Gość brit Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Czesc Wam! Mam pytanie odnosnie ksiazki a wlasciwie ksiazek dr. Dukana. Otoz na allegro sa 3 jak np [LINK NIEAKTUALNY] . Oczywistym dla mnie jest ze jedna zawiera przepisy, przy okazji pytanie czy warto ja tez miec bo nie wiem czy kupic wszystkie 3 czy jedna wystarczy no i czym roznia sie pozostale dwie ksiazki? Dzieki za ewentualna pomoc i pozdrawiam. Cytuj
izabelai Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Gosiak i Szyszunia77 - bardzo dziekuje za ksiazki. Zaraz sie zabieram do czytania. Czy moze wiecie dziewczyny, czy sos sojowy mozna jesc? Zaraz ide zrobic sobie grilowanego kurczaczka. Cytuj
Bozena66 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Witajcie Proteinki :D Witaj Brit, życzę Ci powodzenia z dieta protal :grin: Jeśli chdzi o książki to możesz kupić jedną, tę najbardziej aktualną, czyli "Metoda dr Dukana", natomiast przepisów nie warto, bo znacznie lepsze są na wątku z przepisami u nas na forum https://www.smaczny.pl/forum/Przepisy-Na-Ok...iowa-t7437.html Wreszcie wyszło słoneczko, zapowidają, że w przyszłym tygodniu będzie ciepło, zobaczymy Waga bez zmian, jeszcze mam trochę do zrzucenia po świątecznych przyjemnościach :) Pozdrawiam Was serdecznie, a szczególnie Marudkę, która widzę na dole strony :) Moja kotka jest bardzo podobna do Lisiczki Nutki, jak będę miała czas, wstawię zdjęcie :) Cytuj
Maruda Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 No to sobie poczytałam. WITAM SERDECZNIE!!!! U mnie dziś spadeczek o 0,600 – ale @ się zaczął więc to dlatego. Z tym, że wczoraj myślałam, że umrę.. z bólu. Dziś już o niebo lepiej!! Jak tak wszystkie widzę patrzycie na te „Rozmowy..” to pewno i wczoraj któraś oglądała!!! I tym razem TYCH kobiet było mi żal. I jestem zdania, że w ich wypadku operacja plastyczna powinna być refundowana!!! Bo same zadbały o swoje zdrowie, a przez to że schudły nie będzie ich trzeba leczyć z żadnych choróbsk związanych z otyłością!! Zasłużyły!!! A jak ktoś nie widział – to wczoraj były kobiety które dużo schudły i zostały im brzydkie płaty skóry.. Nie miałam wyobraźni jak TO wygląda.. Dlatego postaram się nigdy nie ‘przytywać’ tak dużo.. bo one choć schudły to przez tą skórę są nieszczęśliwe.. I teraz tak myślę, że to o czym pisała Gosiulka, o tym hulahop z wypustkami – to super sprawa.. A temat zaczął się dzięki Iriss1 (może też sobie kupię..). No i przy diecie NIE MOŻNA NIE ĆWICZYĆ. Bo skóra sama nie zniknie. Dukan niby nie każe ćwiczyć – ale to głównie osobom co mają problem już z samym poruszaniem się.. ale gdy się trochę już zrzuci to warto uskuteczniać jakiś ruch. Strasznie wyglądały te wiszące płaty skóry… NUTECZKO.. no niestety ostatnimi czasy to cały rok wychodzi, że borę te tabletki na alergię… Ale mam wrażenie, że nic mi nie pomagają.. Bo rano i wieczorem mam straszny karat i kicham jak opętana.. A do tego jeszcze jak mnie tak bardziej zaczyna łapać.. to muszę jeszcze wapnem się ratować. Choć co śmieszne gdzieś ostatnio wyczytałam.. że tak naprawdę nikt nie wie dlaczego wapno przy napadach alergicznych pomaga.. (albo Ty to nawet pisałaś.. ). A biorę cały rok – bo w cieplejszym miesiącach głównie trawa mnie uczula.. a w zimniejszych.. głupio to