Dorotaxx Opublikowano 22 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2008 Dzis stanęłam na wage i jest mnie mniej o równe 10 kg. i cały czas chudne . Obecnie mam II faze równomiernego rytmu odchudzania, naprzemienną faze proteinową . jest kilka opcji, które mozna wybrac w zaleznosci od tego ile chcemy schudnać . Ja wybrałam opcje 5/5 czyli 5 dni białek a nastepnie 5 dni białek z warzywami . Jeśli ktoś ma lekką nadwagę , ponizej 10 kg. lub takim,którym brak silnej woli to moze wybrac opcje 1/1 . W tej fazie chudnie się wolniej . Stosujemy ją az do uzyskania upragnionej wagi. ale mialam pisac o I fazie . Najlepiej będzie jesli przepisze kilka cennych rad z książki. ,,Memento kuracji uderzeniowej W tym okresie trwającym od jednego do dziesięciu dni można zywić się ośmioma kategoriami produktów wymienionymi poniżej. Z tych 8 kategorii można dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, bez zadnych ograniczen i o kazdej porze dnia. Wolno również te produkty dowolnie ze sobą łączyć. Zasada jest zatem prosta i nie podlega dyskusji: wszystko co jest wymienione na zamieszczonej ponizej liscie, jest całkowicie dozwolone , a to, czego na niej nie ma , jest zakazane , zapomnijcie o tym na razie , wiedząc,że w niedalekiej przyszłosci pokarmy te wrócą do waszego jadłospisu . -Chude mięsa : cielęcina, konina,wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z kością , wszystko na grillu , pieczone lub gotowane bez dodatku tłuszczu -podroby np.wątróbka drobiowa -Wszystkie ryby,tłuste,chude,o białej lub niebieskiej skórze , surowe,pieczone lub gotowane -owoce morza( skorupiaki i mięczaki) -drób oprócz kaczki i bez skóry -chuda szynka,chude wędliny z indyka,kurczaka lub wieprzowe -jaja w kazdej postaci -chude produkty nabiałowe -półtora litra wody z małą zawartoscią soli mineralnych -środki wspomagające: kawa,herbata,herbatki ziołowe,ocet,zioła,przyprawy, korniszony ( w małych ilosciach) ,cytryny ( nie jako napój) , sól i musztarda ( umierkowanie) Poza środkami wspomagającymi i 8 opisanymi kategoriami nie wolno jesć nic innego. Produkty,które nie są wymienione na tej lisci ,są zabronione w fazie kuracji uderzeniowej. Skoncentrujcie sie na tym co jest dozwolone i zapomnijcie o reszcie. Urozmaicajcie wasz jadłospis jedząc te produkty po kolei lub odwrotnie je mieszając i zawsze pamiętajcie,ze mozecie bez obaw korzystac ze wszystkich figurujacych na liscie składników. ,, ,,Czsa trwania kuracji uderzeniowej: To jedna z najważniejszych decyzji , jakie musimy podjać w planie protal,poniewaz początkowy błyskawiczny atak proteinami jest jednocześnie starterem nadajacym pierwszy impuls , a takze formą i podstawą dla pozostałych trzech faz az do ostatecznej stabilizacji. Proteiny są pokarmem,którego gęstosc i długa obecność w przewodzie pokarmowym wytwarza solidne uczucie sytości . Podczas ich rozkładu metabolicznego produkowane są hormony peptydowe znane z tego,że wzmagają uczucie nasycenia. Te dwie cechy protein sprawiają,zę można się dzięki nim przeciwstawić kompulsywnemu jedzeniui wprowadzic troche porządku tam ,gdzie odzywianie jest haotyczne i niezdrowe. Dzięki swojej niezwykłej skuteczności kuracja daje natychmiastowe