Bozena66 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Iriss zapomniałam Ci odpisać na temat samopalacza, smaruje się nim na noc, bo on działa najmocniej kilka godzin pozastosowaniu, więc ubtrań nie brudziłam, na koszuli nocnej też nie widziałam jakiś śladów. Jusiu,jeśli chcesz jechać w pobliże Władysławowa to ja zdecydowanie polecam Ci Chłapowo. Jak tam byliśmy widać było również plażę we Władysławowie, gdzie niestety były nieprzebrane tłumy, natomiast w Chłapowie kilka razy mniejsze zagęszczenie :-( W Chłapowie jest najwyższy klif nad polskim morzem i piękny wąwóz do zwiedzania lub do przejścia jeśli się mieszka trochę dalej od morza. Byliśmy tam z 1,5 rocznym starszym synkiem i mogliśmy po tym wąwozie jeździć wózkiem i on też czasami jeździł rowerkiem :grin: Nie podam Ci namiarów na konkretne miejsce, ale na pewno coś byś znalazła i jest to jedno z najtańszych miejsc nad Bałtykiem. Cytuj
malenstwo1975 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Maleństwo przytocze tu wypowiedź naszej Nutki, która napisała mi jakiś czas temu że cholesterol nie zmienia się z dnia na dzień czy z tygodnia na tydzień. Poczekaj miesąc, dwa i wtedy powtórz badanie. Odnośnie frakcji cholesterolu (LDL, HDL, trójglicerydy) to prawdopodobnie bedziesz miała wysokie Trój... i poziom złego cholesterolu. Poziom dobrego w normie albo ciut poniżej -> będzie to normalne bo nie mamy skąd dostarczyc dobrego cholesterolu (zero owoców, ziaren, ciemnego pieczywa) Nie martw sie i trwaj, ja powtórzyłam wyniki po 1,5mc i są książkowe :D Iriss i Marudko, faktycznie tak to jest. Mi poprzednia firma dofinansowała studia podyplomowe, musiałam siedzieć u nich 12 miesięcy ale i tak szukałam pracy bo nie mogłam tam wytrzymać. Znalazłam po upływie roku więc nie miałam problemu. Rozumiem tutaj pracodawców, trzeba im wyjątkowo przyznać rację. :D MISZo po pierwsze piękny avatarek!!!! Która laska to TY ???????? :D :lol: Po drugie....juz przestaje się martwić :grin: Hm...... jak fajnie,że są osoby które znają się na rzeczy i dodatkowo pouczą innych :D Masz całkowitą rację ,że niby jak obniżyć i mieć niższy cholesterol skoro nie dostarczamy organizmowi nic co było pomogło.... A mi z czasem przejdzie tak jak mówisz i skontroluje to napewno (i jak będzie dobry )- wtedy pouśmiecham się ze swojej paniki... :D Jak to mówią Madry Polak po szkodzie....(a tu po nauczce,i ciepłych słowach heh) MALENSTWO _ i dlatego ja nie idę do lekarza jak na razie :-D Czuję się dobrze, więc nie stresuję się :) Pójdę może jak będę już z miesiąc na 3 fazie, tak żeby dowiedzieć się czy wszystko ok. Hehe, ja też tak mam z forum :) Niby np cały dzień jestem zapracowana strasznie i wiem, ze na drugi dzień trzeba wstać wcześnie i powinnam się położyć... ale zamiast tego jednak zaglądam tutaj :) Jak miałam cały tydzień zawalony - to tez miałam niby tylko czytać i nie rozpisywać się , bo brak czasu, ale i tak zawsze musiałam dorzucić swoje 4 grosze :D Jakoś tak nie mogę się oprzeć :) SURImi - moje dalej w zamrażalniku - muszę datę ich sprawdzić :D Dzisiaj tak się zastanawiałam - surimi czy tuńczyk - no i wypadło na tuńczyka :D Kurcze dziewczyny - któraś jeszcze z was alkoholem grzeszyła?? Bo się zastanawiam teraz jak to na tym weselu będzie... Żeby po dwóch (np) lampkach wina, nie spędziła całej nocy w wc ;> albo np żebym nie padła jak długa :-( SANDRA - trzymam kciuki za mamę ;> a odnośnie kolegi - może faktycznie sobie tez dorysuj wąsy - przejdzie mu na pewno a i sam sie niexle usmieje :D JUSIU, ja adresów Ci nie podam. Ale jeśli chodzi o miejsce blisko morza - to na pewno Władysławowo - tam można podjechać praktycznie nad samo morze.. My nad morze to często na Hel jeździliśmy, ale tam na plażę trzeba kawałek dojść. trójmiasto to nie - dla mnie to nie morze.. tzn z braku laku owszem, żeby być popatrzeć, ale żeby jechać na opalanie i kąpiele w morzu tylko otwarte morze !!! Ja