Olinka Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Anullllka a może i Ty wrzucilabyś swoje porównawcze zdjęcia, w końcu taki ubytek to musi być COŚ 🙂 ??? Motylek przyleciał ;) Co tam?????? Cytuj
boehmei Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Dziewczyny, proszę powiedzcie mi, co znaczy, że produkt jest tolerowany? Mam dziką ochotę na jogobelle light. To mój 4 dzień uderzeniówki. Nie wiem, czy mogę i pod jakim warunkiem, skoro jest "tolerowany"? Dziękuję! Pozdrawiam. Cytuj
motylek8787 Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 witam Was 🙂 Stęskniłam się za Wami dziewczyny więc zaglądam ;) i pozdrawiam serdecznie :-( Słonecznego dnia! Cytuj
Gosiulek Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Oj nie wiem Gosiulku czy ja bym sie teraz gdzies wybierała moze lepiej w przyszły weekend korki czasem sa okropne my czasem jak jedziemy do domu ze ślaska do małopolski i prawei cały czas autostrada to jest ok 200 km to nasz rekord 2 godz 20 minut a kiedys jechalismy 5 h własnie przez korki, remonty itp. masakra. A teraz jak bedzie ten pogrzeb to sobie tego nie wyobrażam. My jedziemy do małopolski na szczescie w czwartek za tydzien Wiecie co.. ja to się włąśnei zaczynam zastanawiać czy może jednak nad morze teraz się nei wybrać... kurde z chęcią pojechałabym w góry nawet na chwilkę,ale tam naprawde może być sajgon an drogach. no chyba, że okolice np jeleniej góry.. Ponoc tez ładnie, a chyba omija się cały ten zgiełk krakowski ;> jescze mam dwa dni na wymyślenie co i jak.. a musimy teraz jechac. bo jak nei teraz to potem może być ciężko - przez długi czas :/ Więc trzeba skorzystac chociaż z tych kilku dni ;> Jusiu - właśnie dostałam!! Dużo czasu zajmują ci takie robótki ??? Cytuj
Gosiulek Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Gosiulek ja stanowczo odradzam Tatry !!! Dojazd do Krakowa ma być podobno "prawie" niemożliwy, z każdego miasta polski wyjedzie po kilkanaście autokarów na pogrzeb, więcej sie nadenerwujecie i nastoicie w korkach, bez sensu szczegolnie że nie macie za dużo tego wolnego.. Może zamiast tego cos bardziej na zachodzie? Żywiec, Zieleniec albo Szklarska Poręba?? Misza właśnie zaczynam sie mocno nad tym zastanawiac, tym bardziej, że mamy tylko kilka dni, a slyszałam, że tamte okolice tez bardzo ładne ;> pozostaje jescze morze... ale morze to my często widzimy (bynajmniej zatokę..) no i tez latem jak nad morz ejeżdzimy to na pólwysep helski głownie.. na wydmach też bylismy, no chyba, że jescze gdzies dalej.. Kołobrzeg i jeszcze dalej... pomóżcie!!! Cytuj
Gochna Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 witam Was 🙂 Stęskniłam się za Wami dziewczyny więc zaglądam ;) i pozdrawiam serdecznie :-( Słonecznego dnia! Cześć Motylku! Ja już na NK pobuszowałam w Twoim profilu :) . Co tam u Ciebie? Jak dietka i co na rynku pracy? Odzywaj się częściej!!! Cytuj
anuuulllllka Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Anullllka a może i Ty wrzucilabyś swoje porównawcze zdjęcia, w końcu taki ubytek to musi być COŚ 🙂 ??? Motylek przyleciał ;) Co tam?????? nie bardzo mam zdjęcia z smoczej wagi, ale spróbuję zamieścić zdjęcia moich spodni...hhaaahahahaha-a raczej namiotów...i dla porrównania teraźniejszych. pozdrawiam Cytuj
Gosiulek Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Dziewczyny, proszę powiedzcie mi, co znaczy, że produkt jest tolerowany? Mam dziką ochotę na jogobelle light. To mój 4 dzień uderzeniówki. Nie wiem, czy mogę i pod jakim warunkiem, skoro jest "tolerowany"? Dziękuję! Pozdrawiam. Boehmei ja na uderzeniówce bym się ejscze wstrzymała z jogurtami owocowymi. Sam Dukan nawet w nowej książce pisze, że "w fazie uderzeniowej jogurtów owocowych bez zawartości cukru" nie powinno się jescze jeść.. A ta jogobella, to chyba z resztą cukier jednak ma, co ?? Poczekaj jescze te klika dni ( ile w końcu robisz uderzeniówki??) i wtedy sobie zjedz - ale też neiprzesadzaj - jak już bardzo nei będziesz mogla wytrzymac to sobie zjedz, ale nie ch to raczej nei będzie Twoim, standardowym składnikiem menu.. Cytuj
Misza Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Boehmei ja na uderzeniówce bym się ejscze wstrzymała z jogurtami owocowymi. Sam Dukan nawet w nowej książce pisze, że "w fazie uderzeniowej jogurtów owocowych bez zawartości cukru" nie powinno się jescze jeść.. A ta jogobella, to chyba z resztą cukier jednak ma, co ?? Poczekaj jescze te klika dni ( ile w końcu robisz uderzeniówki??) i wtedy sobie zjedz - ale też neiprzesadzaj - jak już bardzo nei będziesz mogla wytrzymac to sobie zjedz, ale nie ch to raczej nei będzie Twoim, standardowym składnikiem menu.. Co do jogurtów owocowych to sie zgadzam że nie na uderzeniówce. Ale Gosiulku Jogobella Light to chyba jedyny w PL jogurt z aspartanem i bez cukru 🙂 I jeszcze raz polecam góry, Karpacz albo Szklarską, nad morzem tez jest super ale niestety jeszcze za zimno... Cytuj