i widoczne wyniki co wprawia w euforię, dodaje pacjentom energii i zwiększa ich wolę walki. Poniewaz tak wazne jest odniesienie sukcesu w tym pierwszym okresie , nalezy precyzyjnie ustalic optymalny czas jego trwania. Średni czas trwania kuracji uderzeniowej wynosi 5 dni W tym czasie mozna uzyskac najlepsze wyniki, nie powodujac przy tymzaburzen metabolizmu i nie nużąc zbytnio osoby,która stosuje kuracje. Taka długosc pierwszej fazy najlepiej tez odpowiada utracie wagi wynoszącej 10-20 kg. Cele mniej ambitne, ponizej 10 kg. Najlepszym rozwiazaniem jestatak 3 dniowy, który pozwala przejsc bez wysiłku do fazy naprzemiennej diety proteinowaj. Aby stracic mniej niz 5 kg. Wystarczy jeden dzien diety proteinowej .Dzien te,zwany uwerturą,poprzez wywołany nagłą zmianą efekt zaskoczenia organizmu pozwala na zaskakującą utratę wagi, wystarczającą aby zachęcic i zmotywowac pacjenta do dalszej kuracji. dla powaznie otyłych w tych szczegolnych przypadkach , kiedy chcemy stracic ponad 20 kg. albo mamy ogromną motywację lub przeszlismy wczesniej wiele nieudanych kuracji odchudzających , faza ta może za zgodą lekarza dojsc do siedmiu a nawet dziesięciu dni , pod warunkiem,ze będziemy bardzo duzo pic. ,, Liljanko Dukan w swojej ksiazce opisał ze szczegółami kazdą faze . Co nalezy robic a czego nie, jakich reakcji organizmu mozna spodziwac sie w poszczegolnych fazach,czy nalezy brac witaminy, jakich rezultatów mozna sie spodziwac po kazdej z faz kuracji, na koncu ksiażki zamiescił bardzo duzo fajnych i smacznych przepisów .naprawde warto ją mieć ,zeby mozna było zagladnac do niej w kazdej chwili. Był okres ,ze sie z nią nie rozstawałam , teraz juz nie musze jej czytac bo znam ją na pamiec :). Pozdrawiam 1 Cytuj
Liljanka Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2008 Dorotko serdecznie Ci dziekuje miło mi ze moge miec kontakt z osobą ktora tak duzo juz osiagnela;) gratuluje wyniku 10 to juz bardzi duzo .... jesli moge sie jeszce zapytac czy dzis poprawnie zjadlam .... bo nie mam jeszce ksiazki udko ne duze z indyka duzy jogutr naturalny tunczyk z 2 jajkami...i szklanka maslanki wiesz bardzo mi zalezy na utracie wagi ,,,, kiedys schudlam 22kg ... a teraz prztylam z nawiazka po ciezkich przejsciach zyciowych .... znalam wszystkie diety ,,, ,,jakie byly ... i nie byly dla mnie i w sumie dzieki tobie trafilam na nia ..... mam ndzieje,,,ze zaskutkuje .. bo kocham mieso .... n i to tylko 5 dni masz w tej materi doswiadczenie .... ale ja sie boje wiecej zjesc bo sie lekam ze to niezadziala .... i ze sie mecze na darmo czyli tak 5 dni ......same bialka a pozniej nprzemiennie--- czyli juz 2 faza i jak juz schune ile chce kolo 11-12 kg-- to 3 faza utrwalania ?? i co wtedy .... ACH NAPISZ KONIECZNIE ILE CI ZAJELO ABY OSIAGNAC 10 KG I CZY CERULITIS SIE ZMNIEJSZA JESLI DOSTRZEGLAS TO ZJAWISKO SCISKAM ,POZDRAWIAM I Z CALEGO SERCA DZIEKUJE :) Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 24 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 Dorotko serdecznie Ci dziekuje miło mi ze moge miec kontakt z osobą ktora tak duzo juz osiagnela;) gratuluje wyniku 10 to juz bardzi duzo .... Bardzo dziękuje Lilijoko, jeszcze długa