Maruda Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Tak, ze wiem że to przez nadmiar białka, ale wiem tez, że za mało piję ( 1,5 l nie dam rady wlać w siebie), więc może to też jest powóg. W kazdym razie nie przerwałam diety ( szkoda mi tych 2 tygodni), postaram się ( albo będę zmuszać ) wiecej pić i mam nadzieję że będzie ok. Dziunia TY PIJ ILE WLEZIE!!! No, te nerki to nie żarty. Ja nie dawno miałam takie bóle.. że masakra.. I co, i było białko w moczu.. A na diecie nie jestem juz dość długo.. (ale jak mowisz - ciąża..) Dostałam jakieś tabletki i białka nie ma.. Choć nie powiem, piję dużo. Ale może na diecie dawałam rade wiecej. W pracy robiłam sobie pełen dzbanek litrowy herbaty i tak cały dzień sączyłam, potem w domu z dwie herbatki jeszcze - i jakoś samo tak szło! Więc, to na prawdę nie jest takie trudne - a jeśli nawet - to i tak KONIECZNE NA TEJ DIECIE!!! Więc PIJ!!! Cytuj
Maragrete Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Dzień dobry! Magdzik- dobrze,że sie odezwałaś bo ja tez o tobie myślałam i niepokoiłam sie nieobecnością na forum. Najważniejsze ze cie wreszcie zdiagnozowali i zadziałali... może przyniesie to oczekiwany skutek i poprawi twoje samopoczucie. Oby ! :P Dziunia - naprawdę nie ma żartów z tym piciem, przy każdej diecie należy dużo pić a przy naszej to szczególnie.... ja zimą/jesienią pije głównie herbatę ( w pracy zwykłą-czarna a w domu cały dzbanek zielonej) . Jak nie dajesz rady wody czy zielonej herbaty to popróbuj cole light, byle dużo.... Marudko - o jakim dźwiganiu mebli ty piszesz ? ani mi się waż w twoim stanie.... :) Olinko - ja Tobie tez wysyłam buziaki i rozumiem, ze brak czasu na forum. Dobrze że trzymasz wagę ! Ile utrwalania ci jeszcze zostało ? Bożenko-- jak tam kondycja ?.... a tak swoja drogą to zaskakujący jest ten werdykt jury konkursu chopinowskiego co ? Troszkę patrzyłam i słuchałam przez ostatnie tygodnie na TVP-Kultura występów młodych, zdolnych pianistów. Nie jestem fachowcem i jakimś zagorzałym melomanem ale z przyjemnością słuchałam muzyki Chopina , nawet jak biegałam po kuchni i wykonywałam rożne prace domowe. Aha , a wczoraj jak oglądałam ostatni z finałowych koncertów na fortepian i orkiestrę, tego Francuza to z jednego ujęcia kamery wydawało mi się że widziałam ciebie w orkiestrze, czy miałaś suknię z krótkimi rękawami i siedziałaś na wprost dyrygenta, pod jego że tak się wyrażę lewą ręką ? Wydawało mi się że to byłaś ty.... :) Dumna jestem, że mam taką zdolną i znaną koleżankę... :-) :-) Tashi - ja tez pamiętam, że Dukan w książce pisał o nieco zmodyfikowanej ale możliwej do stosowania diecie protalowej dla nastolatków i nawet dla matek karmiących, zajrzyj do książki i poszukaj a na pewno jakieś wskazówki tam znajdziesz. Cytuj
magdzik Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 hej laseczki... rzeczywiscie jestem gotowa na dzidzie i nawet bardzo bym chciala miec taka malutka kopie zapasowa samej siebie albo Marcina, ale wiem ze mam problem z zajsciem i odlozylam leczenia na czas po slubie, wiec nie wiem dlaczego moja psychika zgotowala mi taka niespodzianke. Tashi a moze Ty powinnas zabrac corke do lekarza niech jej tez hormony zbadaja. bo skoro sie rusza i nie obzera sie to jej waga jest niewytlumaczalna. ja tez tak mialam, zawsze bylam wieksza niz kolezanki. nie otyla ale grubsza niz normalne dziecko. no i okazalo sie ze winne sa hormony. a wczesniej wszyscy lekarze mowili ze mam za malo ruchu... bez zadnych badan stawiali diagnoze ktora byla bledna. i dopiero jak sie okazalo ze nie zachodze w ciaze to zaczeli sie mna zajmowac. waga jak na suwaczku, ale idac do szpitala mialam prawie 93 wiec biorac pod uwage to ze chyba dostane okres to nie jest tak zle... tzn jest, ale... moglo byc gorzej. wazne ze wrocilam na dietke i jesli te ich zastrzyki zadzialaja to moze pozbede sie troche wody z siebie... musze sie do pracy szykowac. buziaki :) i milego dnia Cytuj
