Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

:-( podczytuję Was ciągle, chociaż się dużo nie udzielam

Na nutellę zrobiłyście mi smaka :grin: . Będę eksperymentować jutro.

Ostatnio robiłam coś podobnego, moja mama od dziecka robiła nam "andrut na mleku w proszku".

Do mleka płynnego wsypuje otręby, rozparzam, potem dodaje kakao. Wszystko takiej rzadkiej konsystencji. Wyłączam palnik zasypuje mlekiem w proszku, mieszam żeby była gęsta masa i na końcu dodaje aromat i słodzik. Można by z tego zrobić kulki i obtoczyć w otrębach pszennych.

Jak mi się uda określić składniki to wrzucę do przepisów/ o ile takiego jeszcze nie ma.

Pozdrawiam Was Serdecznie

Opublikowano

hej kobietki witam Was po paru dniach nieobecnosci i mocniutko pozdrawiam!!!!

U mnie znowu waga +2 i znowu na wlasne zyczenie...jakos kompletnie nie idzie mi ta moja III faza czy to z moimi ''ulepszeniami''czy bez nich...pare dni jest ok, schodze do 51 po czym przychopdzi pokusa a jak juz sie dam zlapac to pokusa sie przedluza do paru dni i na wadze +2...Masakra jakas, ze tak szybko mozna tyc:( no i znowu walka o zjazd 2 kilogramow, kupilam dzis sobie nowe super dziny ktore mam ledwo na brzuchu dopiete i jak siedze to cale walki mi sie po bokach wylewaja..ale wolalam nie kupowac wiekszych, bo jak schudne to nie chce miec za duzych dzinow;)

Maragrette dziekuje za pamiec:) My z narzeczonym szukamy pracki, on mocniej ja tak sobie-bo nastawiam sie na szkole lub kurs.Dzis bylismy razem na rozmowie w sprawie pracy.Oboje wyslalismy cv i od razu zadzwonili.Otwieraja nowe bramki platne na autostradzie i potrzebuja troche osob.Nie wiem co z tego wyjdzie, maja dac znac w przyszlym tygodniu.Fajnie by bylo, bo to stala praca i dobrze platna, w sumie to chyba najlepiej w calej mojej ''karierze irlandzkiej''.Niestety ja nie mam prawka i teraz siedze i kminie co to bedzie jesli tylko np do mnie oddzwonia...nie mialabym sie tam jak dostac.Ale moj mi mowi, ze brac a potem sie martwic, zreszta nie ma co dzielic skory na niedzwiedziu, wpierw musza dac a potem mozna brac:)Zaraz jak dzis wracalismy z tej rozmowy, to zadzwonil telefon do mojego w sprawie kolejnej rozmowy, ktora bedzie mial we wtorek, to taki spory sklep z telefonami , sprzedaz do roznych sieci itp...no nic babki, trzymajcie kciuki, za mame trzymalyscie i sie udalo:)

Ja juz przestalam sie tak martwic jak widze, ze mimo tego wielkiego kryzysu jest jakis oddzwiek.Poza tym zalezy mi szczegolnie na moim narzeczonym, bo ja znalazlam polroczny kurs, ktory by mnie interesowal(z urzedu pracy na asystenta apteki) , czekam tez na odp z jednego koledzu, taki roczny kurs-kierunek ekologia .Wyslalam aplikacje przez internet, zadzwonilam i powiedziano mi, ze w przyszlym tyg dostane list z terminem na rozmowe.Zobaczymy...Tak czy siak jestem dobrej mysli i spowrotem walcze z kilogramami...ech zycie...

Nutka!!!! i ja dolaczam sie do gory komplementow.Przepieknie wygladalas a Twoja sukienka byla bajeczna, serio, az mnie zatkalo, jak zobaczylam fotki bo uwielbiam taki turkusowy kolor i do opalonego ciala to rewelacja.No i fakt raczki masz szczuplutkie-nog faktycznie nie widac ale wierze Ci na slowo, bo mam ten sam problem, ktorego i u mnie na fotach nie widac-a przynajmniej nie na tych, ktore wstawiam na fb czy nk:)wiec wiem o czym mowisz:)

Ech rozpisalam sie:) pozdrawiam nocnie bo jeszcze w tym tyg trzaskam nocki(dzis i jutro) a w przyszlym tyg tylko 3 dniowki i koniec.no to papa, do jutra moze...

Ach zapomnialabym Irysko kochana na necie mi pisza, ze masz urodzinki!!!! Wiec kochana

milion lat w milosci

szczesliwosci

blogosci

radosci!!!!

obys zawsze byla taka usmiechnieta, wesola, odwazna i sliczna jak teraz!!!!