droga przede mną ale damy rade :) . Mnie jest miło,ze moge komus pomóc . Mnie tez ktoś pomógł i ciągle mi pomaga. Zaglądnij na to forum: https://wielkiezarcie.com/forum_watek.ph...23&offset=0 tutaj wszystko sie zaczęło . jesli moge sie jeszce zapytac czy dzis poprawnie zjadlam .... bo nie mam jeszce ksiazki udko ne duze z indyka duzy jogutr naturalny tunczyk z 2 jajkami...i szklanka maslanki jeśli maślanka była chuda to zjadlas idealnie ale ja sie boje wiecej zjesc bo sie lekam ze to niezadziala .... i ze sie mecze na darmo i tutaj robisz błąd kochana . Przepisz ci cos z ksiażki : ,,Jedz tak często jak chcecie. Nie zapomnijcie,ze tajemnica tej kuracji polega na tym , by jeść dużo i zanim pojawi się głód, co pozwoli oprzeć się każdemu kuszacemu produktowi , który nie figuruje na naszej liście . Nigdy nie omijajcie posiłku! To bardzo poważny błąd wynikający często z dobrych chęci , ale grozi powolna destabilizacją kuracji. To co zaoszczędziliśmy , nie zjadając jednego posiłku , organizm zrekompensuje sobie przy nastepnym , podczas którego na pewno zjemy więcej . Taka oszczędność zwróci się przeciwko nam , bowiem przy następnym posiłku organizm ,próbując uzupełnić braki , maksymalnie wykorzysta energetyczną wartość dania. Ponadto powściągany i podsycany głód sprawi,że będziemy chcieli sięgnąć po bardziej sycące lub słodkie produkty.Zmusi nas to do większego wysiłku woli , by oprzeć się pokusie,a zbyt wiele pokus może zniszczyć nawet największą motywację.,, czyli tak 5 dni ......same bialka a pozniej nprzemiennie--- czyli juz 2 faza i jak juz schune ile chce kolo 11-12 kg-- to 3 faza utrwalania ?? i co wtedy .... I etap: „faza ataku" , uderzeniowa to jest ten 5 dniowy etap II etap: „faza naprzemienna" - to dieta białkowa urozmaicona warzywami; pozwala uzyskać określoną wagę; czyli w Twoim przypadku do utraty tych 12 kg. III etap: utrwalenie zdobytej wagi - długość trwania jest proporcjonalna do liczby utraconych kilogramów (10 dni na 1 kg); następuje stopniowe dodawanie pozostałych produktów; pozwala uniknąć efektu jo-jo i wyrabia właściwe nawyki żywieniowe; jesli schudniesz 12 kg to ta faza bedzie u Ciebie trwac 120 dni. W tej fazie mozna jesc białka z pierwszej fazy, warzywa z drugiej + 1 porcja owoców dziennie,2 kromki pełnoziarnistego chleba dziennie,40 gram sera , 2 porcje produktow skrobiowych tygodniowo, I ostatnia faza, IV etap: definitywne ustabilizowanie wagi - etap, kiedy je się normalnie, a w jeden dzień w tygodniu wraca do białkowej diety z "fazy ataku" (ale za to np. dwa razy w miesiącu można sobie pozwolić na prawdziwie królewską ucztę). w tej fazie mozna przejsc do normalnego sposobu odzywiania sie podczas 6 dni w tygodniu , zachowując dobre nawyki nabyte w czasie kuracji i stosowac 1 raz w tygodniu jeden dzien czystych protein z pierwszej fazy ( uderzeniowej) w sposob regularny , ścisły i przez całe zycie . Raz w tygodniu można jeśc na co ma się ochote ACH NAPISZ KONIECZNIE ILE CI ZAJELO ABY OSIAGNAC 10 KG Dziś mam 20 dzien diety I CZY CERULITIS SIE ZMNIEJSZA JESLI DOSTRZEGLAS TO ZJAWISKO Zmniejszył się i to bardzo! Efekt jest naprawde super, Dukan to tez opisał w książce ,,Połączenie wody i białek