Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Misiek, z jednej strony już nie dużo Ci zostało do końca/ na suwaczku tylko trzy kilo/, ale jeśli Cię satysfakcjonuje ta waga którą teraz masz, spokojnie mógłbyś zacząć trójkę, a może jakoś trzy kiloski pójdą. Jak nie to pociągniesz dwa dni białkowe, i tak poleci. Facet jesteś, intensywnie ćwiczysz, to jest dużą zaletą w Twojej diecie. Nie wiem jak zareaguje Twój organizm na owoce, czy też tak ładnie będzie spadać waga, spróbuj 🙂.

Ja jestem tego przykładem, że dla owoców wcześniej przeszłam na III, spokojnie mogłabym zawalczyć o 60, jest z czego 🙂 / ale po cichu liczę na to, że uda mi się stracić coś jeszcze/ , wakacje, to jest czas na to, żeby przygotować organizm na zimę.

Opublikowano

Zunia ledwo się pojawiłaś a już bedziesz wchodzić w III fazę 🙂

Oj nie tak szybko, mam zamiar po osiągnięciu 57,5 zmienić suwaczek na 55, ale dopiero jak schudnę jeszcze 2 kilo. ASIEK25 dogonisz mnie szybciej niż i się wydaje, ja od jutra mam warzywka, więc już tak fajnie nie będzie, ale to nic, już nie mogę się doczekać pomidorów w sosie czosnkowym, aha wczoraj upiekłam sobie babkę (taką dozwoloną oczywiście), ale niezbyt mi się udała, ale i tak wsunęłam 1/3 bez mrugnięcia okiem, na wekend zrobię znowu sernik na zimno, uwielbiam, a skoro wolno, to czemu nie, jeszcze 45 minut pracy i urlopik ah

Opublikowano

Witajcie...ale duchota dzisiaj, ekstremalna..! ........zanosi sie na deszcz, straszy, grzmi gdzieś w oddali ale nie pada i nie daje ochłody nawet na moment... a tu pracy w biurze huk, za siebie i za koleżanki na urlopach, dobrze że dzis piątek i jutro wolne.... ale sie ciesze.... a za tydzien urlop i ... odpoczynek...i żagle...i Mazury... i luzik.... i kąpiel w chłodnym jeziorku.... i szanty przy gitarze wieczorami... i zimne piwko ( brr... marze o grzeszkach.. ale ze mnie Protalka..ha,ha,ha)... nie mogę sie doczekać.

Póki co waga bez zmian, wczoraj protalowy czwartek, dzis warzywka i 1 owoc, ale chlebka nie jem, ryżu, ziemniaków tez nie... tak zawiesiłam sie pomiędzy II i III fazą, ale dobrze mi z tym bo zupełnie bez owoców drugi sezon to bym nie dała rady.. a na jesieni wracam do II fazy.

Dziewczyny gratuluje spadków !

Misiek - coś za idealny facet ty jestes... 🙂 cos mi tu az nie pasuje..... gotujesz, pieczesz, sprzątasz, liczysz sie ze zdaniem swojej mamci, chudniesz z nami, plotkujesz na forum i oburzasz sie na niektórych facetów, których tu potępiamy, wyprzystojniałeś jak słyszę i widzę na suwaczku... gdzie ty sie taki uchowałeś ..... 🙂 toż ty idealny facet do wzięcia jestes , ( nie dla mnie bo ja duuuzo starsza jestem ale uważaj jak sie zaraz któraś z forumowych koleżanek za toba zakręci....) taki kąsek nie lada... :) :twisted:

Sandro - szkoda by było, tak sie szykowałaś na ten wyjazd, może okroicie program rozrywek i dla samego bycia w Paryżu, pooddychania atmosfera tego miasta, spaceru nad Sekwana czy na wieżę Eiffla to warto pojechac,,, mój syn właśnie wrócił z wrażeniami z Paryża, był w Holandii ale ze swoja dziewczyna i jej mamą na jeden dzień wyskoczyli do Paryża, jechali prawie 380 km w jedna stronę i nie za wiele zwiedzili, bo potem musieli wracać do Holandii w nocy ale wieżę Eifla, Luwr, łuk triumfalny i kilka innych miejsc udało im sie oblecieć, mimo upałów i zmęczenia mówi że było warto. Ja byłam w Paryżu dwa razy i za kazdym razem wracałam zauroczona tym miejscem. Może i wam sie uda.... Trzymam kciuki... :D