Bozena66 Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Witajcie:grin: Ja już jestem po intensywnej pracy i wszystko wskazuje na to, że za kilka dni będę miała wolne 2 tygodnie:grin: Magdzik, byłam pewna, że Twoja nieobecność jest powodowana czymś poważnym. przykro mi, że byłaś w szpitalu i miałaś takie problemy, ale na pewno już niedługo wszystko wróci do normy. A jeśli chodzi o dietę to czasami potrzebny jest taki moment obżarstwa, żeby białka zadziałały z nową mocą. Maragretko super post napisałaś chyba 2 dni temu w sprawie powrotu do diety, nic dodać nic ująć. Moja kondycja jest naprawdę niczego sobie.Fitness działa cuda na mój kręgosłup. Cieszy mnie to tym bardziej, że mam nowy zapał, żeby chodzić regularnie. Jesli chodzi o konkurs to mnie się Julianna Awdiejewa bardzo podobała. Akurat nie grałam tego dnia gdy ona występowała, ale słuchałam transmisji w telewizji i dla mnie ona grała zachwycająco i niezwykle oryginalnie. Poza tym ciezę się, że jury utarło nosa wzystkim "specjalistom", bo ludzie nie znający się na rzeczy, a piszący czy wypowiadający się na temat mmuzyki to zmora wszystkich wykonawców. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tak jak w życiu zawsze chodzi o pieniądze. Tak Maragretko, to mnie widziałaś, ale Ty masz oko:roll: Olinko też Ciebie serdecznie pozdrawiam, mam nadzieję, że jak się trochę ogarniesz i zrobisz prawo jazdy będziesz nas odwiedzać częściej. Magda, fajnie, że do nas wróciłas, ale szkoda, że z nadbagażem. Życzę Ci powodzenia.:) Marudko nie wygłupiaj się z tym dźwiganiem, koniecznie sobie zorganizujcie pomoc. Pozdrawiam wszystkich, zyczę miłego dnia:grin: Cytuj
justyska10051991 Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Witam! :) ooo Magdzik jak dobrze Ciebie tutaj widzieć :-) teraz widzę, że to właśnie Twoich postów mi brakowało :P duuużo zdrówka życzę bo to jest najważniejsze!! Sandra zapewne uczy się pilnie i jak tylko znajdzie chwilkę wolnego to się odezwie.. czekamy :? i jak to mówią kobieta zmienną jest i ja jednak w przeciągu kilku godzin zmieniłam zdanie co do studniówki, jednak idę :-? pomyślałam, że praktycznie cała moja klasa idzie i to będzie ostatnia okazja żeby w całym naszym gronie spędzić troszkę czasu i powspominać stare czasy a jakbym nie poszła to bym chyba jednak żałowała.. no i ten sen... w ten dzień jak powiedziałam, że nie idę na studniówkę miałam takie koszmary że chyba płakałam przez sen.. widziałam naszą studniówkę i w przelocie przygotowania do niej a mnie tam nie było i nie mogłam się z nimi bawić i moje nastawienie rano się diametralnie zmieniło :oops: biorę się więc za siebie bo muszę iść przecież w sukience no i przy okazji jakoś wyglądać :lol: a sukienkę ostatni raz miałam na sobie chyba w 3 klasie podstawówki, spódniczkę chyba w 6 klasie podstawówki więc to będzie dla mnie nie lada wyczyn :) z dietką jakoś leci.. byle do przodu 8-) dziewczyny bierzcie się w garść a nie poddawajcie mi się tutaj!! idzie zima a my nie jesteśmy niedźwiedziami żeby nabierać masy i magazynować tłuszczyk :) główki do góry, pierś do przodu i do boju!! :-) :) do usłyszenia!! papatki :) Cytuj
