Rewelacyjna Dieta Protal !

[grazzia]

co mi to wyszlo dwa razy to samo wyslalam- sory.

-bogi to Ty pisalas o galaretkach b/cukru pewnie kupowalas w Anglii bo ja szukalam u siebie w sklepach i nie znalazlam

[benek]

Benek to ilu lyzek otrab uzywasz dziennie? z jakies 10?

Owsianych jeszcze więcej, bo oprócz placków, rano zjadam jeszcze jako pierwsze śniadanie owsiankę lub otrębiankę :D bo z otrębów owsianych.

[bagi]

Owsianych jeszcze więcej, bo oprócz placków, rano zjadam jeszcze jako pierwsze śniadanie owsiankę lub otrębiankę :D bo z otrębów owsianych.

benek- Acha. Ja jem tylko 3 bo przy wiekszej ilosci boje sie ze waga stanie. U ciebie nie stoi? Jak nie to ja tez zaczne jesc wiecej :D

bogi- caly czas nas myla! Juz nawet probowalam zmienic swojego nicka tylko ze albo sie nie da albo patrze w zlym miejscu. Wiec poki co jestesmy jedna osoba w dwoch cialach hehe :D

grazzia- ja pisalam o galaretkach, nie wiem czy w Polsce dostepne, proponuje szukac w supermarketach albo na internecie.

Pozdrawiam

[benek]

Bagi!!! ogólnie to tak jak u wszystkich raz waga w dół a raz w górę. Musze tu przypomnieć że od świąt wszyscy po kolei w rodzinie mają urodziny więc cały czas grzeszę. Najdłużej waga stała w miejscu <śmiem nawet stwierdzić że poszła do góry>gdy do placków zaczęłam dodawać łyżkę lub dwie mąki kukurydzianej, sojowej- ale odtłuszczonej. Jak przestałam to poszło w dół. Potem robiłam sobie rano płatki owsiane na mleku ale też po pewnym czasie zauważyłam że waga raz w górę a raz w dół i tak przez dłuższy czas to teraz robię owsiankę z dwóch łyżek płatków i reszty dosypuję otrębów <lubię gęstą no i dużooooo> no i poszła waga w dół. Nie mogę stwierdzić że te zastoje z wagą to wina mąki czy płatków bo być może to ciastka :D ale wcześniej też jadałam ciastka i waga nie stała.

Paaaaaa!!!

[Pola Połetek]

Boqi, Baqi, można was odróżnić, choćby po awatarze! :D

Ja wczoraj i dzisiaj zjadłam trochę płatków (wczoraj je dopiero dostałam) i mam taki dziwny niepokój w brzuchu. Ale na zaparcia faktycznie pomogło!! :D

No, spadam spać, jutro o 6.00 pobudka.

Życzę wszystkim dobrej nocki. Pa, zajrzę jutro.

[mallina]

Witam wszystkich Protalowiczów w ten wczesny ,majowy poranek. :D Ha pierwsza dzisiaj :D Gdzie są nasze WSZYSTKIE RANNE PTASZYNY.Marudo,wyłaz z dołka i wracaj do nas :D Coś ciężką noc miałam dzisiaj,nie śpię od 2,a wstałam przed 5.Mam szczeniaka i kota,trzeba rano towarzystwo wyprowadzić,ale całe towarzystwo śpi(mąż też),a ja nadrabiam zaleglości w czytaniu( wczoraj cały dzień w pracy).Pozdrawiam i życzę miłego dzionka [LINK NIEAKTUALNY]

[bogi]

witam rankiem z kawka :D , no cóż mój nick to skrót od słowa Bogusia tak mam na imie:)ale nie obraże sie jak mnie z kims pomylicie, oby nie za często:), o galaretkach bez cukru to pisala chyba Bagi, no w każdym bądź razie ja niee. tak Mallina jestes pierwsza, ale ja też wstałam przed 5 bomąż do pracy dzisiaj wcześnie a i Pumka/ mój piesiu rasy bernardyn/ czekał na miseczke papu:), sniadanie synusiowi, kawka i tak mi zeszło, ale ciesze sie że jest jeszcze ktos ze mna tak rano:)

[mallina]

Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:

- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.

Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:

- No i jak było?

