szyszunia Opublikowano 13 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2011 cześć dziewczyny magdzik bardzo ci zazdroszczę takich widoków zawsze marzyłam żeby mieszkać w górach ale to tylko sfera marzeń nie dziwię się, że tak chętnie wracasz do domu Cytuj
Dorota Opublikowano 13 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2011 Magdzik w końcu zobaczyłam sobie Wasz pierwszy taniec, (oglądałam go wcześniej pracy, ale bez głosu, a to nie to samo). Jednym słowem Super! :grin: ładnie zatańczyliście i to było coś innego, goście raczej się nie spodziewali - byli pewnie mile zaskoczeni 🙂 Musze Wam powiedzieć, że jesteście odważni, bo większość młodych par pierwszym tańcem jest zestresowana, a Wy no proszę, jaki rewelacyjny taniec - brawo! :grin: Sesja zdjęciowa bardzo ładna, pięknie wyglądaliście i super widoki 🙂 Ps. Ja też kocham góry, pozdrawiam wszystkie panie tu piszące ;-) :grin: Cytuj
szyszunia Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 cześć dziewczynki bożenko nie wiem czy tu jeszcze do nas zaglądasz ale chcę ci złożyć najserdeczniejsze życzenia urodzinowe sto lat Cytuj
iriss1 Opublikowano 14 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2011 Czesc Kochane moje!! zaniedbalam Was bardzo i ( siebie zreszta tez) wiec zasluguje na wielkie lanie!!!!!!!! ale nadrobie;obiecuje bo bardzo sie za Wami stesknilam!!!!!!!! Magdzik- fotki i taniec REWELACJA!!!!!!!wygladalas przepieknie!!! Bozenko- 100 lat:*:*:* caluski:* Cytuj
Maruda Opublikowano 15 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2011 Oj!! Iriss!! Lanie się należy!!! Ale muszę powiedziedzieć, że fajne zdjęcie ostatnio dodałaś :-) Podglądnęłam.. Na tą cudnie niebieską wodą!!! Pozazdrościć. Szysunia, Tobie do pracy chce się isć!!! Kurcze, to na jakiś czas chętnie bym się z Toba zamieniła. Bo mi się nie chce chodzić, Chętnie bym z Wojtkiem w domu została. Choć pewno prawda taka - że wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma.. No ale siedzenie w domu na macieżyńskim i w czasie ciąży.. nie bardzo mi się znudziło - chętnie chciałabym jeszcze!! Miłego dnia Dziewczyny!! Cytuj
szyszunia Opublikowano 15 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2011 cześć marudko ja jak córcia była malutka to też byłam zachwycona że mogę z nią siedzieć w domku ale uwierz mi, że po prawie 4 latach spędzonych w domu marzę o pracy Cytuj
Katsumori Opublikowano 20 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2011 Witam wszystkich ^^ Od paru dni czytam sobie o tej dietce i bardzo mnie zainteresowala. Wlasnie zaczynam pierwszy dzien, jem teraz sniadanie =P 2 jajka na twardo i dwa serki light z piatnicy =)) gdzies wyczytalam ze w sumie zle ze to kupilam ze wzgledu na smietane no ale nie pomyslalam... teraz mi pozostaje to zjesc bo nie chce mi sie isc do sklepu drugi raz =P Przegladalam temat od poczatku troszke, no ale jak wiadomo blisko 2k stron nie dam rady wyczytac xD I teraz mam pytanko ^^ Czy osoby wypowiadajace sie z poczatku i probujace diety nadal prowadza diete, mialy efekty jo-jo ?? Ja probowalam tez roznych diet, nawet chodzilam do dietetyka. Pamietam tylko tyle ze super schudlam, wygladalam swietnie ale niestety czar prysl jak przestalam chodzic po diety =P no i wiadomo xD kiedys mialam 17 kilo do zrzucenia teraz mam ich 30 Oo Pozdrawiam i czekam na odpowiedz ^-^/ Cytuj
szyszunia Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2011 cześć dziewczynki witaj katsumori dieta działa pod warunkiem że ją przeprowadzisz do końca nie pomijając żadnego etapu. ja prawie doszłam do celu ale rzuciłam się w święta na jedzenie i wszystko wróciła ale są dziewczyny które po zakończeniu całej diety trzymają wagę może ewentualnie 1 - 2 kg czasem nadprogramowe się pojawią a poza tym serek piątnica lekka jest dozwolona Cytuj
