lenox Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2009 obiecuję :D ostatni z ludowych mądrości.... Rozsypała się sól - będzie kłótnia. Rozsypał się cukier - na zgodę. Rozsypała się kokaina - będą wizje. Upadł widelec - ktoś przyjdzie. Upadło mydło - oczekuj nieoczekiwanego. Jaskółki nisko latają - będzie deszcz. Krowy nisko latają - rozsypała się kokaina. Pękło lustro - będzie nieszczęście. Pękł rozporek - będzie wstyd. Mniejszy lub większy... Pękła prezerwatywa - lepiej, żeby pękło lustro. Swędzi nos - będzie pijaństwo. Swędzi dupa - mydło upadło... no sorki, już wiecej nie będę :D no no no rozkreca sie towarzystwo.......tak trzymac Cytuj
lenox Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Byłaś u szefa na dywaniku? - Tak, a skąd wiesz? - Wzorek Ci się odcisnął na plecach Mąż wraca wcześniej z delegacji. Żona, odsapnąwszy trochę po burzliwym powitaniu, pyta go zalotnie: - A może byśmy spróbowali swingu? - A cóż to takiego? - No, wiesz... koleżanki mi opowiadały... To taki seks we czworo. - Ależ najdroższa, jeśli tylko masz ochotę! Oczywiście!!! Żona z radością w głosie krzyczy: - Zenek, Rysiek, wychodźcie z szafy!!! Jak pijemy: Anorektyk - nie zagryza. Astronom - ma zaciemienia. Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują. Egzorcysta - pije duszkiem. Grabarz - pije na umór. Higienistka - pije tylko czystą. Ichtiolog - pije pod śledzika. Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie. Ksiądz - pije na amen. Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki. Lekarz - pije na zdrowie! Matematyk - pije na potęgę. Ornitolog - pije na sępa. Pediatra - po maluchu! Perfekcjonista - raz, a dobrze. Pilot - nawala się jak messerschmit. Syndyk - pije do upadłego. Tenisista - pije setami. Wampir - daje w szyję. Wędkarz - zalewa robaka. To mi przypomniało taki toaścik: Dziewczyny z Akademii Medycznej piją do zaniku pulsu Dziewczyny z chemii piją do zaniku reakcji Pijmy więc za dziewczyny z fizyki, które piją do zaniku oporu Jak pijemy: Anorektyk - nie zagryza. Astronom - ma zaciemienia. Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują. Egzorcysta - pije duszkiem. Grabarz - pije na umór. Higienistka - pije tylko czystą. Ichtiolog - pije pod śledzika. Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie. Ksiądz - pije na amen. Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki. Lekarz - pije na zdrowie! Matematyk - pije na potęgę. Ornitolog - pije na sępa. Pediatra - po maluchu! Perfekcjonista - raz, a dobrze. Pilot - nawala się jak messerschmit. Syndyk - pije do upadłego. Tenisista - pije setami. Wampir - daje w szyję. Wędkarz - zalewa robaka. To mi przypomniało taki toaścik: Dziewczyny z Akademii Medycznej piją do zaniku pulsu Dziewczyny z chemii piją do zaniku reakcji Pijmy więc za dziewczyny z fizyki, które piją do zaniku oporu Cytuj
lenox Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Katecheta pyta ucznia: Jaka mamy teraz Polske? Chrzescijanska! Jeszcze jaka? Katolicka! Jeszcze jaka? Klerykalna! A kiedys jaka byla? NIEPODLEGLA Po powrocie z egzaminu na prawko - Zdałeś? - Nie.. - Jaki błąd popełniłeś? - Kazali mi dmuchać fajne spodnie. W sklepie nie było męskich? ----------------------------- Piłeś coś dzisiaj? -Nie. Uważasz, że nie masz powodu? -No nie! To popatrz w lustro. ----------------------------- Wiesz dlaczego Kowalskiemu tak jedzie z majtek - Nie ! Bo jego stary nie umył zębów ----------------------------- Byłaś kiedyś w ZOO ? - Tak A ile lat? ---------------------------- Od urodzenia jesteś taka brzydka czy to poprostu ojciec