Facet na to:

- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona narobiła mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze. [LINK NIEAKTUALNY]

[mallina]

Cześć Bogi :D Ja mam suczkę 3 miesięczną(kundelek) Zuzia i od 2 lat kota Kabaczka.Zuzia rraz też mi towarzyszy i wcina swoje śniadanko ,a Kabaczek chodzi swoimi drogami,wyszedł z domu przed 5 i wróci około 8 na śniadanko :D [LINK NIEAKTUALNY]

[bogi]

Cześć Bogi :D Ja mam suczkę 3 miesięczną(kundelek) Zuzia i od 2 lat kota Kabaczka.Zuzia rraz też mi towarzyszy i wcina swoje śniadanko ,a Kabaczek chodzi swoimi drogami,wyszedł z domu przed 5 i wróci około 8 na śniadanko :D [LINK NIEAKTUALNY]

wiesz do nas przychodzi kot sąsiadki nazwałam go Futrzak zjadł sobie śniadanko i teraz śpi na fotelu:), a moja psinka ma juz 4 lata, ale jest kochana.Jej zdjęcia mam na naszej klasie....

[Maruda]

Cześć BOGI, Mallinko!!! Oraz wszyscy inni, który jeszcze dzisiaj tutaj zajrzą..

Ja od dwóch dni z wagą mam taką ładną niespodzinakę, że spada mi na dzień

o 0,400 WOW!!! A tu warzywka i @ - pewno to wszystko z nerwów.. :D

Ale Wam zazdroszczę tych kotków :D JA TEŻ CHCE!!!!

Tyle, że najpierw muszę znaleźć jakieś lokum dla siebie - a to wcale

nie jest takie łatwe.. No nic będę szukać dalej. I pierwsze co zrobię

to zainwestuję w kotka :D Na szczęście mój chłopak też tak jak ja

chce mieć takiego pluszaczka - byle na ktoku się nie skończyło to powiększanie

rodziny :grin: :D

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

[Jagoda1215]

Bagi i Lenox dzieki za odpowiedzi i jesli kogos pominelam to przepraszam.Kiedy czytam posty tutaj mam wrazenie ze naprawde zebrala sie tu fajna , zgrana grupa wzajemnego wsparcia.Co do odzywiania Anglikow to wiem ze wyglada to strasznie.Mieszkalam kiedys przez 2 lata wiec troche sie napatrzylam ale wtedy sie nie musialam odchudzac.Teraz czeka mnie przeprowadzka na stale i wyglada na to ze bede musiala szukac sklepow ze zdrowa zywnoscia.Pamietam jak kiedys kupilam truskawki i zamarzyly mi sie z cukrem i bita smietana.Niestety po uzyciu widelca nie widzialam ani kropli soku i smakowaly okropnie.Niestety tez ze wstydem przyznaje ze zaczynam od dzisiaj.Pokusa pokomunijnych ciast wszelkiego rodzaju byla tak wielka ze po prostu nie moglam sie oprzec.Naprawde jest mi glupio kiedy czytam jak wytrwale walczycie o kazdy kilogram a ja sie obzeram ciastkami.Ale mam kaca moralnego i obiecuje poprawe.Zaczynam wiec od dzis tj.13.05 i koniec kropka nie ma odwolania.Nie bede potem znowu swiecic oczami przed wszystkimi :D .

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zycze milego dnia.ja widzialam dzisiaj wschod slonca a to zawsze nastraja mnie bardzo optymistycznie , moze dlatego ze rzadko sie to zdarza :D

[Pola Połetek]

No to i ja się dołączę! Witajcie ranne ptaszki! :D

I ja już po karmieniu towarzystwa. Luna, moja roczna suczka została nakarmiona i wypuszczona, Ajka, przybłęda, ma cieczkę, więc musiałam stać na dworze dobre 15 minut i pilnować jej. W lipcu ją wysterylizuję, będzie spokój. Trzy koty: Filemon (na zdjęciu), Brutus i Chorus, wróciły z nocnej włóczęgi i najedzone śpią. Ramzes, niewychodzący i koteczka Mini, obudziły mnie o 6.00 jak zwykle. Nie wiem, gdzie mają wbudowane zegarki, ale robia to codziennie parę minut przed budzikiem.

Wypiłam kawkę, idę zrobić omlecik z otrębami i spadam do pracy. Odezwę się do Was wieczorem.

Pa, pa, pozdrawiam wszystkich serdecznie

Aha, no i muszę się pochwalić: DZIŚ 500 GRAMÓW MNIEJ!

[m_a_r_g_o_t]

No niestety, dociekliwy uczeń to obecnie rzadkość. Chociaż muszę się pochwalić, dzisiaj otrzymałam wyniki 'Foxa' (to taki ogólnopolski konkurs j. angielskiego) i mój uczeń jest wśród najlepszych i wygrał obóz językowy.

Uczę wszystkie grupy wiekowe (oprócz przedszkolaków) i chyba najbardziej wszystkiego ciekawe są dzieci z I klasy podstawówki :D . Oczywiście, nie wszystkie, tak dobrze nie ma, niestety.

wiem coś na ten temat :D