bym poleciła strasznie okolice Łeby. też w sumie można dojechać prawie nad samo morze (w Łebie). My w tamtych okolicach spaliśmy w Smołdzińskim lesie, ale tam z parkingu z 10 minut drogi lekko było na plażę. Ale za to jak w Łebie np każdy na plaży leżał prawie, ze na sobie, tak tam najbliżej to co 10 m byli ludzie koło siebie. A i wydmy blisko.. Jusiu - ciągle zapominam -pisałaś , że masz jeszcze inne skarby z tych Twoich kolczyków ;> Wysyłaj wszystko co masz - ja w przyszłym tygodniu usiądę w końcu i coś sobie na pewno wybiorę :D MALLINOWA MAMBO - o allegro i avonie na priva.. GOSIULEK.... Hm z tym lekarzem to ot tak wyskoczyłam ,ah pójdę i sprawdzę ...i może to do końca faktycznie nie było potrzebne? Ale byłam,zrobiłam i..mam! Ale za to na przyszłość będę wiedziała,żę będąc na diecie może zdarzyć się u Mnie wzrot cholesterolu.... Co do ALKOHOLU wiesz każdy organizm jest inny....... i tu nie ma co porównywać (choć Sama również miałam obawy ,że piwko wypije i ......pod stół zjadę?! heh) A to,żę w inny sposób organizm zareagował to z jednej strony dobrze bo wyczyściło, a po drugie a masz!!! :twisted: -było pić??? Język by może nie uciekł do.....! Ale jak Sobie zażyczyłam tak też i miałam :roll: No to się uśmiałam - dobre :D :D :D :D :D :D DObre,dobre... :-D :-D :-D Cytuj
jusia25 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 MALENSTWO _ i dlatego ja nie idę do lekarza jak na razie :grin: Czuję się dobrze, więc nie stresuję się :-D Pójdę może jak będę już z miesiąc na 3 fazie, tak żeby dowiedzieć się czy wszystko ok. Hehe, ja też tak mam z forum :) Niby np cały dzień jestem zapracowana strasznie i wiem, ze na drugi dzień trzeba wstać wcześnie i powinnam się położyć... ale zamiast tego jednak zaglądam tutaj :) Jak miałam cały tydzień zawalony - to tez miałam niby tylko czytać i nie rozpisywać się , bo brak czasu, ale i tak zawsze musiałam dorzucić swoje 4 grosze :D Jakoś tak nie mogę się oprzeć :) SURImi - moje dalej w zamrażalniku - muszę datę ich sprawdzić :D Dzisiaj tak się zastanawiałam - surimi czy tuńczyk - no i wypadło na tuńczyka :D Kurcze dziewczyny - któraś jeszcze z was alkoholem grzeszyła?? Bo się zastanawiam teraz jak to na tym weselu będzie... Żeby po dwóch (np) lampkach wina, nie spędziła całej nocy w wc ;> albo np żebym nie padła jak długa :-( SANDRA - trzymam kciuki za mamę ;> a odnośnie kolegi - może faktycznie sobie tez dorysuj wąsy - przejdzie mu na pewno a i sam sie niexle usmieje :D JUSIU, ja adresów Ci nie podam. Ale jeśli chodzi o miejsce blisko morza - to na pewno Władysławowo - tam można podjechać praktycznie nad samo morze.. My nad morze to często na Hel jeździliśmy, ale tam na plażę trzeba kawałek dojść. trójmiasto to nie - dla mnie to nie morze.. tzn z braku laku owszem, żeby być popatrzeć, ale żeby jechać na opalanie i kąpiele w morzu tylko otwarte morze !!! Ja bym poleciła strasznie okolice Łeby. też w sumie można dojechać prawie nad samo morze (w Łebie). My w tamtych okolicach spaliśmy w Smołdzińskim lesie, ale tam z parkingu z 10 minut drogi lekko było na plażę. Ale za to jak w Łebie np każdy na plaży leżał prawie, ze na sobie, tak tam najbliżej to co 10 m byli ludzie koło siebie. A i wydmy blisko.. Jusiu - ciągle zapominam -pisałaś , że masz jeszcze inne skarby z tych Twoich kolczyków ;> Wysyłaj wszystko co masz - ja w przyszłym tygodniu usiądę w końcu i coś sobie na pewno wybiorę :) MALLINOWA MAMBO - o allegro i avonie na priva.. Dzięki za podpowiedz. Tylko mi sie wydaje że na otwartym morzu woda jest o wiele chłodniejsza a my z południa to raczej zmarzluchy jesteśmy. Wiesz zależy mi też zeby plaża też nie była zatłoczona kto wie jak . Ale z pewnością bede patrzyć na te miejscowości. Dzieki. A co do Tych nowości to ja głównie specjalizuje się w naszyjnikach i bransoletkach, a kolczyki to tak przy okazji. Wczoraj stworzyłam nowe wzory bransoletek z kolczykami tych zdjęć Wam nie przesyłałam bo bym nie nadążyła robić. Co chcileczka wysyłałam tylko maile ze zdjęciami do Was :D . To naprawde miłe że Wam sie podoba. Cytuj