Jolcia Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Witam po pracowitym dniu :-) . Oczywiście co robię wracając z pracy :) ,włączam komputer i czytam. Jak to dobrze Magdzik ,że się odezwałaś :) . Bałam się ,że to jakaś depresja. Na szczęście wszystko okej z czego bardzo się cieszę. Na dzidziusia przyjdzie czas jak będziesz chciała,głowa do góry. Teraz niech przybędzie @ i niech wszystko wróci do normy. Gratuluję chęci do dalszej diety i dopingujemy Cię bo wiemy,że dasz radę. Melduj się więc często i mów o każdym kłopocie. Jeśli chodzi o jedzenie szpitalne to wszędzie jest problem. Szczęśliwe są te osoby co mają rodzinę ,bo zawsze coś dobrego im przyniosą. Bozenko dwa tygodnie wolnego to piękna sprawa :P . Wypoczywaj bo zasługujesz na to. Marudko współczuję z powodu koleżanki. Niestety życie jest bardzo kruche i nigdy nie wiemy kiedy się skończy. Ty kochana to dbaj o siebie i nic nie dźwigaj. Od tego są mężczyźni. Jeśli jeszcze raz będziesz musiała pić glukozę to spróbuj dodać soku z cytryny. Niektórym to pomaga. Justyska super ,że idziesz na studniówkę :-? ,mądra decyzja. Trzymaj się dietki a wszystkich olśnisz :? Dziunia wiem ,że się powtarzam ale pij dużo. Kup sobie pokrzywę i popijaj. Ona dobrze robi nereczką. Tashi dużo zdrówka dla syneczka. Aż żal jak taki maluch choruje :-) Pozdrawiam. Cytuj
grazzia Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Witajcie kochane wieczorowa pora,pozdrawiam NOWY NARYBEK ktory chce rowniez powalczyc z nadwaga,POWODZENIA. Maragreto piekny post napisalas,nic nic ujac tylko twardo podejsc ponownie do diety.Ja w niedziele zobaczylam na wadze 64,8 SZOK!!!Od poniedzialku zrobilam 3 dni bialek,dzisiaj kolezanki imieniny wiec postanowilam zrobic B+W ale wzielam tez jabluszko do pracy,kolezanki nie bylo w pracy wiec niczym nie zgrzeszylam ale to jablko zjadlam,pozniej w domu nastepne,nastepne.Ale juz od 18 godz,tylko same plyny zobaczymy jak jutro.Teraz nawet mi chleb( robiony wczesniej w mikrofali) nie wychodzi,a zawsze taki piekny wychodzil wysoki.Chyba Ducan sie na mnie zagniewal :) Magdzik zdrowie najwazniejsze ,wiec trzymaj sie kochana i oby wszystko sie ulozylo pomyslnie Dziunia ja tez ostatnio odczuwam bole w plecach i zastanawiam sie czy to nie nerki bo przy stukaniu na to wskazuje.Staram sie duzo pic,ale dzisiaj bol byl o duzo gorszy jezeli nie przejdzie trzeba isc do lekarza. Justyska10051991 bardzo dobry wybor,taki bal pamieta sie cale zycie,tez mam syna ktory jest w iV klasie technikum i ma mature,Nie pojechal na pielgrzymke maturzystow,ale bal obowiazkowy.Zycze ladnego spadku i obys dobrze czula sie po tylu latach w sukience. witaj Bozenko ,jak slysze idziesz na wolne, po tak ciezkiej pracy napewno zasluzone.Odpoczywaj kochana. Irisku piekne zdjecia,czekam na wiecej. Marudko jesli chodzi o zdolnosci synka to masz racje barrrdzo zdolny.U nas nie mogli naprawic i wyslali do stolicy ,musimy czekac 2 tygodnie na odp.Pewnie nie malo bedzie kosztowac,kurcze znowu wydatek.Uciekam robic kolacyjke zaraz maz wroci i corki pojechaly do cyrku,dostalam bileciki w pracy darmowe to corki skorzystaly.DOBRANOC WSZYSKIM,zycze nocnych spadeczkow:) Cytuj