Opublikowano

Maragrette bylam juz W Paryzu 3 razy, jestem zakochana kompletnie w tym miescie, w disneylandzie 2 razy...chcialabym tam mieszkac, moglabym nawet byc kloszardem i zyc pod wierza Eiffla...wiem co trace ale wiem ze jak nie tym to nastepnym razem pojedziemy...niestety przeliczylam sie z oszczednosciami, myslalam, ze wystarcza nam na kilka miesiecy a tu juz po 2 prawie koniec...wiec jechac na karte kredytowa nie ma co...Moj ukochany tez ma teraz prace do d...placa malo(zlodziejska agencja) a narobi sie jak pies.Jak nie wypali tym razem, pojedziemy za rok...bilety bardzo tanio kupilam wiec najwyzej przepadna, stad do paryza ciagle sa promocje na loty i naprawde bardzo tanio mozna je dostac wiec jakos to przezyjemy:/Gdyby nie francuski to siedzialabym tam juz dawno...moze kiedys sie wezme za ten jezyk i kto wie, mam nadzieje, ze jeszcze przynajmniej z 50 lat zycia przede mna to moze uda sie zrealizowac marzenie?czasy sie tak zmieniaja wiec kto wie:)

Opublikowano

Witam!!

Mimo, że nie byłomnie jeden dzień to mam zaleglości w czytaniu, ale jakośnie mogę się pożądnie do tego zabrac. Chciałam się podzielić z Wami moim spostrzeżeniem  co do mej wagi... mianowicie, rano pokazuje 63,1 a po połowie dnia 62,6- 62,5. Nie wiem o co chodzi. Może o to że wczoraj na wieczór poszła sałatka grecka?  ale była okazja to musiałam. A korzystając z okazji, życzę wszystkim Magdalenom tym lipcowym wszystkiego naj naj naj z okazji wczorajszych imienin. 🙂 

W pracy coraz fajniej, zaczynam odnosić sukcesy :) Narazie to tylko staż, ale kto wie... W każdym razie Szefowa zadowolona - dała tego dowody. 

A teraz uciekam zakupić jakiś strój kąpielowy. Który mam nadzieję znajdę i nic nie bedzie wypływało.

Pozdrawiam i milego weekendu życzę. Pewnie jeszcze zajrzę 🙂

Opublikowano

Witam wszystkich serdecznie! U mnie po upalnym popołudniu teraz jest odprężenie w postaci deszczu i burzy. Ehh jak miło jest pooddychać takim deszczowym powietrzem. Waga dziś rano pakazywała 59,3 trzymam baiłeczka to może jutro będzie mniej.Myśle o 3 fazie intensywnie ale jakos zdecydować sie nie mogę.Chce i nie chce jednocześnie.

Jutro będzie dokładnie 5 miesięcy jak jestem z wami na Dukanie.Moje wyniki bardzo mnie zadowalają ale dać mi palec to chciałabym całą rękę .

Moje wyniki wyglądają następująco:

waga -20,4 kg

w biuście straciłam 15 cm,w brzuchu 17 cm a w biodrach 20 cm.Z rozmiaru 42 a nawet 44 weszłam w 38 a nawet przy dobrych wiatrach 36.

Opublikowano

Oj Izka szalejesz 🙂, gratuluję, jak masz siłę walczyć o ten kilogram, nie pozostaje życzyć nic innego jak POWODZENIA 🙂. Jak widziałam Twoje zdjęcia/ kiedyś zamieszczałaś na forum/, to widać duuuuuuuuuuuużą róznicę.

Opublikowano

Misiek - coś za idealny facet ty jestes... 🙂 cos mi tu az nie pasuje..... gotujesz, pieczesz, sprzątasz, liczysz sie ze zdaniem swojej mamci, chudniesz z nami, plotkujesz na forum i oburzasz sie na niektórych facetów, których tu potępiamy, wyprzystojniałeś jak słyszę i widzę na suwaczku... gdzie ty sie taki uchowałeś ..... 🙂 toż ty idealny facet do wzięcia jestes , ( nie dla mnie bo ja duuuzo starsza jestem ale uważaj jak sie zaraz któraś z forumowych koleżanek za toba zakręci....) taki kąsek nie lada... :) :twisted:

ach się zaczerwieniłem dzięki Margaretko jak napisałem jestem unikalny, nietuzinkowy no ale to mnie definiuje i się dobrze z tym czuje :D nie będę się zmieniał chyba że dla samego siebie :)