jusia25 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Ooooo .. faktycznie doszło i to podwójnie :) Dziękuje to po pierwsze a po drugie faktycznie Dziewczyny mają racje chwaląc Cię . Ja mimo iż oprócz złota niestety nic nie mogę założyć to wyrób twój jest śliczny :-D I być może że się skuszę :-( Zdolna kobitka z Ciebie,no,no,no.... Masz uczulenie?! Wiem coś o tym. Też miałam. Pisze że miałam bo je zwalczyłam. Tzn nie mogłam nawet srebra nosić bo mi uszy ropiały, ale sie uparłam bo jak byłam w podstawówce to moje koleżanki non stop nosiły inne kolczyki a ja tylko złote kółeczka :grin: . I stopniowo przeszłam na srebro, troche uszy bolały ale sie nie poddałam. Potem przyszła moga na sztuczne i nosiłam jeden dzień i jeden dzień złote bo mnie uszy bolały.Ale sie tez zdenerwowałam bo szkoda mi było, skoro kupiłam sobie wszystko do bizuteri i co ja miałam tego nie nosić??!!! A co! I juz mnie nie bolą. Jednak takie uczulenie da się zwalczyć. Gorzej ma moją moje ciotki blizniaczki bo nie moga naszyjników załozycz bo zaraz ich wysypuje, nawet zegarek malują od spodu,he he... To jest już prawdziwe uczulenie. Ja dla takich Pan mam srebrne bigle, nie kosztują duzo bo 2 zł więcej ale nie bolą uszy, a wyglądaja tak samo prawie jak te zwykłe. Cytuj
MalinowaMammbaLBN Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Przede wszystkim - konsultantki nei powinny sprzedawać na allegro !! Jest to poprostu niedowolone . Osoba postronna może - bo np dostała w prezencie , a ma już taki, albo ma uczulenie, albo coś... gegenralnei Kosmetyki np Avon i Oriflame, nie powinny byc sprzedawane w zaden inny sposob, niz sprzedaz bezposrednia!!! I tu jest cały problem, Ale jak juz pisalam Malinowej Mambie niestety Avon od tego umywa ręce.. Malinowa Mambo nei rpzesadzajmy, ze np ten trilaser, mozna kupic nei taniej niz 40zł. Ja nei kupuje kosmetykow, gdy sa w katalogu po normalnych cenach... A w promocji ten trilaser bywal i chyba po 39.90. - no albo max 49.90 - odliczyc od tego wypracowany upust (niektorym zdarza sie miec dośc wysoki - juz nie bede pisac ile...) to mozna w dobrych czasach kupic go dosc tanio... Dobra dziewcyznki ja się musze zbierac na te urodzinki - popatrzec trochę na ciasta , hehe :grin: Zajrze do Was pozniej :)Pozdrawiam Teoretycznie wszystkie konsultantki, które sprzedają na allegro, na straganach i w jakikolwiek inny sposób niż z katalogu powinny być wyrzucone z avonu i obciążone karą pieniężną, w praktyce jeżeli aon cokolwiek robi to tylko zwalnia konsultantki a one wtedy podpisują często umowę na mamę, tatę, mężą, brata itd i dalej robią to samo... Zdarza się że ten nieszczęsny trilaser jest w katalogu w granicach 40-50zł ale wtedy jest to sprzedaż łączona czyli żeby kupić go w takiej cenie to musisz z katalogu kupić na jakąś określoną sumę i wtedy ten trilaser ma tylko 10% upustu. Jak jest normalnie promocja na niego to kosztuje ok 69,90zł,konsultantka może mieć max upust 40% ale pod warunkiem, ze ma zamówienie na 3tys. zł,czasami zdaża się, że można kupić z upustem 45% ale wtedy trzeba brać więcej sztuk, jak sie nie mylę to ok 5, przy zamówieniu 10sztuk dają czasami 50%, ale takie akcje są 2 razy do roku, max 3. Jakby nie liczyć to nigdy nie wyjdzie poniżej 35zł za sztukę. Dodam, że konsultantką jestem od 7lat, pierwszą umowę jeszcze miałam podpisaną na mamę bo byłam nieletnia :-( Cytuj
