenia z całego serca ;) :-) :)

Jusiu, odezwij sie kochana, bo nie mam kogo stawiać do pionu, Sandra już stoi 8-)

Maragrete, to świetnie, że przez cały czas się dokształcasz i nas przy okazji, dziękujemy :D

Iriss, jeść zdecydowanie jeść, ser biały ma z reguły świetne parametry, nawet półtłusty.

Opublikowano
Witam dziewczyny sobotnio!

Jest mi bardzo smutno i chce mi się płakać :) ale nie chce mi się nawet o tym pisać... więc będę się smucić w samotności i dlatego odpuszczam dzisiaj pisanie...

Tylko wspomnę że dziś kolejne 0,5 kg mniej, to akurat powód do radości :-)

Esperantinko a czy dodałaś swój dotychczasowy wynik do naszych zgubionych 986,5? Jeśli nie to nie zwlekaj ;)

Ja dodam swoje 0,5 aby był równy rachunek, tak więc:

986,5+0,5=987 kg

Ja tez jeszcze nie dodalam swoich utraconych kilogramow,wiec

987+15=1002kg ponad tone hohoho!

-A tak wogole witam wszystkie znajomki Ducana zyczac milego popoludnia.U mnie waga niby spada ,ale chyba cos mi waga szwankuje bo dzisiaj ustawilam w innym miejscu i pokazala az kilo mniej jutro sprawdze jeszcze raz ,bo po tlustym czwartku niestety 8-) podniosla sie .

-Jescze slowko do Sandry ,sandro tak jak kolezanki Ci mowia to prawda utracone kilogramy nie naleza jeszcze do Ciebie,a Ty nawet jednego dnia bialkowego nie robilas ,cos wiem o tym ,bylam juz w IV fazie i jednak poleglam i przybylo 3 kiloski,teraz walcze z nimi od nowego roku i jest ciezko na nowo twardo wrocic na lono naszego Doctorka ,bo zawsze cos nam podsuna dobrego do zarcia,mysle ze teraz dam juz rade,bo chce nie tylko 3 ale 6 kiloskow zgubic,pozyjemy zobaczymy,do uslyszenia:)

Opublikowano

Szpuleczko, ja mam 20 okien do mycia, a miałabym 21 ;) ale z jednego zrezygnowaliśmy i też domek nie jest duży, ale ja uwielbiam dużo światła. Rzeczywiście tak jak napisała Maragrete,jak ostatnie myjemy(wspólnie z mężem) można by było spokojnie zaczynać od początku i tak na okrągło :-)

--------------------------

Witam Bozeno!

Dobre swiatlo przesadza o klimacie calego wnetrza, ale niestety jak to zwykle w zyciu nic nie ma za darmo .

W naszym przypadku kazde okno tez bylo przemyslane na etapie budowy, a teraz z myciem bywa roznie... Od wrzesnia ma zamieszkac z nami synowa :) wiec licze na stale wsparcie 8-) .

A meza za maraton okienny nalezy mocno usciskac !!!

Opublikowano
Bo tylko dwójka.. Ale usilnię pracuję nad przekonaniem lubego

do powiększenia rodzinki.. ale nic uparł się i mówi.. po ślubie..

T

--------------------

Wiesz co Marudko!!!!

Gdybym kiedys miala dzisiejsza wiedze o zyciu, to wcale bym tak nie nalegala na szybkie

posiadanie dzieci. Polatalabym z mezem daleko i wysoko - poznalabym smaki i zapachy swiata ...

Macierzynstwo to wielkie wyzwanie , szczegolnie dla kobiety,ale tez niekiepska KOTWICA na kilka

najblizszych lat. Chyba, ze ma sie do dyspozycji babcie, a najlepiej dwie i to niepracujace zawodowo.

My nasze marzenia o podrozach mozemy realizowac dopiero teraz a to i sily nie te i energia z innej bajki.

Opublikowano

Witam wieczorową porą!

Nadrobiłam Was w końcu... Na początek gratuluję spadeczków!!! Wkońcu wagi zbiorowo ruszyły z miejsca;)

Sandra nie dziwię się Twojej wadze, ale i Tobie też nie ;) Ważne że wróciłaś!

