Jolcia Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2010 Witam wszystkich! Gosiulek widzę ,że wspaniałe miałaś wesele . Pięknie nam w skrócie opisałaś. Chętnie obejrzymy zdjęcia. Teraz odpoczywaj ,ciesz się mężusiem i udanego wypoczynku Wam życzę :wink: Z okazji urodzin Dużo prezentów, wesołych momentów. Urodzin udanych, wśród przyjaciół kochanych. Dwie skrzynie łakoci i samych dobroci. Marudko nie martw się .Niestety nasza służba zdrowia strasznie kuleje i boję się ,że będzie coraz gorzej. Czasami wstydzę się,że pracuję w tej branży chociaż bardzo lubię swój zawód. Mam nadzieję,że trafisz na właściwego lekarza. Najważniejsze,że czujecie się dobrze. Baw się dobrze na weselu i zapomnij o przykrych chwilach :) Jusia chyba Cię rozczaruję ale tych wad będzie coraz więcej. Mąż też zacznie zauważać Twoje. Ale od Was zależy jak sobie z nimi poradzicie.Ja mam 21 letni staż małżeństwa i nie żałuję tego kroku. Akceptujemy swoje wady i myślę,że coraz bliżsi jesteśmy sobie.Tobie też tego życzę. Ewelinak gratuluję spadku :) .Ty też szybko osiągniesz swój cel. Maragrete jeden dzień ćwicz z grupą a w następne dni ćwicz w domu. Na pewno będą efekty. Jakoś nie mogę uwierzyć ,że jesteś najgrubsza w grupie,chyba ściemniasz. Ja dzis czuję się lepiej.Nocka w pracy jakoś minęła.Dziś mam lenia.Pojechałam z córka na zakupy, bo chciała kupić sobie jakieś bluzeczki z długim rękawem. Niestety klapa. Nic nie wybrała. Ta moda jest fatalna. Mąż też miał dziś pecha.Pojechał do Katowic kupić narzutę na wersalkę (napalił się na ten zakup jak szczerbaty na sucharki).Wrócił i okazało się,że sprzedano mu zamiast 2 metrów niecałe 1.90. Wściekły pojechał ponownie.Czekam aż wróci. Magdzik gdzie jesteś kochana ,czy nas już nie lubisz ;) Cytuj
magdzik Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2010 ehhh dziewczynki jestem jestem. lubie Was i dziekuje wszystkim za pamiec i miile slowa. niestety nie moge sobie poradzic z moja depresja i chyba powinnam jakiegos psychiatre odwiedzic. wracam z pracy i czesto juz po drodze zaczynam plakac, czasami tez zdarza sie ze musze wyjsc do toalety w czasie pracy bo czuje jak mi sie lzy zbieraja. na dodatek waga sie uwziela i ciagle stoi. okres w sumie dostalam ale taki wymuszony troche, bo nie mogl sie zebrac wiec wysiedzialam w goracej kompieli i w koncu sie pojawil. waga nadal stala. caly poprzedni tydzien zylam gotowanym mieskiem z kurczaka i nic. wczoraj caly dzien jadlam tylko jajka na twardo i rano owsianke. i tez nic... ja juz nie wiem. uodpornilam sie na ta diete czy co? i z rozpaczy zjadlam dzisiaj bulke taka zwykla z zoltym serem. juz nie mam sily. jesli zjadlabym jeszcze jedno jajko chyba bym zwymiotowala. no i to tyle u mnie. a nie chcialam wam ciagle marudzic bo byscie mialy mnie dosyc. zreszta ostatnio chodze spac o 19 wiec nawet dobranocki nie ogladam. poza tym gratuluje wszystkim spadajacym na wadze. Gosiulku dla Ciebie serdeczne zyczenia urodzinowe i oczywiscie wszystkiego naj na nowej drodze zycia. fajnie ze wszystko poszlo po waszej mysli, przyjemnie czytalo mi sie skrot ze slubu i wesela. Bozenko dla Ciebie tez wszystkiego najlepszego. spoznione ale szczere zyczenia... Ivonko Ty kochana teraz zacznij nowe zycie. laska z Ciebie swietna wiec szybko znajdzie sie jakis wielbiciel. trzymam kciuki Iriss dzieki, nastepnym razem uzyje zwyklego serka. a quark bedzie na sernik. jak