Maragrete Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Hallo ! Buro i szaro i mokro u mnie... ale dzis nieco cieplej niż wczoraj......... Jusiu - byłam w Chłapowie k/Władysławowa z moim wtedy kilkuletnim synem na wczasach gdy mąż nie miał urlopu czy rozpoczynał działalność własna, nie pamiętam. Wiem tylko że to rzeczywiście fajne miejsce. samo Władysławowo przeraża w sezonie gwarem, ilością ludzi na ulicach czy na plazy w zależności od pogody, owszem jest wiele atrakcji, ale co za duzo to nie zdrowo, to w dużych ilościach bywa męczące i kłóci sie z rzeczywistym wypoczynkiem... kiedy idąc ulica jestes potrącana przez innych idących z naprzeciwka a dookoła z każdej budki albo z każdego przejeżdżajacego auta słyszysz inna głośną muzykę. My będąc w tym Chłapowie dochodziliśmy sobie pieszo do Władysławowa popołudniami, idąc brzegiem morza albo podjeżdżaliśmy autem czy busikiem a jak mielismy dośc gwaru to wracalismy do naszego spokojnego Chłapowa. Zależy co kto lubi, mój syn teraz jest w takim wieku że go bardzo kręca takie plenerowe imprezy, koncerty , puby z muzyka na zywo czy dyskoteki, ja owszem lubię gwar i duzo ludzi wokół ale lubie tez chwile spacerów w ciszy czy jazdy rowerem po klifie i podziwianie widoków itd. Stamtąd robiliśmy wycieczki busikami na Hel i do Rozewia do latarni morskiej, było fajnie. Polecam Polecam też miejscowość Poddąbie koło Ustki i Rowów, i znów to samo co w Chłapowie, jak sie chce ludzi i gwaru to do Ustki czy Rowów jest blisko a w samym Poddąbiu cisza i spokój. Co do temperatury wody to wszystko zależy od pogody, choc w okolicy Kołobrzegu jest morze zawsze najzimniejsze, tam przechodzi zawsze taki zimny front. Ojej ! ale sie napisałam, ale mi miło w taka jesienna pogode powspominac lato... :-( :grin: :-D Cytuj
malenstwo1975 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Masz uczulenie?! Wiem coś o tym. Też miałam. Pisze że miałam bo je zwalczyłam. Tzn nie mogłam nawet srebra nosić bo mi uszy ropiały, ale sie uparłam bo jak byłam w podstawówce to moje koleżanki non stop nosiły inne kolczyki a ja tylko złote kółeczka :) . I stopniowo przeszłam na srebro, troche uszy bolały ale sie nie poddałam. Potem przyszła moga na sztuczne i nosiłam jeden dzień i jeden dzień złote bo mnie uszy bolały.Ale sie tez zdenerwowałam bo szkoda mi było, skoro kupiłam sobie wszystko do bizuteri i co ja miałam tego nie nosić??!!! A co! I juz mnie nie bolą. Jednak takie uczulenie da się zwalczyć. Gorzej ma moją moje ciotki blizniaczki bo nie moga naszyjników załozycz bo zaraz ich wysypuje, nawet zegarek malują od spodu,he he... To jest już prawdziwe uczulenie. Ja dla takich Pan mam srebrne bigle, nie kosztują duzo bo 2 zł więcej ale nie bolą uszy, a wyglądaja tak samo prawie jak te zwykłe. Ano niestety mam tylko czy to......-uczulenie?! Szczerze niewiem do końca :-( Ale na to wychodzi.... Owszem w momencie kiedy założę na szyje jakiś łańcuszek to wygląda i prezentuje się śłicznie i niby co Ja chce?! Ale po całym dniu nie tyle moja szyja co sam w sobie łancuszek robi się czarny...... :grin: :-D :) zaś z uszami to jest ,że bolą i puchną.... Coś musi być nie tak .... Cytuj
ostatnia szansa Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Ano niestety mam tylko czy to......-uczulenie?! Szczerze niewiem do końca :-( Ale na to wychodzi.... Owszem w momencie kiedy założę na szyje jakiś łańcuszek to wygląda i prezentuje się śłicznie i niby co Ja chce?! Ale po całym dniu nie tyle moja szyja co sam w sobie łancuszek robi się czarny...... :grin: :-D :) zaś z uszami to jest ,że bolą i puchną.... Coś musi być nie tak .... https://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3173614 Cytuj
iriss1 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Witam weekendowo juz:) moi znajomi z pracy wychodza dzis gdzies do jakiegos pubu a ja zrezygnowalam..przez ta szyje nieszczesna;wszyscy sie dzis ze mnie nabijali,ze jak mumia chodze bo sie balam ruszac:)ale zyje:)zaraz ciapla kapiej i ksiazke jeszcze troche poczytam...wcale nie zaluje,ze z nimi nie ide;popija sie i znou beda narzekac,ze ja nie alkoholowa;wiec spedze sobie mily wieczorek z Wami i ksiazka:)suuuper:) ja dzis pierwszy dzien z warzywami znow ale chyba ogolnie to wiecej bialek wchlonelam:)poza tym wciagnelam jak