Gosiulek Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 AHA, no i moja waga mnie chyba rozpieszcza!! dzisiaj po pierwszej wizycie w WC 64.4kg, po drugiej wizycie ;> 63.5kg !!! Ale zobaczymy co pokaże jutro - wtedy najwyżej przesunę suwaczek,b o jak na razie to tak nie do końca jej ufam i nie wiem która wagę powinnam zaznaczyć ;> Cytuj
gosieknet Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam Dziewczynki. 7 kwietnia też postanowiłam przejść na dietę Protal, po tym jak zobaczyłam na internecie zdjęcie odchudzonej Doroty Zawadzkiej - stwierdziłam jak ona potrafiła to i ja... ;) No i jestem po I fazie - nie było tak źle, szczególnie jak ze mnie woda zeszła :-( Ma do Was pytanko: jak często się ważycie? I jeszcze jedno: jak zlikwidować ten pasek zprawej strony z przepisami extra, bo drażnią oko 🙂 ? Cytuj
Gochna Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam Dziewczynki. 7 kwietnia też postanowiłam przejść na dietę Protal, po tym jak zobaczyłam na internecie zdjęcie odchudzonej Doroty Zawadzkiej - stwierdziłam jak ona potrafiła to i ja... :-( No i jestem po I fazie - nie było tak źle, szczególnie jak ze mnie woda zeszła :) Ma do Was pytanko: jak często się ważycie? I jeszcze jedno: jak zlikwidować ten pasek zprawej strony z przepisami extra, bo drażnią oko 🙂 ? Witaj nma Gosieknet! Jeśli Ty też masz na imię Gosia to zacznę wierzyć, że to co napisałam parę postów wyżej jest prawdą! ;) Cytuj
Gochna Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 A wracając do Twojego pytania, to ja ważę się codziennie rano, ale wiele z nas waży się raz na tydzień lub na dwa trzy tygodnie. A niektórzy to wcale 🙂 Cytuj
Śliweczka Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam Dziewczynki. 7 kwietnia też postanowiłam przejść na dietę Protal, po tym jak zobaczyłam na internecie zdjęcie odchudzonej Doroty Zawadzkiej - stwierdziłam jak ona potrafiła to i ja... :-( No i jestem po I fazie - nie było tak źle, szczególnie jak ze mnie woda zeszła :) Ma do Was pytanko: jak często się ważycie? I jeszcze jedno: jak zlikwidować ten pasek zprawej strony z przepisami extra, bo drażnią oko ;) ? Witaj Gosieknet. Ja ważę sie codziennie,ale niektóre z dziewczyn ważą się tylko np.raz w tygodniu,a inne jeszcze rzadziej.Ja od początku diety ważę sie codziennie,wiem wtedy co tak naprawdę pomaga mi chudnąć ,a co szkodzi. A paska nie da się zlikwidowac :) No chyba że zamkniesz prawe oko 🙂 Życzę powodzenia i wytrwałości. Cytuj
gosieknet Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Będę przymykać... 🙂 Koleżanki z pracy mówią na mnie Kalata (od minister Kalaty, pewnie widziałyście przemianę). No trochę zmian wprowadziłam: zmieniłam fryzurę, w piątek zakładam aparat ortodontyczny na ząbki, zaczęłam dietę... Właśnie przed chwilą usłyszałam że jestem wyciszona, hi, hi, hi... Ja ważyłam się codziennie, ale chyba będę raz na tydzień. Cytuj
jagna1 Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam wszystkich! Dziewczyny trudny okres dla mnie nastał poszło 9 kilo i narazie waga stoi w miejscu juz na nią nie właże bo sie tylko wkurzam, bo małpa jedna mi na złość robi i niedrgnie nawet troszeńke. Zastanawiam sie co zrobić jezdze tym rowerem wsyztsko robie może zacząc mniej jeść tych protein a może ja cos źle robie jużsama nie wiem. Pozdrawiam was serdecznie 🙂 Cytuj
Misza Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 No to teraz ja wypowiem sie na temat wieczorów kawalerskich i panieńskich 🙂 Mój wieczór panieński był najlepszą impreza w moim życiu !! Zorganizowała go moja najlepsza przyjaciółka w modnym szczecińskim klubie. Tam też był kawalerski mojego męża, tyle że w inny dzień. Ten club to Coyote Club - czyli jak na filnie barmanki tańczące na barze i wlewające wszystkim darmowe drinki bezpośrednio z butelek do gardła ;) To miejsce na kawalerski sama zaproponowałam świadkowi męża, dziewczyny połozyły go na barze, ściągnęły koszulkę, myły jakąś pianą, oblały szampanem i takie tam :-( Mnie zakuli (barmani) w łańcuchy, zaprowadzili za bar, wsadzili na niego i tam z nimi tańczyłam - nie było żadnych macanek ani nic z tych rzeczy... Oczywiście DJ cały czas o mnie mówił, że Panna Młoda i takie tam... Później zeszkoczyłam z tego baru w krąg moich gości (jak pomyśle jakie miałam szpilki to aż sie dziwie że nie połamałam nóg) W drodze do domu zatrzymała nas policja i też się dziwie że nas nie zamknęli :) Nigdy w życiu nie byłam taka nawalona i nie miałam później takiego kaca jak wtedy... Zobaczyłam przypadkiem filmik z kawalerskiego męża i on tam dosłownie 1 raz dotknął łydki barmanki jak ta sie wiła koło niego, byłam wściekła. Teraz chce mi sie z tego śmiać :) Ona nawet kazała mu zlizywać pianę ze swojego kolana ale widać jak mówił "chyba oszalałaś". Na koniec chciała go pocałować a on tylko się uśmiechnął i poszedł do kolegów :) Ale za tą łydkę to byłam wściekła, nie powiem... teraz widzę jakie to było głupie... Uważam że takie wieczory są potrzebne, jak facet ma zdradzic albo zrobić coś głupiego too i tak zrobi - nie łudźmy sie że to przez alkohol i kolegów.. A zabawa jest niesamowita, bo masz świadomość co to za okazja :) Cytuj