tam twoje zdrowko? Marudko ja nie bede orginalna, nie denerwuj sie bo zaszkodzisz malenstwu i sobie. mam nadzieje ze znajdziesz w koncu porzadnego lekarza ktory zaopiekuje sie toba i dzidzia. Jusia z calych sil Cie dopinguje i mam nadzieje ze niedlugo tez bedziesz mogla sie nam pochwalic ze bedziesz mamusia. Nutko Tobie dziekuje za odpowiedz na priv na wszystkie moje pytania, wiem ze nie jestem latwa "pacjentka" ale wiele mi wyjasnilas i uswiadomilas, a jesli chodzi o Twoja specjalizacje to ja polecam chirurgie plastyczna. Bede Twoja piersza i stala pacjantka :wink: Jolcia gratuluje spadkow, Ty lecisz jak strzala. zazdroszcze. no i jesli kogos pominelam to przepraszam. pozdrawiam was wszystkie, mocno sciskam i nie zapominam, tylko ze nie mam czasami sily pisac. trzymajcie sie diety... papa Cytuj
sandra33 Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2010 hej dziewczyny, witajcie wszystkie po kilkudniowej przerwie.Widze, ze nasza Gosiulek juz ozeniona a raczej ''omezona'':)gratulacje, super slub mieliscie!!!! Wlasnie niedawno widzialam chyba ten film, z ktorego zaczerpneliscie pomysl, super to wygladalo!!!!! Bozenko Tobie spoznione zyczonka, zycia jak dotad-przepelnionego muzyka:)!!!! Teraz co u mnie:)Dieta znowu poszla w odstawke, juz mialam 53 na koncie i znowu pokusy zwyciezyly:(2 kg jak bumerang wrocily.Dzis sobie obiecywalam znowu zaczac walke i przed chwila galaretki w czekoladzie na stole zwyciezyly:( Szkola rozpoczeta:)Jestem baaaardzo zadowolona.Balam sie, ze bede miec z rozumieniem angielskiego problem ale jest ok i przedmioty jak matma, fizyka itp zaczynaja sie od podstaw i beda szly ku coraz bardziej skomplikowanych rzeczom ale nie wydaje mi sie, zeby nawet za pare miesiecy byly bardzo skomplikowane, skoro w tej chwili na przyklad na matmie mamy material z podstawowki.Z jednej strony to smieszne a z drugiej i dobrze, bo nigdy z matmy nie bylam za dobra a tu potrzebuje jedynie dobrego zaliczenia, zeby potem pojsc na ewentualne studia, ktore z matma na pewno zwiazane nie beda.Ogolnie w grupie jest 22 osoby, bardzo zroznicowane wiekowo, od lat 18 do chyba ponad 50.Najstarszy w grupie jest taki polak, ktory tez wydaje mi sie, ze trafil na ten kurs bardziej przez przypadek bo ledwo co mowi po angielsku, wiec poki nic od niego nie chca to jakos tam bedzie uczeszczal ale nie wiem co zrobi jak przyjda zaliczenia.Mam tez polke kolezanke, ktora jest po chemii spozywczej podobnie jak ja.Klasa zroznicowana kulturowo, sa ludzie z Nigerii, Somalii, Kongo, Iranu i jedna Rosjanka:)Z socjala tez dostalam odpowiedz, ze moja aplikacja zostala pozytwynie rozpatrzona wiec legalnie moge sie uczyc i dostawac zasilek dla studentow.Jak sie okazalo, moge tez miec studencka karte na znizki przejazdowe, co prawda nie sa duze ale zawsze cos.Poki co jestem strasznie podekscytowana i ciesze sie jak dzieciak, ktory zaczal pierwsza klase.W koncu jakis ruch w zyciu, siedzenie na zasilku mnie totalnie dobijalo:/Wlasciciel mieszkania tez nam troche cene opuscil, nie duzo ale tez zawsze cos, jak sie mowi lepszy rydz niz kukurydz:)No to tyle:)Nie wiem czy codziennie bede zagladac jak wczesniej ale jak tylko znajde chwile bede czytac i pisac:)poki co pozdrawiam:) Cytuj