odkurzacz kg kefiru..ale byl taki przewspanialy,ze nie moglam sie pochamowac:)paramety ma 4/5.7/2 wiec chyba moze byc:) A daj spokój!! : Powiem Ci, że jak zaczynałam dietkę i zakładałam to 60kg, to wydawało mi się, że wtedy to naprawdę przy moim wzroście będzie już anoreksja... Ale okazało się, że naprawdę całkiem sporo tego tłuszczyku było ;> i wcale tak to nie wygląda.. Ale jak to mówią apetyt rośnie w miarę jedzenia ;> Czyli generalnie to ja bym z chęcią jescze drugie 10 kg chciała stracić - ale już nie przesadzajmy , bo mnie wtedy naprawdę wiaterek porwie.. :) :) :) to 58 już by mnie już bardzo zadowoliło :) Tylko nie wiem czy na 2 fazie dążyć do tych 58kg, czy może skończyć 2 fazę na 60kg, a najwyżej czasem trochę mniej "szaleć" na 3 fazie - może wtedy by te dodatkowe 2 kg gdzieś sobie powędrowały ;> No powiem Ci Gosiulek, ze ja tak teraz to tez bym chetnie jeszcze z dyche zrzucila no ale zalozylam sobie napjepierw 60 a poem te 58 i nie bede zmieniac:)mam nadzieje,ze sie uda 60:)po ciuchach juz czuje ogromna roznice i to mnie cieszy najbardziej:)ja 3 fazy boje sie strasznie ie na bank nie bede szalec :D napisze Ci jeszcze odnosnie avonu i cen;przepatrzylam dzis katalog PL i UK i np zel pod prysznic treselle w PL 12.90(po przecenie)tutaj po przecenie 1.75 funta(jakies 8zl)no jednak roznica spora jakby nie patrzec:) Witajcie :D Powinnam zupę gotować, ale nie mogę się powstrzymać, żeby do Was nie zajrzeć :D I26 ja też mam taką małpę w domu. Kiedyś postawiłam w innym miejscu i miałam 2kg mniej. Niestety bywa też wiecej :-D Jak już jestem przy wadze to ostatnio sporo ćwiczę(przynajmniej 2x wtygodniu po 2 godziny), łączę fitness i siłownię również z ćwiczeniami siłowymi. Niespodziewanie szybko spada mi % tłuszczu w organźmie na korzyść mięśni. Nie spodziewałam się takich szybkich efektów, ale boję się, że mój ostatni wzrost wagi może też być z tym związany. mam nadzieje, że to przejściowe, bo nie zamierzam zrezygnować z tych ćwiczeń, ponieważ świetnie się po nich czuję i wydaje mi się, że lepiej wyglądam :-( Iriss, mnie chyba coś odbiło z Irlandią, przepraszam. A z tym kursem to Ty sama wiesz najlepiej, przecież rozsądna dziewczyna jesteś, no może z wyjątkiem oceny własnego wyglądu :D Gosiulek my już na forum poruszaliśmy sprawę zdziwienia znajomych na ilości jedzenia, jakie potrafimy wchłonąć. Te siaty z żarełkiem do pracy i pukanie się w głowę, że to dieta. Jak byłam na grillu z kolegami z pracy mojego męża bez problemu zjadłam drugi kawałek kurczaka grillowanego i byłam jedna z nielicznych osób, które się zdecydowały na dokładkę. Przez cały czas namawiałam mojego męża, zeby ogłosił, że jestem na diecie odchudzającej i dlatego tak dużo jem :grin: Pozdrawiam serdecznie :D Iriss zapomniałam Ci odpisać na temat samopalacza, smaruje się nim na noc, bo on działa najmocniej kilka godzin pozastosowaniu, więc ubtrań nie brudziłam, na koszuli nocnej też nie widziałam jakiś śladów. Bozenkoza Irl nie przepraszaj no cos Ty:)Sandra tam urzeduje:)z kursem to juz postanowione,ze nie ide;bede sie doksztalcac jak wroce do PL...a plany mam spore:) podziwiam Cie,ze masz sile na 2 h cwiczen!!!ja w tym tyg cwiczylam 2x po pol godziny co i tak uwazam za wielki sukces:)a co do mojego wygladu i samooceny; ja siebie generalnie lubie i wiem,ze czasem moge sie podobac:)hehe i juz sobie zamowilam ten samoopalacz co Mamba o nim pisala z PL;Mamcia moja mi zakupi i poda Konrada rodzicom;ktorzy przyatuja tutaj pod koniec maja:)poza tym moja Mamcia ma jakis samoopalacz tez do twarzy nivea to powiedziala,ze mi sperzentuje bo ona nie uzywa:)wiec juz prawie jestem brązowa:) no dobra..spadam wode na kapanko lac:) Cytuj