zabrzmi.. ale zimno mnie uczula. Jak zimą gdzieś się spieszę, albo nawet nie – ostatnio jak byłam na otwartym lodowisku.. to musiałam szybko do domu uciekać bo mnie duszności złapały. W ogóle to już zawsze noszę przy sobie wapno.. Póki co – tylko dwa razy w życiu musiano mnie ratować jakimś zastrzykiem – bo nic nie pomagało.. Więc może nie ma tak najgorzej.. A kociaczki cudne – oj i zazdroszczę takiej gromadki!!! Już nie mogę się doczekać kiedy będę miała swojego!!! Iriss1 ja się tak zastanawiam nad tym serniczkiem, bo robiłam go dwa razy.. i za każdym razem pięknie wyrósł.. a potem klapa.. – jak robiłam z takich ‘wiaderkowych’ serków. Ale jak kiedyś sama przecisnęła twaróg przez prasę – ale sernik na cieście robiłam i też jak w tamtych dodałam sernixa – to super się trzymało.. I tym razem mam postanowienie właśnie tak zrobić sobie sernik – z białego chudego twarogu – zobaczę czy też się będzie tak fajnie trzymać. Gosiulku w życiu bym nie pomyślała, że to do przerzucania naleśników może służyć.. Bo też ostatnio kupiłam – ale na pryskanie!!! Ale jakby się tak zastanowić.. to czemu nie!!! A punkty to też zbieram!!! :) To znaczy na torbę już uzbieraliśmy.. a teraz to jak się zdarzy. Mamy przy bloku takie pojemniki na plastikowe butelki, siatkowe i czasami idzie z nich odkręcić jakąś nakrętkę.. Już widziałam ludi co z kijkie chodzili, żeby dosięgnąć wszystkie buteli i tak zierali punkty.. My tylko jak coś jest w zasięgu ręki.. :) Mieliśmy w planach lodówkę wspólnie ze znajomymi.. ale potem w końcu tylko ja i luby piliśmy i pewno w życiu byśmy na to nie uzbierali. W pracy też jeden kolega zbiera. A Ty już na coś konkretnego zbierasz??!!?? Brit.. jak podasz maila to prześlę Ci książki na pocztę i SAM (drobna korekta :grin: ) zadecydujesz czy chcesz je kupić. Ja mam w domu drugą cześć z przepisami.. ale nie jest wykorzystywana!!! Za to ta najnowsza mi się podoba Metoda Dr Dukana – ładnie wydana, przejrzyście wszystko przedstawione. Cieszę się, ze mam ją w domu – ale dostałam ją w prezencie!!! Witaj wśród protali!!! Izabelai – sos sojowy według NOWEJ książki Dukana można, można nawet soję – co w pierwszym wydaniu było niedopuszczalne!!! Cytuj
Maruda Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Moja kotka jest bardzo podobna do Lisiczki Nutki, jak będę miała czas, wstawię zdjęcie :grin: Cześć Bożenko!!! .. i trzymam za słowo!!! :) Cytuj
saga Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Witam się z Wami na chwilkę. Zaraz przesuwam suwaczek dziś wga pokazała 52.9. Jeszcze tylko 1 kg, chociaż cały czas wydaje mi się, że tych kilogramów mam za dużo. Allienko wszystkiego najlepszego z okazji tych niiewielu wiosen, również dla córeczki. Wszystkim wytrwałym gratuluję spadków, zwłaszcza Tobie Sago. Nowym Protalinkom powodzenia. Pozdrawiam Wszystkich. Witam serdecznie. Bardzo dziękuję za miłe słowa, fajnie masz tak bliziutko. Ja jak patrzę w lustro to też mi się wydaje że jeszcze z 10kg mogłabym schudnąć, ale kiedyś w końcu trzeba powiedzieć dość. Dukan zachęcał do nie przesuwania wagi "ostatecznej". Pozdrawiam Cytuj