grazzia Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2010 Witajcie kochane w ten brzydki pochmurny i deszczowy dzionek.Dziekuje za zyczenia zdrowia,jest juz lepiej,troszke jeszcze katar sie utrzymuje. Gosiulka dziekuje za przyjecie mnie do swoich znajomych,zycze jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO na NOWEJ DRODZE ZYCIA jak rowniez przyjmij najlepsze zyczenia urodzinowe ,zdrowia,szczescia,spelnienia marzen;oby podroz poslubna byla niezapomniana.Jak piszesz wesele bylo wspaniale oby cale zycie Wasze taki bylo,czekam na zdjecia. Bozenko rowniez Tobie skladam najsredeczniejsze zyczenia urodzinowe. Maragrete zycze wspanialych efektow na fitness. Ewelinak gratuluje spadeczkow jak rowniez wszystkim ktore zauwazyly chociaz najmniejsza zmiane na wadze. Jusia pamietam jak prosilas o przepisy kiedys,ale nie bylo jak napisac wiec podaje teraz (przepraszam ze tutaj na forum) Salatka z krabow 3 srednie pory duzy sloik ogorkow konserwowych duza puszka tunczyka w kawalkach opakowanie krabow puszka kielkow sojowych koperek ,majonez, smietana sol,pieprz,sok z cytryny II Salatka paczka krabow ogorek swiezy makaron chinski( nie zupki)zalac wrzatkiem 2-3 min kukurydza 1jogurt naturalny 2lyzki majonezu wszystko wymieszac. III Salatka paluszki krabowe salata lub kapusta pekinska pomidor jajka na twardo papryka,cebula albo szczypiorek chili w proszku,sol ,pieprz troche majonezu protalowego lub gestego jogurtu Smacznego Cytuj
jusia25 Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2010 Witajcie kochane w ten brzydki pochmurny i deszczowy dzionek.Dziekuje za zyczenia zdrowia,jest juz lepiej,troszke jeszcze katar sie utrzymuje. Gosiulka dziekuje za przyjecie mnie do swoich znajomych,zycze jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO na NOWEJ DRODZE ZYCIA jak rowniez przyjmij najlepsze zyczenia urodzinowe ,zdrowia,szczescia,spelnienia marzen;oby podroz poslubna byla niezapomniana.Jak piszesz wesele bylo wspaniale oby cale zycie Wasze taki bylo,czekam na zdjecia. Bozenko rowniez Tobie skladam najsredeczniejsze zyczenia urodzinowe. Maragrete zycze wspanialych efektow na fitness. Ewelinak gratuluje spadeczkow jak rowniez wszystkim ktore zauwazyly chociaz najmniejsza zmiane na wadze. Jusia pamietam jak prosilas o przepisy kiedys,ale nie bylo jak napisac wiec podaje teraz (przepraszam ze tutaj na forum) Salatka z krabow 3 srednie pory duzy sloik ogorkow konserwowych duza puszka tunczyka w kawalkach opakowanie krabow puszka kielkow sojowych koperek ,majonez, smietana sol,pieprz,sok z cytryny II Salatka paczka krabow ogorek swiezy makaron chinski( nie zupki)zalac wrzatkiem 2-3 min kukurydza 1jogurt naturalny 2lyzki majonezu wszystko wymieszac. III Salatka paluszki krabowe salata lub kapusta pekinska pomidor jajka na twardo papryka,cebula albo szczypiorek chili w proszku,sol ,pieprz troche majonezu protalowego lub gestego jogurtu Smacznego Mam mrożone surimi czy mam je tylko rozmrozić czy jakoś podgotować . Nie wiem jak się z nimi obchodzić,he he . Poradzcie. Cytuj
Gosiulek Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Ewelinak1 i Magdzik dziękuję prześlicznie za podwójne życzenia :wink: Jolcia Tobie również dziękuję za życzenia ;) Grazzzia dziękuję za ponowne życzenia :) Cytuj