Magda :) Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Witam!!! Witajcie:grin: Ja już jestem po intensywnej pracy i wszystko wskazuje na to, że za kilka dni będę miała wolne 2 tygodnie:grin: Magdzik, byłam pewna, że Twoja nieobecność jest powodowana czymś poważnym. przykro mi, że byłaś w szpitalu i miałaś takie problemy, ale na pewno już niedługo wszystko wróci do normy. A jeśli chodzi o dietę to czasami potrzebny jest taki moment obżarstwa, żeby białka zadziałały z nową mocą. Maragretko super post napisałaś chyba 2 dni temu w sprawie powrotu do diety, nic dodać nic ująć. Moja kondycja jest naprawdę niczego sobie.Fitness działa cuda na mój kręgosłup. Cieszy mnie to tym bardziej, że mam nowy zapał, żeby chodzić regularnie. Jesli chodzi o konkurs to mnie się Julianna Awdiejewa bardzo podobała. Akurat nie grałam tego dnia gdy ona występowała, ale słuchałam transmisji w telewizji i dla mnie ona grała zachwycająco i niezwykle oryginalnie. Poza tym ciezę się, że jury utarło nosa wzystkim "specjalistom", bo ludzie nie znający się na rzeczy, a piszący czy wypowiadający się na temat mmuzyki to zmora wszystkich wykonawców. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tak jak w życiu zawsze chodzi o pieniądze. Tak Maragretko, to mnie widziałaś, ale Ty masz oko:roll: Olinko też Ciebie serdecznie pozdrawiam, mam nadzieję, że jak się trochę ogarniesz i zrobisz prawo jazdy będziesz nas odwiedzać częściej. Magda, fajnie, że do nas wróciłas, ale szkoda, że z nadbagażem. Życzę Ci powodzenia.:-) Marudko nie wygłupiaj się z tym dźwiganiem, koniecznie sobie zorganizujcie pomoc. Pozdrawiam wszystkich, zyczę miłego dnia:grin: Ja też się cieszę :) Widzę, że Gwiazdę tutaj mamy, gratuluję! Magdzik, tak czytam i czytam, no troszkę się ostresowałaś... Ale dobrze, że podzieliłaś sie z pania doktor informacja o chorobie w rodinie, bo dzięki temu sporo się dowiedziałaś o swoim organizmie... Będzie już tylko lepiej. Nie wiem co jeszcze chciałam napisać... Jak sobie przypomne to napiszę :) Pozdrawiam Wszystkich :-) :* Cytuj
elkamelka Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Uff nadrobilam zaleglosci w czytaniu. Bylam wylaczona z zycia - powalila mnie makabryczna grypa, ze ani reka , ani noga. Dzisiaj juz znacznie lepiej chociaz glos mam jak Louis Armstrong. Alez Jolcia przywolalas protalki na forum - stawily sie prawie wszystkie. Jezeli masz taka moc sprawcza , to moze cos w kwestii wagi wymyslisz? Maragrete - swietnie opisalas rozterki dukanowe - nie ma co sie czarowac tylko karnosc i konsekwencja dadza efekty. Na mnie tez najlepiej dziala jak w lodowce tylko protalowo. Skad ja znam te kupowanie slodyczy - bo przeciez moga przyjsc goscie i wypada postawic cos na stol. Tylko ze to co kupowalam zazwyczaj bylo dzielenie pozerane przeze mnie. Marudko wspolczuje operacji zwierzatka - moja ulubiona sunia przechodzila ostatnio dwie powazne operacje - stawu skokowego i narzadow rodnych Tak mi jej strasznie bylo zal bo to akurat najlagodniejsze stworzenie pod sloncem - predzej by ugryzla siebie nie kogos. No i biedna jestes z tymi badaniami , trzymaj sie ! Bozenka . no , no, alez mialas uczte duchowa, no i wyobrazam sobie ten ogrom pracy, ktory trzeba bylo wlozyc, zeby to wszystko tak pieknie zabrzmialo. Uklony!!!! Rozumie Cie ze jestes tak pozytywnie naladowana - przesuwaj gory przez te 2 tygodnie wolnego. Och nie mam juz za bardzo sily pisac, trzymajcie sie dziewczyny . I bardzo fajnie, ze tyle z Was sie odezwalo. Cytuj