silnie działa na cellulit. Dotyczy to tylko kobiet bowiem cellulit to tkanka tłuszczowa , która pod wpływem hormonów gromadzi się i odkłada w typowych dla kobiet miejscach : na udach, biodrach i kolanach. Zauwazyłem,ze nawet w przypadkach najbardziej opornych pacjentek, których diety są bardzo często nieskuteczne , kuracja proteinowa w połączeniu z ograniczeniem spozycia soli i zwiększoną konsumpcją lekko mineralizowanej wody pozwala na bardziej harmonijną utratę wagi i umierkowane ale rzeczywiste zeszczuplenie w tak niewdzięcznych miejscach jak uda czy wewnętrzna częśc kolan. ,, Ponadto ,, czyste białka pozwalają schudnąc bez utraty masy mieśniowej i bez zwiotczenia skóry . Dieta bogata w proteiny nie zagraza białkom, z których zbudowane są tkanki organizmu , poniewaz dostarcza ich w duzej ilosci , w tych warunkach szybka i motywujaca utrata kilogramów nie odbiera mięśniom sprężystości , skórze blasku i pozwala zeszczupleć bez starzenia się.,, teraz dam ci kilka rad , których trzeba sie trzymac w fazie uderzeniowej : -Pij duzo wody -Jedz tak często jak chcesz! -Nigdy nie omijaj posiłku! -Zawsze miej pod reką produkty niezbędne w tej diecie. -zanim coś zjesz, upewnij się,że produkt znajduje sie na liście -Pij w trakcie jedzenia!! ,, z niezrozumiałych dla mnie przyczyn w swiadomosci zbiorowej wciaż pokutuje przestarzałe, pochodzące jeszcze z lat siedemdziesiątych zalecenie , by nie pić w trakcie jedzenia. . Zasada ta,która nie ma zadnego znaczenia dla ogółu ludzi , może okazac się zgubna dla tego , kto poddał się diecie . Zaniedbując bowiem picie przy jedzeniu , narazami się na zapomnienie piciu w ogóle. Ponadto picie przy jedzeniu : -zwiększa objętość kęsa pokarmowego - powoduje uczucie sytości -a nawet przepełnia żołądek -woda rozpuszcza pokarmy , spowalnia proces ich pochłaniania -przedłuża uczucie sytości. -chłodna lub zimna woda obniża ogólną temperaturę pokarmów zawartych w żołądku , które organizm będzie musiał ogrzać przed przeniesieniem do krwi . Zyskujemy czas i tracimy kalorie. ,, jak widzisz, jesli ktoś pisze zeby nie pic w trakcie jedzenia bo rozrzedzamy soki trawienne pisze totalną bzdurę. Przesąd ten jest absurdalny i niepotwierdzony a wręcz niezgodny z prawdą. Przeczytalam kolejny raz ksiażke i jednak znalazlam coś o nerkach: ,,W przeciwienstwie do innych pokarmów produkty białkowe nie rozkładają się całkowicie i pod koniec ich rozpadu powstaje w organizmie pewna liczba ubocznych produktów , jak kwas moczowy , który musi zostac wydalony. Teoretycznie zbyt duze spozycie tych pokarmów mogłoby spowodowac zwiększenie zawartości produktów ubocznych i zaszkodzić osobom szczegolnie na nie wrazliwym. W praktyce jednak organizm ludzki , a dokłądnie mówiąc nerki , doskonale rzdi sobie z tym problemem , posiada bowiem specjalny mechanizm wydalania . Aby jednak sprostac temu zadaniu , nerki bezwzględnie potrzebujązwiększoną ilosć wody. Nerki oczyszczą krew z kwasu moczowego pod warunkiem , ze zdecydowanie zwiększymy dzienne spożycie wody. Miałem okazję opisać około sześćdziesięciu przypadków osób cierpiących na podagrę lub mających kamienie moczowe, które stosowały kurację proteinową i zgodziły się ją połączyć z