Magda :) Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 Magdo No jak bez planów ślubnych narazie.. to ja miałabym opory.. Ale jak to mówią - maleństwo wtedy przyspiesza takie plany!!! Hehe, planów nie ma konkretnych;) Jakieś gdzieś tam są... Ale nie mówię, że nie chciałabym i ja małego szkraba ;) Witam wszystkich serdecznie :-) Jestem tutaj nowa i muszę przyznać , że czytam to wasze forum od jakiegoś czasu. Jestem zdecydowana dołączyć do was jeśli oczywiście pozwolicie :) Obawiam się tylko czy wytrzymam na tej diecie bo przecież tyle jest pokus, podziwiam was że dajecie radę. Zdaję sobie sprawę że coś trzeba ze sobą zrobić bo jak nie teraz to wkrótce będzie za późno. Całe życie walczę z nadwagą. Chociaż jak pomyślę że kiedyś przy wzroscie 160 cm ważyłam 65 kg i myślałam ze jestem gruba to byłam wtedy po prostu głupia. Nawet wtedy nie chodziłam na basen bo się wstydziłam. A teraz horror w ciąży przytyłam 17 kg i ważyłam 82 kg. po ciąży coś tam spadło, były momenty ze sie odchudzałam spadłam wtedy na 74 kg,ale oczywiście dogadzanie sobie robi wiele. teraz ważę 80 kg nie uwierzycie ale jeszcze kilka dni temu miałam prawie kilo mniej. Chciałabym schudnąć do 62 8-) Musze coś zrobic mąż zaczyna mi dokuczac i tak ma cierpliwość młoda kobieta i tak sie zapuściła :D Wiec zaczne od jutra albo od czwartku :D to juz postanowione musze tylko zrobic zapasy serków :grin: No i mam pytanie czy ta dietę można stosować biorąc jednoczesnie pigułki antykoncepcyjne? Witaj Witaj! Powodzenia oczywiście życzę i fajnie że jesteś z nami. Czekamy na suwaczek i pierwsze spadki sprawiające, że na Twojej twarzy pojawia się uśmiech;) Co do tabletek nie pomogę, bo niestety nic nie wiem na ten temat. Ale tak jak któraś z dziewczyn wspomniała poczekajmy na Nutkę ona wie wszystko;) Cytuj
motylek8787 Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 Jusiu ja też poproszę głównie to mnie kolczyki interesują ;) bo mam świra na ich punkcie :-) motylek8787@gmail.com A co do otrębianki: 1 łyżka pszennych 1 łyżka owsianych 125 ml mleka do miski i na 1min 30 sek do mikrofalówki. Gra muzyka i pyszna jest :) Cytuj
jusia25 Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 Jusiu ja też poproszę głównie to mnie kolczyki interesują ;) bo mam świra na ich punkcie :-) motylek8787@gmail.com A co do otrębianki: 1 łyżka pszennych 1 łyżka owsianych 125 ml mleka do miski i na 1min 30 sek do mikrofalówki. Gra muzyka i pyszna jest :) Motylku z kolczykami to róznie u mnie. He he he... robie je głównie takie normalne. przesle fotke.Raczej robie z kompletami. Cytuj
ankaw Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 No tez właśnie ja się zawsze chciałam dowiedziec o co chodzi z tą otrębianką. Wszyscy zajadają to i może ja zacznę mimo że mi się źle kojarzy z wątrobiankąicon_biggrin.gif Bo ja powoli już mam dośc sera...Jak pomyślę że jutro to samo co dziś..i pojutrze i popojutrze i za tydzień!!! Jak wy protalki dajecie rade??? Ja mam chyba wieczorny kryzys!!! Chlebaaaa!!!! Witam Wszystkie dziewczyny,ja na śniadanie często jem otrębiankę,ale również dobra jest jajecznica: 1 jajko 2 łyzki otrąb owsianych+1 łyżka pszennych 1 łyżka sera białego mieszam wszystko i na patelnie.Dla mni pycha. Cytuj
ankaw Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 dziewczyny coś stało się z moim suwaczkiem,zmieniałam wagę i zaginął. Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 a wiecie,że ja jeszcze nie jadłam otrębianki-nijak nie mogę się przekonać do niej....ale pewnie spróbuję...nie wiem czy dam radę, bo mi otręby nieładnie pachną...(delikatnie mówiąc) Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2010 dziewczyny coś stało się z moim suwaczkiem,zmieniałam wagę i zaginął. nie ma....wsysło... Cytuj
