Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witajcie kochaniutkie!!! Ale mam stresa,na klawisze klawiatury palcami nie trafiam ze zdenerwowania,moja córka właśnie zaczęła pisać maturę...oj.Wzięłam tabletkę ,dla spokojności ,ale chyba jeszcze nie zaczęła działać :D Co do kotów to rzeczywiście każdy ma inny charakter.Moje nazywają się Hela,Franek i Leon...tak jakoś "ludzko" dzieci je nazwały :grin: Ale ogólnie wszystkie zwierzaki mają dziwnie ludzkie imiona -krowy to Zyta i Marcysia,świnka Pela...tak jakoś wyszło... :grin: A kwiatków w domu mam duuuużo,ale ani hoji,ani orchidei nie mam więc się nie wypowiem,wiem tylko że odmian orchidei jest bardzo dużo i każda odmiana pewnie czegoś innego potrzebuje.Słyszałam też że nie lubią one bezpośredniego słońca. Pozdrawiam z pięknego,słonecznego Podlasia. Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 o orchidei nie wiem matura, jak matura. do przeżycia. gorsze egzaminy czlowieka w życiu czekają... gorzej było, jak przed wejściem do sali okazało się,że wieczorem przyszła mama mojej przyjaciółki i poprzestawiała ławki. okazało sie, że siedzę nie w ostatniej tylko pierwszej. trochę mnie to nerwów kosztowało i rozbiło, skupienie poszło w siną dal.....kto żyw mnie pocieszał, ale co to dało na 10 min przed wejściem na salę.... klasę pokazał mój historyk (można kojarzyc z histerykiem, ale to dłuższa historia, hehehehe) ktory kazał mi się uspokoić, opowiedzial parę sprośnych kawałów i większość kwiatów ze stolu komisji oraz maskotki na szczęście od moich koleżanek położył .....na mojej ławce. praktycznie nie miałam gdzie pisać :D nerwowka była, ale jest tez co wspominać Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 A kwiatków w domu mam duuuużo,ale ani hoji,ani orchidei nie mam więc się nie wypowiem,wiem tylko że odmian orchidei jest bardzo dużo i każda odmiana pewnie czegoś innego potrzebuje.Słyszałam też że nie lubią one bezpośredniego słońca. Pozdrawiam z pięknego,słonecznego Podlasia. pozdrawiam z sąsiedniego mazowieckiego, też słonecznego:) nie denerwuj się-będzie dobrze. trzymam za maturzystów kciuki :D Marudo, wrzuć w wyszukiwarkę Cytuj
Maruda Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witajcie kochaniutkie!!! A kwiatków w domu mam duuuużo,ale ani hoji,ani orchidei nie mam więc się nie wypowiem,wiem tylko że odmian orchidei jest bardzo dużo i każda odmiana pewnie czegoś innego potrzebuje.Słyszałam też że nie lubią one bezpośredniego słońca. Pozdrawiam z pięknego,słonecznego Podlasia. Dzięki Śliweczko.. Moja orchidea stoi w pracy, co prawda niedaleko okna ale pręcik do żaluzji mi się zepsół dlatego są cały czas zasłąnięte. Więc chyba dobrze, dla mojego kwiatuszka. Ale wyłaśnie wyczytałam na necie, że trzeba ją podlewać tylko co 1-2 tygodnie. Jakby nie było dla mnie wymarzony kwiatek bo ja zawsze o tym zapominam.. :D Postaram się o nią zadbać porządnie - bo dostałam ją od współpracowników to trochę głupio by było ją szybko załatwić na amen... Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Tabletka działa :grin: Ptaszki pięknie śpiewają,drzewa kwitną,na podwórku unosi się zapach kwiatów wiśni,śliweczki już przekwitły (w sensie drzewka owocowe oczywiście :D ),jabłonki jeczcze mają różowe pączki,grusze i czereśnie też kwitną...pięknie.Szpak mi tu śpiewa za oknem,bo gniazdko ma blisko,siada na jabłonce i wyśpiewuje romanse pani szpakowej :grin: Musiałam go sfotografować...szkoda tylko że nie możecie usłyszeć jak śpiewa... Cytuj