madzia22r Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Iriss1 mam do Ciebie pytanie dotyczcych protalowych zakupow. Sama mieszkam w Irlandii, ale duzo u nas prodktow tych samych firm. Powiedz mi gdzie znalazlas serki chude i homogenizowane, bo ja to tylko w polskch sklepach widze. No ale dzisiaj obeszlam 3 i w rzadnym nie bylo twarogu chudego, to jak zaciaglam moja prawie 3-letnia corcie do czwartego, to ona sie prawie zaparla w drzwiach bo nie chciala wchodzic. I jeszcze pytanie dotyczace makreli, bo to Ty chyba pisalas,ze bardziej samkuje Ci angielska. Ja nigdy jej nie kupowalam, po tym jak raz w ruskim sklepie kupilam makrela wedzona, tyle ze surowa w srodku. Z gory dziekuje za odpowiedz i prosze o sugestie :-( Cytuj
Bozena66 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Iriss super, że coś naskrobałaś, bo właśnie przyszłam z pracy i myślałam, że w ramach relaksu sobie poczytam, a tu nie ma żadnych poematów :-( Jeśli chodzi po ćwiczenia to nie mogę się nadziwić, że ja ten czas od urodzenia dzieci tak przespałam. Doprowadziłam się do duzej nadwagi i przestałam się ruszać, tylko latem jeździłam na rowerze. Teraz ruch sprawia mi ogromna frajdę i znalazłam naprawdę świetny klub, zajęcia fitness są bardzo fajnie prowadzone, panie instruktorki są bardzo miłe, a pani trenerka pokazała mi które przyrzady działaja na określone grupy mięśni. Okazało się, że karta, którą mamy za marne pieniądze, zapisując się dużą grupą jest dla mnie bardzo motywująca i pilnuję tylko, żeby przynajmniej 2x wtygodniu byc w klubie. Widzę u siebie zmianę taka, że przestały być moje potrzeby w rodzinie na szarym końcu, zaczęłam inwestować w siebie i swoje zdrowie i bardzo mi z tym dobrze. myślę, że moi najbliżsi też odczują to na plus, bo mają teraz mamę i żonę w znacznie lepszym nastroju :grin: Życzę Ci miłej kąpieli :-D Cytuj
marzeniaw Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Hej Chudzinki! Nareszcie weekend!!! Przez ostatnie pół roku kiedy nie pracowałam nie miałam tego uczucia jak to jest, kiedy w piątek po pracy jedzie się przez miasto i odlicza się tylko ile jeszcze skrzyżowań świetlnych do domu, potem jak wchodzi się do domu, zatrzaskuje za sobą drzwi i woła "WEEKEND" !!! Chyba brakowało mi tego... Jutro staję na wagę - po 4 dniach ostrych białek mam nadzieję że będę mogła zmienić suwaczek - w dół oczywiście... Z tymi nieszczęsnymi krostkami to najlepiej udać się do lekarza, on napewno coś Ci dradzi, a między lekarzami a kosmetyczkami często dochodzi do sporów :grin: Ze swojej stony mogę powiedzieć że warto te miejsca troszkę podsuszyć, najlepiej robić codziennie pelling na ramionach, w razie gdyby skóra zaczęła się przesuszać to co drugi dzień. Pamiętaj później o nawilżaniu tych miejsc. Jeśli będziesz używać balsamu to nawilżającego ale nie tłustego..z tłustych specyfików to tylko jakieś maści. Solarium też może Ci to trochę podsuszyć ale wiadomo nie każdy jest fanem lamp :-D Dziękuję Malinowa Mambo za rady, peeling robię co prawda tylko 2 razy w tyg i balsamu nawilżającego używam codziennie ale widać to za mało. Co do solarium to jakoś tak ... przyznam się WAm, że w życiu nie byłam...I chyba już nie pójdę, za stara jestem (hihi) marzeniaw może to nie zdrowe, ale wiem że solarium dobrze wysusza takie krostki i trądzik, potem peeling, dwa trzy razy powtórzyć i powinno pomóc. Dzięki ProtAnka za odzew, ale ja z tych dziwaków co to niby z postępem idą a takiego solarium się boją... a odnosnie opalaczy..to te drobinki sie nie zmywaja??caly czas sa na ciele?bo mnie by w sumie nie przeszkadzaly;chyba:)ale nie brdzilo to ubran?smug na nogach nie zostawialo??ja nie ma u rossmana niestety wiec moze cos inncyh firm polecisz?? A jeszcze do Sliweczki mialam napisac;Kochana tak sobie myslalam dzis o Tobie(chyba myslami Cie tu sprowadzilysmy dzis:)takie czarownice z nas:))ogladajac te moje kurczaki ...pomyslalam,ze powinnas te swoje dukanowe przpisy opracowac, zrobi prawa autorskie i wydac jako ksiazka!!!!naprawde uwazam,ze powinnas tak zrobic, bo Twoje przepisy sa wspaniale:)ja od razu zamawiam egzemplarz z autografem:) Jeśli chodzi o opalacze