ewelinak1 Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Magdzikk kochana skąd ta deprecha?? Wygadaj się może to Ci pomoże, czasami fajnie jest wywalić wszystko z siebie. Jeśli dołują Cię efekty diety to, spróbuj o tym nie myśleć, ja teraz ostatnio miałam mega zastój. Organizm chyba bardzo się bronił, poza tym chyba też nieco zgłupiał przy moim sposobie odżywiania, bo robiłam tak dwa dni dieta, potem 2 dni szłam po bandzie i tak w koło macieja! Miałam za swoje, nie umiałam za nic zastosować reguł diety na dłużej. Wiesz spróbuj może ustalić sobie jakieś posiłki główne i nie podjadaj między nimi, kolację spróbuj też wcześniej jeść. Nie jedz krótko przed snem i postaraj się więcej ruszać. Masz psa może jakieś spacery szybkim marszem, albo jak dojeżdżasz komunikacją miejską to może wysiądź przystanek wcześniej i szybkim marszem idź do domu. W domu jakieś porządki zaległe, no i pij jeszcze raz pij!!! Ruszy Ci ta waga choćby nie wiem co!! Głowa do góry, nie daj się jakiejś depresji, ona na pewno ci nie pomaga, wręcz przeciwnie odbiera siły na walkę z tym nędznym tłuszczem. Znalazłam motto, które bardzo mi się spodobało i chciałabym się z tobą nim podzielić: "Per aspera ad astra" (łac. Przez trudy do gwiazd) Uda Ci się Magdzikk wszystko w życiu osiągnąć tylko musisz tego bardzo chcieć i walczyć o to do samego końca:)) Sandra tobie widzę, że się super wszystko poukładało. Powodzenia Ci życzę w szkole, zdawaj relacje w miarę możliwości jak ci tam idzie. Tobie Margaretko życzę wytrwałości do fitness, ja osobiście po godzinnych wypocinach czułam się zawsze rewelacyjnie. Chwilowo muszę sobie odpuścić fitness, ale mam zamiar trochę ruszać sie w domu. W domu jak to w domu różnie z tą samodyscypliną bywa, ale postaram się popracować nad sobą. Chyba sobie nabazgrze, gdzies to motto które skierowałam do Magdzikka, żeby mnie mobilizowało do działań. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Miłego dnia. Cytuj
Jolcia Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Magdzik kochana nie załamuj się,wypłacz sie raz a dobrze a potem banan na usta. Wyjdź może do kina na jakąś komedię,trochę się pośmiejesz i nastrój się poprawi. A jak Twój mężczyzna,nie może znaleźć sposobu ,żeby Cię rozweselić?Może za dużo czasu spędzasz w domu? Praca,dom to trochę nudne. Zobaczysz jak skończy się @ to waga zacznie spadać. Jedz normalnie,rano twaróg, potem rybki a na wieczór mięsko.Po co katować się jednym rodzajem jedzonka. Pisz nam ciągle a na pewno będzie Ci weselej ;) :) Trzymam za Ciebie kciuki :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) Sandra fajnie,że jesteś zadowolona ze szkoły.Dobrze ,że są ludzie w różnym wieku. Chętnie będziemy czytać wszystko co napiszesz. A za te 2 kilosiki duże klapsy się należą :wink: Cytuj
Jolcia Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Ewelinak W dniu Twoich urodzin, w dniu pełnym radości, najlepsze życzonka, pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka, zawsze uśmiechniętej buzi, mnóstwa słodkich całusów, spełnienia wszystkich marzeń i osiągnięcia upragnionej wagi! Cytuj
iriss1 Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Hej hej!! obudzialm sie znowu z bolem glowy....nie mam kataru ale czuje,ze mam zapchane zatoki no i ciagle ten kaszel wstretny!! wczoraj mialam wizyte u lekarza....wyniki mam dobre;wszystko mi pracuje ok:)osluchala mi pluca i powiedziala,ze tez sa czyste;wiec skad ten kaszel??powiedzialam jej ze biore antybiotyk;normalny lekarz to by chociaz spytal jaki i w jakich dawkach a tu zadnego zainteresowania....w kazdym badz razie jak skoncze antybiotyk ma zaczac znoeu brac tablektu anty i