Anula1978 Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witajcie Protalki i Protalku po weekendzie. Nie zaglądałam podczas wolnych dni bo mam dość kompa w pracy ale nie mam dość Was!!! Tu jest fajnie i wesoło :D Muszę przyznać, że już ostatni raz grzeszyłam przez weekend tzn sobotę i niedzielę. No i mam za to waga troszkę wzrosła. Jak zwykle u mnie mam wyrzuty sumienia po fakcie. Ale od dziś jestem na właściwej drodze i już nigdzie z niej nie skręcam. Widzę, że nasz Lenoxik jest aktywny. Pozdrawiam wszystkich serdecznie z Kujaw - jeszcze słonecznych. :grin: Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witajcie Protalki i Protalku po weekendzie. Nie zaglądałam podczas wolnych dni bo mam dość kompa w pracy ale nie mam dość Was!!! Tu jest fajnie i wesoło :grin: Muszę przyznać, że już ostatni raz grzeszyłam przez weekend tzn sobotę i niedzielę. No i mam za to waga troszkę wzrosła. Jak zwykle u mnie mam wyrzuty sumienia po fakcie. Ale od dziś jestem na właściwej drodze i już nigdzie z niej nie skręcam. Widzę, że nasz Lenoxik jest aktywny. Pozdrawiam wszystkich serdecznie z Kujaw - jeszcze słonecznych. :grin: Witaj Anulko! Lenoxik był,ale się zmył i tyle Go widziałyśmy :D Cytuj
Aneczka80 Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witajcie po przerwie weekendowej troche mnie nie było ale obiecuje wszystko nadrobić . Byłam wczoraj na komuni więc troche nagrzeszyłam bo nie mogłam odmowic obiadu i ciacha bo nie wypadało ale i tak mam dni jarzynkowe wiec moja waga poszła do góry ale chyba skróce jeden dzień warzywek i zaczne 6 dni proteinek bo mam wyrzuty sumienia niestety Trzymam kciuki za maturzyski wszytsko bendzie dobrze :D Cytuj
Maragrete Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Ja tez witam po wekendzie w radosnym, wiosennym nastroju ! Pozdrawiam wszystkich KOMUNISTÓW i MATURZYSTÓW oraz ich ZATROSKANE MAMY... na pewno wszystko sie uda. Trzymam kciuki! Ja dziś zaczęłam I faze i z dużą przyjemnościa zjadłam w pracy sałatke z polędwicy drobiowej z rzodkiewkami, ogóreczkiem zielonym, pomidorkiem, oliwkami a wszystko to polane chudym jogurtem z łyzka musztardy. PYCHOTKA! Waga stanęła - po uderzeniówce zeszło tylko 4 kg . A myslałam ze bedzie wiecej - ładne "uderzenie" chyba " uderzonko" malutkie ! :D :grin: :grin: ! Cytuj
Maragrete Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Ja tez witam po wekendzie w radosnym, wiosennym nastroju ! Pozdrawiam wszystkich KOMUNISTÓW i MATURZYSTÓW oraz ich ZATROSKANE MAMY... na pewno wszystko sie uda. Trzymam kciuki! Ja dziś zaczęłam I faze i z dużą przyjemnościa zjadłam w pracy sałatke z polędwicy drobiowej z rzodkiewkami, ogóreczkiem zielonym, pomidorkiem, oliwkami a wszystko to polane chudym jogurtem z łyzka musztardy. PYCHOTKA! Waga stanęła - po uderzeniówce zeszło tylko 4 kg . A myslałam ze bedzie wiecej - ładne "uderzenie" chyba " uderzonko" malutkie ! :D :grin: :grin: ! Sorry ! oczywiscie zaczęłam II faze ! Cytuj
Maruda Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Sorry ! oczywiscie zaczęłam II faze ! :grin: ..też czytam I... :grin: :D 4 kg w uderzeniówce to nic tylko się cieszyć!!! :D Protalowy biszkopt mi spleśniał ;-( czemu go w lodówce nie trzymałam... Nie dość, że w małej foremce piekę, to to jeszcze dla mnie za dużo i nie umiem zjeść go w odpowiednim czasie :grin: Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 :grin: ..też czytam I... :grin: :D 4 kg w uderzeniówce to nic tylko się cieszyć!!! :D Protalowy biszkopt mi spleśniał ;-( czemu go w lodówce nie trzymałam... Nie dość, że w małej foremce piekę, to to jeszcze dla mnie za dużo i nie umiem zjeść go w odpowiednim czasie :grin: Te nasze protalowe wypieki tak mają że szybko się psują...mi kiedyś spleśniał chlebek. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 z dużą przyjemnościa zjadłam w pracy sałatke z polędwicy drobiowej z rzodkiewkami, ogóreczkiem zielonym, pomidorkiem, oliwkami a wszystko to polane chudym jogurtem z łyzka musztardy. PYCHOTKA! Maragrete,oliwki są bardzo tłuste,tak samo jak awokado.Wiem że awokado jest zabronione,o oliwkach nic nie jest napisane w książce,ale uwazaj na te oliwki. Cytuj
Maruda Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Te nasze protalowe wypieki tak mają że szybko się psują...mi kiedyś spleśniał chlebek. Czyli nie ma co robić za dużych zapasów.. :D Szkoda.. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.