Śliweczka Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam wszystkich! Dziewczyny trudny okres dla mnie nastał poszło 9 kilo i narazie waga stoi w miejscu juz na nią nie właże bo sie tylko wkurzam, bo małpa jedna mi na złość robi i niedrgnie nawet troszeńke. Zastanawiam sie co zrobić jezdze tym rowerem wsyztsko robie może zacząc mniej jeść tych protein a może ja cos źle robie jużsama nie wiem. Pozdrawiam was serdecznie 🙂 Przestoje wagi sie zdarzają i trwają różnie,mój trwał prawie 3 miesiące...Nie ograniczaj jedzenia białek,ogranicz raczej produkty tolerowane.I może więcej pij.Dukan zaleca godzinne marsze na zastoje wagi,wiec może spróbuj... Cytuj
Olinka Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Saga wczoraj twoja siostra Anulka miala urodzinki, złóź jej życzenia ode mnie 🙂 A jak u niej? Dała rade jakoś się uporac ze swoją wagą?? Cytuj
jusia25 Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 A ja znów przed kompem. Przynajmniej z kawką,h he... Składam zamówienie na koraliki, a to wcale nie jest proste. No bo w sumie nie wiem co sie komu może podobać, prawda?! Dla mnie to przyjemnośc, choć czasami to bardzo długo schodzi. Co do zastojów, to tez miałam 2 miesiące, jak nie wiecej!!! I jedno wiem teraz. Dziewczyny nie poddawajcie się. Nie popełniajcie tego błedu co ja. Ja zaczęłam grzeszyć skromnie, bo skromnie, ale potem przyszły świeta i juz całkowicie odpuściłam. I się zaczeło! Albo skończyło,tzn dieta!. I dopiero teraz jakos sie podniosłam. Mam nadzieje że juz mi sie nie przytrafi to samo. Sliweczko dziekuje za rady co do suwaczka. Cytuj
saga Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam wszystkich serdecznie Ale ze mnie niedorajda, chciałam wstawić zdjęcia, a zamiast tego skasowaam swój aviatar i lipa na całego buuu pomocy. Cytuj
Gosiulek Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam Dziewczynki. 7 kwietnia też postanowiłam przejść na dietę Protal, po tym jak zobaczyłam na internecie zdjęcie odchudzonej Doroty Zawadzkiej - stwierdziłam jak ona potrafiła to i ja... :) No i jestem po I fazie - nie było tak źle, szczególnie jak ze mnie woda zeszła :) Ma do Was pytanko: jak często się ważycie? I jeszcze jedno: jak zlikwidować ten pasek z prawej strony z przepisami extra, bo drażnią oko ;) ? Witam kolejna moja imienniczkę :) Hehe naprawdę Nas Goś tutaj to jakieś zatrzęsienie :) Powodzenia życzę:-( Jeśli chodzi o wagę, to ja się ważę codziennie rano po ubikacji już..(ale czasem i w dzień - tak z ciekawości ile moje jedzonko i picie wazy :)). A waże się codziennie tylko dlatego, że ja lubię wiedzieć co i jak.. Nie wytrzymałabym tygodnia nie wchodzac na wagę.. jak gdzies wyjadę i nie mam się jak zważyć to już mi jakoś tak dziwnie i wtedy nei mam odniesienia co i jak... A paska nie da się zlikwidowac :P No chyba że zamkniesz prawe oko 🙂 No to się uśmiałam :D:D:D:D:D Cytuj
Gosiulek Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Witam wszystkich serdecznie Ale ze mnie niedorajda, chciałam wstawić zdjęcia, a zamiast tego skasowaam swój aviatar i lipa na całego buuu pomocy. Saguś avatarka dodajesz tam gdzie sygnaturę, jedno pozycja poniżej "Edytuj avatar" tam "wyślij nowy obraz twojego komputera"/przegladaj - wybierasz zdj na komputerze/potem już chyab tylko "aktualizuj avatar" i KONIEC a zdjecia jesli chcesz dodać w poscie - to bierzesznormalnie "odpowiedz"/tam na dole ponieżej okienka gdzie psiozemy, jest pasek "załączniki"/poniżej "wyślij plik " i tam poprawej masz znowu miejsce aby wybrac plik na komputerze - czyli "przeglądaj"/ wybierasz zdjęcie, lub zdjęcia i potem obok naciskasz to "WYŚLIJ". To chyba tyle ;> Przede wszystkim musisz czytac co tam piszą, bo ja tak na suchotylko napisałam nie sprawdzając - a sama raz jeden wrzucałam zdjęcie 🙂 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.