magdzik Opublikowano 22 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2010 oj dziewczyny... tutaj szpital to nie to co w polsce. pamietam jak w polsce kiedys mialam operacje i lezalam tydzien w szpitalu to myslalam ze naprawde umre z glodu. a tutaj to powiem wam ze przynosza sniadanka, do wyboru, owsianka (zaliczalam codziennie), kanapki, i typowe angielskie sniadanko czyli jajka sadzone, bekon, tosty, pomidory i fasolka po bretonsku albo kielbaski smazone. na lunch cos lekkiego dawali do wyboru jakies kanapki, salatki z kus-kusem albo makaronowe lub ryzowe, no i salatki owocowe na obiad a raczej wczesna kolacje jakies miesko, gotowane warzywa, albo coleslaw i do wybory, frytki, ryz albo purre ziemniaczane. deserek (zazwyczaj jakies ciasto z polewa waniliowa). i jak tuschudnac w takim szptalu :-) pogrzeszylam troche ale teraz trzeba sie wziasc za siebie, za niecale 2 miesiace do polski jedziemy to chcialabym jakos wygladac :) trzymajcie sie laseczki :) ja godzine temu zaczelam weekend :-) Cytuj
kostka20 Opublikowano 22 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2010 Witam wszystkie bardzo cieplutko bo u nas wieje i to strasznie, ale jest światełko słońca zza chmurek pozdrawiam Cytuj
malenstwo1975 Opublikowano 22 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2010 Leila , Ivonka ,Gosiulek , Sandra , Olinka , Magdzik , Malenstwo ,Gochna , Ewelinak , Solitarius , Az1809 , Kasias , Maliszka , Mrumru , Zunia , Justyska , Convalia , Kropelka , Nutka cynamonu , Magda , Pola Połek , Anula gdzie Wy się podziewacie ? Czy zapomniałyście o nas :? Monika , Grazzia , Mallina , Saga , Justyska to jeszcze czasami się odezwą. Dziunia 150 ,Kalunia 8891 , Littlegril , Kaan Wy też gdzieś się zapodziałyście. Czy stosujecie dietkę ,czy już nie ? HaLo , halo.. oświdczam iż ŻYJE i mam się nawet dobrze :-) dietka Bardzo zmodyfikowana (kiedy przesadzam to próbuje się WTEDY BARDZO kontrolować) ale waga zatrzymałą się 65 i ni w tę ni w tę....! :) Najważniejsze,że nie rośnie :oops: Nieodzywam się bo BRAK czasu ale zaglądam od czasu do czasu podczytując WAS.. i tak ... JOLA dzięki że pamiętasz wielka BUZIA dla Ciebie za III faze! MARUDKO wielkie gratulacje iż to SYN ma być :P Irrys mniejsza z wagą - poradzisz Sobie by zrzucić nie potrzebny balast a mężowi i tak nosa utrzesz Samą Sobą! Zobaczysz jak Go szlag trafi :) A Twój Meksyk to..........podejrzałąm już na facebook-u wiesz co? TYLKO POZAZDROŚCIĆ!!!!!!!!!!!! Zaje.....fajnie i tak cieplutkoooooooooo :lol: Gosiulek no impreza Twa weselna to .....- dech zapiera!!!!!!!!!! SUPERANCKO MARGARETE czytam ,czytam i podzielam Twe zdanie jak to ciężko się zmobilizować i w 100% wrócić do rygorystycznych zasad :/ Bożenko waga ruszyła o całe pół kilo! Ale dobre i to :-? MAGDZIK Kobietko.... nie smuć się wszystko się ureguluje i wróci na swoje miejsce a mamusią będziesz w swoim czasie tak więc główka do góry :-) Na wszystko przychodzi ODPOWIEDNI czas........ WITAM NOWE DZIEWCZYNKI trzymajcie się i CHUDNIJCIE!!!!!! do usłyszenia później..................... Cytuj
I26 Opublikowano 22 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2010 Hej kobietki!Czy moze mi któraś podrzucić przepis na bułki bo siostra moja chciała a ja nie mogę go znaleść.z góry dziekuje Cytuj
magdzik Opublikowano 22 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2010 I26 nie wiem czy o te bulki chodzi ale to te najlepsze co wszyscy chwalili :) https://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/1190510&offsetk=1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.