to ja kiedy byłam piękna, młoda i 20 kg lżejsza (czyli jakieś 3 lata temu hihi) używałam pianki/musu samoopalającego chyba z Soraya (musiałabym sprawdzić w mojej drogerii), bo nie pamiętam a był świetny - zero smug, równomiernie z łatwością rozprowadzał się i ładnie pachniał... A Ty Śliweczko SERIO ja też uważam, że powinnaś wydać jakąś publikację promującą Twoją kuchnię wg Dukana i ja też już teraz zamawiam jako druga egzemplarz z autografem autorki!!!!!!! CO MY BYŚMY BEZ CIEBIE ZROBIŁY...:))) WITAM WITAM! :) Wieki mnie nie było ale przyszłam powiedzieć,że żyje i czuje się suuper zgubiłam 12 kilosów- a to wszystko dzięki WAM :) :) Jeszcze 2 kilo i wleze w III Fazę..po weekendzie majowym waga staneła bo nie obyło się bez trunków ale walczę dalej i się nie poddaję :D Dziekuję Wam wszystkim - bez Was te 12 kilo dalej by na mnie zalegało. Pozdrawiam serdecznie i całusy śle. idę szybko zerknąć jak Wasze postępy Marcynda o żesz Ty, cholero! :-())To TY tak sobie cały czas po cichutku, nie tak całkiem po malutku chudłaś sobie i chudłaś ???!!!!! No to gratulacje Kobito!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Padam powoli, jutro wybieram się na zakupy, muszę jakieś spodnie wychaczyć, może wcisne się już w jakieś większę 42...?????? Bo póki co, teraz łaże niemal tylko w 1 parze dzinsów ille albo juz na dużo albo JESZCZE za małe... Pozdrawiam WAs Kochane Cytuj
iriss1 Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Iriss1 mam do Ciebie pytanie dotyczcych protalowych zakupow. Sama mieszkam w Irlandii, ale duzo u nas prodktow tych samych firm. Powiedz mi gdzie znalazlas serki chude i homogenizowane, bo ja to tylko w polskch sklepach widze. No ale dzisiaj obeszlam 3 i w rzadnym nie bylo twarogu chudego, to jak zaciaglam moja prawie 3-letnia corcie do czwartego, to ona sie prawie zaparla w drzwiach bo nie chciala wchodzic. I jeszcze pytanie dotyczace makreli, bo to Ty chyba pisalas,ze bardziej samkuje Ci angielska. Ja nigdy jej nie kupowalam, po tym jak raz w ruskim sklepie kupilam makrela wedzona, tyle ze surowa w srodku. Z gory dziekuje za odpowiedz i prosze o sugestie :grin: madzia22 jesli chodzi o zakupy w IRL bardziej Ci pomoze Sandra ale napisze Ci co ja jem i gdzie kupuje:)W tesco polecam serki wiejskie cottage cheese seri light choise i z tej samej serii fromage frais(ale stoi na polkach z jogurtami)poza tym serki qark,jogurty greckie 0%;w tesco wlasnie kupuje makrele wedzona(wczesniej kupowalam w pl sklepach ale jakos mi obrzydla a ta z tesco jest super)ostatnio jadlam u znajomych makrele z lidla;tez byla dobra;ponoc w lidlu(jesli tam macie)jest jakas seria linesse czy cos takiego ale ja wybieram sie do tego lidla od poczatku diety i dojsc nie moge:)w tesco znalazlam tez serek topiony krowka smieszka extra light.Serki homogenizowane i sery 0% to tylko z Pl sklepach;ja zamawiam i mi sporwadzaja ale tez nie zawsze dostaja zamowienie;ostatnio jem sery 4%(mieszcza sie w dukanowej normie:))bo te 0% jakos juz mi nie ida...takie wiorowate sa;musze robic takie zmiany co jakis czas:)jak mi sie cos przypomni jeszcze to dam znac:) Iriss super, że coś naskrobałaś, bo właśnie przyszłam z pracy i myślałam, że w ramach relaksu sobie poczytam, a tu nie ma żadnych poematów :-( Jeśli chodzi po ćwiczenia to nie mogę się nadziwić, że ja ten czas od urodzenia dzieci tak przespałam. Doprowadziłam się do duzej nadwagi i przestałam się ruszać, tylko latem jeździłam na rowerze. Teraz ruch sprawia mi ogromna frajdę i znalazłam naprawdę świetny klub, zajęcia fitness są bardzo fajnie prowadzone, panie instruktorki są bardzo miłe, a pani trenerka pokazała mi które przyrzady działaja na określone grupy mięśni. Okazało się, że karta, którą mamy za marne pieniądze, zapisując się dużą grupą jest dla mnie bardzo motywująca i pilnuję tylko, żeby przynajmniej 2x wtygodniu byc w klubie. Widzę u siebie zmianę taka, że przestały być