saga Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 [A punkty to też zbieram!!! :grin: To znaczy na torbę już uzbieraliśmy.. a teraz to jak się zdarzy. Mamy przy bloku takie pojemniki na plastikowe butelki, siatkowe i czasami idzie z nich odkręcić jakąś nakrętkę.. Już widziałam ludi co z kijkie chodzili, żeby dosięgnąć wszystkie buteli i tak zierali punkty.. My tylko jak coś jest w zasięgu ręki.. :) Mieliśmy w planach lodówkę wspólnie ze znajomymi.. ale potem w końcu tylko ja i luby piliśmy i pewno w życiu byśmy na to nie uzbierali. W pracy też jeden kolega zbiera. A Ty już na coś konkretnego zbierasz??!!?? Marudko a co to za punkty i gdzie je wymienić? Cytuj
Maruda Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Marudko a co to za punkty i gdzie je wymienić? Punkty z napojów gazowanych, cola, cola light, sprite.. ale tylko z 1L i 2L. Założyć trzeba jakieś konto na necie (to Adam się tym zajmuje), a potem wprowadza się kody z nakrętek - na tych nakrętkach pisze albo 1 punkt, albo 2 punkty. A jak się już nazbiera - to te punkty można sobie na coś wymienić. Jak przyjdzie ta torba - to wstawię https://www.zapunktowani.pl/ - to chyba ta strona :) Bo mój Adam to niestety dużo pije tej coli, a ja dołączam do niego z moją light - choć podobno ta normalna nie jest taka najgorsza dla zdrowia jak ta light. Aaaa.. ostatnio w jakimś probramie mówili o produktach light.. i np powiedzieli, że lepiej jeść normalny majonez rozcieńczony jogurtem niż ten light.. Kurcze -tylko nie pamiętam o co tam dokładnie chodziło!!! Cytuj
Misza Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Gosiulku bardzo proszę o książke Metoda dr Dukana na anke.vip@wp.pl :) Chętnię sobie porównam z Nie potrafie schudnąć którą posiadam :grin: Nutko nasz forumowy doktorze Housie :) Odebrałam wczoraj wyniki, są bardzo dobre, znaczy mieszczą się w normie. Cholesterol mógłby byc niższy (190) ale norma do 200 a ja dzień przed badaniem zjadłam 3 jajka więc zrzucam to na karb jajecznicy :D Czy jeśli birulbina (?) i mocz są ok to znaczy że z nerkami jest wszystko ok, czy warto zrobnić jeszcze jakieś badania? Bo ja to robie krew i mocz co 1,5 miesiąca na tej diecie, i dopiero teraz fajne wyniki mi wyszły... Poradź proszę, może nie mam powodu żeby się martwić? Cytuj
Olinka Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 :grin: Piątek :) weekend już zagląda w moje okienko mimo iż wolałabym żeby bylo to słonko :D Jak dziewczyny u Was? Przeżyłam portalowy czwartek ... ojej jak ciężko, wiecie że człowiek to jednak dziwna bestia. Dobrze że te czwartki sa narzucone przez Pierra bo ciężko wybrać dobry dzień na jedzenie czysto protalowo. Po jakimś normalnym posiłku (i swiętach) te gotowane kurczacze piersi są niesmaczne :) Ale działa! Działa czwartkowy protal bo dziś waga suwaczkowa. Udalo mi się wczoraj spędzić na świezym powietrzu aż 4 godziny ... a i dlugi spacerek był. Ale przyjemnie sie potem śpi! Marudka ja tez czekam na @, widze że jednak się to wszystko trochę poprzesuwało w diecie, chyba ze siedzi w brzuszku coś :) . nie no już nawet sie nad tym nie zastanawiam bedzie to bedzie :roll: Siostra moja niebawem rodzi, ma sliczny brzuszek, super wygląda, wlasnie tak na temat powracania do kondycji po ciazy wroce... ona miala po coreczce naprawde szybki powrót do swojej sylwetki. ale po 1) mała miala kolki wiec Gosia naprawde malo co jadła, bo wszystko uczulało i Lenusia płakała, więc diete miala konkretną bo karmienie piersią mialo dla niej b. duze znaczenie. 