Opublikowano

czesc chudziutkie :-(

dzieki za rady, nawet nie spojrze na grejpfruty. po odstawieniu maslanek i kefirow waga delikatnie sie ruszyla, nieby szalu nie ma ale i tak sie ciesze, milego dnia kochane :grin:

Opublikowano

CZEŚĆ!!! :-(

Oj Gosiulku, Mallinko – mi też się marzy taka operacja.. Chyba zacznę odkładać pieniążki. Super by było mieć znowu „sokoli wzrok”. A niedaleko mnie, w Chorzowie jest klinika co robi takie zabiegi!! Więc nawet wyprawa gdzieś daleko to by nie była :grin:

IRISS

- TO JA SIĘ TEŻ DOŁĄCZAM DO ŻYCZEŃ!!!

WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ..

post-13995-1273811235_thumb.jpg

A miłego dnia życzę wszystkim!!! Jak pięknie - ostatnio dzień w pracy, ale oddaję samochód mechanikowi i do domu muszę wrócić autobusem. Oby nie padało.. bo nie mam parasola.

Opublikowano
czesc chudziutkie :-(

dzieki za rady, nawet nie spojrze na grejpfruty. po odstawieniu maslanek i kefirow waga delikatnie sie ruszyla, nieby szalu nie ma ale i tak sie ciesze, milego dnia kochane :grin:

:) Witam.. Babska ciekawość.. ale co u Ciebie znaczą te km na drugim suwaczku??!!?? Może już tłumaczyłaś, a ja nie doczytałam.. :-D

Opublikowano

Kasias!!!! Wlasnie obejrzalam w calej okazalosci twoja siostre w sukience na nk...pomijajac juz to, ze sukienka jest przesliczna to z zachwytu padlam jaka Twoja siostra jest zgrabna...Bozeeee jak ja chcialabym miec taaaaakie nogi....

Opublikowano

Hej Proteinki

znowu, szaro buro i ponuro :-(

Iriss wszystkiego naj naj :)

Sandra opanuj sie w końcu !! :) A ja mam teraz bardzo podobny problem z dojazdem do pracy, ja dojezdzam 40 km, mąż teraz ma dojeżdzać niby duzo bliżej bo w mieście ale na takim wygnajewie że nic nie jeździ no i nie wiem jak my to zrobimy :grin: Zobaczę, ale jak to mówią jak się pieprzy coś to już wszystko po kolei leci więc chyba trzeba zacisnąć zęby i przeczekać...

Najważniejsze że jest piątek i jeszcze tylko 7,5 h i weekend :-D))

Opublikowano

witam wszystkich piątkowo

iriss wszystkiego naj naj naj z okazji 18

bożenko właśnie upiekłam chlebek z tojego przepisu poraz pierwszy na tej diecie wyrusł mi chleb zwiększył swoją obiętośc 2x normalnie jestem w szoku jest pycha

miłego dnia

Opublikowano
Witam dziewczyny :-(

Nutko super laska z Ciebie,kreacja też piękna.

Marudko ,moja córka miesiąc temu miała korektę laserem(wada dokładnie taka jak twoja),wyzerowało się i jest prze szczęśliwa.Od 15 lat nosiła albo okulary ,albo soczewki.Kosztowało ją to na oba oczka okolo 5 tys.,ale to było jej marzeniem i zbierała sobie na to pieniążki.

Życzę Wam z Adaśkiem udanego urlopu w tak przeuroczym miejscu.

Pozdrawiam wszystkie Protalki i życzę samych spadków wagowych.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Moja siostra też płaciła ok 5 tyś, wczorajsza kontrola u lekarza wypadła super, już wczoraj chodziła normalnie bez zaklejonych gazików, tyle tylko żć okulry słoneczne przez kilka dni,mówi że ma uczucie zmęczonych oczu bierze krople i wszystko jest ok, jest bardzo szczęśliwa. Mnie nie stać na taką przyjemność.

Marudko przed zabiegiem miała badania kwalifikacyjne (określające czy wada może być korygowana), ważne by wada była stała chyba od pół roku (dokładnie nie pamiętam) żeby nie było zmian.

Opublikowano

Ja sie tylko szybciutko witam bo zaraz uciekam do szkoły do synka(mają dziś lekcję otwartą).

Iriss wszystkiego najnajnaj.

Ja na wagę nie wchodzę bo dziś zaczęła się @.wogóle to taka pogoda jest zrąbana że najchętniej bym do łóżka wróciła.Ciekawe co wyjdzie z grilla jutrzejszego.wpadne potem papapa.