Maruda Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Witajcie z rana.. Oj, dziś to chyba nie popiszę za dużo, bo nie bardzo mam o czym.. No może jedynie tyle, że idziemy spisać ten protokół przedślubny.. Narzekam tylko, że dopiero na 19.. i nie szło wcześniej.. Późno bedziemy w domciu. Choć i tak całe szczęście, że samochodem - więc jakoś trzeba będzie to przeboleć. Moi rodzice też się odchudzają. Nie wiem w sumie tylko czy mama zafundowała tatowi też Dukana - ale pewno tak.. Bo to ona z siostrą pierwsze go 'odkryły'. To miłego dnia ;) życzę!!! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Witam :) Myślałam, że dzisiaj będę pierwsza na forum, a Marudka już na posterunku 8-) Dziś jadę w inne miejsce do pracy, dalej ;) , więc musiałam wcześniej wstać :-) U mnie z oknem jakaś rozpacz, wczoraj była wiosna, a dzisiaj późna jesień z elemntami zimy tzn. hałdmi brudnego śniegu, okropność. Waga w górę, grzeszki wczoraj niestety się mnie trzymały i nie chciały puścić, więc mam co chciałam :D Życzę miego dnia i wielu spadków :D Cytuj
ostatnia szansa Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Miłego dnia wszystkim ;) Cytuj
maliszka Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Serdecznosci Wszystkim Serożercom, poranek belejaki wczoraj było ładniej tez mam dośc hałd czarnego śniegu, ale dzisiaj przywitał mnie przed wejściem do pracyśpiew ptaszka takiego raczej wiosennego, cudnie już mi pachnie wiosna!!!! Rano w samochodzie układaliśmy z Małżem plan wypadu w Góry na Wiosnę, tym razem zabierzemy starych synów ze sobą bo ostatnio mało chodzą po tych górkach. Z zadań tego tygodnia pryzbyło mi strzyżenie Mamusi, bo robie od lat za jej nadworną fryzjerkę, co dziwne bo nigdy nie szkoliłam się w tym kierunku, ale podobno strzygę jej rzadkie już niestety włoski lepiej niż profesjonalistki. Kiedyś miała warkocz grubości ramienia, ale teraz to tylko wspomnienie. Ja nigdy nie miałam takich włosów. To takie wzruszające kiedy się czesze własną coraz starszą Mamcię. Witam wszystkich serdecznie :grin: Jestem tutaj nowa i muszę przyznać , że czytam to wasze forum od jakiegoś czasu. Jestem zdecydowana dołączyć do was jeśli oczywiście pozwolicie :grin: Obawiam się tylko czy wytrzymam na tej diecie bo przecież tyle jest pokus, podziwiam was że dajecie radę. Zdaję sobie sprawę że coś trzeba ze sobą zrobić bo jak nie teraz to wkrótce będzie za późno. Całe życie walczę z nadwagą. Chociaż jak pomyślę że kiedyś przy wzroscie 160 cm ważyłam 65 kg i myślałam ze jestem gruba to byłam wtedy po prostu głupia. Nawet wtedy nie chodziłam na basen bo się wstydziłam. A teraz horror w ciąży przytyłam 17 kg i ważyłam 82 kg. po ciąży coś tam spadło, były momenty ze sie odchudzałam spadłam wtedy na 74 kg,ale oczywiście dogadzanie sobie robi wiele. teraz ważę 80 kg nie uwierzycie ale jeszcze kilka dni temu miałam prawie kilo mniej. Chciałabym schudnąć do 62 :grin: Musze coś zrobic mąż zaczyna mi dokuczac i tak ma cierpliwość młoda kobieta i tak sie zapuściła :grin: Wiec zaczne od jutra albo od czwartku :grin: to juz postanowione musze tylko zrobic zapasy serków :grin: No i mam pytanie czy ta dietę można stosować biorąc jednoczesnie pigułki antykoncepcyjne? Monisiu koniecznie dołącz będziemy Cię wspierać i dasz radę. Te objawy które opisujesz znamy wszystkie - wstyd przed rozbieraniem, przeświadczenie o tym, ze jesteśmy nieatrakcyjne itd. Przytyłaś -trudno, zrzucisz, a mąż nie musi być cierpliwy, bo nie przyrzekałaś mu że będziesz szczupła tylko, że będziesz go kochać :grin: :grin: :grin: Dla pocieszenie jestem pewnie dużo starsza, ale mam podobne gabaryty - 157 cm i startowałam z 78 kilogramów. Wczoraj kupiłam rurki rozmiar 38 i właśnie w nich siedzę i sweterku do