2) nie leniuchowała ale zasowała z dzieciaczkiem na spacery, zajmowała sie domem. 3) zawsze była bardzo sprawna i szczupła, myślę ze ma geny mo mamie, wiec to tez mialo spore znaczenie a po 4) w ciąży dbała o swoje menu nie zasmiecała się jedzeniem słodyczy czy przysmaków a ponadto jadła normlane porcje a nie x2. Zobaczymy co bedzie teraz po 2 dzidziusiu?!! A poki co pozdrawiam!! Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Witam wszystkie serojadeczki!!! poddaję się i utrwalam to, co udało mi się dotychczas osiagnąć!!! Wszystkim życzę wiekszej wytrwałości od mojej!!!!!!!!! Pozdrawiam serdecznie!!! pa!!! Cytuj
Olinka Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Witam wszystkie serojadeczki!!! poddaję się i utrwalam to, co udało mi się dotychczas osiagnąć!!! Wszystkim życzę wiekszej wytrwałości od mojej!!!!!!!!! Pozdrawiam serdecznie!!! pa!!! Jakiej większej?? Kochana mialaś i masz świetną wytrwałość!! Gratuluje III fazy! Trzymamy się zatem razem, oby się udało! Trójka wcale nie jest taka prosta, ale damy sobie rade co?!?! Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Jakiej większej?? Kochana mialaś i masz świetną wytrwałość!! Gratuluje III fazy! Trzymamy się zatem razem, oby się udało! Trójka wcale nie jest taka prosta, ale damy sobie rade co?!?! mam nadzieję.... Cytuj
MonikaP Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Witam dziewczyny. Marudko a czy Ty robiłaś testy alergiczne? Może masz astmę? Myślę ze warto je zrobic. Moją córcię rok temu na wiosne zaczęło dusić w nocy i zaczęła kichać i poszlismy na testy no niestety sporo uczulenia wyszło głównie na olche, brzoze, buk, trawy,owies jeczmien no i lekarka powiedziała ze to astma oskrzelowa- beczałam jak bóbr dlaczego akurat moje dziecko. Zaznacze że nie paliłam w ciąży i nie wyobrażam sobie jak można to robić. Niestety ta choroba wiąże sie z braniem wziewek a one oczywiscie to sterydy. Z drugiej strony dziękowałam Bogu że to tylko astma- dziecko siostry męża 2 lata temu zachorowało na cukrzyce i musi brac dożylnio insuline, przestrzegac diety i mierzyc poziom cukru we krwi. Pocieszeniem było to ze w okresie jesienno - zimowym miała przerwe w lekach. NMo ale niestety nie moze miec kota bo mimo ze nie ma na niego uczulenia to moze je dostac. Teraz bierze tylko syrop ale juz słysze ze sie zaczyna kichanie i jak nie dam syropu to duszności głównie w nocy. Pod koniec kwietnia mam tu wizyte u alergologa zobaczymy co ta pani doktor powie bo kazda zaleca co innego. Jedna przepisała jej 2 zabójcze dawki seredite i flixotide takie wziewki, inna ogólna kazała samo seretide a kilka dni temu jeszcze inna kazała dawac flixotide zwariowac idzie- zobaczymy co wymysli alergolog. Mam nadzieje ze da sie zrobic jakies odczulania i ze kiedys sie wyleczy z tego chodz to choroba przewlekła. Zaznacze ze nikt w rodzinie nie miał astmy jak byłam mała to jak była wiosna to mnie oczy swędziały a mój mąz kichał moze to sie skumulowało sama nie wiem. Pamietam ze moja kolezanka z liceum miała astme tylko jak ja wzięły duszności to nawet wziewki nie bardzo pomagały i czasem musiała sie zwalniac z lekcji. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.