ci morde *****em zdeformował? ----------------------------- ej sory mam do ciebie prośbe, daj mi swoje zdjęcie bo moja matka nie wierzy w ufo! ----------------------------- Czy wiesz jak sie robi głupie dziecko? - Nie? To zapytaj rodziców. ----------------------------- Nie masz się z czego cieszyć!!! Penis to nie telefon komórkowy!!! Nie liczy się ten kto ma najmniejszy!!! ---------------------------- Cześć, możesz mi dać swoje zdjęcie bo zbieram pokemony! ---------------------------- Ale masz delikatne rączki, jakiś balsamik? ---------------------------- Dobrze Ci w tym kolorze, jest taki pedalski jak ty. ---------------------------- Jedyna pozytywna rzecz w twoim życiu to wynik testu na aids ---------------------------- Widziałem ostatnio twoich rodziców, fajni panowie! ---------------------------- Człowieku, czy Twoja matka ćpała jak była w ciąży?! ---------------------------- Jesteś piękna jak kwiat róży po buży ---------------------------- ej masz zęby jak perła...... co drugi to przerwa!!! ---------------------------- wiesz moja babcia kupiła sobie rower... i nie wie jak wygląda pedał... dasz mi swoje zdjęcie ?? ---------------------------- -opowiedz nam o swojim wypadku. -jakim wypadku?!? -no chyba niepowiesz ze się z takim ryjem urodziłeś!?! ---------------------------- Cytuj
Śliweczka Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witajcie kochani!!! Widzę że Lenox nie próżnował... :D Jak tamu Was,waga spada? Ja mam następny dzień z przestojem wagowym,już mnie to zaczyna wnerwiać,ale zawsze sobie mówię na pocieszenie że waga stoi ,a nie rośnie wiec jest ok. Asienko,ślicznie wyglądałaś na Swoim ślubie...ach jakie to piękne i romantyczne... Oliwio,wczoraj tylko zajrzałaś,myślałaś że pomyliłaś forum :D ,potem zniknęłaś...Co tam u Ciebie? Margot,jeszcze dzisiaj boli mnie brzuch od śmiechu...jesteś pozytywnie zakręconą babką :D Mallinko,jak Ci idzie utrwalanie? Pokusy tylko czychają na nas biednych,wczoraj zjadłam kawałek ciasta...ale słodkie było ,aż mnie zemdliło :D Nigdy więcej... Pozdrawiam z prawie letniego Podlasia! Cytuj
dam radę Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 No tak dzięki wam kochani wyszłam na blondynke , która sie śmieje do komputera- maz troche dziwnie sie patrzy jak ja tu chichiram sie błogo-rewelka- super ćiwczenie na mięsnie brzucha........Jeszcze , jeszcze.... Pozdrówka dla zakręconych z naszego forum... Cytuj
Gość kryszka Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witajcie Kobietki :D Dołączam do Was dopiero dzisiaj, ale jestem na diecie już od miesiąca. Samej jednak trochę nudno dietkować... :D Cytuj
dam radę Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Śliweczko- gdzie ty widziałas naszą Asienke na ślubnym kobiercu......????? Cytuj
oliwi3a Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 ŚLIWECZKO kochana,jestem tu cały czas z wami,czytam wszystko na bieżąco dawno się tak nie uśmiałam ale muszę zwalić na kogoś winę, więc zwalę na Was, przez Was tak się wyluzowałam że wieczorem zabalowałam,dziś mam zawroty głowy,i 1,60 więcej.Mam nadzieję że to tylko zatrzymanie wody w organiżmie.Kurcze mój stary sobie w najlepsze chrapie,chłopom to dobrze a ja mam iść tłuc schabowe,jak mi tłucze w głowie bez tego,ten cholerny gorzki cukier,nigdy więcej(do następnego razu) :D :D :D Cytuj
Śliweczka Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witajcie Kobietki :D Dołączam do Was dopiero dzisiaj, ale jestem na diecie już od miesiąca. Samej jednak trochę nudno dietkować... :D Witaj Kryszka!!! Z nami raźniej!!! Śliweczko- gdzie ty widziałas naszą Asienke na ślubnym kobiercu......????? Na naszej klasie widziałam :D Cytuj