Katsumori Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2011 Witam =) Dzieki za odpowiedz ^^ z niecierpliwoscia kazdego dnia zagladam tu =D U mnie jak narazie przez 3 dni moze z jeden kilogram zszedl... moze zle, moze dobrze =P Mam pytanie. Czy w fazie uderzeniowej mozna jesc o ktorej sie chce ?? =o tzn np o 19.oo lub blizej 20.oo ?? Niestety mam taka prace ze mam przerwe dopiero po siodmej ;S Otoz mialam kiedys ksiazke "nie potrafie schudnac" ale gdzies sie zawieruszyla... ba nawet jej nie przeczytalam =P I dobrze wiedziec ze Piatnica dozwolona bo twarogi robia mi sie juz za KWASNE !! =P Cytuj
szyszunia Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2011 katsumori na tej diecie nie nie ma żadnych ograniczeń co do godzin jeśli jesteś głodna w środku nocy to jedz tylko dozwolone produkty Cytuj
mallina Opublikowano 3 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2011 Dziewczyny ogarnijcie się!!!!! Co to w ogóle ma znaczyć ,tyle dni milczenia.Ja teraz byłam bardzo w kieracie,ciężka choroba mojej mamy ,wzięłam urlop i jechałam do niej.Już 2 tyg. leży w szpitalu po operacji.29 wesele mojej córki i muszę mamunię postawić na nogi (to jej pierworodna wnuczka). Żadna dieta w tym czasie nie była mi potrzebna .Ja przez kilka tygodni ,malo jadłam i mało spałam. Mam nadzieję,że moja mama wydobrzeje i będzie honorowym gościem na weselu. Pozdrawiam i proszę o wpisy. Cytuj
Maruda Opublikowano 4 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2011 Mallinko trzymam kciuki za Twoją mamę!!! Na pewno się wszystko uda i wydobrzeje do 29 - jeszcze trochę czasu zostało! Zapamiętam - bo to dzień urodzin mojego brata. No i fajna imprezka Was czeka 🙂 To na pewno będzie bardzo wzruszający moment! Podziel się potem z nami zdjęciami - o ile córcia nie będzie miała nic przeciwko! A mój skarbek DZIŚ kończy 7 miesięcy!!! Leci to, że hoho.. Ale nadal nie siedzi (ale już prawie..) i ząbków tez nie ma.. za to turla się jak ta lala.. Wczoraj tatuś go wymęczył, bo chyba z godzinę się bawili tak, że go przekładał na koniec łożka a maluch się do niego turlał - tylko w jedną stronę, więc adam musiała go przenosić.. Ale Wojtuś miał zabawę i dużo śmiechu było. Wieczorkiem padł zaraz po wypiciu butelki, bez kąpania i przebierania - taki był padnięty. I choć miałam nadzieje, ze w końcu prześpi całą noc, to obudził się około 11 - ale potem spał o 4 - czyli akurat tak jak ja wstaję więc mogłam go nakarmić. Dzisiaj czeka nas znowu męczarnia na rehabilitacji - jak ja tego nie cierpię!!! Miłego dnia, w szczególności Tobie Mallinko - ale myślę, że nasze forum po prostu chyli się już 'ku zachodowi' i tego procesu nie będzie sie dało już zatrzymać. :sad: Cytuj
kartofelka Opublikowano 4 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2011 Witam po dłuuugiej przerwie. Znów muszę zaprosić ducana do kuchni, bo mam z nim do pogotowania :) Od października 2009 do lutego 2010 schudliśmy 13kg. Przez 2 miesiące od zakończenia diety wróciły 2kg. W ten sposób osiągnęłam wagę, którą wyliczył mi test Ducana i tą wagę trzymałam przez rok. Teraz mam znów 4-5kg nadbagażu, który został mi po kolejnej ciąży. Psychicznie zaczynam przygotowywać się do drugiego podejścia z dr Ducanem :) Cytuj
szyszunia Opublikowano 21 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2011 cześć dziewczynki straszna cisza u nas na blogu zapadła co tam u was słychać ? jak któraś znajdzie chwilkę to się odezwijcie proszę kartofelka jak powrót do diety ? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.