moje potrzeby w rodzinie na szarym końcu, zaczęłam inwestować w siebie i swoje zdrowie i bardzo mi z tym dobrze. myślę, że moi najbliżsi też odczują to na plus, bo mają teraz mamę i żonę w znacznie lepszym nastroju :) Życzę Ci miłej kąpieli :) Super Bozenko,ze zadowolona jestes z silowni i fitnessu; w takim duzym miescie to na pewno takie kluby przecigaja sie w uprzejmosci i profesjonalizmie celem zdobycia klienta ale to dobrze:)bo zadowlony klinet wroci i zaplaci za kolejny miesiac:)I powiem Ci,ze wiele kobiet jest czesto sfrutrowanych ,zmeczonych i bez zycia wlasnie dlatego,ze zrezygnowaly z siebie..niby,ze to dla rodziny sie poswiecaja ale to nieprawda;to tylko czyste lenistwo a wiadomo,ze zadbana,zadowolona ze swjoego wygladu kobieta to szeczesiwa kobieta:)ja wiem po mojej Mamci;tu akurat fakt-poswiecila nam sie bez reszty jak tata zmarl i do pewnego momentu nie wyglaala na zadowolona z zycia(nie ma sie co dziwic jak musiala taka paskude jak ja wychowywac:))no ale do czego zmierzam..jak z siostra troche podrozlysmy i zaczelysmy sie pindrzyc to i Mama z nami jakos tak bardziej;zakochala sie (coprawda wtedy akurat malo szczesliwie)ale schudla i zaczela duzo bardziej dbac o siebie;teraz wyglada super i nieraz slyszymy od obcych ludzi,ze fajne z nas siostry:)i bardzo czesto wymieniamy sie ciuchami:)fajnie tak..z Mama chodzic w tych samych ciuchach:) Hej Chudzinki! Nareszcie weekend!!! Przez ostatnie pół roku kiedy nie pracowałam nie miałam tego uczucia jak to jest, kiedy w piątek po pracy jedzie się przez miasto i odlicza się tylko ile jeszcze skrzyżowań świetlnych do domu, potem jak wchodzi się do domu, zatrzaskuje za sobą drzwi i woła "WEEKEND" !!! Chyba brakowało mi tego... marzeniaw fajnie,ze tak sie cieszysz z weekendu:)my w pracy tez sie tak cieszymy zawsze w piatki ale zawsze ktos musi wtedy wylciec z tekstem,ze poniedzialek i tak juz blisko.............:-D kurcze juz sie prawie polnoc zrobila no;a u Was to juz sobota nawet:) Cytuj
Maragrete Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Hej, hej wieczorowo.. albo prawie nocnie was witam ponownie dziś :-( Bożenko - masz racje taki ruch systematyczny powoduje pozytywne nastawienie w psychice do sieboe i świata, wyzwalaja sie endorfiny albo serotonina przy wysiłku fizycznym, więc masz lepszy humor a i sylwetka przy tym zyskuje. Dlatego ja jutro juz na pewno biorę psa i kije i ide na nordic-walking do mojego lasu, nie byłam z kijami juz ze dwa miesiące, nie składało sie jakos, ale jutro ide, odwalam najwazniejsze czynności domowe, potem asertywnie odmawiam moim mamom, tesciowymi innym spędzania u nich czasu z dupskiem na fotelu, zamiast tego ruch na swiezym powietrzu. No chyba że by lało... ale nawet jakby to co, z cukru nie jetem... Iriss - jak nam miło,ze wybrałas nasze forumowe grono zamiast imprezki weekendowej w pubie... :grin: Co do samoopalacza, to zasada jest taka,że zeby nie było smug i zróżnicowania kolorów to dobrze jest przy kapieli zrobic sobie delikatny peeling ciała, potem wklepac balsam nawilżający skóre, a dopiero jak on wyschnie i wniknie w skóre to potraktowac ja samoopalaczem. Wtedy efekt jest skuteczniejszy i bez smug. Ja już tez ostatnio zaczęłam uzywac po woli srodków delikatnie brazujących, głównie na nogi, bo mam nadzieje ze ta wiosna w końcu nadejdzie i pokażemy gołe nogi...brrr na samą myśl teraz robi mi sie zimno bo dzis u nas wieczór wyjątkowo chłodny. Siedze przy kompie i palce mi zmarzły. Ale zawsze mam opory ten pierwszy raz w sezonie załozyc spódnice bez rajstop, te nogi takie białe....trzeba sobie pomóc, ja uzywam aktualnie Holiday skin- balsam do ciała firmy Johnson, to nie jest tak do końca samoopalcz ale raczej dwa w jednym i balsam i delikatny bronzer. A do twarzy mam w rozpylaczu Avona. Póki co po woli mi sie kolor skóry zmienia na lekko "musniety słoncem" Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.