oliwi3a Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witajcie Kobietki :D Dołączam do Was dopiero dzisiaj, ale jestem na diecie już od miesiąca. Samej jednak trochę nudno dietkować... :D WITAJ pewnie że samej nudno,jak widzisz u nas barrrrrrrrdzo wesoło. Cytuj
magdalenka_23 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witajcie Proteinki. Dobrze że macie dobre humorki. Pośmiałam sie czytając Wasze żarciki, choć wcale mi nie do śmiechu. Waga stoi jak zaklęta, a po warzywach mam kilo więcej...grrrr :D może teraz na samych białkach coś drgnie, cały czas mam nadzieję na osiągnięcie celu, ale wczoraj już z tego braku efektu zjadłam kilka wafelków. Dajcie żarcik na osłodę Cytuj
lenox Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Witajcie Proteinki. Dobrze że macie dobre humorki. Pośmiałam sie czytając Wasze żarciki, choć wcale mi nie do śmiechu. Waga stoi jak zaklęta, a po warzywach mam kilo więcej...grrrr :D może teraz na samych białkach coś drgnie, cały czas mam nadzieję na osiągnięcie celu, ale wczoraj już z tego braku efektu zjadłam kilka wafelków. Dajcie żarcik na osłodę Witaj mowisz i masz Chyba cierpię na schizofrenię. Jak jestem w pracy słyszę głosy, które każą mi robić różne dziwne rzeczy... Mąż wraca wcześniej z delegacji. Żona, odsapnąwszy trochę po burzliwym powitaniu, pyta go zalotnie: - A może byśmy spróbowali swingu? - A cóż to takiego? - No, wiesz... koleżanki mi opowiadały... To taki seks we czworo. - Ależ najdroższa, jeśli tylko masz ochotę! Oczywiście!!! Żona z radością w głosie krzyczy: - Zenek, Rysiek, wychodźcie z szafy Cytuj
Śliweczka Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 ŚLIWECZKO kochana,jestem tu cały czas z wami,czytam wszystko na bieżąco dawno się tak nie uśmiałam ale muszę zwalić na kogoś winę, więc zwalę na Was, przez Was tak się wyluzowałam że wieczorem zabalowałam,dziś mam zawroty głowy,i 1,60 więcej.Mam nadzieję że to tylko zatrzymanie wody w organiżmie.Kurcze mój stary sobie w najlepsze chrapie,chłopom to dobrze a ja mam iść tłuc schabowe,jak mi tłucze w głowie bez tego,ten cholerny gorzki cukier,nigdy więcej(do następnego razu) :D :D :D Hehe,Oliwko to musiałaś dobrze się bawić że dzisiaj "tłucze Ci w głowie" :D To 1,60 więcej to napewno woda,alkohol zatrzymuje wodę,więc napewno spadnie waga.Ale jak widzisz trzeba z tym gorzkim cukrem ostrożnie :D Ja już też miałam nauczkę i powiedziałam nigdy więcej! A faceci rzeczywiście mają lepiej...No cóż,takie nasze babskie życie :D Magdalenko,nie smuć się,waga spadnie.Moja też stoi i ani drgnie. Na osłodę: Straż na granicy zatrzymuje 2 turystów wiozących butelki - Co tam macie? - pyta celnik - Wodę. - Zaraz sprawdzę! - Łyknął i mówi - Przecież to wódka! Na to turyści składają ręce, klękają i wołają: - Cud! Znowu cud! :D Po upadku komunizmu w Rosji można uczyć jak się chce, więc pani na lekcji języka angielskiego mówi tak: - Od dziś jesteś John a nie Wania - Ty Mery zamiast Masza, itp. Więc idzie sobie John do domu i mówi: - Ojciec od dziś nie jestem Wania tylko John! - Ojciec się zdenerwował i wlał Wani. Na drugi dzień w szkole pani na lekcji angielskiego pyta się : - Co się stało? Na to John: - Ruskie mnie obili.... :D Przychodzi baba do lekarza i już od progu wywija nogą. - Co pani jest? - pyta się zdziwiony lekarz. - Hulajnoga. :D Cytuj
Śliweczka Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2009 No Lenox znowu zaczyna :D Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.