bioder. Żadnych namiotów imitujących ubrania!!! Trzymam kciuki!!! Hejka otrebiaka naprawde dobra napisalam jak ja robie kilka postow lub jeden wyzej , to co jadasz normalnie ja sera juz kilka dni nie jadlamprzejadl mi sie przeciez tyle mozemy, poczatki mialam trudne ale juz 3 tygodnie jestem na Dukanie i coraz wiecej kombinuje nie lubie monotonni w jedzeniu szybko bym zrezygnowala jak bym miala jesc codziennie to samo Wszystkimpytającym o otrębiankę - Koniecznie otrębianka - wlaśnie ją wrąbałam i nie mogę się pozbyć uczucia cudownej sytości i pychoty!!!!!!! Nie ma powod jesć stale tego samego martusiu84 jezeli podasz mi maila prześlę Ci książkę kucharską Dukana stworzoną przez odchudzających się. Na białkach jest mniej możliwości, ale na forum jest wątek wraz z jadłospisami na cały dzień. Witajcie z rana.. Oj, dziś to chyba nie popiszę za dużo, bo nie bardzo mam o czym.. No może jedynie tyle, że idziemy spisać ten protokół przedślubny.. Narzekam tylko, że dopiero na 19.. i nie szło wcześniej.. Późno bedziemy w domciu. Choć i tak całe szczęście, że samochodem - więc jakoś trzeba będzie to przeboleć. Moi rodzice też się odchudzają. Nie wiem w sumie tylko czy mama zafundowała tatowi też Dukana - ale pewno tak.. Bo to ona z siostrą pierwsze go 'odkryły'. To miłego dnia :grin: życzę!!! Protokólł przedślubny - keidy to było . Powodzenia Marudko bardzo mnie wzruszają Twoje posty, to tak jakbym wracała do tamtych chwil. Buziaki. Witam 8-) Myślałam, że dzisiaj będę pierwsza na forum, a Marudka już na posterunku :D Dziś jadę w inne miejsce do pracy, dalej ;) , więc musiałam wcześniej wstać :-) U mnie z oknem jakaś rozpacz, wczoraj była wiosna, a dzisiaj późna jesień z elemntami zimy tzn. hałdmi brudnego śniegu, okropność. Waga w górę, grzeszki wczoraj niestety się mnie trzymały i nie chciały puścić, więc mam co chciałam :D Życzę miego dnia i wielu spadków :grin: Cześć Bożenko, nie przejmuj się grzeszki i zima miną, słońce wyjrzy, waga spadnie. Pozdrowienia i miłego dnia. Witam Babcię Magdę i jak miło, że Winkachce mimo zbliżającego się egzaminu masz dla nas zawsze chwilkę. Magda trzymam za Ciebie kciukasy. Bardzo się cieszę, że tak ładnie poradziłaś sobie z dieta i jesteś teraz świetlanym przykładem. Małżonek też utrwala?? Fajnie Jusiu, że zaglądasz oczywiście, że o Tobie pamiętamy, więc co jakiś czas będziemy Cię wywoływać do tablicy. Mma nadzieję, że synuś już zdrowy, to przykra dolegliwość, ale niestety zdarza się dzieciom. Niestety nie zapiszę się do Klubu Spadających na Warzywkach :) Ale to fajnie, że Wam spada nawet jeżeli nie podręcznikowo. Miłego Dzionka i buziole wszystkim!!! Cytuj
Gochna Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Witam porannie! W końcu mały spadeczek :D , u Maćka też, więc jest powód do dobrego humoru na cały dzień i natchnienie do kontynujacji diety :D . Życzę wszystkim dobrego humoru pomimo pogody, która niezbyt piękna i udanego dnia ;) :-) :) . Pozdrawiam 8-) Cytuj
maliszka Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Witam porannie! W końcu mały spadeczek :D , u Maćka też, więc jest powód do dobrego humoru na cały dzień i natchnienie do kontynujacji diety :D . Życzę wszystkim dobrego humoru pomimo pogody, która niezbyt piękna i udanego dnia ;) :-) :) . Pozdrawiam 8-) Gratulacje Gosiu, wiedziałam, ze Wam spadnie, miałam przeczucie, nie mogę czytać kiedy jesteś taka smutna, jak ostatnio. USZY W GÓRĘ!!!! Cytuj
marcynda Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 witajcie ufff...najadłam się wczoraj jak świnka ( wszystko dozwolone) i co??? i spadło 450 g!! Niby niewiele ale po 5 dniach zastoju bardzo mnie to cieszy. postaram się doczytać MIŁEGO DZIONKA Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.