codziennym spożyciem trzech litrów wody. Ci, którzy zaakceptowali ten srodek ostrożności , kontynuowali dietę , inni nie zostali poddani kuracji. U żadnych z pacjentów nie stwierdzono podwyższenia poziomu kwasu moczowego w trakcie stosowania diety proteinowej , a u jednej trzeciej z nich stwierdzono nawet ,że poziom się obniżył. Nalezy więc pamiętac o piciu dużej ilości wody , kiedy spożywamy produkty bogate w białka ,zwłaszcza w okresie stosowania diety skomponowanej wyłącznie z produktów proteinowych,, Jak widzisz w książce opisane jest dosłownie wszystko . Podaj mi maila to wysle ci zeskanowane przepisy Dukana Pozdrawiam Serdecznie i trzymam mocno kciuki. Jestem pewna,ze juz widzisz efekty tej diety :evil: 1 Cytuj
Liljanka Opublikowano 24 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 Dorotko dziekuje !!!!!! jestem w szoku 20 dn i 10 kg wow.........powaznie .....podziw ten link mi nie dziala nie wiem...jeli mozna prosic to jeszce raz prosze wkleic .... dove21@wp.pl kurcze ja sie chyba nie bede wazyc do piatku i zobacze efekty nie moge sie doczekac .....mam nadzieje ze przekrocze prog 80 .. nie moge go pokonac od 1,5 roku ..... patrzac na twoja postawe mobilizujesz mnie ...... takze dziekuje ci ze jestes ...bo dzieki tobie moge zaczc wkoncu cieszyc sie zyciem ..... wiec idac za rada zjem dzis wiecej pozdrawiam 1 Cytuj
Christina Opublikowano 24 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 CYTAT Christina Piszesz, że lekarz powinien poinformować osobę, która ma problemy z nerkami, co może jeść, a co nie... - To nie jest takie oczywiste, bo żaden lekarz nie nastawia się na to, że pacjent będzie spożywał wyłącznie produkty białkowe przez kilka dni. CYTAT Dorotaxx I tutaj sie mylisz. Jesli ktos ma problemy z nerkami to lekarz ma obowiązek poinformowac pacjenta co moze spozywac a czego mu nie wolno! Wiem bo moja kolezanka ma takie problemy Widzę, że zbyt ogólnie podeszłaś do "problemów z nerkami". Problemy, które ma Twoja koleżanka, nie muszą dotyczyć mnie. Najprawdopodobniej nie doczytałaś tego, że lekarz może nie mieć pojęcia o tym, jak ma zamiar odżywiać się pacjent i że ma jeść (przez kilka dni) wyłącznie białko. Lekarz informuje pacjenta stosownie do danego schorzenia nerek - a że moje problemy z nerkami nie są zbyt poważne, dostałam polecenie, że mam dużo pić wody. Jednak, biorąc pod uwagę moją wiedzę, orientuję się sama, że dieta, o której piszesz, może poważnie zaszkodzić wszystkim ludziom, którzy mają nawet małe problemy z nerkami - i musiałabym chyba wypić minimum 5 litrów wody, żeby wypłukać toksyny, które nagromadzą się przy tej ilości białka. Jednak, gdybym wypiła 5 litrów wody, to jeść by mi się już nie chciało :) Dlatego nie tyle sama dieta, co autor, jest zdyskwalifikowany w moich oczach, bo nie poinformował o bardzo istotnej sprawie, czyli - dla kogo ta dieta jest niewskazana, a dla kogo zabroniona - bo powinien to zrobić. Do tej pory czytałam o różnych dietach i alternatywnych metodach leczenia - podstawową informacją zwykle bywały przeciwskazania do stosowania danej metody żywienia lub leczenia - jeśli takiej informacji nie zawierają, są (moim zdaniem) niegodne zaufania. Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 24 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 skopiuje ci to co juz pisalam do liljanki: poszperałam kolejny raz w ksiązce i jednak autor pisał o nerkach ,,W przeciwienstwie do innych pokarmów produkty białkowe nie rozkładają się całkowicie i pod koniec ich rozpadu powstaje w organizmie pewna liczba ubocznych produktów , jak kwas moczowy , który musi zostac wydalony. Teoretycznie zbyt duze spozycie tych pokarmów mogłoby spowodowac zwiększenie zawartości produktów ubocznych i zaszkodzić osobom szczegolnie na nie wrazliwym. W praktyce jednak organizm ludzki , a dokłądnie mówiąc nerki , doskonale rzdi sobie z tym problemem , posiada bowiem specjalny mechanizm wydalania . Aby jednak sprostac temu zadaniu , nerki bezwzględnie potrzebują zwiększoną ilosć wody. Nerki oczyszczą krew z kwasu moczowego pod warunkiem , ze zdecydowanie zwiększymy dzienne spożycie wody. Miałem okazję opisać około sześćdziesięciu przypadków osób cierpiących na podagrę lub mających kamienie moczowe, które stosowały kurację proteinową i zgodziły się ją połączyć z codziennym spożyciem trzech litrów wody. Ci, którzy zaakceptowali ten srodek ostrożności , kontynuowali dietę , inni nie zostali poddani kuracji. U żadnych z pacjentów nie stwierdzono podwyższenia poziomu kwasu moczowego w trakcie stosowania diety proteinowej , a u jednej trzeciej z nich stwierdzono nawet ,że poziom się obniżył. Nalezy więc pamiętac o piciu dużej ilości wody , kiedy spożywamy produkty bogate w białka ,zwłaszcza w okresie stosowania diety skomponowanej wyłącznie z produktów proteinowych,, jak widzisz wystarczą 3 litry wody a nie 5 1 Cytuj
Liljanka Opublikowano 24 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 Dorotko dzikuje za maila ...super .... zamowilam juz ksiazke :).... dzis jajecznica z 3 jajek z 3 plastrami poledwicy sopockiej na mleku i pol szklanki maslanki pozniej 4 plastry poledwicy sop. i lolacja mala makrela maslanka i pol 100g serka naturalnego .... to duzo malo ... aha .... jeszce jedno pytanie do eksperta ...... cwiczysz cos>; CHRISTINA ...ALE ZES UPARTA..... JA MYSLE ZE KAZDY MA SWOJ ROZUM I CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM UMIE NIKT TU NIKOGO NIE NAMAWIA ..CHCESZ CZYTASZ ..DOSTOSOWUJESZ DO SIEBIE ...I STOSUJESZ.... JAK NIE TO SZUKASZ DALEJ ...DIETA JEST CZYNIKIEM INDYWIDUALNIE DOPASOWANYM ...WIEC JESLI TWOJ ORGANIZM APROBUJE STOSUJ ....... ZYCZE CI POWODZENIA ..... JA DLUGO CZEKALAM ...I ZALAZLA KOCHAM MIESO RYBY I NABIAL ... POZDRAWIAM Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 24 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 Liljanko powiem szczerze,ze nie cwicze . Chociaz z drugiej strony przy 2 dzieci chyba wystarczająco sie nagimnastykuje :) dzis wypilam 2 kawy ( w tym jedna z mlekiem) sałatke z pomidora, papryki, cebuli, sałaty ,ogorka . Przyprawilam to octem winnym , pieprzem i odrobiną soli .Do tego zjadlam kawałek grillowanego kurczaka Pozniej kawałek gotowanego mięsa wołowego z musztardą a na kolacje zjadlam jogurt z otrębami Trzymam za Ciebie kciuki ! 1 Cytuj