Sandra na pewno jak nie teraz to będzie jeszcze okazja do zwidzenia Paryża wystarczy mocno wierzyć reszta sama się wykona :)

Izunia gratuluję świetnego wyniku :)

Spadam na rowerek tylko wetne resztę obiadku :)

Opublikowano

witam wszystkich :twisted: wlasnie zaczelam urlop (przymusowy) 2 tygodnie wolnego i nic nierobienia :D

a pozniej znowu ostro do pracy i nadgodziny codziennie, to juz mnie tak bardzo nie cieszy... ale za tydzien przyjezdza moja mama wiec tym sie pocieszam bo nie widzilam jej od grudnia. tato niestety na morzu wiec go nie zobacze, a siostra musiala zostac z psem i kotami w polsce. wogole to ja ostatnio podtopilo po zwyklej ulewie w mieszkaniu miala po lydki wody :/ a kupila to mieszkanie jakies 8-9 miesiecy temu. i odrazu taka klapa. od nowa musi robic remont. klasc panele, zmianiac meble niektore... ehhh... a jak powodzie w polsce byly to nic sie tam u niej nie dzialo. wystarczyl mocniejszy deszcz i klapa...

Witam Was wszystkich w ten upalny dzieńicon_smile.gif

Mam pytanie czy fasola szparagowa i kalafiro dozwolone na II Fazie????I czy macie jakąś sronke z suwaczkami żeby zawierały cyferki ????Pozdrawiammmm

W nowej ksiazce napisane jest ze kalafior i fasolka dozolona i bez podzialu czy to zolta czy zielona, wiec smacznego. :)

cześć icon_smile.gif

Iriss myślę że Luteina zadziała, może mieć opóxnione działanie. Mój lekarz mówił że taka strata kg jaką my notujemy bardzo wpływa na gospodarkę hormonalną. Myśle że połowa winy za brak @ ponosi dietka. Także poczekaj jeszcze, a o ile nic cie nie boli - np podbrzusze to bądzmy dobrej myśli. bo mialam kiedyś podobnie jak Magdzik problemy z jajnikiem i podejrzenie torbieli. Ale wtedy brzuch był jak balon i pobolewało mnie wszystko w okolicy lędzwi i jajników.

Właśnie Magdzik ... jak jeszcze trochę zrzucisz kg powinno sie u ciebie normować z jajnikami i brzuch spadnie.

Nie zapominaj że przy policystycznych jajnikach jesteś nabrzmiała wlasnie od tej dolegliwości. Także niebawem wszystko ładnie się wyrówna icon_smile.gif

Jak ktoś z Was ma kontakt ze Śliweczką to porsze ją ode mnie pozdrowić!!

no mam Olu nadzieje ze to wszystko z brzucha zejdzie bo jakos sobie nie wyobrazam stracic jeszcze 17 kg a brzuch zeby zostal taki jak teraz... wygladalabym naprawde jak ciezarna. mnie najbardziej wkurza to ze nie mam porzadnej opieki lekarskiej i tak naprawde nie wiem co tam sie w srodku mnie do konca dzieje. co, jak i dlaczego. zreszta te policystyczne jajniki to wykryli u mnie przez przypadek. cale zycie mialam regularnie @ i nagle mi sie zatrzymalo wszystko na 4 miesiace. badali mnie, robili usg i znalezli powod. jak sie dowiedzialam co mi jest to @ wrocila i znowu jest baaaaaardzo regularnie :) dziwna jestem 🙂 ale wierze w to co mowisz ze wszystko powinno sie wyrownac, no bo inaczej sobie tego nie wyobrazam 🙂

a przy okazji pozdrowcie tez Sliweczke odemnie!! ciekawe czy prace znalazla.? i tesknimy tu za nia, moze powinna zalozyc nowe konto zeby mogla do nas wrocic?