Olinka Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 nie bardzo mam zdjęcia z smoczej wagi, ale spróbuję zamieścić zdjęcia moich spodni...hhaaahahahaha-a raczej namiotów...i dla porrównania teraźniejszych. pozdrawiam Moga być i namioty 🙂 To pewnie bardzo wyraźna róźnica !? Motylku co się działo gdy Ciebie nie było ?? Cytuj
boehmei Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Boehmei ja na uderzeniówce bym się ejscze wstrzymała z jogurtami owocowymi. Sam Dukan nawet w nowej książce pisze, że "w fazie uderzeniowej jogurtów owocowych bez zawartości cukru" nie powinno się jescze jeść.. A ta jogobella, to chyba z resztą cukier jednak ma, co ?? Poczekaj jescze te klika dni ( ile w końcu robisz uderzeniówki??) i wtedy sobie zjedz - ale też neiprzesadzaj - jak już bardzo nei będziesz mogla wytrzymac to sobie zjedz, ale nie ch to raczej nei będzie Twoim, standardowym składnikiem menu.. No wskaźnik węglowodanów jest chyba coś koło 8. Ok, trudno. Przemęczę się jakoś. Dziś jest mój 4 dzień uderzeniówki i schudłam już dość fajnie. Może jeszcze z 2,3 dni. 🙂 A powiedz mi, Gosiulek, bo przeczytałam tu w menu o budyniu. Pewnie trzeba go sobie jakoś przygotować? Ale jak? Dodam, że mam starą książkę i tam nie ma takiego przepisu. Podejrzewam, że mleko z aspartamem i czymś (żółtkiem?) zagęścić mąką kukurydzianą? Cytuj
elusia Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Olinko,dziekuje za mile slowa. Kto wie czy, dzis nie mialabym meza, gdybym znala ta diete. Wspieraj rodzicow,robia to dla swojego zdrowia. Pozdrawiam wszystkich i zycze spadkow wagi. 🙂 Cytuj
jusia25 Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Wiecie co.. ja to się włąśnei zaczynam zastanawiać czy może jednak nad morze teraz się nei wybrać... kurde z chęcią pojechałabym w góry nawet na chwilkę,ale tam naprawde może być sajgon an drogach. no chyba, że okolice np jeleniej góry.. Ponoc tez ładnie, a chyba omija się cały ten zgiełk krakowski ;> jescze mam dwa dni na wymyślenie co i jak.. a musimy teraz jechac. bo jak nei teraz to potem może być ciężko - przez długi czas :/ Więc trzeba skorzystac chociaż z tych kilku dni ;> Jusiu - właśnie dostałam!! Dużo czasu zajmują ci takie robótki ??? Czy duzo zajmują czasu? Mnie nie! Doszłam juz do takiej wprawy że potrafie zrobić w pare minut,he he..... Cytuj
grazzia Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Witajcie w ten piekny sloneczny dzien.Ale rozpisalyscie sie.U mnie dzisiaj troche waga poszla w gore(62,6)zastanawiam sie dlaczego.Corcia zaproponowala mi herbatke na wyproznienie Senes Fix na nia zadzialala a ja czuje sie po niej jakas wzdeta. -Sago czy to napewno Ty na tych zdjeciach ;) rewelacja jednak Twoje wyzeczenia daly wspanialy rezultat.Gratuluje takiej mamy i wsparcia z jej strony. -jesli chodzi o wspomniany temat pochowku Prezydenta to tak sama sie zastanawialam tak daleko bedzie miala rodzina do Krakowa ,tym bardziej taka prosta ,zwykla kochajaca sie para,czyzby chcieli tam byc pochowani? tez mysle ze nie;czy zasluzyli?a czy krolowie zasluzyli,czy byli bez winy,traktujac ludzi jak traktowali wrzucajac do lochow itp?wstydze sie za postawe ludzi ,ktorzy protestuja.z jednej strony slysze jak Polacy potrafia sie zjednoczyc w modlitwie,a z drugiej strony takie cyrki. - No wskaźnik węglowodanów jest chyba coś koło 8. Ok, trudno. Przemęczę się jakoś. Dziś jest mój 4 dzień uderzeniówki i schudłam już dość fajnie. Może jeszcze z 2,3 dni. 🙂 A powiedz mi, Gosiulek, bo przeczytałam tu w menu o budyniu. Pewnie trzeba go sobie jakoś przygotować? Ale jak? Dodam, że mam starą książkę i tam nie ma takiego przepisu. Podejrzewam, że mleko z aspartamem i czymś (żółtkiem?) zagęścić mąką kukurydzianą? budyn uzywamy ten ze sklepu tylko slodzony slodzikiem,ja jak do tej pory jeszcze nigdy nie robilam,tylko kisielek gotowalam Jogurty kupuje rowniez w Lidlu nie pamietam w tej chwili nazwy ,pisze dietetyczny. -Witam Nowe osoby na foru i zycze powodzenia. MonikoP po przeczytaniu Twego postu dreszcze mnie przeszly odnosnie przepowiedni. -pozdrawiam i uciekam ,mam kolejne zebranie ZNP. :-( Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.