mart Opublikowano 24 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2008 Tez chcialabym sprobowac bo troche nadmiaru kilogramowego sie nazbieralo, nabial uwielbiam ale jak go jesc bez chleba?przeraza mnie to ale moze sie zdecyduje po urodzinach meza.Dziewczyny bardzo Wam kibicuje i sledze Wasze osiagniecia.Trzymajcie sie i piszcie jak sie czujecie i ile Was ubywa. Trzymam kciuki! 1 Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Martusiu węglowodany ( w tym Twoj ukochany chleb) pojawiąją sie w fazie utrwalania wagi . Mysle,ze jak bedziesz widziala efekty po pierwszej fazie to nie bedziesz tęsknić za chlebem.Tak jak Ty uwielbiasz chleb tak ja przepadalam za słodyczami, ciastami i wszystkim co słodkie i to mnie wlasnie zgubiło . Potrafilam nie jesc obiadu a zamiast tego wtrynić 3 kawałki ciasta . teraz moze stac przede mną talerz se słodyczami i nawet mnie to nie rusza . Naprawde da się jesc sam ser. Do sera mozesz dodac tunczyka lub inne ryby i wychodzi pyszna pasta . Proteiny mają to do siebie,ze na długo pozostawiają uczucie sytości. A w fazie z warzywami jest jeszcze lepiej. W ksiązce są przepisy na zupy,potrawki,faszerowane mięsem warzywa , sałatki i wiele innych . Można robic gołąbki , faszerowac kapuste mięsem , zapiekac w pomidorach . Mozna zrobić dietetyczną zupe gulaszową , naprawde jest masa mozliwosci . Głodna nie chodze , czuje sie świetnie, gacie mi z d..py lecą i słysze coraz więcej komplementów . Naprawde warto wziąc sie za siebie. Do tej pory wmawialam sobie,ze moja nadwaga mi nie przeszkadza , ze tak juz musi byc ale przygotowalam sie psychicznie i sprobowalam ostatni raz i nareszcie znalazlam to czego szukalam , diete odpowiednią dla mnie. Pozdrawiam Cytuj
mart Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 Jesli sie zdecyduje to dam Ci znac Dorotko,razem razniej! Marzy mi sie moment gdy beda mi spodnie z d... spadaly:) bo narazie to raczej uciskaja:( Cytuj
Liljanka Opublikowano 25 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2008 mat dawaj dolacz ,,,,, ja jutro mam 3 dzien ... o chyba czyje lekki luz powoli Dorotko ???? powiedz mi czy kostka sera i serek naturalny to nie za duzo na dzien nabialu .....boje sie ze za wolno chudne i robie cos nie tak ...po ilu dniach waga zaczela ci leciec w dol ??? kurcze ksiazka przyjdze w nnastepnym tyg ... nie wiem ...poradz cos ... pozdrawiam 1 Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 26 Listopada 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2008 Dorotko ???? powiedz mi czy kostka sera i serek naturalny to nie za duzo na dzien nabialu .....boje sie ze za wolno chudne i robie cos nie tak ...po ilu dniach waga zaczela ci leciec w dol ??? Nie robisz nic nie tak. Odzywiasz sie prawidłowo . Mozesz jesc nawet sam ser przez cały dzien ja czułam ,ze mnie ubywa juz na 2 dzien Cytuj
Liljanka Opublikowano 26 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2008 witam ..!!!! jej jak sie ciesze !!! dzis 3 dzien tej diety :))) mam potwierdzenie na wadze ze dziala......bo wczesnniej brzuch mi sie schowal ..bardzo widocznie ..ale waga nie za bardzo sie ruszyla ,,,, dzis rano wstaje ... i prosze ....2,5 kg mniej;d dziekuje Dorotko :evil: to dzieki tobie :cry: 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.