Zunia ledwo się pojawiłaś a już bedziesz wchodzić w III fazę icon_biggrin.gif

Oj nie tak szybko, mam zamiar po osiągnięciu 57,5 zmienić suwaczek na 55, ale dopiero jak schudnę jeszcze 2 kilo. ASIEK25 dogonisz mnie szybciej niż i się wydaje, ja od jutra mam warzywka, więc już tak fajnie nie będzie, ale to nic, już nie mogę się doczekać pomidorów w sosie czosnkowym, aha wczoraj upiekłam sobie babkę (taką dozwoloną oczywiście), ale niezbyt mi się udała, ale i tak wsunęłam 1/3 bez mrugnięcia okiem, na wekend zrobię znowu sernik na zimno, uwielbiam, a skoro wolno, to czemu nie, jeszcze 45 minut pracy i urlopik ah

Zunia witaj w gronie urlopowiczow :)

Witam wszystkich serdecznie! U mnie po upalnym popołudniu teraz jest odprężenie w postaci deszczu i burzy. Ehh jak miło jest pooddychać takim deszczowym powietrzem. Waga dziś rano pakazywała 59,3 trzymam baiłeczka to może jutro będzie mniej.Myśle o 3 fazie intensywnie ale jakos zdecydować sie nie mogę.Chce i nie chce jednocześnie.

Jutro będzie dokładnie 5 miesięcy jak jestem z wami na Dukanie.Moje wyniki bardzo mnie zadowalają ale dać mi palec to chciałabym całą rękę .

Moje wyniki wyglądają następująco:

waga -20,4 kg

w biuście straciłam 15 cm,w brzuchu 17 cm a w biodrach 20 cm.Z rozmiaru 42 a nawet 44 weszłam w 38 a nawet przy dobrych wiatrach 36.

I26 gratuluje Ci tego wyniku. swietnie Ci to poszlo. i strata cm i strata kg obie sa imponujace :)

misiek taki facet to skarb (tylko zeby nie bylo ze sie kolo ciebie krece :) )

musze Ci to powiedziec bo nie wytrzymam. uzaleznilam sie od Twojego biszkopta... dzisiaj rano na sniadanko z kubkiem mleka wciagalam bo zostalo mi pol z wczoraj. a zaraz bede chyba znowu piekla zebym na jutro miala. a pewnie i tak znowu polowe wciagne na cieplo. a mama napewno bedzie z Ciebie dumna. i moze zrob tak jak dziewczyny mowily. te 3 kg pewnie w wygladzie ci juz niewiele zmieni, a moze tez spadnie w 3 fazie, wiec po co sie meczyc. a owoce wiesz... szkoda z nich rezygnowac :)

no, to pozdrawiam wszystkich, i trzymam kciuki zeby waga leciala w dol.

a propo wagi... to zastanawiam sie nad kupnem takiej ktora pokazuje ile tluczu, wody i ile miesni jest w organizmie. ale narazie to tylko mysle o niej... jak kupie to powiem wam czy warto.

Opublikowano

Miśku dołączam do grona Twoich fanek, rzeczywiście taki Misiek to skarb.

Maragrete nie przejmuj się grzeszkami, wakacje są raz w roku, więc można sobie pogrzeszyć.

Sandro oby ten wyjazd do Paryża jednak wypalił, ale podoba mi się Twoje podejście do sprawy, pewnie zdarzy się jeszcze wiele okazji.

Iris ja marudziłam, że długo czekam na rozprawę, a tu proszę dopiero listopad, ale ważne, że juz wiadomo kiedy i że obie strony się na to zgadzają. Ja nadal nie znam stanowiska mojego męża.

I26 no zaszalałaś, bardzo wielkie gratki! Zunia dla Ciebie też.

Marudko, Ollinko bawcie się dobrze na Waszych imprezkach.

Magdzik wykorzystaj ten urlop najlepiej jak potrafisz.

Do zobaczenia:)

Opublikowano

Witam wszystkich serdecznie! U mnie po upalnym popołudniu teraz jest odprężenie w postaci deszczu i burzy. Ehh jak miło jest pooddychać takim deszczowym powietrzem. Waga dziś rano pakazywała 59,3 trzymam baiłeczka to może jutro będzie mniej.Myśle o 3 fazie intensywnie ale jakos zdecydować sie nie mogę.Chce i nie chce jednocześnie.

Jutro będzie dokładnie 5 miesięcy jak jestem z wami na Dukanie.Moje wyniki bardzo mnie zadowalają ale dać mi palec to chciałabym całą rękę .

Moje wyniki wyglądają następująco:

waga -20,4 kg

w biuście straciłam 15 cm,w brzuchu 17 cm a w biodrach 20 cm.Z rozmiaru 42 a nawet 44 weszłam w 38 a nawet przy dobrych wiatrach 36.

Wielkie gratki I26 wyniki mowia same za siebie:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.