Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Czyli nie ma co robić za dużych zapasów.. :D Szkoda.. No szkoda...Ja teraz jak mam za dużo ciasta lub chlebka to zawijam w folię przezroczystą i zamrażam. Cytuj
mallina Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witam,szczególnie ciepło mamy maturzystów.Młodsza córka 2lata temu zdawała,pamiętam,że z nerwów chodziłam po ścianach ,więc doskonale Was rozumię :grin: Oj zjem cośnowego i zaraz brzuszek boli,odzwyczaił się od niektórych pokarmów :D Mięta już 2 dzisiaj,pewnie przejdzie.trzymajcie się cieplutko [LINK NIEAKTUALNY] Cytuj
Maragrete Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Maragrete,oliwki są bardzo tłuste,tak samo jak awokado.Wiem że awokado jest zabronione,o oliwkach nic nie jest napisane w książce,ale uwazaj na te oliwki. Ok! dzeki - bede uwazac ! Cytuj
asienka19873 Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 witam, wlasnie niedawno robilam obiadek(gulasz z zaladkow drobiowych_bardzo smaczny,polecam :grin: ) i tak z ciekawosci spogladnelam sobie na sklad maki kukurydzianej kiedy zageszczalam sos...i powiem ze sie zdziwilam,dlaczego mozemy kukurydziana a pszennej nie? :grin: przeciez maja podobny sklad a nawet maka pszenna wypada lepiej..??? dla porownania na 100g Maka kukurydziana: wartosc kaloryczna-347kcal bialko-7.3g weglowodany-75.4 g tluszcz-1.8g Maka pszenna(typ 405): wartosc kaloryczna-337kcal bialko-9.8g weglowodany-70.9g tluszcz-1g dziwne to prawda? czy jest cos na ten temat w ksiazce moze? ja nie mam ksiazki wiec nie sprawdze :D Cytuj
zuza125 Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Hej Protalki!!! No ja się właśnie zastanawiałam nad mąką kukurydzianą. Znalazłam przepis na pizzę niby protalową, ale tam było 500 g mąki. Przeczytałam książkę i nie kojarzę, żeby Dukan zezwalał na mąkę :D Więc jak to jest??? Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 witam, wlasnie niedawno robilam obiadek(gulasz z zaladkow drobiowych_bardzo smaczny,polecam :grin: ) i tak z ciekawosci spogladnelam sobie na sklad maki kukurydzianej kiedy zageszczalam sos...i powiem ze sie zdziwilam,dlaczego mozemy kukurydziana a pszennej nie? :grin: przeciez maja podobny sklad a nawet maka pszenna wypada lepiej..??? dla porownania na 100g Maka kukurydziana: wartosc kaloryczna-347kcal bialko-7.3g weglowodany-75.4 g tluszcz-1.8g Maka pszenna(typ 405): wartosc kaloryczna-337kcal bialko-9.8g weglowodany-70.9g tluszcz-1g dziwne to prawda? czy jest cos na ten temat w ksiazce moze? ja nie mam ksiazki wiec nie sprawdze :D Asienko,nam nie można jeść mąki kukurydzianej tylko skrobię kukurydzianą,a to są dwie różne rzeczy.Skrobia kukurydziana jest ciężko dostępna w polskich sklepach,można ją zamówić przez internet.My używamy mąki kukurydzianej jako zastępstwa skrobii kukurydzianej.Jeśli ktoś ma możliwość kupienia skrobii to było by dobrze bo mąka kukurydziana to jakby powiedzieć mały grzeszek :grin: Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Witam,szczególnie ciepło mamy maturzystów.Młodsza córka 2lata temu zdawała,pamiętam,że z nerwów chodziłam po ścianach ,więc doskonale Was rozumię :grin: Oj zjem cośnowego i zaraz brzuszek boli,odzwyczaił się od niektórych pokarmów :grin: Mięta już 2 dzisiaj,pewnie przejdzie.trzymajcie się cieplutko [LINK NIEAKTUALNY] Mallinko,mnie też boli brzuszek :grin: jak zjem jakąś niedozwoloną rzecz,a najgorzej jak zjem coś tłustego...oj do końca życia będę jeść chudo i protalowo :D Cytuj
Maragrete Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 I o to chyba chodzi ! Tak pisze Dunkan w książce, żeby poprzez przejście tych wszystkich faz, zdobycie wiedzy dodatkowej o swoim organizmie, o produktach które jemy itd. żeby zmienić raz na zawsze swoje nawyki żywieniowe!! Szczególnie jeśli ma sie tzw. tendencje do tycia, a ja taka mam. Po wielu dietach kiedy wracałm do normalnego jedzenia to oszukiwałam jakby samą siebie, a przeciez wiedziałam, że powinnam uwazac na to co jem juz do końca życja. Może teraz przy protalowej diecie to mi sie uda... Cytuj
asienka19873 Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 aha dzieki za odpowiedz sliweczko :grin: no wlasnie grzeszek napewno patrzac na te ilosc weglowodanow :D ciekawa jestem ile kosztuje ta skrobia..i czy warto wogole to zamawiac? poszukam czegos moze znajde :grin: ale tu u mnie nic podobnego do skrobi kukurydzianej nie wypatrzylam tyklo make .. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Skrobia w sklepie internetowym kosztuje 6 zł.za 350 g. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Co do kotów to rzeczywiście każdy ma inny charakter.Moje nazywają się Hela,Franek i Leon...tak jakoś "ludzko" dzieci je nazwały :grin: Ale ogólnie wszystkie zwierzaki mają dziwnie ludzkie imiona -krowy to Zyta i Marcysia,świnka Pela...tak jakoś wyszło... :grin: Tak mi przykro, że świnka to Pela :grin: . Niebawem ją zjecie a ona nosi moje imię. Oczywiście żartuję :D. Jeden z moich dawnych kotów nazywał się Mietek, piękne rudobiałe kocisko. A córka na pewno świetnie sobie dała radę. Jaki język jutro pisze i na jakim poziomie? Życz jej ode mnie powodzenia. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Gapa jestem, poprzedni post kierowałam do Śliweczki no i oczywiście źle skopiowałam jej wypowiedź. Poprawię się. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Tak mi przykro, że świnka to Pela :grin: . Niebawem ją zjecie a ona nosi moje imię. Oczywiście żartuję :grin: . Jeden z moich dawnych kotów nazywał się Mietek, piękne rudobiałe kocisko. A córka na pewno świetnie sobie dała radę. Jaki język jutro pisze i na jakim poziomie? Życz jej ode mnie powodzenia. Mam nadzieję Polu że dobrze jej poszło,ona sama nie wie :grin: zestresowana okropnie.Język rosyjski zdaje ,ale dopiero 14 maja,a wcześniej 8 maja geografia.Dziękuję Polu ,a córka zgodnie z panującym przesądem nie dziękuje :D Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 4 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2009 Jasne, wiem, że taki jest przesąd :D. Lubię rosyjski, kończyłam filologię rosyjską wiele lat temu i żałuję, że tak rzadko się go teraz uczy. Z obawy przed utratą pracy musiałam się przekwalifikować i chyba trafiłam w 10. Teraz uczę j. angielskiego ale wcześniej znowu musiałam skończyć pełne studia. Jutro piszą angielski i ja się też denerwuję, bo mam swoich uczniów, których byłam korepetytorem. Szczególnie martwię się o jednego chłopca. Niedawno zmarł mu ojciec i dzieciak jest zagubiony, trudno mu się skupić. Mam nadzieję, że będzie dobrze, a sam egzamin nie będzie nie wiadomo jak trudny. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.