Opublikowano

Witajcie kochane w piąteczek....

Gosik169 hmm narobiłaś mi smaka tą czekoladą ;> A wkładasz to tylko do lodówki, tak ?? Nie do zamrażalnika?? jej.. ja bez słodkiego to bym chyba umarla :-D

Do lodówki , jak raz włożyłam do zamrażalnika to później musiałam kruszyć tą czekoladę widelcem....

Doczytałam iż kupujesz o dobrych parametrach mleko odtłuszczone w proszku- gdzie je kupujesz?

Ja swoje kupuję w Kauflandzie- Mleko w proszku odtłuszczone granulowane SM Gostyń- 250g , ale wartości ma takie:

wartość średnia na 100g mleka:

wartość energetyczna -360kcal

białko - 35,7g

węglowodany - 51,2g

tłuszcz - 0,8g

hehe Gosiulek ja tez zrobilam:)jeszcze mi sie zsiada w lodowce ale niebo w gebie:)

Zgadza się jest pyszniutkie....

jeju dziewczyny - weźcie mnie trzymajcie, najedzona jestem chyba o brzegi, a ciągle mnie do kuchni ciągnie... ciągle bym coś zjadła.. no ile można... ?!?!!?!?

Gosiulek jak też ma co chwilę ciągoty jakieś do kuchni.... nie jesteś w tym osamotniona

A u mnie waga 55,3kg ( nie zmieniam suwaczka jeszcze :grin:) czyli 200g więcej, ale wczoraj był dzień warzywek to chyba dlatego... Chociaż ostatnio to mam problem ze spadkiem wagi cały czas na tym samym poziomie waha się od 55,1-55,7, momentami zastanawiam się czy mój organizm już nie przyzwyczaił się do tej diety - i już więcej nie schudnę :-(

Malionwa Mambo a co tam u Ciebie jak waga? , chodzi mi o tabletki - bierzesz je nadal ?

Gość Maglinek
Opublikowano

Witam o poranku!

U mnie też opornie ze spadkiem wagi.Dzisiaj niby waga pokazała nareszcie 56,0 ale rano a wieczorem to jest o conajmniej kilogram więcej..

Może uda mi się kiedyś wstawić suwaczek.

Miłego dnia.

Opublikowano

Witam was weekendowo (prawie) :)

U nie ok 7 była straszna burza, jak żyję to takich grzmotów nie słyszałam, coś strasznego..piorun jeden za drugim, teraz się troszku przejaśniło ale nie zapowiadają szczególnie ciekawej pogody na dziś :-D

Gosiulek jak też ma co chwilę ciągoty jakieś do kuchni.... nie jesteś w tym osamotniona

A u mnie waga 55,3kg ( nie zmieniam suwaczka jeszcze :) ) czyli 200g więcej, ale wczoraj był dzień warzywek to chyba dlatego... Chociaż ostatnio to mam problem ze spadkiem wagi cały czas na tym samym poziomie waha się od 55,1-55,7, momentami zastanawiam się czy mój organizm już nie przyzwyczaił się do tej diety - i już więcej nie schudnę :grin:

Malionwa Mambo a co tam u Ciebie jak waga? , chodzi mi o tabletki - bierzesz je nadal ?

Mnie też ciągnie cały czas do kuchni, jadłabym i jakdła non stop, mam nadzieję, że to przez @ tylko, się zobaczy jaksię skończy a to raczej juz nie długo chociaż ze mną nigdy nic nie wiadomo...

Też się właśnie zastanawiałam że może mój organizm przyzwyczaił się do diety ale to chyba jednak nie możliwe, wystarczy spojrzeć chociażby na Śliweczkę :) mimo wszystko posanowiłam robić sobie 3/3..może pomoże :-(

Tabletki biorę i po kilkudniowych zawirowniach waga się ustabilizowała i na razie małpa jedna stoi, powoli zaczynam wpadać w obłęd i ważę się po kilka razy na dzień, paranoja jakaś chyba..

Iriss wszystkiego najlepsiejszego i dużych spadków wagowych :*

Opublikowano
Witam o poranku!

U mnie też opornie ze spadkiem wagi.Dzisiaj niby waga pokazała nareszcie 56,0 ale rano a wieczorem to jest o conajmniej kilogram więcej..

Może uda mi się kiedyś wstawić suwaczek.

Miłego dnia.

Normalne jest że wieczorem ważysz więcej, powinnaś sugerować się tą wagą z poranka, czyli tą lepszą :-(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.