Ehhh ja nie wiem czy wierzyć mojej wadze czy czyjej... Miałam okazję dzisiaj zważyć sie na elektronicznej i ku mojemu zdziwieniu pokazała prawie 2 kg wiecej niz moja, no odliczajac ubranie to 1,5kg - to duża róznica:( pomijajać fakt ze moja wacha sie 58-59 dzisiaj po weekendzie bylo niecale 59, zwazylam sie potem na tamtej i pokazala prawie 61 :-) załamałam się... I teraz muszę kupić sobie nową wagę i chudnąć wg niej, bo co zrobię...

Teraz już sie pogubiłam ale chyba Marudka o dzieciach wspominała. Ty swojego namówić nie możesz, a mój męczy mnie. Z tym że u Nas jeszcze nie ma planów ślubnych.

Opublikowano
--------------------

Wiesz co Marudko!!!!

Gdybym kiedys miala dzisiejsza wiedze o zyciu, to wcale bym tak nie nalegala na szybkie

posiadanie dzieci. Polatalabym z mezem daleko i wysoko - poznalabym smaki i zapachy swiata ...

Macierzynstwo to wielkie wyzwanie , szczegolnie dla kobiety,ale tez niekiepska KOTWICA na kilka

najblizszych lat. Chyba, ze ma sie do dyspozycji babcie, a najlepiej dwie i to niepracujace zawodowo.

My nasze marzenia o podrozach mozemy realizowac dopiero teraz a to i sily nie te i energia z innej bajki.

zgadzam się z Tobą - święte słowa.

Opublikowano

No ja dziewczyny powrocilam z wielka para.Przed chwila przegladalam sobie ksiazeczke dukanowa coby sobie poprzypominac.

Maragrette czy mozesz dac linka do tego forum z ktorego bierzesz te info?chetnie poczytalabym sobie takie ciekawostki...

Chce pociagnac uderzeniowke do tygodnia ale zobacze czy dam rade no i jakie beda efekty.Jesli 5 dni da spadek taki jak mialam w pazdzierniku- czyli minus 3 to bedzie oki.No zobaczymy.

Opublikowano
Nie wiem jaki skuteczny sposób dać na niewysychanie trufelków,bo ja nie miałam tego problemu.Cóż...Może lepiej zjadać je od razu,albo po wyschnieciu nazwać je czekoladowe landrynki ;)

hehehehe wczorajsza "farbowana słonina" i dzisiejsze czekoladowe landrynki mnie poprostu zabiły ze śmiechu:))))

Dobre,dobre..

Opublikowano

Czećć kochaniutkie, stęskniłam się za Wami, niestety oprócz pracy licencjackiej, nałożyła mi się cała masa problemów z którymi muszę się uporać.

Ale to nie ważne - żałuję, ze nie uczestniczę w Waszych rozmówkach, niestety nie mogę, jednak co jakiś czas śledzę Wasze wyniki i mimo to, że ciągle narzekacie to i tak widzę, że co jakiś czas któraś z Was ma coraz bliżej końca ;)

Czego Wam mocno gratuluję. Jeśli chodzi o mnie i o protala to dopiero dziś się zdecydowałam na III faze - zjadłam swój pierwszy od 4 miesięcy chleb WOW co za uczucie :-) a tak się nim najadłam, że juz nic nie moglam więcej w siebie wcisnąć. Mój szanowny małżonek na 3 fazie schudł jeszcze 1,5 kg, więc chyba nie ma się czego obawiać. Ja dociągnęłam do 60 (moje załozenie było 62 ) więc z tego powodu jestem super usmiechnięta :)

Mam nadzieję, jeszcze nadrobić swoje zaległości na forum, ale póki co musze się poświęcić innym sprawom.

Pozdrawiam gorąco i życzę powodzenia wielka grupo wsparcia 8-)

Opublikowano

Witam Edkofredko :-) hehe ale pozytywny nick

Najbardziej skutecznym systemem jest 5/5 - niektóre osoby chwalą sobie wolniejsze gubienie i wtedy robią innym systemem. Ale generalnie jak Ci zależy na najlepszych efektach to 5/5 jest idealne ;)

Pozdrawiam

Opublikowano

...dumna jestem z siebie nie ma co..wiem,ze nie powinnam ale jak wrocilam z pracy( o 1.30)to mnie tak ssalo,ze nie wiedzialam co zjesc..i wciagnelam az!2 jogurty; ananasowy i brzoskwiniowy bo sie kurde zdecydowac nie moglam..popilam to wszystko herbatka slim...baaardzo madrze!!wrr az zla na siebie jestem!!

chyba potrzebuje jakiegos kopa w d...bo zaczyna za mna slodkie lazic i to okropnie!!

dobranoc!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.