po dwoch opakowaniach odstawic...moze okres wroci:)akurat w tym czasie bede w PL i juz mam wizyte umowiona u gina; Gosiuku - Sto lat Ci zycze urodzinowo jeszcze:)i wesele mialas naprawde piekne!!! wisze,ze i eweliniak ma dzis urodziny- Sto lat takze:)!! Magdzik- przytulam sie mocno!!!wiesz co....moze bysmy sie kiedys spotkaly w jakis weekend co??az chyba tak daleko do siebie nie mamy;jakbys miala ochote:)bo ja mam:) margaretko- jak mi sie marza takie jakies cwiczenia wlasnie jak Ty sie zapisalas!!jakbym miala prace w normalnych godzinach to bym mogla chodzic...ech siostra mi podeslala linka na You tube z jej wystepem w jej domu kultury...jak chcecie mozecie looknac:)tylko zacznijcie ogladac od minuty 6.24... moja piekna sioetra tez wiecznie na diecie:)i jeczala mi troche,ze grubo tam wyglada:) Cytuj
Jolcia Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Iriss siostra super wygląda i głos tez ma super.Pewnie jesteś z niej dumna. Niektóre dziewczyny szczupłe tak maja,że chcą się ciągle odchudzać.Kiedyś jej to minie. Kaszel czasami utrzymuje się do 2 miesięcy po wyleczonej chorobie. Płuca i oskrzela są czyste a kaszel jest. Jak skończysz brać antybiotyk daj na przeczekanie. A kaszel masz suchy czy wilgotny? A swoją drogą to lekarka jest debest :wink: ,żeby nie zainteresować się co jej pacjentka bierze.Na twoim miejscu z tymi tabletkami wstrzymałaby się do wizyty w Polsce.Może w końcu ktoś mądry znajdzie radę. Cytuj
iriss1 Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Iriss siostra super wygląda i głos tez ma super.Pewnie jesteś z niej dumna. Niektóre dziewczyny szczupłe tak maja,że chcą się ciągle odchudzać.Kiedyś jej to minie. Kaszel czasami utrzymuje się do 2 miesięcy po wyleczonej chorobie. Płuca i oskrzela są czyste a kaszel jest. Jak skończysz brać antybiotyk daj na przeczekanie. A kaszel masz suchy czy wilgotny? A swoją drogą to lekarka jest debest :wink: ,żeby nie zainteresować się co jej pacjentka bierze.Na twoim miejscu z tymi tabletkami wstrzymałaby się do wizyty w Polsce.Może w końcu ktoś mądry znajdzie radę. Jolcia - no pewnie,ze jestem dumna z siostry:)i tak bardzi za nia tesknie!!wogole za rodzina moja w PL... kaszle mam wilgotny...od 4 tygodni rzeze jak traktor.... tutal lekarze to sa tylko "lekarze" co do tabletek to bylam u polskiego gina tutaj i on wlasnie powiedzial,ze tak trzeba sprobowac podniesc poziom estrogenow w pierwszej kolejnosci;moglby mi wladowac jakies gestageny w ogromnych dawkach ale lepiej najpierw sprobowac z tabletkami;zobaczymy.... Cytuj
ewelinak1 Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za pamięć :wink: Magdzikk a powiem Ci jeszcze tylko, że Jolcia ma racje. Wyjdź, gdzieś nie żyj tylko praca i domem, bo od tego fisia idzie dostać. Natomiast ja za radą dziewczyn ograniczyłam też nabiał, tzn jem tylko rano jogurt z otrębami, a potem juz mięsko, jakieś wędlinki drobiowe czy rybki (to oczywiście jak jestem na białkach) i do każdego posiłku staram się dużo pić. Wierz mi ruszy ta wstrętna waga!!! Jeszcze raz miłego popołudnia ;) Cytuj
kasias Opublikowano 16 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2010 Irris siorka pieknie spiewa i pieknie wyglada... Ewelinak1 Wszystkiego naj naj... ja nie wiem skad wiecie kto ma urodzinki... Gosiulek tez zycze wszystkiego naj... ja mam 1 kg mniej... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.